Witam , z góry przepraszam jeśli temat o podobnej tematyce już istnieje ,ale trochę tu tego jest i czasami ciężko coś znaleźć.
Pierw przytoczę cytat:
"16 Dalej Pan powiedział do Mojżesza: 17 «Tak mów do Aarona: Ktokolwiek z potomków twoich według ich przyszłych pokoleń będzie miał jakąś skazę, nie będzie mógł się zbliżyć, aby ofiarować pokarm swego Boga. 18 Żaden człowiek, który ma skazę, nie może się zbliżać - ani niewidomy, ani chromy, ani mający zniekształconą twarz, ani kaleka, 19 ani ten, który ma złamaną nogę albo rękę, 20 ani garbaty, ani niedorozwinięty, ani ten, kto ma bielmo na oku, ani chory na świerzb, ani okryty liszajami, ani ten, kto ma zgniecione jądra. 21 Żaden z potomków kapłana Aarona, mający jakąś skazę, nie będzie się zbliżał, aby złożyć spalaną ofiarę Panu. On ma skazę - nie będzie się zbliżał, aby ofiarować pokarm swego Boga. 22 Jednakże wolno mu jeść pokarm swego Boga, zarówno święty, jak i najświętszy. 23 Tylko nie będzie podchodził do zasłony i nie będzie się zbliżał do ołtarza, bo ma skazę. Nie będzie bezcześcił moich świętości, bo Ja, Pan, jestem tym, który je uświęca!» "
z Księgi Kapłańskiej

osoba z mojej rodziny jest niepełnosprawna.To znaczy ,że nie dostąpi Królestwa Niebieskiego?

Po pierwsze odnosi się to do synów Aarona, czyli do kapłanów. A nie do wszystkich ludzi. Po drugie nie jest to pozbawienie prawa do zbawienia, ale do pełnienia funkcji kapłańskich. Czyli nikt niepełnosprawny nie mógł pełnić funkcji kapłana. Po prostu nie jest to prosta praca, a niepełnosprawny nie mógłby jej dobrze wykonywać.
Trzeba wziąć uwagę na kontekst historyczno-kulturowy

szumi napisał:

Dokładnie. Owy fragment odnosi się jednoznacznie do prawa dotyczącego świętości kapłanów.

Ano właśnie, warto czytać całość tekstu i uważnie badać do kogo się odnosi. Warto pytać, ale przede wszystkim warto czytać ze zrozumieniem, żeby nie popaść w błędy

Nie wiedziałem, że wszyscy synowie Aarona byli kapłanami.

Tak sobie myślę, dlaczego Bóg powiedział "Potomków twoich", a nie "potomków twoich - kapłanów". Jakoś mało precyzyjny ten nasz Bóg.

nieja


WIST napisał:

Nic dodać, nic ująć.

"PAN rzekł do Mojżesza: Powiedz kapłanom, synom Aarona. Kapłanowi nie wolno..." (Kpł 21, 1)
Czy owy fragment wymaga jeszcze szczegółowej analizy do kogo ta część Księgi Kapłańskiej się odnosi?

Czyli ja jako osoba niepełnosprawna jestem gorszy przez Boga, i w jego oczach. Trochę logiki w tym jest, ale Jezusowego miłosierdzia raczej nie bardzo.

Współczuje niepełnosprawności, ale jeśli przeczytałeś te kilka wypowiedzi to powinno być dla Ciebie jasne czemu tak. Otóż miłosierdzie nie ma nic do moźliwości wykonywania danej pracy. Tak samo można mieć pretensje że ktoś nie może prowadzić autobusu, bądź jechać na misje wojskową. W dawnych czasach taka osoba niepełnosprawna nie tylko by nie pomagała, ale i wymagałby sama pomocy.

Św. Paweł był małym, cherlawym o pałakowatych nogach, z wystającymi ramionami, garbatym nosem, dużymi uszami - i takiego mistera wybrał Jezus na apostoła narodów.
Gorszy czy lepszy w oczach Boga

A co wygląd ma do "sprawiedliwej" nauki Jahwe o niemożności bycia kapłanem, jeżeli się ma "zmiazdzone jadra"(zreszta nie rozumiem w czym by to miało przeszkadzac w posłudze kapłanskiej)

Eunuchy od wieków służyli uciechom możnych, pilnując ich haremów, lub dogadzając homo.
Zapewne dlatego eunuch nie mógł sprawiać posługi kapłańskiej.

Czyli tylko Eunuch moze miec zmiazdzone jadra, a garbaty czemu gorszy ?. I pamietajmy ze Bog powiedzial "jakakolwiek" skaze, wiec moj niedowlad na przyklad tez mnie czyni gorszym. Trudno zeby Bog wymowil wszystkie "skazy", to tez powiedział jakakolwiek....

"Słyszeliście, że powiedziano wam.....a ja wam powiadam" (Mt 5, 17-48 ).
I to On dostrzega zgarbioną kobietę (Łk 13,10-17 )
Przeczytaj i przemyśl - czy rzeczywiście gorszym?

Nie przypisuj Bogu swojej nadinterpretacji. To, że nie możesz (nie mógłbyś wtedy) być kapłanem, to nie znaczy, że jesteś gorszy. W przeciwnym razie nie tylko wszystkie kobiety by były gorsze, ale też ponad 90% żydów, bo kapłanami mogła być tylko niewielka część z nich, już z góry wybranych przez Boga z urodzenia. Po prostu nie mógłbyś być kapłanem. Tu nie ma oceny, że jesteś gorszy. Nie jesteś.