No to dla uzupełnienia:

Biblia Warszawska:
Czy nie wolno nam zabierać z sobą żony chrześcijanki, jak czynią pozostali apostołowie i bracia Pańscy, i Kefas?

Bibla Warszawsko-Praska:
Czyż nie wolno nam brać ze sobą niewiasty–siostry, podobnie jak to czynią pozostali apostołowie oraz bracia Pańscy i Kefas?

Biblia Gdańska:
Izali nie mamy wolności wodzić z sobą siostry żony, jako i drudzy Apostołowie i bracia Pańscy, i Kiefas?

King James Version:
Have we not power to lead about a sister, a wife, as well as other apostles, and [as] the brethren of the Lord, and Cephas?

Webster Bible:
Have we not power to lead about a sister, a wife, as well as other apostles, and [as] the brethren of the Lord, and Cephas?

Vulgata:
numquid non habemus potestatem sororem mulierem circumducendi sicut et ceteri apostoli et fratres Domini et Cephas

Young's Literal Translation:
have we not authority a sister -- a wife -- to lead about, as also the other apostles, and the brethren of the Lord, and Cephas?

No właśnie. W Wulgacie też są siostry-niewiasty. A Wulgata jest z mocy prawa wolna od błędu. Dlaczego amerykańscy biskupi akceptują protestanckie tłumaczenie?

"Kościół rozumiał – i jeszcze rozumie – Wulgatę, że w sprawach wiary i obyczajów jest ona wolna od wszelkiego błędu, tak że, jak to Kościół stwierdza i zaświadcza, w rozprawach, wykładach, kazaniach może być używana bez obawy błędu. Autentyczność ta zatem nie jest w pierwszej linii krytyczna, ale raczej prawna"
(Pius XII, Divino afflante Spiritu)

Mulierem akurat oznacza i zone i niewiaste, wystarczy zobaczyc wloski wyraz moglie, (zona) ktory pochodzi wprost od tego lacinskiego. Poza tym wiekszosc przekladow ma ze Chrystus uzdrowil tesciowa Piotra. Chociaz ten wyraz po aramejsku znaczy i tesciowa i macoche. Wiec byc moze nie byl zonaty, ale raczej wiekszosc i ojcow i biblistow mowi ze Piotr mial zone.

Neo - i co w zwiazku z tym linkiem?
Do czego on jest, co ma wykazać?

Neo01


Najlepszym wyjściem było by zobaczyć i się przekonać, prawda?

Owszem - zajrzałam. Ale to forum DYSKUSYJNE, a nie forum wymiany linków. Dyskusja zakłada wypowiedź, której w Twoim poście nie widać.

Jeśli mam z Tobą dyskutować, chciałabym poznać Twoją opinię.

Czyli byłoby lepiej gdybym wkleił cały tekst z tej strony tutaj? Wole jednak nie obciążać bazy danych. Pozatym na tej stronie jest to ładnie poukładane i sam był lepiej tego nie ujoł

Moja opinia jest nieważna, bo i tak niczgo nie zmieni.

To po co wklejasz cokolwiek, skoro nie chcesz dyskutować?
Bo jeśli nie uważasz własnej opinii za istotną i jej nie wyrażasz to nie chcesz.

Kto powidział, że nie chce dyskutować?

To co chciałem napisać w poście jest pięknie przedstawione na tej stronie. Nawet był tego lepiej nie ujoł, więc nie widze sensu abym miał pisać to samo na nowo.

Pamietaj o tym, że opinie wynikają w dużym stoponiu od tego co danej osobie wmawiano często do dziecka

Skoro Kant i Feurebach maja byc autorytetami w dyskusji nad Pismem Swietym, to chyba ja odrazu podziekuje, cenie tych ludkow, ale nie maja wiekszego pojecia o Pismie Swietym.
Dziwne tez mi sie wydaje ze ktos w dwudziestym wieku wyciaga argumenty z XVIII, na ktore juz bylo wiele odpowiedzi.
Escrivera mowil ze to tak jak chciec dzis po ulicach jezdzic kareta, moze to i ladne, ale na pewno juz jest przezytkiem historycznym.

Mozesz nawet nie wierzyc ze Biblia jest swieta ksiega, ale by ja zromumiec musisz przynajmniej ja badac ja jako zbior Slow Zywego Boga dla konkretnej zbiorowosci. Bez tego wymiaru nie da sie jej wogole zrozumiec.

Kto?

Ludwig Feuerbach i Immanuel Kant, cytaty obydwu sa podane jako wprowadzenie do artykulu przez Ciebie wskazanego. To juz wiele tlumaczy. Jesli sie nie opiera na faktach, tylko sie rozpoczyna od atakowania cytatami z przeszlosci, to sam artykul jest raczej malo naukowy. Bo ponoc nauka nie opiera sie na sentymentach tylko faktach.

wiking, tylko nie pisz, że wierzysz w to, że Biblia jest jedyną prawdziwą świętą księgą świata.

Dwa cytaty podane na początku wiele tłumaczą? - to raczej nie jest naukowe podejście

Pewnie nie przeczytałeś całego artykułu i już "dziękujesz" - to bardzo naukowe podejście.

odpowiadając w tym samym stylu:

http://www.biblia.wiara.pl

tam są odpowiedzi na stawiane zarzuty - więc można sobie poszukać