Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 17:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Samodzielne studiowanie Bibli 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
To ci chrześcijanie w tych Kościołach nie mają osobistej relacji?
Samodzielne czytanie prowadzi do innego niż chrześcijańskie rozumienia

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pt lis 11, 2016 19:58
Zobacz profil WWW
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
gedeon2 napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Mam więcej wklejać?
Tak kończy się samodzielne czytanie Pisma

No przecież to nie o to chodzi. Co mnie obchodzą jakieś kościoły. Nie o tym piszę. I nie to miałem na myśli. Instytucje instytucjami a tu chodzi o osobiste relacje z Bogiem w trakcie studiowania Słowa Bożego.

Tak czytam to co piszesz i dochodzę do wniosku, ze wiele pychy jest w tym co piszesz. Pismo święte dostał Kościół i to kościół ma prawo je odczytywać. Wszelkie samodzielne czytanie to może doprowadzić do błądzenia albo i odejścia od Prawdy. Zdaje sobie sprawę ze twój nick wiele mówi o twoim podejściu. Podejściu protestanckim. Ja jestem dość sceptyczny do takich demagogicznych określeń jakich używasz. Ze prosimy Boga, ze on zawsze pouczy itp. Pytanie tylko czy ty chcesz go słuchać. Bo jeżeli tak to On cały czas mówi przez Kościół katolicki i przez pasterzy kościoła którym Bóg nakazał dbać o owczarnie. Wszelkie ucieczki pod tytułem Duch Święty i moja relacja są bardzo niebezpieczne. Diabeł tez podszywa się pod anioła światłości.
Biblię czytać trzeba ale słuchać Kościoła a nie własnego ja.


Pt lis 11, 2016 20:18

Dołączył(a): Pt lis 11, 2016 17:31
Posty: 42
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
medieval_man napisał(a):
To ci chrześcijanie w tych Kościołach nie mają osobistej relacji?
Samodzielne czytanie prowadzi do innego niż chrześcijańskie rozumienia

No pewnie nie mają. "Duch Boży nie mieszka w nich".


Pt lis 11, 2016 20:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 11, 2016 17:31
Posty: 42
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
Coroner napisał(a):
Tak czytam to co piszesz i dochodzę do wniosku, ze wiele pychy jest w tym co piszesz. Pismo święte dostał Kościół i to kościół ma prawo je odczytywać.

Stwierdzenie, że mam relacje nie jest pychą. A kościół to wszystkie dzieci Boże.


Pt lis 11, 2016 20:23
Zobacz profil
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
gedeon2 napisał(a):
medieval_man napisał(a):
To ci chrześcijanie w tych Kościołach nie mają osobistej relacji?
Samodzielne czytanie prowadzi do innego niż chrześcijańskie rozumienia

No pewnie nie mają. "Duch Boży nie mieszka w nich".

Czyli czytajac samemu Biblie mozna zejsc na manowce.
Samo osobiste przekonanie, ze ma sie Ducha Bozego, jak widac nie wystarczy.


Pt lis 11, 2016 21:06

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
Gedeonie, Pismo podaje prosto - nie nalezy go czytać "prywatnie". Własnie przekonanie o osobistym prowadzeniu przy czytaniu Pisma spowodowało, że jest ponad 30 000 denominacji niekatolickich "opartych na czytanym w Duchu Piśmie" .
Każdemu Duch Świety powiedział co innego? ;)

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So lis 12, 2016 12:21
Zobacz profil WWW
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
Pewnie jakiś duch podpowiedział ale czy to na pewno Duch Święty to wątpię. Tak na logikę. Czy Duch Święty może sam sobie przeczyć? A jak się czyta różnych protestantów prowadzonych podobno przez Ducha Świętego a mają totalnie sprzeczne zdanie z innymi protestantami prowadzonymi przez tego samego Ducha Świętego. Wniosek jest prosty albo ktoś kłamie i nie jest prowadzony przez Ducha Świętego albo mamy wiele duchów niekoniecznie świętych, którzy prowadzą osoby samodzielnie interpretujące Słowo.


So lis 12, 2016 12:28

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
Pomyślałem, ze musze uściślić to, co napisałem:
Cytuj:
Gedeonie, Pismo podaje prosto - nie nalezy go czytać "prywatnie".

Oczywiście nie oznacza to, że nie nalezy czytać Pisma sobie w domu i karmić się nim.
Chodzi o to, by wnioski (zwłaszcza daleko idące doktrynalne wnioski) wyciągać w konsultacji z Kościołem (którego Biblia jest "wewnętrzną" księgą, w którym Nowy Testament został napisany i rozpoznany co do składu).
Z pomocą przychodzą tu teksty starochrześcijańskie (które mówią, jak rozumieli Pismo Ci, którzy nie tylko byli nauczani przez apostołów i ich uczniów, ale jeszcze żyli w kulturze w której Pismo zostało napisane), no i oczywiście Magisterium Kościoła.

Oczywiście zaufanie do Magisterium wynika z obietnic Jezusa dla Kościoła, ale warto zauważyć, że nawet gdyby o nich zapomnieć i rozumować "po ludzku" to głupotą jest stawiać swoje własne pomysły na temat interpretacji Biblii przeciw dwu tysiącom lat refleksji ludzi, którzy czytali, rozważali i modlili się na d Biblią, przeciw świadectwu uczniów apostołów. Przecież ja nawet nie znam greki (a tym bardziej biblijnej greki), nie znam tej kultury. Nawet Biblię znam tylko pobieżnie.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So lis 12, 2016 13:08
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 26, 2017 16:07
Posty: 9
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
Od niedawna czytam Biblie, jestem w połowie Księgi Wyjścia.
Gdyby ktoś mi zadał pytania z Księgi Rodzaju, to pewnie były by problemy z odpowiedzią ale już inaczej jest, kiedy przeczytamy jakiś fragment w necie z tej ksiegi lub usłyszymy na kazaniu czyli jest to w pewnym sensie utrwalone i to już powinno być coś. Przynajmniej wiesz o czym rozwija ksiądz, bo coś o tym czytałeś, powinno ci się chociaż troche przypomnieć, naprowadzić. Taki przykład z wczoraj - oglądałem film "Biblia (1966)" opowiadająca Księge Rodzaju. Kiedy oglądałem ten film przypominało mi się to, o czym czytałem a nawet zauważyłem małe przekłamanie na końcu filmu(być może jest ich więcej), gdzie Abraham miał złożyć syna w ofierze. W filmie Abraham był zrozpaczony i wściekły na Boga mówiąc, że "tego nie zrobi", że "za dużo od niego wymaga". Ostatecznie zdecydował się na ten krok ale Bóg kazał mu nie podnosić na niego ręki, że go tylko sprawdzał i to się zgadza ale jego stan buntownika w tym momencie mi kompletnie nie pasował, przecież Abraham był zawsze mocno oddany Bogu bez względu na wszystko.

Więc moim zdaniem warto czytać, nawet normalnie strona po stronie, bo to, że nie pamiętasz teraz nie oznacza, że sobie tego w danym momencie nie przypomnisz, np. na kazaniu.


Cz lip 06, 2017 16:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
No właśnie, samodzielne czytanie Pisma Świetęgo często może kończyć się samo-banicją duchową i samo-potępieniem. Niestety sporo sekt już powstało, bo komuś 'dyszel strzelił' i zaczął po swojemu coś interpretować. Dlatego mamy w KK coś takiego jak Kongregację Wiary i biskupów, którzy łącznie starają się debatować i bronić Prawd Wiary (no, oby tak nadal było, bo niestety z tą jednością w obronie Prawdy Wiary różnie bywa jak pokazuje historia Kościoła)

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


N lip 09, 2017 16:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 30, 2017 8:53
Posty: 323
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
dominikbartlomiej napisał(a):
Dlatego mamy w KK coś takiego jak Kongregację Wiary i biskupów, którzy łącznie starają się debatować i bronić Prawd Wiary (no, oby tak nadal było, bo niestety z tą jednością w obronie Prawdy Wiary różnie bywa jak pokazuje historia Kościoła)


Co miałeś na myśli?

_________________
Miłość Jezusa moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie Boga uwielbieniem.


Pn lip 10, 2017 15:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 23, 2017 18:21
Posty: 34
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
Ja czytam około 5 raz Biblię i dalej nie znam jej na pamięć i znać nie chce, skup się raczej na czujności jakie próby przychodzą na Twoją duszę podczas czytaniu jej, niż waleniem cytatów na sucho.


N lip 30, 2017 9:29
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 21, 2012 18:32
Posty: 54
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
Z wielkim zdumieniem i jakimś żale czytam ten temat. Trochę też z współczuciem.
Nie rozumiem, jak można mieć jakiekolwiek wątpliwości, aby czytać Pismo Święte, więcej nawet - żyć nim na co dzień, studiować je. A tu więcej głosów na ostrożność, na ..."banicję duchową"(dominikbartłomiej napisał). Znać Pismo św. to znać Chrystusa, Boga. Jak inaczej Go poznać?
Duch Święty prowadzi w zrozumieniu, a nie żadne Magisterium.
Spójrzcie na nauki ludzkie. Ileż razy były poprawiane, zmieniane (KKK chociażby).
Słowo trwa, niezmiennie. Nie znam człowieka, którego czytanie Słowa Bożego doprowadziło do banicji duchowej, co najwyżej do poznania Boga i Jego woli, do zrozumienia, miłości Bożych dróg.
Zatrważające to, co piszecie.
Bogu niech będą dzięki za wyprowadzenie mnie z KrK.


N lip 30, 2017 12:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
wk00 napisał(a):
Z wielkim zdumieniem i jakimś żale czytam ten temat. Trochę też z współczuciem.
Nie rozumiem, jak można mieć jakiekolwiek wątpliwości, aby czytać Pismo Święte
A ktoś ma? Nie zauważyłem... z kim dyskutujesz?
Cytuj:
Duch Święty prowadzi w zrozumieniu, a nie żadne Magisterium.
Naprawdę?!!
Te kilkadziesiąt tysięcy denominacji ewangelickich, w których większość deklaruje, że "wierzy na podstawie Biblii" to skąd się wzięło?
Każdemu Duch Święty powiedział co innego? ;)
Cytuj:
Spójrzcie na nauki ludzkie. Ileż razy były poprawiane, zmieniane (KKK chociażby).
Na przykład.
Cytuj:
Słowo trwa, niezmiennie. Nie znam człowieka, którego czytanie Słowa Bożego doprowadziło do banicji duchowej, co najwyżej do poznania Boga i Jego woli, do zrozumienia, miłości Bożych dróg.
Nigdy nie słyszałeś o sektach?
A ostrzeżenie biblijne na ten temat czytałeś?
"(...) ak to również umiłowany nasz brat, Paweł, według danej mu mądrości napisał do was, jak też we wszystkich [innych] listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma, na własną swoją zgubę." /2P 3:15-16/
Cytuj:
Bogu niech będą dzięki za wyprowadzenie mnie z KrK.
Szatan i pycha CIę wyprowadziły, nie Bóg.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


N lip 30, 2017 13:15
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So kwi 21, 2012 18:32
Posty: 54
Post Re: Samodzielne studiowanie Bibli
Cytuj:
Naprawdę?!!
Te kilkadziesiąt tysięcy denominacji ewangelickich, w których większość deklaruje, że "wierzy na podstawie Biblii" to skąd się wzięło?
Każdemu Duch Święty powiedział co innego? ;)

Szkoda, że to wasz jedyny argument. Szkoda, że nie zauważacie, iż nas wszystkich łączy jedno: żywa wiara do żywego Boga i Jego Słowa (Jezusa) i miłość do Biblii, jako Jego Słowa a także wyśmiewana przez was zasada 5 sola. Szkoda, że nie widzicie, jak bardzo jest wasz Kościół podzielony. Polakom wydaje się, że istnieje tylko rzymskokatolicki ryt, ale pewnie wiesz, że mało w tym prawdy. Nawet u nas są przedsoborowi, posoborowi, starokatolicy, że o grekokatolikach, koptach i mnóstwa innych nie zająknę się nawet. Więc "przyganiał kocioł garnkowi".
Cytuj:
Nigdy nie słyszałeś o sektach?
A ostrzeżenie biblijne na ten temat czytałeś?
"(...) ak to również umiłowany nasz brat, Paweł, według danej mu mądrości napisał do was, jak też we wszystkich [innych] listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma, na własną swoją zgubę." /2P 3:15-16/

Jeśli ludzi biblijnie wierzących nazywasz sekciarzami to doprawdy nie mamy o czym rozmawiać. List Piotra i ten werset nie jest żadnym argumentem powstrzymującym wierzących do studiowania Pisma św. Gdybyś kontekst i całe przesłanie Listu rozważył to byś wiedział, że chodzi o dowolność wykładania proroctw, a nie o czytanie Słowa Bożego.
Cytuj:
Cytuj:
Bogu niech będą dzięki za wyprowadzenie mnie z KrK.
Szatan i pycha CIę wyprowadziły, nie Bóg.

Czy zdajesz sobie sprawę, jak straszny grzech mogłeś w tej chwili popełnić?! Czy wiesz, że dotyczy to jedynego, nieprzebaczalnego grzechu o jakim mówił Pan Jezus? Przyrównałeś działanie Ducha Świętego do działania szatana! W krk byłam kilkadziesiąt lat, tak - byłam, ale byłam duchowym trupem. O tym, że wyprowadził mnie stamtąd Święty Duch, a nie szatan, świadczy moje przemienione życie.
I nie będę wdawać się w szczegóły. To sprawa między mną i Bogiem.
Myślę, że to mój ostatni wpis na tym forum, bo przykro patrzeć na kołtuństwo, na to, jak ludzie maszerują wprost do piekła pod przywództwem innych ludzi, bo zamiast słuchać Boga, właśnie polegają na ludziach (choćby na Magisterium), którzy uczą jak wiatr i polityka tudzież własny interes podpowiadają.
Z Bogiem.


N lip 30, 2017 14:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL