|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Natura Boga, natura człowieka
Autor |
Wiadomość |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
Natura Boga, natura człowieka
Spotkałem się ze stwierdzeniem, że Jezus Chrystus miał dwie natury - Boską i ludzką.
Jestem ciekaw jak odróżniacie te natury na podstawie Biblii ? Kiedy Jezus postępował jak człowiek, a kiedy jak Bóg. A może tylko jak człowiek, a może tylko jak Bóg ?
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pn sty 17, 2005 15:17 |
|
|
|
|
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
Widzę, że dyskusja jest gorąca jak tyłek renifera
Czyżby nikt nie miał nic do powiedzenia na ten temat ? Czy Jezus żyjąc na ziemi był Bogiem ? Jeśli tak, to jak to się przejawiało ? Co świadczy o tym, że Jezus był człowiekiem ?
No i co się stało z "ludzką naturą" Jezusa, gdy umarł ? Czy ona także umarła ? A może Jezus nadal jest Bogiem-człowiekiem ?
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Wt sty 18, 2005 10:10 |
|
|
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4101
|
Trochę za dużo pytań, jak na początek .
Może przedstaw swoje 'stanowisko' w tej "sprawie". Czyli odpowiedz na pytania :
Cytuj: Czy Jezus żyjąc na ziemi był Bogiem ? Jeśli tak, to jak to się przejawiało ? Co świadczy o tym, że Jezus był człowiekiem ? No i co się stało z "ludzką naturą" Jezusa, gdy umarł ? Czy ona także umarła ? A może Jezus nadal jest Bogiem-człowiekiem ? (...) Jestem ciekaw jak odróżniacie te natury na podstawie Biblii ?
Być może wtedy ktoś się ustosunkuje do twojej wypowiedzi, bo kolejne ponawianie pytań...... wątpie, że to 'rozgrzeje' dyskusje .
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
Śr sty 19, 2005 22:55 |
|
|
|
|
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
No więc dobrze. IMHO, twierdzenie, że "Jezus miał dwie natury - ludzką i boską" nie ma sensu. To tak, jakby ktoś miał rozdwojenie jaźni.
Gdyby był Bogiem od urodzenia, to chyba by przemówił do swoich rodziców i przywitał się jakoś z nimi ? On jednak rozwijał sie prawie jak zwykły człowiek, tyle że na podstawie tych słów:
40. A dziecię rosło i nabierało sił, było pełne mądrości, i łaska Boża była nad nim.
(Łuk. 2:40 BW)
można domniemywać, że intelektualnie rozwijał się szybciej niż inne dzieci.
Gdzie ta "Boska natura" Jezusa ? Jak sie ona objawiała w dzieciństwie.
To na początek (poraz trzeci)
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Cz sty 20, 2005 12:19 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Ja się na to narodziłem, aby dać świadectwo prawdzie" ....
Jezus-Bóg:
- rozmnaża chleb,
- ucisza burzę na morzu, chodzi po morzu,
- odpuszcza grzechy - dla Izraelitów stanowi to największe bluźnierstwo, grzechy może odpuszczać tylko Bóg.
- uzdrawia chorych - dla Izraelitów choroba, ubóstwo to "kara" Boga za czyny popełnone przez daną osobę, lub jego przodków,
- wskrzesza zmarłych- jw.
- przyjmuje krzyż:"Nie moja wola, ale Twoja niech się stanie".
- powstaje z martwych.
Jezus-człowiek:
- "smuci się i lęka" (Mt26,38), boi się cierpienia- "jeśli to możliwe oddal ode mnie ten kielich".
- deneruje się, przepędza z biczem z powrozów w ręku, kupców ze świątyni,
- jak każdy człowiek odczuwa: głód, pragnienie, zmęczenie, potrzebę snu.
|
Cz sty 20, 2005 13:11 |
|
|
|
|
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
Cytuj: "No więc dobrze. IMHO, twierdzenie, że "Jezus miał dwie natury - ludzką i boską" nie ma sensu. To tak, jakby ktoś miał rozdwojenie jaźni". To nie rozdwojenie jazni. Jezus byl prawdziwym Bogiem i prawdziwym czlowiekiem. Mial dwie natury, "Dla Boga nie ma nic niemozliwego" Lk1:37 Jezus potwierdza swoja boskosc slowami i czynami: "Odwagi! JA JESTEM, nie bojcie sie" Mt14;27 " Zanim Abraham stal sie, JA JESTEM"(tu warto przeczytac caly 9 rozdzial z ewangelii sw. Jana). JA JESTEM jest imieniem Boga, ktory objawil sie Mojzeszowi w znaku gorejacego krzewu. W ewangelii sw. Jana Jezus wielokrotnie mowi o sobie: JA JESTEM. "Rzekl do Niego Filip: 'Panie, pokaz nam Ojca, a to nam wystarczy' Odpowiedzial mu Jezus: Filipie, tak dlugo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznales? Kto Mnie zobaczyl, zobaczyl takze Ojca. Dlaczego wiec mowisz: Pokaz nam Ojca? Czyz nie wierzysz, ze Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? J14;8-10 Cytuj: Gdyby był Bogiem od urodzenia, to chyba by przemówił do swoich rodziców i przywitał się jakoś z nimi ? Jeszcze raz JA JESTEM - Bog nie mowi: ja bylem, ja bede, ale JA JESTEM. Bog jest zrodlem i poczatkiem wszystkiego, sam nie posiadajac swojego zrodla i poczatku, po prostu Jest zawsze, wiec nie mozemy tu rozwazac mozliwosci, "gdyby byl Bogiem", bo albo jest Bogiem, albo nie jest Bogiem. Tak wiec Jezus nie mogl stac sie Bogiem dopiero w momencie rozpoczecia publicznej dzialalnosci. Jezus Chrystus jest Bogiem, Slowo, ktore " bylo u Boga, i Bogiem bylo Slowo. Ono bylo na poczatku u Boga. Wszytstko przez Nie stalo, a bez Niego nic sie nie stalo, co sie stalo." J 1;1-3 Cytuj: On jednak rozwijał sie prawie jak zwykły człowiek, tyle że na podstawie tych słów:
40. A dziecię rosło i nabierało sił, było pełne mądrości, i łaska Boża była nad nim. (Łuk. 2:40 BW) tu sam dajesz sobie odpowiedz na czesc swojego pytania. z ta roznica, ze nie "prawie", tylko zupelnie "jak zwykly czlowiek", jako ze byl czlowiekiem w pelni, z krwi i kosci, ktory " byl doswiadczony we wszystkim na nasze podobienstwo, z wyjatkiem grzechu" Hbr 4:15b (tu warto przeczytac caly List do Hebrajczykow, ktory poza ewangeliami najszerzej traktuje o czlowieczenstwie Jezusa). Cytuj: można domniemywać, że intelektualnie rozwijał się szybciej niż inne dzieci. Gdzie ta "Boska natura" Jezusa ? Jak sie ona objawiała w dzieciństwie. To na początek (poraz trzeci)
Jako dziecko mial juz swiadomosc unikalnej relacji z Ojcem, a trzeba pamietac, ze zydzi bedac narodem wybaranym, nie odwazyli sie wymawiac imienia Boga (uzywali imion zastepczych lub nazywali Boga Panem, Adonai, etc), a coz dopiero mowic o zwaracaniu sie do Boga: Ojcze, nawet Abba. Jako dwunastoletni chlopiec nie mogl o tym nie wiedziec, a mimo to nie mowi o Bogu: "nasz Ojciec", "Ojciec narodu", ale "moj Ojciec":
"Dopiero po trzech dniach odnalezli Go w swiatyni, gdzie siedzial miedzy nauczycielami, przysluchiwal sie im i zadawal pytania. Wszyscy zas, ktorzy Go sluchali, byli zdumieni bystrosciaq Jego umyslu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili sie bardzo, a Jego Matka rzekla do Niego: 'Synu, czemus nam to uczynil? Oto Ojciec Twoj i ja z bolem serca szukalismy Ciebie.' Lecz On im opowiedzial: 'Czemuscie Mnie szukali? Czy nie wiedzieliscie, ze powininiem byc w tym, co nalezy do mego Ojca?' Oni jednak nie rozumieli tego, co im powiedzial."
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach. *** W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.
|
Wt sty 25, 2005 5:23 |
|
|
Daidoss
Dołączył(a): So cze 12, 2004 6:33 Posty: 171
|
Tu chodzi o KENOZE czyli uniżenie sie Boga przybrawszy postać człowieka.
_________________ ProGóry Team www.progory.pl
|
N sty 30, 2005 14:59 |
|
|
Daidoss
Dołączył(a): So cze 12, 2004 6:33 Posty: 171
|
Zachęcam do przeczytania PO CO BÓG STAŁ SIĘ CZŁOWIEKIEN http://www.ewangelizacja.sulechow.net/i ... 6&Itemid=2
_________________ ProGóry Team www.progory.pl
|
N sty 30, 2005 15:04 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|