Autor |
Wiadomość |
Nektariusz
Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10 Posty: 552
|
Jezus powiedział do sprawiedliwego łotra: "dzisiaj będziesz ze mną w Raju" (a więc tego samego dnia, kiedy mu to mówił). Twój przeczinek stoi w niewłaściwym miejscu. No ale gdzie go w sumie mogłeś postawić, skoro posługujesz się "tłumaczeniem" Nowego Świata, które od orginału odbiega bardzo daleko
_________________ http://www.ksiega-starcow.blogspot.com http://www.orthphoto.net
|
Pn gru 13, 2004 21:18 |
|
|
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Milujacy jaki Jehowa, taki ktos nie istnieje, to jest wstawienie samoglosek z jednego slowa pomiedzy spolgloski drugiego.
|
Pn gru 13, 2004 22:15 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
roznica w tym, czy jest to Jahwe czy Jehowa wzielo zie z tego iz w oryginale hebrajskim poczatkowo zapisywano jedynie spolgloski i czytajacy uzupelnial je podczas czytania. pozniej zaczeto zaznaczac rowniez wlasciwe samogloski, by juz nie wystapila mozliwosc pomylki a tym samym zmiany sensu tego co zostalo zapisane...
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Pn gru 13, 2004 22:25 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Julio
Malenke sprostowanie.......czytajacy nie wymawial tego Imienia. Pobozni Zydzi przestrzegaja tego zakazu do dzisiaj.
W poczatkach ery chrzescijanskiej, gdy rozproszonym po swiecie Żydom grozilo zapomnienie jezyka hebrajskiego, a wiec i sposobu wymowy, rabini dokonali usamogloskowienia (wokalizacji).
Wowczas pod spolgloskami JHWH umieszczono samogloski z "Adonaj". Mialy one przypominac, ze czytelnik widzi tetragramaton, ale powinien czytac ADONAJ.
W pozniejszym okresie, byc moze wskutek nieporozumienia badz tez niewiedzy dokonano sztucznej zbitki tych dwoch wyrazow. Co daje nam "JaHoWaH".
Watpie czy ktokolwiek moze dzis powiedziec w jaki sposob wymawiano Imie Boze......ta wiedza juz dawno zanikla.
Najbardziej prawdopodobne wydaje sie "JAHWE"....ale byc moze "JAHOWA" lub "JEHOWA" tez nie jest nieprawidlowe..........a moze jeszcze inaczej....ktoz dzis moze to wiedziec?
pozdrowka
|
Wt gru 14, 2004 0:39 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
Beli... ja podalam tylko to co sie dowiedzialam na podstawie jakichs lektur na ten temat (juz niestety nie pamietam jakich0 i tego co mi powiedzieli rozni wykladowcy na zajeciach... ale wydaje mi sie, ze osoby z tytulami naukowymi wiedza wiecej na ten temat niz ja.. szary student, ktory jeszcze tytulu z tej dziedziny nie uzyskal
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
So lut 05, 2005 23:23 |
|
|
|
|
spoko
Dołączył(a): Śr lip 04, 2007 21:04 Posty: 47
|
pozwole sobie wrocic do tematu.. czym dla katolika jest historia o adamie i ewie? bo jesli faktem to kluci sie to z teoria ewolucji a jesli jakas metafora to jaka? [pytam bo jestem przecietnym katolikiem czyli kompletnym malkontentem w kwestii wiery w ktorej sie wychowalem i o ktorej sie uczylem kilkanascie lat]
_________________ "2 taterników w pełnym stroju alpinisty.."
|
Cz lip 19, 2007 22:53 |
|
|
datex576
Dołączył(a): So lip 14, 2007 12:01 Posty: 38
|
spoko napisał(a): pozwole sobie wrocic do tematu.. czym dla katolika jest historia o adamie i ewie? bo jesli faktem to kluci sie to z teoria ewolucji a jesli jakas metafora to jaka? [pytam bo jestem przecietnym katolikiem czyli kompletnym malkontentem w kwestii wiery w ktorej sie wychowalem i o ktorej sie uczylem kilkanascie lat]
Ciekawe pytanie. Mit o Adami i Ewie według katolików opisuje stworzenie człowieka a tymczasem według nauki powstał zaledwie trzy tysiące lat temu. Świat i człowiek istnieje znacznie dłużej. Odrzucenie tego mitu spowoduje upadek całej idologii chrześcijańskiej. Czyli następuje konfilkt między twardymi faktami naukowymi a temu co twierdzą chrześcijanie.
|
Pt lip 20, 2007 17:24 |
|
|
spoko
Dołączył(a): Śr lip 04, 2007 21:04 Posty: 47
|
no wlasnie.. ma ktos jakies wytlumaczenie tej kwestii??
_________________ "2 taterników w pełnym stroju alpinisty.."
|
Pt lip 20, 2007 18:17 |
|
|
datex576
Dołączył(a): So lip 14, 2007 12:01 Posty: 38
|
Nie ma wytłumaczenia tej kwestii. Kościół dysponuje jednak potężną bronią - dogmatem. Wystarczy założyć na co bardziej problematyczne kwestie dogmat i wszyscy naukowcy świata nic nie poradzą.
|
Pt lip 20, 2007 20:35 |
|
|
spoko
Dołączył(a): Śr lip 04, 2007 21:04 Posty: 47
|
no wlasnie chyba tu dogmat nie dziala.. bo przeciez kosciol oficjalnie potwierdza slusznosc teorii ewolucji.. dlatego zastanawiam sie czy to sie nie gryzie z teoria o adamie i ewie
_________________ "2 taterników w pełnym stroju alpinisty.."
|
Pt lip 20, 2007 20:44 |
|
|