Miałem okazję ostanio usłyszeć, że jakiś tekst w Biblii Hebrajskiej czytany po przekątnej na stronie mówi o Hitlerze. Bulwerusjące? Wyssany z palca gigantyczny absurd - myślę, że wiedzą to bardzo dobrze ci, którzy hebrajski znają i w tym języku Biblię czytają. Zaintrygował mnie jednak ten problem - nie zrozumiałem o co miałoby chodzić z tym Hitlerem i skąd to się mogło wziąć. Czy ktoś z was coś więcej wie na ten temat? Jak odpowiedzieć? Pozdrawiam.

Chodzi zapewne o szum wokół książki Michaela Drosnina "Kod Biblii".

Facet przepuścił hebrajski tekst przez komputer i wyszło mu że różne słowa się układają. Przy odpowiedniej wielkości tekstu da się w nim znaleźć wszystko, a co dopiero w tekście hebrajskim, który oryginalnie nie zawierał samogłosek.

http://www.exodus2006.com/ - strona z przykładami

np. "Bush is King of Babylon - our death is his fire." :D
http://www.exodus2006.com/L0rd%20kyr0N/kingbush.htm

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1577 - wbrew pozorom krytyka, nawet nasi oświeceni ateiści nie dają się nabrać :)

masz cos wiecej w wersji polskiej o tym kodzie ?

http://www.exodus2006.com/fab/sonof.htm

mysle ze te obrazki sa troche komputerowo podrabiane

a po zatym Bush wierzy w Boga, i

Niech Go Bóg Błogosławi

a co, google wyłączyli?:)

http://www.ndw.v.pl/art.php?nr=101 - artykuł fanów
http://www.malach.org/article.php/kod-biblii - art. ojca Pawła Trzopka z tygodnika List.