Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 15:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Syn Boży, dziecko boże. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Syn Boży, dziecko boże.
boże_dziecię napisał(a):
Skoro nie umiesz, znaczy nie wiesz.
Całkowicie nie wiesz o czym piszesz.

Starasz się kopiować to co gdzieś znalazłeś, przeczytałeś ale kiedy to się kończy to kończysz się również "ty". Pomyślałeś kiedyś o tym dlaczego tak się dzieje? Kto lub co wyraża słowa, przetwarza wiedzę? Jakie są jego ograniczenia, jakie emocje się wtedy pojawiają?


1. dużo jest postów i ciężko jest czasami na wszystko dokładnie z cytatami z Pisma Świętego odpisać, ale warto jest wykazać się inicjatywą, ciągle kontr nie robić i z tego sobie robić powód do dumy.
bracie, zachęcam cię abyś prócz rozumu starał się wziąć też niektóre kwestie na wiarę, tak jak na wiarę trzeba wziąć tajemnicę powstawania świata, cudów, uzdrowień i wielu innych rzeczy, które nie są ludziom do końca rozumem do ogarnięcia. tyle z mojej strony, jeśli ciebie to zadowoli, ok - nie wiem, ty też nie wiesz, ale jak nie wykażesz inicjatywy własnej i z Duchem Świętym nie będziesz współpracować i prosić Pana Boga o łaskę poznania, to możesz tej wiedzy i mądrości nie zdobyć, bo Pan Bóg tylko i wyłącznie daje łaskę by poznać takie rzeczy, zrozumieć. Stąd też nie każdy zostaje świętym Boga.

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Pn lis 30, 2015 17:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 11, 2015 10:35
Posty: 236
Post Re: Syn Boży, dziecko boże.
dominikbartlomiej napisał(a):
1. dużo jest postów i ciężko jest czasami na wszystko dokładnie z cytatami z Pisma Świętego odpisać, ale warto jest wykazać się inicjatywą, ciągle kontr nie robić i z tego sobie robić powód do dumy.

I tu masz namacalny dowód, że masz możliwość kreacji świata w sposób w jaki go odbierasz a on niekoniecznie taki jest np. z mojej perspektywy.
Fakt, że słowa czasem są dobitne ale widocznie czasem takie być muszą.
Spójrz na osoby na wysokich stanowiskach ale to nie jest regułą naturalnie, trzeba wybrać naprawdę dobrze prosperującą i rozwojową firmę. W tych osobach za poleceniem nie kryją się emocje choć polecenie nie może być dyskutowane. Tam jest determinacja ale nie jest ona nacechowana osobowo. Zwróć na to uwagę choćby z ciekawości.
Osoby o "nieopanowanych emocjach" nigdy nie osiągają wysokich stanowisk a nawet jeżeli to na krótko co kończy się katastrofą.
Osoby po których przysłowiowe pewne sprawy (sowa mające na celu wyprowadzić z równowagi, sprowokować reakcję) spływają jak po kaczce widzą szanse (takie małe szczęście, małe niebo) tam gdzie inni widzą zagrożenia (małego diabła, małe piekiełko). Jedni i drudzy dążąc do tego to właśnie stwarzają. Dlaczego tak się dzieje?

dominikbartlomiej napisał(a):
bracie, zachęcam cię abyś prócz rozumu starał się wziąć też niektóre kwestie na wiarę, tak jak na wiarę trzeba wziąć tajemnicę powstawania świata, cudów, uzdrowień i wielu innych rzeczy, które nie są ludziom do końca rozumem do ogarnięcia.

Widzisz bracie nie mam nastu lat a tyle, że zdążyłem pewne rzeczy przerobić. Wiarę też przerabiałem i ona nie działa tak jak bym chciał albo działała na krótko.
Dziś, powiem brutalnie, proszę się na mnie nie obrażać, że wiara jest dla głupców. Ale nie mówię tego z pozycji mędrca tylko z pozycji głupca, który zdał sobie sprawę z własnej głupoty (ograniczeń), zaakceptował ją i dzięki temu jest szczęśliwy.
Wiara to nic innego jak wmawianie samemu sobie czegoś - nic więcej. Ona nie przynosi ukojenia, trzyma w stanie unieruchomienia ale nie mówię, że nie jest potrzebna.

Gdyby ująć to w słowa to etapy (których tak naprawdę nie ma :mrgreen: ) wyglądają tak:
- religia (przyjęcie gotowych wzorców)
- wiara (wprowadzenie ich w czyn)
- filozofia (poszukiwanie i umiłowanie prawdy)
- mistycyzm (droga duchowa, poza rozważaniem teoretycznym)

Na każdym z tych etapów widzi się koniec wcześniejszego i jego bezsilność. Ale ta droga ma swój koniec. Na końcu te drogi zdajesz sobie sprawę, że żadna podróż nie byłą potrzebna bo wszystko jest w tobie, droga to ty ale tak naprawdę ani droga ani ty nie istniejesz, jest iluzją jakiej potrzebowaliśmy, istnieje tylko Bóg.
Jest nawet takie przysłowie, że "najlepsza podróż to taka, która się wcale nie odbyła" i jest w tym głębszy sens.


Pn lis 30, 2015 23:35
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Syn Boży, dziecko boże.
boże_dziecię napisał(a):
Gdyby ująć to w słowa to etapy (których tak naprawdę nie ma :mrgreen: )

Fakt... nie ma ich. Przynajmniej w przypadku każdego człowieka.
boże_dziecię napisał(a):
wyglądają tak:
- religia (przyjęcie gotowych wzorców)
- wiara (wprowadzenie ich w czyn)
- filozofia (poszukiwanie i umiłowanie prawdy)
- mistycyzm (droga duchowa, poza rozważaniem teoretycznym)

W ten sposób opisałeś (pewnie?) swoją drogę.
Każdy może mieć inną.

Zwracam uwagę, że znajdujemy się w dziale "Biblia", co oznacza, że rozmawiamy o Biblii, tekstach biblijnych, prawdach wynikających z Biblii, czy biblijnymi uzasadnieniami naszych poglądów...

Dlatego proszę, aby posługiwać się tu tylko argumentacją biblijną i okołobiblijną a nie swoimi "filozofiami".
Mogę też przenieść temat do innego działu. A jeśli dalej się to tak potoczy to będę musiał.
8)

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Cz gru 03, 2015 16:40
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr lis 11, 2015 10:35
Posty: 236
Post Re: Syn Boży, dziecko boże.
No tak zboczyliśmy z tematu a zagadnienie jest typowo biblijne.

Filozofia czy mistycyzm wcale nie muszą wykluczać Biblii, może być nawet odwrotnie, mogą właśnie nadawać słowom nowego ich sensu, dopełniać je. Stąd też zapytanie, bo inaczej to widzę.


Pt gru 04, 2015 0:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL