|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
Prawdziwe słowa Jezusa, czy my je czytamy?
Autor |
Wiadomość |
Piotrek.PL
Dołączył(a): So sty 26, 2008 23:49 Posty: 12
|
Prawdziwe słowa Jezusa, czy my je czytamy?
Witam.. Mam taki temat.. Czy słowa z jakimi się spotykamy w Nowym Testamencie to prawdziwe słowa jakie wypowiada Chrystus.. Wiem że znaczenie znamy tych słów, ale czy to są słowa z ust Pana? Chyba to jest tylko opis sytuacji jaki mieli w głowie Apostołowie.. Ewangelie były pisane długo po śmierci Pana.. Co Wy na to? Czy istnieje księga jakaś apokryficzna która może zawiera słowa Jezusa.. Chce tu zaznaczyć że nie chodzi mi o szukanie dziury w całym..
|
N sty 27, 2008 21:20 |
|
|
|
|
Vroo
Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 1:37 Posty: 589
|
No dyktafonu to święty Mateusz pod tuniką nie chował.
Wszelkie wypowiedzi we wszelkich starożytnych dziełach są z pamięci. :-)
_________________ Nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale MOCY, MIŁOŚCI i trzeźwego MYŚLENIA (2Tm 1,7)
Moje blogi: Świat Czytników, VrooBlog, Blog Biblijny (zawieszony). Moje strony: porównywarka polskich e-booków
|
N sty 27, 2008 22:53 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Generalnie egzegeci uznają że wypowiedzi Jezusa zaczynające się od "Amen. Amen." Czyli po polsku od "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam..." są Jego faktycznymi słowami. I właśnie dlatego że są to słowa Jezusa zaznaczono je takim wstępem. Ale czy tak jest naprawdę nie dowiemy się. Co do apokryfów to jest taka możliwość by w nich były słowa Jezusa, ale mało prawdopodobne.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn sty 28, 2008 11:56 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Proces określania, które słowa rzeczywiście są "ipsissima verba Iesu", czyli faktycznymi słowami Jezusa, jest skomplikowany, a i tak do końca pewności mieć nie będziemy. Jednak naprawdę dużo słów rzekomo powiedzianych przez Jezusa, tak naprawdę nie jest Jego słowami, wypowiedzianymi w konkretnej sytuacji (przykład: modlitwa Ojcze Nasz)
Jednak istnieją pewne kryteria pozwalające z dużą dozą prawdopodobieństwa określić, które słowa są rzeczywiście Jezusa, takie jak np. kryterium oryginalności (głoszenie zupełnie nowej nauki) czy wielokrotnego poświadczenia (jeśli te same słowa znajdują się w kilku pismach, najlepiej różnych tradycji). Niemniej jest to proces, który tu, na ziemi, nie będzie nigdy do końca domknięty
|
Pn sty 28, 2008 12:01 |
|
|
Vroo
Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 1:37 Posty: 589
|
Kamyk napisał(a): Jednak naprawdę dużo słów rzekomo powiedzianych przez Jezusa, tak naprawdę nie jest Jego słowami, wypowiedzianymi w konkretnej sytuacji (przykład: modlitwa Ojcze Nasz)
Serio, Ojcze Nasz nie pochodzi od Jezusa? Czy dlatego że Mt i Łk inaczej opracowali źródło Q?
_________________ Nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale MOCY, MIŁOŚCI i trzeźwego MYŚLENIA (2Tm 1,7)
Moje blogi: Świat Czytników, VrooBlog, Blog Biblijny (zawieszony). Moje strony: porównywarka polskich e-booków
|
Pn sty 28, 2008 15:09 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
W Ojcze Nasz łatwo dostrzec pewne zwroty (niekoniecznie w identycznym brzmieniu) z innych etapów działalności Jezusa, zwłaszcza z modlitwy w Ogrójcu. Sam fakt różnego opracowania przez Mt i Łk wskazuje, że nie są to zapisy faktograficzne, a raczej późniejsza recenzja i pewna kompilacja. Ojcze Nasz jako całość prawie na pewno nie zostało podane przez Jezusa tak, jak to podają Ewangelie
|
Pn sty 28, 2008 16:18 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
to troche mało optymistyczne ...zaraz dowiemy się że te cuda tez nie sa zasługą Jezusa...
