O dziwo teraz mogę się z tobą zgodzić ( czyzby to o co mnie posądzasz - MISJA - tez cie dopadła? )
Ja zawsze uwazam ze forum ( kazde forum ) ma słuzyć wymianie poglądów WŁASNYCH POGLĄDÓW
Często ludzie wygłaszaja zasłyszane poglądy , czesto ,,jedynie słuszne " zbiezne z linia forum czy moderatora ( cel jest oczywisty szczególnie jak ktoś ma stopkę ze linkiem do strony )
Ja mam chęc i odwagę do własnych , z definicji subiektywnych ocen .
Nie oczekuje pochwał za nie , Ostrzezenia przed ich wygłaszaniem też mi sa obojetne.
Wygłaszam wyłącznie własne poglady i wtedy kiedy mam na to chęc .
I nie musisz mi tu smarować wazelinką - określenie ,,młody kolego " dalekie jest od prawdy i gdybym był kobieta to bym to uznał za komplement , a tak tylko za wazelinkę .
Z pozostałymi tezami generalnie zgadzam się .

No z tego co widzę na brewiarz.pl jest w stopce: Teksty Liturgii Godzin: © Copyright by Konferencja Episkopatu Polski i Wydawnictwo Pallottinum. Biorąc pod uwagę, że jeszcze biorą za to pieniądze (za usługę SMS). Biorąc pod uwagę, że Pallotyni jako wydawnictwo mają całkiem niezłych prawników, nie sądzę, by działali jakoś "na dziko".

grawergift
Jakie ma dla mnie znaczenie że w internecie jest tekst Biblii, skoro nie chce płacić za przesył danych, a napewno wolę mieć coś na dysku (pamięci flash) niż gdzieś tam. Pojade w góry na rekolekcje a tu psikus, muszę szukać zasięgu żeby w danym momencie poczytać Biblię, bo swoją zostawiłem w pokoju.

Jasne, zdaje sobie sprawę z tego że nie chodziło o dokładne wymiary znaczka pocztowego, ale jakkolwiek uznałem że tu przesadziłeś. A zatem chciałem zaznaczyć że to naprawdę nie jest problem, a napewno dla kogoś kto się na to zdecyduje. Czytniki elektroniczne są drogie, a tak naprawdę dziś każda prawie komurka może odczytywać tekst, choćby w formacie txt, lub aplikacji w javie. Jest to możliwośc i potrzeba, więc pozostaje tylko czystość intencji. A skoro jak rozumiem władze kościelne nie mają nicprzeciw to pozostaje nasza subiektywna opinia, z którą nalezy się liczyć, ale która powinna być też poddana krytyce.

a toż ja własnie nic innego nie robie tylko poddaje krytyce , krytykuje ....
hehe
zartuje
wygłaszam swoje zdanie które krytyczne bywa , zgoda ale sa przykłady ze i nie zawsze tak jest .

Czytać nie. Może jestem staromodny, ale od czytania to są książki. Natomiast wyszukiwanie cytatów, to co innego. Do szukania i robienia zestawień komputer najlepiej się nadaje
To zależy ile. Czy płaciłbym za cały tekst, czy za fragment, czy za przeszukiwanie tekstu znajdującego się na serwerze, czy byłby to abonament, czy też za każdą operację z osobna. Trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, że płaci się nie tylko właścicielowi praw autorskich, ale i operatorowi sieci komórkowej.
Wolę się nie wyrażać, co uważam, bo cały mój post mógłby "polecieć". Ponadto jednak uważam, że prestiż Biblii mogą obniżać niechlujne posty obrońców owego.