Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 14:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Żołnierz - zabójstwo 
Autor Wiadomość
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Kamala napisał(a):
A po co? Do ozdoby?
Po to, że musi się spełnić to, co napisano o Mesjaszu: "zaliczony został do złoczyńców". Dlatego towarzyszący mu uczniowie będą mieć przy sobie broń, jak złoczyńcy. Przecież Jezus mówi wprost:

niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz! Albowiem powiadam wam: to, co jest napisane, musi się spełnić na Mnie: Zaliczony został do złoczyńców. To bowiem, co się do Mnie odnosi, dochodzi kresu».

Gdyby chodziło o użycie mieczy jako środka obrony, nie powstrzymywałby później Piotra przed przemocą. Zauważ, że nawet przed nadejściem straży, zaraz po tym, jak im wspomniał o zaopatrzeniu w miecze - co się stało? jak zareagował?

Oni rzekli: «Panie, tu są dwa miecze». Odpowiedział im: «Wystarczy».

Czy gdyby chodziło o przeciwstawienie się przemocy przemocą, Jezus powiedziałby apostołom, którzy ujawnili posiadaną broń, że dwa (DWA!) miecze (na dwunastu uczniów!) wystarczą w celu odparcia napastników?


Śr gru 08, 2010 17:34

Dołączył(a): So lis 06, 2010 21:48
Posty: 20
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Widze ze temat się rozwinął -- dziękuje wszystkim za odpowiedzi teraz to przeczytam sobie.
Przepraszam, ze się nie udzielałem w tym temacie.

Zwróciłem uwagę na odpowiedz użytkownika
bojanowska
Cytuj:
Cytuj:
Jeśli zabijasz w czyjejś obronie, m.in. w obronie swojej ojczyzny, to nie jest grzech. Gdybyś strzelił czy w inny sposób odebrał życie komuś, kto zagrażałby Twojej rodzinie czy komuś innemu Ci bliskiemu, to stajesz w jego obronie. Inna sprawa, gdy pozbawiasz kogoś życia bez powodu.

Żołnierz walczy za swoją ojczyznę, którą napadnięto. Broni jej, a nie ma innego sposobu, jak zabijać. Wina leży u tego, co wojnę rozpoczął.


Ale teraz wojny nie toczą się w obronie naszego kraju. Ewentualnie nie niebede bronił własnej Ojczyzny.

Mozę wojny się skończą za parę lat jak będę chciał iść na żołnierza...

To jeszcze raz dzięki za odpowiedzi.


Śr gru 08, 2010 19:15
Zobacz profil
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
eskimeaux napisał(a):
Trzeba sobie zadać ważne pytanie: czy rzeczywiście pacyfizm jest ideałem moralności chrześcijańskiej?
[...]
Jezus kazał przebaczać winy oprawcom. Owszem, moją własną krzywdę przebaczę. Ale jeżeli zobaczę, że ktoś inny robi krzywdę słabszemu, to zapewniam, że wybiję mu wszystkie zęby. Ewentualnie mogę zaprzestać wykonywania sprawiedliwości, jeżeli pokrzywdzony sobie tego zażyczy.
I właśnie to jest właściwa postawa
Wybijanie zębów... Smutne, jak niektórzy rozumieją miłowanie nieprzyjaciół. Ustami głoszą, że "własne krzywdy" wybaczą, ale już teraz palą się do przemocy wobec tych, którzy mogliby krzywdzić innych. Do wybijania zębów. Już nienawidzą.


Ostatnio edytowano Śr gru 08, 2010 19:47 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Śr gru 08, 2010 19:41
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
bojanowska napisał(a):
Jeśli zabijasz w czyjejś obronie, m.in. w obronie swojej ojczyzny, to nie jest grzech. Gdybyś strzelił czy w inny sposób odebrał życie komuś, kto zagrażałby Twojej rodzinie czy komuś innemu Ci bliskiemu, to stajesz w jego obronie.
Kiedy Jezus uczynił takie wyjątki?
bojanowska napisał(a):
Żołnierz walczy za swoją ojczyznę, którą napadnięto. Broni jej, a nie ma innego sposobu, jak zabijać. Wina leży u tego, co wojnę rozpoczął.
To jest nauka ludzka, a nie Chrystusowa.

Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi!

Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie? Kto się bowiem Mnie i słów moich zawstydzi, tego Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w swojej chwale oraz w chwale Ojca i świętych aniołów.


Śr gru 08, 2010 19:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Najzabawniejsze jest to że wszelcy interpretatorzy Pisma Świętego w ogóle mają możliwość pisać co chcą bo ktoś czuwa nad ich bezpieczeństwem a ten straszny świat zapewnia im wolność słowa. Gdybyśmy faktycznie byli takimi pacyfistami, i nie stawiali oporu złemu (w każdym sensie) to długo byśmy nie przeżyli. I nie chodzi tu o mordowanie i zabijanie, tylko zgodne z prawem naturalnym zachowania. Jednym z zaworów bezpieczeństwa aby dobrze rozumieć co Bóg do nas mówi jest logika. Niestety nie zawsze.

Ja też życzę sobie świat w którym nikt nie cierpi. Niestety takim nie jest, a chrześcijanin jest powołany do stawiania oporu złemu. Jeśli widzi się sprzeczność w tym to widocznie interpretacja jest zła. Inaczej trzeba by uznać że Chrześcijanin ma wręcz obowiązek nie bronić swej wiary, unikać prawdy jeśli to przyniesie kłopoty, nie bronić niewinnych (co nie musi się kończyć destrukcją przeciwnika). Zapewne brak stawiania oporu złemu doprowadzi do zdrowego rozwoju każdej istoty. Życie w strachu to nie zycie w wolności. Zamiast zatem do znudzenia powoływac się na ten sam tekst, warto zastanowić się jakie to ma konsekwnecje i czemu nie są one zgodne z tym w co wierzymy.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr gru 08, 2010 20:02
Zobacz profil
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Żołnierz
ma bronić suwerenności własnego kraju, rodaków, wartości fundametnalnych. To patriota, oddany ojczyźnie.
Przez te wszystkie lata jego autorytet próbowano podważać, szargać jego imię na wiele możliwych sposobów. Oficer WP w przedwojennej Polsce był elitą, człowiekiem honoru, wypełniającym przez całe swe życie przysiegę uroczyscie skadaną w dniu promocji. Popatrz na Katyń Wajdy. Na generała, oficerów starszych i młodszych, ich domy , żony, rodziny. Czerp z tych wartości. I nie daj sobie wmówić bzdur, którymi próbuja cię karmić wrogowie Twojej ojczyzny.


Śr gru 08, 2010 20:49
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
WIST napisał(a):
Najzabawniejsze jest to że wszelcy interpretatorzy Pisma Świętego w ogóle mają możliwość pisać co chcą bo ktoś czuwa nad ich bezpieczeństwem a ten straszny świat zapewnia im wolność słowa. Gdybyśmy faktycznie byli takimi pacyfistami, i nie stawiali oporu złemu (w każdym sensie) to długo byśmy nie przeżyli. I nie chodzi tu o mordowanie i zabijanie, tylko zgodne z prawem naturalnym zachowania. Jednym z zaworów bezpieczeństwa aby dobrze rozumieć co Bóg do nas mówi jest logika. Niestety nie zawsze.

Ja też życzę sobie świat w którym nikt nie cierpi. Niestety takim nie jest, a chrześcijanin jest powołany do stawiania oporu złemu. Jeśli widzi się sprzeczność w tym to widocznie interpretacja jest zła. Inaczej trzeba by uznać że Chrześcijanin ma wręcz obowiązek nie bronić swej wiary, unikać prawdy jeśli to przyniesie kłopoty, nie bronić niewinnych (co nie musi się kończyć destrukcją przeciwnika). Zapewne brak stawiania oporu złemu doprowadzi do zdrowego rozwoju każdej istoty. Życie w strachu to nie zycie w wolności. Zamiast zatem do znudzenia powoływac się na ten sam tekst, warto zastanowić się jakie to ma konsekwnecje i czemu nie są one zgodne z tym w co wierzymy.


Śr gru 08, 2010 20:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Trochę to nazbyt idealistyczne. Oficerowie II RP jak zresztą wszyscy ludzie mieli plusy i minusy. Pojęcie honoru nierozerwanie związane z krwawymi nieraz pojedynkami nie zawsze jest godne pochwały. Bycie żołnierzem to służba i zawód. W różnych czasach, była to inna służba i inny zawód. Co innego ideały jakie się żołnierzom przypisuje, a co innego ich wrośnięcie w kręgosłup moralny danego człowiek.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr gru 08, 2010 20:53
Zobacz profil
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Przepraszam, ale coś porobiłem z odświeżaniem przeglądarki przy próbie wysłania

WIST napisał(a):
Najzabawniejsze jest to że wszelcy interpretatorzy Pisma Świętego w ogóle mają możliwość pisać co chcą bo ktoś czuwa nad ich bezpieczeństwem a ten straszny świat zapewnia im wolność słowa. Gdybyśmy faktycznie byli takimi pacyfistami, i nie stawiali oporu złemu (w każdym sensie) to długo byśmy nie przeżyli.
Och, z pewnością:
Jezus Chrystus Zbawiciel - ukrzyżowany
Święty Szczepan - ukamienowany
Święty Piotr - ukrzyżowany
Święty Paweł - ukrzyżowany
Święty Jakub - ścięty
Święty Mateusz - zabity mieczem
Święty Jakub, brat Pański - zatłuczony
Święty Bartłomiej - ubiczowany na śmierć
Święty Tomasz - zakłuty włócznią...
Święci Męczennicy Pańscy...

Chrystus doskonale wiedział, jak wielkie jest przywiązanie ludzi do ziemskiego, śmiertelnego życia. Dlatego wielokrotnie powtarzał, że wierność Bogu i Jego nauczaniu są ważniejsze niż życie. Bo kto chce zachować swoje ziemskie życie, kto ceni je bardziej niż własną duszę, niż wierność naukom Chrystusa, ten życie straci

Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie? Kto się bowiem Mnie i słów moich zawstydzi, tego Syn Człowieczy wstydzić się będzie.

WIST napisał(a):
I nie chodzi tu o mordowanie i zabijanie, tylko zgodne z prawem naturalnym zachowania. Jednym z zaworów bezpieczeństwa aby dobrze rozumieć co Bóg do nas mówi jest logika.
"Prawo naturalne"? Mówisz tu o takim prawie naturalnym, jakie panuje w świecie zwierząt. Jezus nigdy nie powoływał się na takie "bezpieczeństwo" ani takie "prawo naturalne". Przeciwnie: podkreślał, że wiara i wierność miłości do Boga i miłości bliźniego są ponad wszystko, ponad życie.

WIST napisał(a):
Ja też życzę sobie świat w którym nikt nie cierpi. Niestety takim nie jest, a chrześcijanin jest powołany do stawiania oporu złemu. Jeśli widzi się sprzeczność w tym to widocznie interpretacja jest zła. Inaczej trzeba by uznać że Chrześcijanin ma wręcz obowiązek nie bronić swej wiary, unikać prawdy jeśli to przyniesie kłopoty
Skąd taki wniosek?!? Przecież Jezus Chrystus wyraźnie mówił, żeby nie stawiał oporu złemu prześladowcy, fizycznemu złu. "Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało". Ponownie odwołujesz się do wyrwanego z kontekstu fragmentu zdania, co już Ci dwa razy w tej dyskusji wytykałem.

Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. Bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli

WIST napisał(a):
nie bronić niewinnych (co nie musi się kończyć destrukcją przeciwnika).
Tak, chrześcijanin nie może używać przemocy, aby bronić niewinnych. Przemoc rodzi przemoc.

WIST napisał(a):
Zapewne brak stawiania oporu złemu doprowadzi do zdrowego rozwoju każdej istoty. Życie w strachu to nie zycie w wolności. Zamiast zatem do znudzenia powoływac się na ten sam tekst, warto zastanowić się jakie to ma konsekwnecje i czemu nie są one zgodne z tym w co wierzymy.
Co ma jakie konsekwencje? Odrzucenie przemocy? W czym nie są zgodne z czym, w co wierzymy?

Przez odrzucenie nauczania Chrystusa o niestosowaniu przemocy, o miłowaniu każdego bliźniego, o miłowaniu - tak! także ich - o miłowaniu nieprzyjaciół, chcesz osiągnąć, że będzie się ludziom lepiej żyło na tym świecie?


Ostatnio edytowano Śr gru 08, 2010 21:37 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 3 razy



Śr gru 08, 2010 21:19
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Maria-Magdalena napisał(a):
Żołnierz
ma bronić suwerenności własnego kraju, rodaków, wartości fundametnalnych. To patriota, oddany ojczyźnie.
Przez te wszystkie lata jego autorytet próbowano podważać, szargać jego imię na wiele możliwych sposobów. Oficer WP w przedwojennej Polsce był elitą, człowiekiem honoru, wypełniającym przez całe swe życie przysiegę uroczyscie skadaną w dniu promocji. Popatrz na Katyń Wajdy. Na generała, oficerów starszych i młodszych, ich domy , żony, rodziny. Czerp z tych wartości. I nie daj sobie wmówić bzdur, którymi próbuja cię karmić wrogowie Twojej ojczyzny.
Nie daj sobie wmówić bzdur i broń fundamentalnych wartości - zabij wroga, zabij!


Śr gru 08, 2010 21:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Miłość bliźniego którego zabijają, ponad jego życie. Absurd. Co to za miłość?

Cytuj:
Tak, chrześcijanin nie może używać przemocy, aby bronić niewinnych. Przemoc rodzi przemoc.

Przyzwolenie na zło wzmacnia je. Różnica między nami jest taka że ja rozumiem że obydwa zachowania skrajne przynoszą stratę. Ty popierasz jedno, choć i tak zło bedzie sie rozrastać. Pytanie tylko czy poprzesz zbrodniarza czy ofiarę. To jest wybór, reszta to jak widać kulawa interpretacja.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr gru 08, 2010 21:33
Zobacz profil
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
WIST napisał(a):
Miłość bliźniego którego zabijają, ponad jego życie. Absurd. Co to za miłość?
Żydzi też oczekiwali, że prawdziwy Mesjasz powinien stanąć na czele wojska niebieskiego i rozgromić okupantów i prześladowców, siłą wykorzenić zło.
Jezus został ukrzyżowany, bo wydawało im się absurdem, żeby głosił prawdziwą naukę.

Cytuj:
Przyzwolenie na zło wzmacnia je. Różnica między nami jest taka że ja rozumiem że obydwa zachowania skrajne przynoszą stratę. Ty popierasz jedno, choć i tak zło bedzie sie rozrastać.
Czyż Chrystus nie mówił o tym, że zło wzrasta?

Inną przypowieść im przedłożył: «Królestwo niebieskie podobne jest do człowieka, który posiał dobre nasienie na swej roli. Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał chwastu między pszenicę i odszedł. A gdy zboże wyrosło i wypuściło kłosy, wtedy pojawił się i chwast. Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: "Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast?". Odpowiedział im: "Nieprzyjazny człowiek to sprawił". Rzekli mu słudzy: "Chcesz więc, żebyśmy poszli i zebrali go?" A on im odrzekł: "Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa

Czy nie powiedział jasno, że nie jest zadaniem ludzi "wyrywanie chwastów"?

Wtedy odprawił tłumy i wrócił do domu. Tam przystąpili do Niego uczniowie i prosili Go: «Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście!». On odpowiedział: «Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy. Rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości


Śr gru 08, 2010 22:17
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
akruk napisał(a):
Maria-Magdalena napisał(a):
Żołnierz
ma bronić suwerenności własnego kraju, rodaków, wartości fundametnalnych. To patriota, oddany ojczyźnie.
Przez te wszystkie lata jego autorytet próbowano podważać, szargać jego imię na wiele możliwych sposobów. Oficer WP w przedwojennej Polsce był elitą, człowiekiem honoru, wypełniającym przez całe swe życie przysiegę uroczyscie skadaną w dniu promocji. Popatrz na Katyń Wajdy. Na generała, oficerów starszych i młodszych, ich domy , żony, rodziny. Czerp z tych wartości. I nie daj sobie wmówić bzdur, którymi próbuja cię karmić wrogowie Twojej ojczyzny.

Nie daj sobie wmówić bzdur i broń fundamentalnych wartości - zabij wroga, zabij!


Jak ty potrafisz wyłuskać słowa, subtelnie zmienic kontekst wypowiedzi... aż powiało grozą, tyle nienawiści w twojej wypowiedzi.


Śr gru 08, 2010 22:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Pięknie tłumaczysz czemu stoisz i patrzysz jak katują niewinnego - wątpię aby Twój przykład był poruszającym przykładem wiary. Ale jej też nie podważam, obraz Jezusa można malować na klęczkach, albo można go malować dobrze.

Rozumiem że mamy być bezczynni, poczekajmy na sąd. Genialne w swej prostocie.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr gru 08, 2010 22:39
Zobacz profil
Post Re: Żołnierz - zabójstwo
Maria-Magdalena napisał(a):
akruk napisał(a):
Maria-Magdalena napisał(a):
Żołnierz
ma bronić suwerenności własnego kraju, rodaków, wartości fundametnalnych. To patriota, oddany ojczyźnie.
Przez te wszystkie lata jego autorytet próbowano podważać, szargać jego imię na wiele możliwych sposobów. Oficer WP w przedwojennej Polsce był elitą, człowiekiem honoru, wypełniającym przez całe swe życie przysiegę uroczyscie skadaną w dniu promocji. Popatrz na Katyń Wajdy. Na generała, oficerów starszych i młodszych, ich domy , żony, rodziny. Czerp z tych wartości. I nie daj sobie wmówić bzdur, którymi próbuja cię karmić wrogowie Twojej ojczyzny.
Nie daj sobie wmówić bzdur i broń fundamentalnych wartości - zabij wroga, zabij!
Jak ty potrafisz wyłuskać słowa, subtelnie zmienic kontekst wypowiedzi... aż powiało grozą, tyle nienawiści w twojej wypowiedzi.
Powiało, bo miało powiać. Bo chciałem pokazać Ci Twoją ukrytą nienawiść. Kto pisze o wrogach ojczyzny, którzy przed którymi żołnierz ma bronić "suwerenności własnego kraju, rodaków, wartości fundametnalnych"? Nie ja. To Twoje słowa i Twoje myśli.

- *! Jesteśmy siłami pokojowymi, mamy zabezpieczać łączność i dostawy wody! *, jesteśmy silami pokojowymi!!!
- Jesteś żołnierzem! Co masz w rękach? Co masz * w rękach? Wiadro?!?
- Mam 650 dolarów żołdu.
- Co masz * w rękach?!? Czy to jest wiadro?
- Nie! To nie jest wiadro!
- A co to jest?
- KBK AKMS.
- Ko nie jest karabin na wodę.

Karabin służy do zabijania. Żołnierz po to ma karabin, żeby strzelać, żeby zabijać. Kiedy piszesz, że żołnierz ma bronić przed wrogami, to piszesz o zabijaniu wrogów.


Cz gru 09, 2010 7:45
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL