Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 0:00



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 664 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 45  Następna strona
 Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
wybrana napisał(a):
To ty uważasz, że katechizm KK jest niewiarygodnym źródłem?

Ok, bez ironii, chociaz trudno mi przychodzi
Nie, nie uważam tak. Uważam, że jest niewystarczającym źródłem, gdyz jest to kompendium nauczania KK.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Cz kwi 27, 2017 13:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 16, 2017 10:49
Posty: 185
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
Kael napisał(a):
(...) Ciekawi mnie jak bezkonfesyjni chrzescijanie to sobie wylozyli, zeby “miec zycie“ bez Eucharystii

Kael. Wszyscy chrześcijanie celebrują eucharystię, czyli Wieczerzę Pańską. W oryginalnym znaczeniu eucharystia to dziękczynienie.

1 Koryntian 11
(24) A podziękowawszy, złamał i rzekł: Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje za was wydane; to czyńcie na pamiątkę moją.
(25) Podobnie i kielich po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich to nowe przymierze we krwi mojej; to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę moją.
(26) Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie.
(27) Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej.
(28) Niechże więc człowiek samego siebie doświadcza i tak niech je z chleba tego i z kielicha tego pije.
(29) Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije.

Kością niezgody pomiędzy katolikami i chrześcijanami, jest odmienne postrzeganie eucharystii.
Większość katolików /ci nie narodzeni na nowo/ eucharystię postrzega w sposób cielesny.
Chrześcijanie eucharystię postrzegają w sposób duchowy. Ponieważ chrześcijanie są już nie z tego świata. Są innym, Nowym Stworzeniem w Panu. Mają duchową relację z Bogiem. Są osobami uduchowionymi, Duchem Bożym.
Jana 4
(23) Lecz nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali.

Słowa o niegodnym spożywaniu i rozróżnianiu Ciała Pańskiego nie należy odbierać dosłownie, czyli cieleśnie.


Cz kwi 27, 2017 13:36
Zobacz profil
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
A coz ty servus wiesz o pojmowaniu Eucharystii przez katolikow? No, chyba ze piszesz o wlasnym pojmowaniu jak tobie sie wydawalo.
Jesli ktos nie uwazal jako katolik na lekcjach religii w drugiej klasie i pozostal na tym poziomie, to ja na to nic nie poradze.

Ale wmawianie sobie, ze grupka lamiaca chleb spozywa prawdziwe Cialo Chrystusa, to ktore On sam nam dal, jest mocno naciagane.


Cz kwi 27, 2017 14:01

Dołączył(a): N kwi 16, 2017 10:49
Posty: 185
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
Kael napisał(a):
Ale wmawianie sobie, ze grupka lamiaca chleb spozywa prawdziwe Cialo Chrystusa, to ktore On sam nam dal, jest mocno naciagane.

Przyznam, że nie rozumiem. Kto tak sobie wmawia?
Chrześcijanie spotykając się przy Wieczerzy, robią to na pamiątkę wspominając dokonaną Ofiarę. Nic ponad to. Jest to też często normalny posiłek z modlitwą, chrześcijańska biblijna wieczerza. A Jezus powiedział przecież "gdzie dwóch lub więcej spotka się w imię moje, będę między nimi".
I tak jest w istocie. Duchowo silnie odczuwa się Jego obecność.


Cz kwi 27, 2017 14:10
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
@servus
Wisi mi to, czy uważasz katolików za chrześcijan, czy nie uważasz. Zdanie sekty, ani żadnego jej członka mnie nie interesuje.
servus napisał(a):
Większość katolików /ci nie narodzeni na nowo/ eucharystię postrzega w sposób cielesny.

Rozumiem, że ci narodzeni na nowo katolicy to członkowie Twojej sekty. Z chwilą odrzucenia nauczania KK postawili się poza Kościołem i są odstępcami, heretykami, chociaz ochrzczonymi w KK.
Katolicy wiedzą, że chleb i wino po konsekracji mocą Ducha Świętego staje się Ciałem i Krwią Jezusa Chrystusa i żadne Twoje zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni.
servus napisał(a):
Słowa o niegodnym spożywaniu i rozróżnianiu Ciała Pańskiego nie należy odbierać dosłownie, czyli cieleśnie.
'Niegodne spożywanie Eucharystii to przyjmowanie jej w grzechu. Jest to świętokradztwo.
A dosłownie nie znaczy cieleśnie.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Cz kwi 27, 2017 14:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 16, 2017 10:49
Posty: 185
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
Małgosiu, nie twierdzę, że każdy katolik to osoba nie narodzono na nowo. Znam takie osoby w Kościele Katolickim, o których wiem, że narodzili się z Boga. Czy jestem narodzony na nowo, można samemu sprawdzić.


Cz kwi 27, 2017 14:19
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 16, 2017 10:49
Posty: 185
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
Małgosiaa napisał(a):
1. Niegodne spożywanie Eucharystii to przyjmowanie jej w grzechu. Jest to świętokradztwo.
2. A dosłownie nie znaczy cieleśnie.

1. Jest to po części prawdą. Ponieważ tym grzechem jest grzech przeciwko Duchowi Świętemu.
2. Przecież spożywacie ciało i krew.


Cz kwi 27, 2017 14:23
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
servus napisał(a):
Małgosiu, nie twierdzę, że każdy katolik to osoba nie narodzono na nowo. Znam takie osoby w Kościele Katolickim, o których wiem, że narodzili się z Boga. Czy jestem narodzony na nowo, można samemu sprawdzić.

Nie powiedziałam tego, co mi tu imputujesz.
Jakie masz kwalifikacje do oceniania kto jest a kto nie jest narodzony na nowo?
Nowe narodzenie daje chrzest święty. O tym mówi Jezus w rozmowie z Nikodemem: .Człowiek staje się wówczas dzieckiem Bożym. A więc każdy katolik jest nowonarodzony.
Każdy grzech jest upadkiem, po którym człowiek podnosi się żałując za grzechy i wyznając je w sakramencie pokuty i pojednania. Przez grzech odchodzi od Boga, ale w sakramencie pokuty i pojednania ma na nowo tę łączność.
Nowe narodzenie nie oznacza bezgrzeszności i nie powoduje zbawienia z automatu. .
servus napisał(a):
1. Jest to po części prawdą. Ponieważ tym grzechem jest grzech przeciwko Duchowi Świętemu.

Dlaczego po części?
servus napisał(a):
2. Przecież spożywacie ciało i krew.

Ty chyba sam nie rozumiesz tego co piszesz. Nie pisałeś o samym spożywaniu, ale o tym, że niegodnego spożywania nie należy rozumieć dosłownie czyli cieleśnie. To nie jest to samo.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Cz kwi 27, 2017 14:32
Zobacz profil
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
@servus: My spozywamy Cialo i Krew. Wy lamiecie sobie chleb, wiec nie obejmuje was obietnica Jezusa o zyciu i wskrzeszeniu w dniu ostatecznym.

Co wy sobie czujecie (potega wyobrazni i emocji jest duza) nie oznacza, ze sa to fakty.
Wiele sekt wyobrazalo sobie rozne rzeczy.
Ktora z tych tysiecy jest tym prawdziwym Kosciolem Jezusa? Ta swiatynia budowana na Jego chwale? Wasza? Seby? Zboru w Wyszkowie? Inni?


Cz kwi 27, 2017 14:35

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
servus napisał(a):
Małgosiu, nie twierdzę, że każdy katolik to osoba nie narodzono na nowo. Znam takie osoby w Kościele Katolickim, o których wiem, że narodzili się z Boga.
Jaasne. Oczywiście uważasz, że jesteś upoważniony do rozsądzania tego, kto jest, a kto nie jest?

Cytuj:
Czy jestem narodzony na nowo, można samemu sprawdzić.
Jaaasne.
Biblia nawet mówi, jak interpretować takie "własnie sprawdzanie":
"Gdyby ktoś mniemał, że coś „wie”, to jeszcze nie wie, jak wiedzieć należy."/1Kor 8:2/

Dlatego Paweł pisał: "nawet sam siebie nie sądzę. Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. Pan jest moim sędzią"/1 Kor 4,3b-4/

Cytuj:
Chrześcijanie spotykając się przy Wieczerzy, robią to na pamiątkę wspominając dokonaną Ofiarę
Piękny pokaz analfabetyzmu biblijnego. No, ale żeby wiedzieć, co w Biblii znaczy "Pamiątka" i że jest to rodzaj ofiary, która - jak wszystkie inne - zapowiadała ofiarę Jezusa, trzeba przeczytać tez trochę Starego Testamentu, zwłaszcza te "nudne" rozdziały o ofiarach...

