Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 14:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Nowy Testament - prawosławne tłumaczenie 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Nowy Testament - prawosławne tłumaczenie
Smokepsv napisał(a):
Jeżeli teraz chodzi o rodzaj jedności to jest to jedność wiary.

A jeżeli napisze, że może właśnie to iż sprawa dyptychów nie została poruszono to jest widoczny znak na działanie w Cerkwi Świętego Ducha, który uchronił jedność wiary, uznając może iż to nie pora jeszcze na te ustalenia.

Nie bronię Ci Twojego optymizmu. Jednakże jest on chyba nie na czasie. Jeżeli chodzi o misje poza tradycyjnymi granicami prawosławia, to problem będzie narastał. Jeżeli chodzi o sporne Cerkwie na terenach ostatnich zmian granic, to żyjemy w niespokojnych czasach, w których władza świecka wykorzysta każdą możliwość, żeby zachować wpływy na terenach "separatystycznych". Już był jeden "Bułgarobójca" w historii, a w zasadzie niejeden.

Dla mnie przegapiono okazję, która może się już nie powtórzyć. Chyba że wykorzysta się furtkę "nieobecnych", którzy traktują ostatni Sobór jako "synod przed Soborem właściwym" czy coś w tym stylu. Jeżeli tutaj Duch nie zadziała... to będzie po ptokach.

Cytuj:
A może autokefalie uszanowały odrębne zdanie nieobecnych i nie poruszały tematów, na które nie było zgody ogółu.

Jak widać i to nie starczyło, gdyż odmienny porządek obrad wystarczył do wyłamania się niektórych autokefalii. I to o dziwo zaczęło się od tych, które chyba nie traciły najwięcej na tej zmianie (choć nie wiem, ilu biskupów ma Cerkwia Bułgarska).

Cytuj:
Jesteś w stanie po takich zdaniach przyjąć do wiadomości, że w Cerkwi jest jedności i jest to jedność wiary??


Ciężko.

W rozmowach o Wielkiej Schizmie jednym z głównych argumentów strony prawosławnej było wykreślenie Patriarchatu Rzymu z dyptychów. W innych polemikach zarzucano KK m.in. zmianę kalendarza juliańskiego, który był ustalony na Soborze... jakimś-tam, nie spomnę bez guglowania. Trudno nie widzieć paraleli do obecnych ... różnic zdań wewnątrz prawosławia. A to dyptychy "niekompatybilne". A to kalendarze liturgiczne różne. Pewnie znawcy tematu by więcej podobieństw odkopali, mi starczy.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pn wrz 12, 2016 16:47
Zobacz profil
Post Re: Nowy Testament - prawosławne tłumaczenie
Smokepsv napisał(a):
A do czego jest ta cała historia? Bo jeżeli o mnie chodzi to ani mnie to nie ziębi ani nie grzeje, czy Helenka prawosławnych lubi czy nie lubi, bo nie od tego uzależnione są moje odpowiedzi Samemu Prawosławiu, to też nie jest do niczego potrzebne.

Czy mam rozumieć, że Smokepsv jest jednym z tych prawoslawnych, których nie parzy pycha?
Smokepsv napisał(a):
A Smokepsv odpowiada, w jednym prostym zdaniu na czym ta jedności polega. I to jest jedność wiary, inna jedność nie jest potrzebna. Pojmujesz?

Nie, nie pojmuję. Bo jeśli rzeczywiście jedność przejawiała się w jedności wiary, to nie ekskomunikowano by mnichów z góry Atos, którzy wystartowali z haslem "Prawosławie albo śmierć". Przecież nie odrzucili żadnego z dogmatów prawosławnych. Nie chcieli tylko dialogu z KK.
Smokepsv napisał(a):
Czyli nie powszechny.

Czyli w założeniu był owszechny, a wyszedł synod? Ano, w takim razie ta jedność kuleje, skoro szumnie zapowiadany Sobór powszechny w rezultacie takim nie mógł być.
Smokepsv napisał(a):
No jasne, że ma powody. Widocznie to są powody, które nie skutkowały zerwaniem jedności, chodź wśród prawosławnych się tego obawiano.

Czy to, jakie były powody jest tajemnicą?
Smokepsv napisał(a):
Jesteś w stanie po takich zdaniach przyjąć do wiadomości, że w Cerkwi jest jedności i jest to jedność wiary??

Do wiadomości moge przyjąć, ale wolałabym zrozumieć. Wiele rzeczy przyjmuje do wiadomości, ale to nie znaczy, że się z tym zgadzam lub że to rozumiem. Do wiadomości przyjęłam istnienie ISIS, ale nie zgadzam się z jej działalnością.


Pn wrz 12, 2016 17:24
Post Re: Nowy Testament - prawosławne tłumaczenie
Helenka napisał(a):
Czy mam rozumieć, że Smokepsv jest jednym z tych prawoslawnych, których nie parzy pycha?
Odbieram wypowiedź Smokepsv jako reakcję na pewien szantaż emocjonalny, który (świadomie bądź nie) stosujesz. Wygląda on mniej więcej tak: "zadeklaruj, czy jesteś cool prawosławnym, z którym da się gadać i który nigdy nic złego na katolików nie powie, czy też jesteś wstrętnym, antykatolickim prawosławnym, z którym nie ma sensu żadna rozmowa". Na szczęście nie każdy ortodoks musi pasować do którejś z przygotowanych przez Ciebie dwóch szufladek.


Pn wrz 12, 2016 18:00
Post Re: Nowy Testament - prawosławne tłumaczenie
@zefciu
Jeśli tak to odebrałeś ... . Jednak nie o to mi chodziło. Po prostu trochę mnie zirytował agresją.


Pn wrz 12, 2016 18:10
Post Re: Nowy Testament - prawosławne tłumaczenie
Helenka napisał(a):
@zefciu
Jeśli tak to odebrałeś ... . Jednak nie o to mi chodziło. Po prostu trochę mnie zirytował agresją.

Ale jakąż znowu agresją? Niczego takiego w jego postach nie dostrzegam. Po prostu pisze wprost co myśli.


Pn wrz 12, 2016 20:42
Post Re: Nowy Testament - prawosławne tłumaczenie
zefciu napisał(a):
Po prostu pisze wprost co myśli.

Ja też.


Pn wrz 12, 2016 20:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nowy Testament - prawosławne tłumaczenie
Smokepsv napisał(a):
Ale jedność w prawosławiu jest póki co niezależnie co pisze Helenka na forum.


No dobrze, tylko, hm, jakby to ująć - to jest jednak tylko takie mówienie. Jedność jest, bo my uważamy, że jest, a że katolicy tego nie widzą? Wiadomo, że nie widzą, skoro są katolikami, czyż nie? To trochę analogicznie z kwestią sensus fidei w katolicyzmie; wy uważacie, że u nas liczy się przede wszystkim posłuszeństwo, a głos wiernych ma marginalne znaczenie, a my uważamy, że wcale tak nie jest i nie jest tak niezależnie od tego, co piszecie na forum. A że tego nie widzicie? Wiadomo, że nie widzicie, skoro jesteście prawosławnymi, czyż nie?

Jak widać, samo uznanie tych samych wartości za ważne to jeszcze za mało na jedność - potrzebne jest dodatkowo uznanie, że druga strona też je uważa za ważne. A z tym najwyraźniej jest jakiś problem.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt wrz 13, 2016 8:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL