Sprzeczności w Piśmie Świętym
Autor |
Wiadomość |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Sprzeczności w Piśmie Świętym
Witam wszystkich forumowiczów
Temat dosyć "oklepany" jednakże ciągle budzący kontrowersje i stanowiący pożywkę dla różnych "wojujących".
Inną jego wersją jest "Biblia a nauka" lub "nauka a wiara"
Tak więc może warto tym tematem również "zająć się" na forum?
|
N cze 22, 2003 9:03 |
|
|
|
|
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Saxon, wyjaśnij bliżej, czym chcesz się zająć. Czy chodzi Ci o wykazywanie sprzeczności czy też o wyjaśnianie miejsc, które wydają się być sprzecznościami?
|
N cze 22, 2003 10:55 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Myślę , że to dobry pomysł Bo pozornych sprzeczności wynikających z niewiedzy czy niezrozumienia pojawia się wiele... Witaj, Saxon
Pozdrawiam
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N cze 22, 2003 11:10 |
|
|
|
|
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Serafin
Sprzeczności raczej nie trzeba wykazywać - one po prostu są i to praktycznie od pierwszej strony Biblii. Problem polega na tym jak pogodzić je ze stwierdzeniem, że "każde słowo w Piśmie Św. jest prawdą" - i tutaj wiele osób zaczyna mieć wątpliwości. Stąd mój pomysł, abyśmy wspólnie spróbowali pewne rzeczy sobie wyjaśnić - w miarę możliwości
jo_tka
Witaj również
Widzę, że "Warszawa" dotarła szczęśliwie
Pozdrawiam
|
N cze 22, 2003 12:24 |
|
|
Olesia
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 13:04 Posty: 22
|
Temat oklepany.
Czy naprawdę jeszcze nie wszyscy wiedzą, że Pismo Święte jest Dziełem Bosko-ludzkim, również dziełem literackim i należy je czytać pamiętając o wielu rzeczach typu:gatunek literacji,czas powstania, autor ludzki, a nawet cel powstania itp. ?
Polecam wstępy do poszczególnych Ksiąg biblijnych
Pozdrawiam
Ola
|
N cze 22, 2003 18:29 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Olesia, być może dla Ciebie oklepany, ja nie mam takiej wiedzy, dla mnie jeszcze bardzo niedawno byłby niezmiernie aktualny... A pewnie i nadal jest, bo ciągle zdarzają mi sie takie fragmenty Pisma, których nie rozumiem i przy których gdyby nie wiara, miałabym czasem ochotę powiedzieć - to niemożliwe, to inny Bóg... Nie podam przykładu, nic mi sie nie nasuwa w tej chwili, ale...
Pozdrawiam
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N cze 22, 2003 19:10 |
|
|
Pharisee
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22 Posty: 600
|
Sprzeczności są w dziejach historycznych, każdy o tym wie, choć są różnie zapisane niektóre rzeczy z tamtych lat, a zatem trzeba domniemać które jest najprawdziwsze zdarzenie.
Biblia została spisana przez wielu w różnym czasie, więc i tłumaczenia tego dosłownie tez nie znajdują sensowości. Są książki co na ten temat mówią, a ich wykonanie jest dość ciekawe.
|
N cze 22, 2003 19:24 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Pharisee...
Jeśli dobrze rozumiem Twoją sugestię... chcesz powiedzieć, że ze sprzecznych fragmentów wybiera się jeden - prawdziwy????
To jednak przesada, skoro mówimy o Słowie Bożym, które jest prawdą...
W całości, a nie we fragmentach!!!
Pozdrawiam
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N cze 22, 2003 19:33 |
|
|
Pharisee
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22 Posty: 600
|
Fragmentów jest wiele, a różnie intrepetacje i dopasywania źle wpływają na rezultat końcowy.
|
N cze 22, 2003 21:03 |
|
|
Olesia
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 13:04 Posty: 22
|
Jotka
Pismo ma uzasadniać teologię nie historię dlatego są sprzeczności.
Np. 2 opisy stworzenia - pierwszy mówi o Bogu Wszechogącym, o Bogu Artyście i do tego uzasadnh9ia konieczność podpoczynku, drugi więcej mówi o grzechu i tłumaczy konieczność pracy, cierpienia itp.
Podobnie jest z opowieścią o Noem - raz bierze do arki po parze zwierząt, a drugi raz po 7 par - nasuwa się pytanie jak to jest - i tu też odpowiedź bardzo teologiczna - te 7 par uzasadnia ofiarę, którą złożył Noe(gdyby była 1 para - to gatunek przestałby istnieć), a o 1 parze napisał autor kapłański, który chciał odwrócić uwagą od tej ofiary, no bo jak mógł ktoś składać ofiare przed Aaronem - pierwszym kapłanem?
Widzisz to są sprawy bardzo trudne, ale bardzo bardzo ciekawe, które mnie bardzo interesują i stąd moje wzburzenie na początku, bo wydawało mi się, ża to powinno być wiadome - mnie tego uczono na polskim jeszcze w liceum i na religii już pod koniec podstawówki - teraz to powinno być gimnazjum. A tak na forum to na ogół takie tematy bardzo się spłyca. W ogóle cała biblistyka i egzegeza są super - polecam ksiązki - prawdziwe papierowe, dotyczące tematu, albo przynajmniej wstępy do poszczególnych ksiąg i przypisy.
Pozdrawiam
|
Wt cze 24, 2003 10:19 |
|
|
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
olesia, a co powiesz na to, ze Pan Bóg kazał Izraelitom mordowac kobiety i dzieci z innych plemion? po wejsciu do ziemi Kanaan...
|
Wt cze 24, 2003 10:54 |
|
|
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Elka, podaj dokładnie fragment, o jaki Ci chodzi.
|
Wt cze 24, 2003 11:13 |
|
|
Pharisee
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22 Posty: 600
|
Jotka dobrze rozumiesz, ale nie jeden prawdziwy lecz najprawdopodobniej jeden najprawdziwszy i wiarygodny.
|
Wt cze 24, 2003 11:16 |
|
|
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
np moze byc Księga Jozuego, 8, 1-28 ze szczególnym uwzględnieniem 8,25-26 potem 9,24, a potem cały 10 rozdział, potem 11,13-15
a wcześniej Księga Powtórzonego Prawa - 2,33-34; 3,6, no i rozdział 7,1-2,16 i tak dalej i tak dalej....
|
Wt cze 24, 2003 12:12 |
|
|
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Tak się składa, ze Izraelici ponad 3000 lat temu mieli całkiem inną mentalność niż my i w to chyba nikt nie wątpi. Choć ciągle mamy przykłady, że w niektórych kwestiach aż tak wiele się nie zmieniło. Polacy szli kiedyś na wojnę ze śpiewem Bogurodzica albo Boże, coś Polskę. Niemcy z Got mit uns, Anglicy God save King. A i niedawno jeszcze szłyszeliśmy przekomarzanie się Buscha i Husaina, że Bóg (Allach) jest po ich stronie. Zwycięstwo w walce jest odczytywane jako Boże błogosławieństwo, a klęska jako jego brak.
Poza tym tak właśnie toczono wojny 3000 lat temu. Wtedy nie było konwencji genewskich ani sądów międzynarodowych. Nie istniało pojęcie zbrodni wojennych. Nie przykładajmy naszej mentalności do mentalności starożytnych. Jakby Izraelici nie wyrżnęli Kananejczyków, to Kananejczycy potem wyrżnęliby ich. Dlaczego Egipcjanie zaczęli mordować dzieci Hebrajczyków i uciskać ich? Właśnie po to, żeby zapobiec powstaniu tego narodu przeciwko mieszkańcom tego kraju. Tak mogłoby się stać z Kananejczykami, bowiem Izraelici w ich oczach byli narodem, który okupował ich ziemie. Dlatego więc Izraelici postępowali z nimi w taki a nie inny sposób.
I nie było to niczym dziwnym w tamtych czasach. Wszyscy prowadzący wojny tak postępowali. A że te opisy znalazły się w Piśmie św. to teraz niektórzy twierdzą, że to Bóg wymyślił taki sposób wojny, co jest nieprawdą.
|
Wt cze 24, 2003 15:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|