|
Pn sty 28, 2008 16:57 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
No takie np. rozmnożenie chleba u Mt i Łk mamy różne dane co do tego cudu, różną ilość chlebów i ryb. I który miał rację? A może żaden? Może tego cudu nie było? A może był, ale nie wiemy, jak naprawdę wyglądał, bo Mt i Łk dostosowali go do swych założeń redakcyjnych
A u Mt tzw. Kazanie na górze? U Łk to samo kazanie ma miejsce w dolinie. I który miał rację? Co najmniej jeden napisał niezgodnie z rzeczywistością. A ponieważ obaj dostosowali to do swych założeń redakcyjnych, to... Nie dowiemy się, jak było naprawdę Ale wiele takich smaczków nas czeka, kiedy wgłębimy się w egzegezę Ewangelii
|
Wt sty 29, 2008 10:19 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Moment ! Czyli co Ewangelie mistyfikacja ? idąc takim tokiem rozumowania nie wiadomo co jest prawdą a co nie ? Przecież Pismo św było pisane pod natchnieniem Ducha św ? a są inne ewangelie i dlaczego one nie zostały wliczone w kanon tylko te 4 ? mimo że różnią sie ...np Ewangelia Jana jest całkiem inna od 3 poprzednich ( synoptycznych)
|
Wt sty 29, 2008 11:12 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Moment ! Czyli co Ewangelie mistyfikacja ? idąc takim tokiem rozumowania nie wiadomo co jest prawdą a co nie ? Co do miejsc, wydarzeń, słów - wiele rzeczy nie jesteśmy w stanie określić, czy są autentyczne, czy nie Cytuj: Przecież Pismo św było pisane pod natchnieniem Ducha św ? Owszem, ale natchnienie nie dotyczy faktografii w Piśmie, tylko prawdy o Bogu (tak w uproszczeniu) Cytuj: a są inne ewangelie i dlaczego one nie zostały wliczone w kanon tylko te 4 ? Bo te pozostałe były albo fałszywe (np. gnostyckie) albo przeakcentowywały jakieś aspekty z życia Jezusa. A dzisiejsze 4 kanoniczne od początku miały duży wpływ na życie Kościoła, były używane w liturgii (zwłaszcza Mt) etc. Cytuj: mimo że różnią sie ...np Ewangelia Jana jest całkiem inna od 3 poprzednich ( synoptycznych)
I to jest najlepszy dowód na to, że Kościół sobie nie spreparował Ewangelii, ani nie dostosował zestawu do wcześniejszych założeń Bo jakby tak miało być, to 4 Ewangelie zgadzałyby się co do joty, podczas gdy faktycznie są w nich sprzeczności nie do pogodzenia
|
Wt sty 29, 2008 12:39 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyku może i są sprzeczności ale zauważ że ogólny sens i prawdy są takie same Np fak ukrzyżowania z dwoma złoczyńcami jest chyba w każdej Ewangelii albo wyróżnienie św Piotra w trzech przy czym w jednej autor zrezygnował prawdopodobnie na prośbe Piotra który chciał pozostać w cieniu ... kwestia teraz ostatnich słów Chrystusa dlaczegow jednej jst o oduszczaniu grzechów a gdzie indziej o udzielaniu chrztu w imię Ojca i Syna ... itd ...
|
Wt sty 29, 2008 14:51 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
no i o to chodzi (kamykowi zapewne też). Nie ważne jest to gdzie Jezus coś powiedział, jaka była pora roku, czy to zrobił w polu czy w domu, etc. Ważne jest to co przekazuje nam dane zdarzenie.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt sty 29, 2008 15:13 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Kamyku może i są sprzeczności ale zauważ że ogólny sens i prawdy są takie same
No właśnie. To miałem na myśli pisząc, że natchnienie dotyczy prawdy o Bogu (tu konkretnie o osobie i dziele Jezusa Chrystusa)
Niemniej temat ten dotyczy ipsissima verba Iesu, z tym wiąże się też problem ipsissima facta Iesu (czyli również czynów, nie tylko słów)
|
Wt sty 29, 2008 15:37 |
|
|
Piotrek.PL
Dołączył(a): So sty 26, 2008 23:49 Posty: 12
|
Dyskusja wre
Dziękuję Kamykowi za fachowe odpowiedzi.. Widzę że wiedzę to masz.. to gut.. Też tak uważam że najważniejszy jest sens słów i czynów Jezusa, a nie na przykład czy akurat przy kazaniu na górze chociażby niebo było zachmurzone czy świeciło słońce.. To chyba w apokryfach właśnie twórcy skupiali się tak jakby na magii Jezusa.. Jakiś niezwyklosciach, tracąc to sedno nauki.. Stąd taki nasuwa się wniosek.. Że Kościół jednak dobrze wybrał te prawdziwe dzieła świętych.. I chyba Bóg by nie dopuścił do tego by w Jego Kościele był jakiś błąd doktrynalny. . Trzeba uznać te nieomylnosc kanonu.. .
|
Wt sty 29, 2008 16:14 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|