Zapisz sobie: „Pamiątką” nazywano w Biblii ofiarę (patrz Wj 30,16 ; Lb 31,54 ; Syr 45,16 ; Syr 50,16), najczęściej tę część ofiary, która była przeznaczona na całkowite zniszczenie (spalenie)- patrz Kpł 2,2;2,9; 2,16;5,12 ;6,8;24,7 ;Lb 5,26. Jezus nawiązał do obrzędu zawierania przymierza przy użyciu krwi zwierzęcia ofiarnego „Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę!”(1 Kor 11,25).

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Cz kwi 27, 2017 16:22
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
chwat napisał(a):
Gdzie w KKK, jest podane takie rozumienie (fizyczne) hostii, o jakim mówi Przemek?

Wystarczy wpisać Eucharystia katechizm i google ci zalinkuje oficjalną dwie strony katolickie.
Katechizm: (http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkII-2-1.htm)

Ofiara dokonuje się podczas Mszy "tylko sposób ofiarowania jest inny", jest inny ale ofiara jest, ta konkretna ofiara: "jest na prawdę przebłagalna":

"Ofiara Chrystusa i ofiara Eucharystii są jedną ofiarą. "Jedna i ta sama jest bowiem Hostia, ten sam ofiarujący - obecnie przez posługę kapłanów - który wówczas ofiarował siebie na krzyżu, a tylko sposób ofiarowania jest inny...". "A skoro w tej Boskiej ofierze, dokonującej się we Mszy świętej, jest obecny i w sposób bezkrwawy ofiarowany ten sam Chrystus, który na ołtarzu krzyża ofiarował samego siebie w sposób krwawy, ofiara ta jest naprawdę przebłagalna" [KKK #1367]

"Zbawiciel nasz podczas Ostatniej Wieczerzy, tej nocy, kiedy został wydany, ustanowił eucharystyczną Ofiarę Ciała i Krwi swojej, aby w niej na całe wieki, aż do swego przyjścia, utrwalić Ofiarę Krzyża i tak umiłowanej Oblubienicy - Kościołowi powierzyć pamiątkę swej Męki i Zmartwychwstania: sakrament miłosierdzia, znak jedności, węzeł miłości, ucztę paschalną, w której pożywamy Chrystusa, w której dusza napełnia się łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały" [KKK #1323]


"Komunia chroni nas przed grzechem. Ciało Chrystusa, które przyjmujemy w Komunii, jest "za nas wydane"; Krew, którą pijemy, jest "wylana za wielu na odpuszczenie grzechów". Dlatego Eucharystia nie może jednoczyć nas z Chrystusem, nie oczyszczając nas równocześnie z popełnionych grzechów i nie zachowując nas od grzechów w przyszłości: Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pana głosicie (1 Kor 11, 26). Jeśli głosimy śmierć, to jednocześnie odpuszczenie grzechów. Jeśli za każdym razem Krew wylewa się na odpuszczenie grzechów, powinienem zawsze ją przyjmować, aby ciągle odpuszczała moje grzechy. Ponieważ ciągle grzeszę, powinienem zawsze mieć lekarstwo [KKK #1393]


A tutaj z Soboru Trydenckiego:

"Jeżeli ktoś twierdzi, że w Najświętszym Sakramencie Eucharystii pozostaje substancja chleba i wina razem z ciałem i krwią Pana naszego Jezusa Chrystusa [konsubstancjacja], a [więc] przeczy tej przedziwnej i osobliwej przemianie całej substancji chleba w ciało i całej substancji wina w krew, którą to przemianę katolicki Kościół najwłaściwiej nazywa przeistoczeniem [transsubstancjacją], niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych" [XIII sesja Soboru Trydenckiego (1551)]

"Istnieje głęboki sens w tym, że Chrystus chciał pozostać obecny w swoim Kościele w ten wyjątkowy sposób. Skoro w widzialnej postaci miał On opuścić swoich, to chciał dać nam swoją obecność sakramentalną. (...) Istotnie, będąc obecny w Eucharystii, pozostaje On w tajemniczy sposób pośród nas jako Ten, który nas umiłował i wydał za nas samego siebie" [#1380]


To się zaczyna robić śmieszne, powoli widzę uczestników z forum spychających katechizm na drugi mniej ważny plan i kilka stron dalej okaże się, że tak na prawdę jest mało istotny.

Widzę trend u was Marku, nauka zaczyna nie pasować, to się ją bagatelizuje, to co jest w końcu wyznacznikiem Prawd Wiary Kościoła Katolickiego, przypomnę tylko czym jest katechizm (już raz podawałem, źródeł jest wiele, przytoczę definicję z opoki: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD ... zik01.html

"... Najprościej mówiąc, Katechizm jest Księgą, w której zawiera się nauczanie Kościoła. Dlatego powinien on znaleźć się w księgozbiorze każdego chrześcijanina. Stanowi bowiem przewodnik nie tylko dla tych, którzy nauczają wiary. Dla każdego człowieka, który chce swoją wiarę pogłębiać, Katechizm jest bezcennym źródłem najważniejszych wypowiedzi nauczającego Kościoła. Zbiera to, co w nauce Kościoła było i jest istotne, przypomina najtrafniejsze wypowiedzi wybitnych teologów i świętych.....


Więc skończcie już te spekulacje. Bo rozmowa z wami przypomina absurd, będziecie absurdalnie wypierać nie wygodne fakty.

Na razie poznaliśmy naukę Kościoła od:
1. Ks. Dr. M. Kaszowski http://teologia.pl/m_k/zag06-3a.htm#1c, który opiera się też na katechiźmie i postanowieniom soborów, a strona jest właśniepoświecona wyjaśnieniom zagadnień o Eucharystii
2. Zacytowanego postanowienia Soboru Trydenckiego
3. Trydenckie wyznanie Wiary i wyznanie papieża Piusa IX http://www.ptm.rel.pl/index.php?option= ... Itemid=197,
4. Jeden z najbardziej popularnych periodyków wydawany w Watykanie "Gregorianum"
5. Dozuciłe jakąs stronę katolicką, opinia kolejnego księdza, która dużo opierała się tym razem na Maryji i jej wkładzie w Eucharystię: http://www.gobbi.pl/tematy/geu01.html
6. Prawosławni- zefciu, którzy jak wiadomo przeistoczenie rozumieją podobnie, ale na uobecnienie to już mają swoją koncepcję. Ciekawe jak to wyszło, skoro uznaja tyhc samych Ojców Kościoła...
7.Poznaliśmy też naukę Marka, który twierdzi że to on ma najlepsze i prawidłowe rozumienie tej nauki.
8. Nie wypowiadali się jeszcze inni uczestnicy forum, jak rozumieją "uobecnienie", a chętnie bym posłuchał szczerze opini innego katolika, oprócz Marka. Małgosia przytakuje Markowi, więc pewnie rozumiała je od zawsze tak samo.

Teraz wyjaśnijcie mi kto ma rację? Jednak wychodzi na to że rozumienie Eycharystii jest różne, że są różne jej rozumienia w zależności gdzie się przeczyta, na pewno są przynajmniej dwa.
I to jest ta jedność w rozumieniu? jak myślicie ilu katolików nie rozumię "prawidłowo" tej doktryny do końca?


Teraz w woli przypomnienia co mówi Biblia:

-Chrystus jest chlebem żywota i ten kto wierzy i przychodzi do Niego nigdy nie bedzie łaknąć oraz pragnać(J6:48). (J6: 35) „..kto napije się wody, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki (J6: 35) , lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku żywotowi wiecznemu” (J4: 14)
„To jest dzieło Boże: wierzyć w tego, którego On posłał.” (J6:29)
„Duch ożywia. Ciało nic nie pomaga. Słowa, które powiedziałem do was, są duchem i żywotem” (J 6:63)

Marek_Piotrowski napisał(a):
Piękny pokaz analfabetyzmu biblijnego. No, ale żeby wiedzieć, co w Biblii znaczy "Pamiątka" i że jest to rodzaj ofiary, która - jak wszystkie inne - zapowiadała ofiarę Jezusa, trzeba przeczytać tez trochę Starego Testamentu, zwłaszcza te "nudne" rozdziały o ofiarach...

Zapisz sobie: „Pamiątką” nazywano w Biblii ofiarę (patrz Wj 30,16 ; Lb 31,54 ; Syr 45,16 ; Syr 50,16), najczęściej tę część ofiary, która była przeznaczona na całkowite zniszczenie (spalenie)- patrz Kpł 2,2;2,9; 2,16;5,12 ;6,8;24,7 ;Lb 5,26. Jezus nawiązał do obrzędu zawierania przymierza przy użyciu krwi zwierzęcia ofiarnego „Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę!”(1 Kor 11,25).


(1Kor10:) (16) Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest społecznością krwi Chrystusowej? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest społecznością ciała Chrystusowego? (17) Ponieważ jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno ciało, wszyscy bowiem jesteśmy uczestnikami jednego chleba.


Jeżeli pamiątką nazywano ofiarę? Ostatnio nie widziałeś zależności Biblijnej wina - kara, a teraz pamiątka - ofiara to już jest oczywiste.


(Hbr10: 11-18)"A każdy kapłan sprawuje codziennie swoją służbę i składa wiele razy te same ofiary, które nie mogą w ogóle zgładzić grzechów; lecz gdy On złożył raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, usiadł po prawicy Bożej, oczekując teraz, aż nieprzyjaciele jego położeni będą jako podnóżek stóp jego. Albowiem jedną ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, którzy są uświęceni. Poświadcza nam to również Duch Święty; powiedziawszy bowiem: Takie zaś jest przymierze, jakie zawrę z nimi po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich serca i na umysłach ich wypiszę je, dodaje: A grzechów ich i ich nieprawości nie wspomnę więcej. Gdzie zaś jest ich odpuszczenie, tam nie ma już ofiary za grzech"

- Jak powyższe Słowo Boże ma się do rozumienia "dokonujacego się Eucharystycznego oczyszczenia z grzechu" w [KKK #1393] 0 ", "Albowiem jedną ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, którzy są uświęceni". Nawet gdyby Eucharystia była tylko pamiątką, to i tak według Kościoła dokunje ona oczyszczenia z grzechów? przecież oczyszczenidokonało się 2000 lat temu i tylko raz?

- jak się ma powyższe do składania "bezkrwawe ofiary", ale jednak sładanie ofiary, i "naprawdę przebłaguje" ta Eucharystia?

(Hbr10: 18) "Gdzie zaś jest ich odpuszczenie, tam już więcej nie zachodzi potrzeba ofiary za grzechy"


(Rz3: 21-26)"Ale teraz niezależnie od zakonu objawiona została sprawiedliwość Boża, o której świadczą zakon i prorocy, i to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy, gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie, którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości swojej przez to, że w cierpliwości Bożej pobłażliwie odniósł się do przedtem popełnionych grzechów, dla okazania sprawiedliwości swojej w teraźniejszym czasie, aby On sam był sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, który wierzy w Jezusa"


So kwi 29, 2017 0:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
Do powyższego nie dopisałem komentarza, że Ofiara jest skuteczna przez Wiarę a nie zjedzenie hostii, Co potwierdza sam Bóg.


So kwi 29, 2017 0:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
Przeemku, groteskowe są twoje "udowadniania" że katechizm to nauka Kościoła - nikt niczego innego nie twierdził.
To nie my "sprowadzamy katechizm na drugi plan" - to Ty nie rozumiesz słowa pisanego (a tym bardziej określeń - co jest o tyle dziwne, że Ci już je tu tłumaczono.

Podobnie z pozostałymi źródłami, które przytaczałeś - czytałeś, czytałeś i figę zrozumiałeś.
Gdybyś bowiem rozumiał cokolwiek z tego co zacytowałeś, po prostu byś nie pisał tych przeraźliwych andronów, jakimi nas zarzucasz.
Jest zupełną prawdą, że cała substancja chleba i wina przemienia się w krew i ciała Jezusa - problem w tym, że nie rozumiesz co to jest "substancja" - operując definicją z nauk chemicznych, a nie filozoficznych czy teologicznych.


Ponieważ jednak Ci to już wyjasniano - i to w tym wątku - więc zakładam, że wygodniej Ci nie rozumieć - bo to Ci pasuje do tezy.
Przeraźliwie to głupia postawa (a do tego nieuczciwa) - ale nic nie poradzę, skoro uparłeś się być odpornym na wiedzę.
Cytuj:
Do powyższego nie dopisałem komentarza, że Ofiara jest skuteczna przez Wiarę a nie zjedzenie hostii, Co potwierdza sam Bóg
Naprawdę? ;-)
"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie"/J 6,53/
Nie wkładaj w Biblię słów o tym "nie zjedzeniu" bo do Biblii nic dodawać nie wolno. I w dodatku opowiadać że to "potwierdza sam Bóg". To właściwie bluźnierstwo.

WSZYSTKO jest skuteczne poprzez wiarę - niemniej właśnie ta wiara polega na tym,by wierzyć Zbawicielowi, który mówi:
"To jest Ciało moje za was [wydane]" /1 Kor 11,24/

Jest to zresztą często występująca manipulacja - ponieważ wszystko wymaga wiary, niektórzy odstępcy twierdzą, że nic poza wiarą potrzebne nie jest.

Jest taka piękna historia w 2 Księdze Królewskiej:
„Naaman, wódz wojska króla Aramu, miał wielkie znaczenie u swego pana i doznawał względów, ponieważ przez niego Pan spowodował ocalenie Aramejczyków. Lecz ten człowiek - dzielny wojownik - był trędowaty.
(…)
Więc Naaman przyjechał swymi końmi i swoim powozem, i stanął przed drzwiami domu Elizeusza. Elizeusz zaś kazał mu przez posłańca powiedzieć: Idź, obmyj się siedem razy w Jordanie, a ciało twoje będzie takie jak poprzednio i staniesz się czysty!
Rozgniewał się Naaman i odszedł ze słowami: Przecież myślałam sobie: Na pewno wyjdzie, stanie, następnie wezwie imienia Pana, Boga swego, poruszywszy ręką nad miejscem chorym i odejmie trąd.
(…)
Lecz słudzy jego przybliżyli się i przemówili do niego tymi słowami: Gdyby prorok kazał ci spełnić coś trudnego, czy byś nie wykonał? O ileż więc bardziej, jeśli ci powiedział: Obmyj się, a będziesz czysty?
Odszedł więc Naaman i zanurzył się siedem razy w Jordanie, według słowa męża Bożego, a ciało jego na powrót stało się jak ciało małego dziecka i został oczyszczony.
”/2 Krl 5,1.9-11.13-14/
Pewnie się zgodzimy, że To nie woda i nie kąpiel uzdrowiła Naamana.
Jednak czy zostałby on uzdrowiony gdyby (argumentując „po co ten rytuał, wystarczy wiara”) nie zanurzył się siedem razy w Jordanie?



Nadal nie chcesz włożyć wysiłku by zrozumieć w jakim sensie mówimy o obecności Chrystusa w Eucharystii - wolisz pozostawać przy swoich wyobrażeniach - bo gdybyś się czegoś nauczył, mie mógłbyś atakować - a już Ci się taka rola spodobała.
Niestety, w tej sytuacji odsyłam Cię do moich wcześniejszych postów - ile w końcu mogę polemizować z bzdurami które tu - odporny na wiedzę - wypisujesz?

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So kwi 29, 2017 2:02
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
Ja tam tylko na marginesie dodam, że chrześcijanie* nie mają problemu z uznaniem, że Bóg stał się człowiekiem. A przy Eucharystii niektóre konfesje nagle mają problem nie do przejścia. Jakby była jakaś istotna różnica "stopnia niemożliwości" między Inkarnacją a Transsubstancjacją.

Już łatwiej tu zrozumieć unitarian różnej maści, dla których Bóg nie zstąpił na Ziemię. Przynajmniej w swoim błędzie są konsekwentni.




(*stosuję tu tradycyjną trynitarną definicję tego słowa)

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


So kwi 29, 2017 7:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
Marek_Piotrowski napisał(a):
Naprawdę? ;-)
"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie"/J 6,53/
Nie wkładaj w Biblię słów o tym "nie zjedzeniu" bo do Biblii nic dodawać nie wolno. I w dodatku opowiadać że to "potwierdza sam Bóg". To właściwie bluźnierstwo.


Jezus powiedział że ofiara jest skuteczna przez wiarę, a nie jej spożywanie, co przeczy nauce Kościoła, który uważa że to właśnie podczas spożywania hostii odpuszczany jest grzechy.

Nic nie dodaje,to ty naciagasz zroumienie jednego zdania, na poparcia doktryny, kiedy masz tyle dowodów, że Jezus zastosował metaforę, a nie kazał dosłownie siebie Jeść:

Tutaj zresztą podsumował, co miał na myśli: (co oznaczają Jego słowa)
„Duch ożywia. Ciało nic nie pomaga. Słowa, które powiedziałem do was, są duchem i żywotem” (J 6:63)

Gdyby było tak jak mówisz to wygląda że Biblia zwyczajnie musiałaby przeczyć sobie? a tak nie jest?

Na poniższe skojarzenia, którymi posługiwał się Jezus dla obrazowania nauki, masz wytłumaczenie:

Tutaj Mamy pić wodę Chrystusa:
J7: 37 9 W ostatnim zaś, najbardziej uroczystym dniu święta, Jezus stojąc zawołał donośnym głosem: «Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie - niech przyjdzie do Mnie i pije! 38 Jak rzekło Pismo: Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza».

A tutaj mamy uzywać Jezusa jako świętej latarki:
J8: 12 A oto znów przemówił do nich Jezus tymi słowami: «Ja jestem światłością świata4. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia»

A tutaj Jezus jest drzwiami przez które trzeba przejść, a za nimi będzie miał pokarm do jedzenia:
J9 Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony - wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę.

Tutaj Jezus jest znowu drzwiami, prawdą i życiem:
J14: 6 Odpowiedział mu Jezus: «Ja jestem drogą i prawdą, i życiem2. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

Tutaj jest gwiazdą:
Ap22: 16 Ja, Jezus, posłałem mojego anioła, by wam zaświadczyć o tym, co dotyczy Kościołów. Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida, Gwiazda świecąca, poranna»

Tutaj jest rosliną z której robi się wino: (a potem przemienia to wino w krew? , po co skoro już j
est krzakiem winnym, więc po co jeszcze raz się przemieniać z wina w krew, może już w krzaku płynie jego krew??)

J15: 1 Ja jestem prawdziwym krzewem winnym1, a Ojciec mój jest tym, który [go] uprawia.

Tutaj jest chlebem który zstąpił z nieba: (zauważ jaki jest kontekst, tym razem że on jest chlebem dzięki któremu nie będziesz głodny, a nie że będziesz miał żywot wieczny)
J6: 33 Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu». 34 Rzekli więc do Niego: «Panie, dawaj nam zawsze tego chleba!» 35 Odpowiedział im Jezus: «Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie5.

Ty zacytowałeś kontekst, że jedząc Jezusa ma się zycie w sobie, a co kontekstem w (J6: 33), że głodnym się więcej nie będzie. To hostia jest chlebem który zaspokaja głód, oprócz dawania życia?
Wszytkie te metaofry, oprócz jednej, są w Ewangelii Jana, to nie przypadek, czy to nie daje do myślenia?
A ty wybierasz jedną, i trzymasz się jej kurczliwie - że jest dosłowana?

Marek_Piotrowski napisał(a):
WSZYSTKO jest skuteczne poprzez wiarę - niemniej właśnie ta wiara polega na tym,by wierzyć Zbawicielowi, który mówi:
"To jest Ciało moje za was [wydane]" /1 Kor 11,24/


Ja w to nie wątpie, że Jezus wydał swoje ciało za nas na śmierć jako ofiarę za nasze grzechy.


Marek_Piotrowski napisał(a):
„Naaman, wódz wojska króla Aramu, miał wielkie znaczenie u swego pana i doznawał względów, ponieważ przez niego Pan spowodował ocalenie Aramejczyków. Lecz ten człowiek - dzielny wojownik - był trędowaty.
(…)
Więc Naaman przyjechał swymi końmi i swoim powozem, i stanął przed drzwiami domu Elizeusza. Elizeusz zaś kazał mu przez posłańca powiedzieć: Idź, obmyj się siedem razy w Jordanie, a ciało twoje będzie takie jak poprzednio i staniesz się czysty!
Rozgniewał się Naaman i odszedł ze słowami: Przecież myślałam sobie: Na pewno wyjdzie, stanie, następnie wezwie imienia Pana, Boga swego, poruszywszy ręką nad miejscem chorym i odejmie trąd.
(…)
Lecz słudzy jego przybliżyli się i przemówili do niego tymi słowami: Gdyby prorok kazał ci spełnić coś trudnego, czy byś nie wykonał? O ileż więc bardziej, jeśli ci powiedział: Obmyj się, a będziesz czysty?
Odszedł więc Naaman i zanurzył się siedem razy w Jordanie, według słowa męża Bożego, a ciało jego na powrót stało się jak ciało małego dziecka i został oczyszczony.”/2 Krl 5,1.9-11.13-14/


Opisujesz jeden z cudów, które z resztą przekazał prorok, a Jezus spełniał wiele razy.
I nie widzisz dlaczego miał do tej wody wejść?? by okazać tym uczynkiem że uwierzył. Co właśnie jest kolejnym problemem w doktrynie wiara z uczynków, a chodzi o uczynki z wiary, cały Jakuba to zestawia i tłumaczy. A woda nie ma tu nic do rzeczy i nie jest w żaden sposób magiczna, po prostu Bóg "testował" Naamana czy na prawdę uwierzył, siedem razy miało być potwierdzeniem, jakby zwątpił za 5 czy 6, to by go nie uzdrowił, tak przetestował jego wiarę, to takie oczywiste, a ty robisz z tego doktrynę.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Nadal nie chcesz włożyć wysiłku by zrozumieć w jakim sensie mówimy o obecności Chrystusa w Eucharystii - wolisz pozostawać przy swoich wyobrażeniach - bo gdybyś się czegoś nauczył, mie mógłbyś atakować - a już Ci się taka rola spodobała.
Niestety, w tej sytuacji odsyłam Cię do moich wcześniejszych postów - ile w końcu mogę polemizować z bzdurami które tu - odporny na wiedzę - wypisujesz?


A ty nadal zamykasz swój umysł na prawdę Chrystusową.

Marek_Piotrowski napisał(a):
Przeemku, groteskowe są twoje "udowadniania" że katechizm to nauka Kościoła - nikt niczego innego nie twierdził.


Nie wiem czy przeczytałeś definicje katechizmu na przykład z opoki:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD ... zik01.html

"... Najprościej mówiąc, Katechizm jest Księgą, w której zawiera się nauczanie Kościoła. Dlatego powinien on znaleźć się w księgozbiorze każdego chrześcijanina. Stanowi bowiem przewodnik nie tylko dla tych, którzy nauczają wiary. Dla każdego człowieka, który chce swoją wiarę pogłębiać, Katechizm jest bezcennym źródłem najważniejszych wypowiedzi nauczającego Kościoła. Zbiera to, co w nauce Kościoła było i jest istotne, przypomina najtrafniejsze wypowiedzi wybitnych teologów i świętych.....

Ty mi nie zaprzeczasz tylko nauce twojego Koscioła. Bo Kościół jedno, a ty swoje. Nie twierdzę że katechizm jest jedyny, jest prawo kanoniczne, Lumen gentium i pewnie wiele innych. Ale katechizm jest: "Dla każdego człowieka, który chce swoją wiarę pogłębiać, Katechizm jest bezcennym źródłem". Jak chcesz wiarę pogłebić, to Kościół doradza korzystanie z katechizmu.

Poza tym odrwacasz kota ogonem, to że katechizm nie jest jedyny, nie znaczy że co tam jest napisane nie jest prawdą o nauce i prawdach wiary Kościoła?


So kwi 29, 2017 7:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 664 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 45  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL