Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1481
|
Re: Pascha - Ostatnia Wieczerza - Eucharystia
C.D.N.
Ireneusz z Lyonu
Ireneusz był biskupem Lyonu Francji (Gaul) w połowie drugiego wieku. Napisał swoje Przeciwko herezjom około 180 roku życia bezlitosnego dzieła, które szczegółowo wyjaśnia praktyki i przekonania gnostyckie, a ponadto solidnie i biblijnie odrzuca je. Oprócz Przeciw Przepięć, istnieje kilka fragmentów istniejących, które przeważnie pochodzą z Ecclesiastical History Eusebiusa.
Istnieje wiele aspektów gnostycyzmu, które Ireneusz starał się odrzucić, ale dla celów niniejszego artykułu będę podkreślić jeden. Gnostycy wierzyli, że ludzie to boskie dusze uwięzione w świecie materialnym stworzonym przez złe istoty. Ireneusz twierdził, że Bóg Bóg stworzył świat i wszystko w nim. I to były elementy stworzenia, które Chrystus polecił otrzymać jako Jego ciało i krew, aby był pomnikiem Jego ofiary.
Chleb i wino tworzą rzeczy, które odżywiają nasze stworzone ciała. Te elementy tworzenia, które nauczał Ireneusz, są ustanowione jako ciało i krew Chrystusa, której krew została przelana w sposób prawdziwy i fizyczny. Gnostycy utrzymywali, że ciało Chrystusa nie zostało stworzone, podobnie jak nasze odmawiające Jego ludzkiej natury. Dlatego nie miało sensu dla nich, że ciało może być wiecznie zbawione; Ale Irenaeusz twierdzi, że ciało zostanie zmartwychwstałe nieprzekonywalne.
Jest to kontekst, w którym Ireneusz opisuje Eucharystię. Ireneusz porównuje odrodzenie wierzącego z Eucharystią i porównanie wierszy.
"I znowu, w jaki sposób [Gnostycy] powiedzą, że ciało, które jest odżywione ciałem Pana iz Jego krwią, idzie do zepsucia i nie uczestniczy w życiu? Niech więc zmieniają swoją opinię lub przestaną oferować rzeczy, o których wspomniałem. Ale nasza opinia jest zgodna z Eucharystią, a z kolei eucharystia wyraża naszą opinię. Albowiem ofiarowujemy Swoim własnym, ogłaszając stale wspólnoty i zjednoczenie ciała i Ducha. Albowiem chleb, który jest wytwarzany z ziemi, gdy otrzymuje wezwanie Boga, nie jest już chlebem powszechnym, ale eucharystią, składającą się z dwóch rzeczywistości: ziemskiego i niebieskiego; Tak też nasze ciała, kiedy otrzymują eucharystię, nie są już uszkodzone, mając nadzieję na zmartwychwstanie do wieczności ".
Znowu kontekst jest zmartwychwstaniem wierzącego. Ireneusz mówił o chrześcijanach, kiedy powiedział: "cielesne odżywione ciałem Pana i Jego krew". Ci, którzy wierzą w Tego, który został ukrzyżowany za swoje grzechy, odżywia się ciałem i krwią Pana. Ich ciała nie pozostaną w korupcji, ponieważ zostaną wskrzeszone. Albowiem ofiarowujemy Swoim własnym, to jest z Jego własnego stworzenia. Ale ofiary w ciele są miłe Bogu, gdy ciało jest zjednoczone z Duchem. Ciało połączone z darem Ducha Świętego ofiarowuje Bogu chwałę dziękczynienia. Ciało pozbawione daru Ducha Świętego nie może ofiarować Bogu niczego.
Ireneusz przekazuje tę rzeczywistość do chleba Eucharystii twierdząc, że chleb, który jest stworzony przez Boga, otrzymuje po stronie duchowej aspekt po otrzymaniu inwokacji. Chleb mówi, że "nie jest już wspólnym chlebem, ale eucharystią, składającą się z dwóch rzeczywistości, ziemskiej i niebieskiej". Ziemia, ponieważ jest to chleb, który jest stworzony i niebiański, ponieważ jest błogosławiony i otrzymany przez tych Którzy sami są ziemskimi (w ciele) i niebieskimi (zrodzeni z Ducha).
Ireneusz wyraźnie odrzuca pojęcie Kościoła Katolickiego, że chleb nie jest już chlebem; Nazywa to "niebytem wspólnym chlebem". Porównaj to, co powiedziała Konferencja Biskupów Katolickich USA w odpowiedzi na istotne pytanie.
"Czy chleb przestaje być chlebem, a wino przestaje być winem?
Tak. Aby cały Chrystus był obecny - ciało, krew, dusza i boskość - chleb i wino nie mogą pozostać, ale muszą ustępować, aby jego uwielbione Ciało i Krew mogły być obecne. Tak więc w eucharystii chleb przestaje być chlebem w istocie i staje się Ciałem Chrystusa, a wino przestaje być winem w istocie i staje się Krwią Chrystusa. Jak zauważył św. Tomasz z Akwinu, nie mówi się, że Chrystus nie mówi: "Ten chleb jest moim ciałem", ale "to jest moje ciało" (Summa Theologiae, III, 78, 5) "(podkreślam moje)
Ireneusz powiedział, że chleb nie był już wspólnym chlebem, zachowując jego status jako chleb; A biskupi katoliccy mówią, że już nie jest chlebem. Ziemski aspekt chleba z cytatu Ireny jest potwierdzeniem, że chleb jest z kreacji. Duchowość przywiązuje się do samej Eucharystii, która jest celebrują pasję Pana i jedność ciała Chrystusa. Kościół katolicki sprzeciwia się zrozumieniu przez Ireny Eucharystii elementów.
"Tak też jest i Jego wola, aby my także powinniśmy ofiarować dar na ołtarzu, często i bez przerwy. Ołtarz jest więc w niebie (bo w tym miejscu są nasze modlitwy i ofiary skierowane); Świątynia też jest [tam], jak mówi Jan w Apokalipsie: "A świątynia Boża została otwarta", także tabernakulum: "bo oto mówi on:" przybytek Boży, w którym zamieszka mężczyźni."
Jest też fragment z Ireny, który nieco bardziej przypomina kwestię materii chleba eucharystycznego. Najwyraźniej podczas prześladowań w Lyonie jeden z zarzutów postawionych na chrześcijan był odpowiedzialnością za kanibalizm. To oskarżenie zostało zrobione, ponieważ niechrześcijanie usłyszeli, że chrześcijanie jedli ciało i krew Chrystusa. Ten fragment z Ireneusza pokazuje, że chrześcijanie rzeczywiście nie uważali, że Eucharystia była dosłownym ciałem Chrystusa.
"Gdyż Grecy, którzy aresztowali niewolników chrześcijańskich katechumenów, używali przeciwko niemu siły, aby uczyć się od nich jakiejś tajemnicy [praktykowanej] wśród chrześcijan, tych niewolników, nie mając nic do powiedzenia, że spełni życzenia swoich zbrodniarzy , Z wyjątkiem tego, że usłyszeli od swych mistrzów, że boską komunią jest ciało i krew Chrystusa, i wyobrażając sobie, że to właśnie ciało i krew, dali swoim inkwizytorom odpowiedź na to. Wtedy ci ostatni, zakładając takie przypadki w odniesieniu do praktyk chrześcijan, przekazali informacje o tym Grekom i starali się zmusić męczenników Sanctusa i Blandiny do wyznawania, pod wpływem tortur, [że zarzut był prawidłowy ]. Dla tych ludzi Blandina odpowiedziała bardzo wspaniale: "W jaki sposób ci ludzie znoszą takie oskarżenia, które ze względu na praktykę pobożności nie skorzystały nawet z tego, co było dozwolone (jeść ]? "(Fragment 13)
Nierządnicy słyszeli od swych mistrzów, że eucharystia jest ciałem i krwią Chrystusa, a więc przyznała się do tego. Ale Ireneusz wyjaśnia nam, że niewolnicy wyznają w ignorancji mówiąc, że wyobrażali sobie, że to ciało i krew. Kwestia Ireny została jeszcze lepiej zrozumiana w odpowiedzi Blandiny na próbę uczynienia go przez Greków i Sanctus wyznają to samo. Sami niewolnicy nawet nie jedli mięsa, które pozwoliło im jeść znacznie mniej prawdziwego ciała Chrystusa. Dla Ireny, idea prawdziwej obecności w Eucharystii, jak sądziła katolików dzisiaj, byłaby śmieszna.
Justyn Męczennik
(Justin the Martyr, znany również jako Justin z Cezarei) (100 - 165)
Wśród napisanych przez Justina starych tekstów można tu wymienić trzy: pierwsze i drugie fragmenty jego przeprosin napisane cesarzowi Antoninusowi (138-161), nazywane pierwszą przeprosiną i drugą przeprosiną, a dialogiem Justin z Trypho Żydem.
W pierwszym przeprosinu Justina daje dość szczegółowy opis obchodów Eucharystii w celu kontrastowania go z pewnymi pogańskimi zniekształcającymi prawdą.
"My, po tym, jak my umyliśmy go, który był przekonany i zgodził się na nasze nauczanie, przyprowadź go do miejsca, w którym zebrani zostali bracia, abyśmy mogli wspólnie ofiarować serdeczne modlitwy i dla siebie Ochrzczeni [osobą] i wszystkim innym w każdym miejscu, abyśmy mogli być uznani za godnych, a teraz, gdy poznaliśmy prawdę, przez nasze uczynki znaleźliśmy także dobrych obywateli i opiekunów przykazań, abyśmy mogli być zbawieni Z wiecznym zbawieniem. Kończąc modlitwy, pozdrawiamy się nawzajem pocałunkiem. Następnie do przewodniczącego braci braci i kielicha wina zmieszanego z wodą; I bierze ich, chwali Ojcu wszechświata, przez imię Syna i Ducha Świętego, i ofiaruje im to w znacznej mierze, aby nasi byli uznani za godnych, aby te rzeczy otrzymać w Jego rękach. A kiedy zakończył modlitwę i podziękowania, wszyscy obecni ludzie wyrażają zgodę, mówiąc Amenowi. To słowo Amen odpowiada w języku hebrajskim na genoito (tak jest). A gdy prezydent podziękował, a wszyscy ludzie wyrazili zgodę, ci, którzy są powołani przez nas diakonów, dają każdemu z obecnych uczestniczących w chlebie i wina zmieszanym z wodą, na którą zostało wypowiedziane dziękczynienie, a tym, Którzy nieobecni, zabierają część. I ta żywność nazywana jest wśród nas eukaristią (eucharystią), której nikt nie może uczestniczyć, ale człowiek, który wierzy, że rzeczy, które uczą, są prawdziwe, a który został umyty przez pranie, które jest odpuszczaniem grzechów , I do regeneracji, a który tak żywy jak Chrystus nakazał. Bo nie jako wspólny chleb i wspólny napój otrzymujemy je; Ale w podobny sposób, jak Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel, stworzony przez Słowo Boże, miał zarówno ciało, jak i krew dla naszego zbawienia, tak też zostało powiedziane, że to, co zostało pobłogosławione modlitwą Jego słowa, Jest to ciało i krew Jezusa, który stał się cielesny "(pierwsza Apologia, 65-66)
Wcześniej w jego przeprosin Justin bronił przed oskarżeniami, że chrześcijanie uczestniczą w ludzkim ciele i krwi. Tutaj w swoim opisie Eucharystii jasno wynika, że chrześcijanie nie uczestniczą w ciele i krwi w jakikolwiek cielesny sposób, a raczej chleba i wina zmieszanego z wodą: "uczestnicząc w chlebie i wino zmieszanym z wodą". Justin stwierdził następnie, że chociaż chrześcijanie uczestniczą w chlebie i wino, to nie jest wspólnym chlebem ani wspólnym winem, ale że chleb i wino są związane z Chrystusem, który został wcielony i został ofiarowany na Kalwarii dla tych, którzy wierzą. To jedzenie, tj. Chleb i wino zmieszane z wodą, które przez transmutację odżywia ciało, jest tym, co chrześcijanie nazywają ciałem i krwią Chrystusa. Dlatego Justin wyrzeka się oskarżeń, że chrześcijanie biorą udział w ludzkim ciele i krwi.
Justin podaje przykład tego, co rząd pogański tolerował, a nawet honorował, prześladując chrześcijan za to, co wydawało się im być podobnym zachowaniem. Wśród nich byli pewni ludzie, którzy dokonali złej magii i byli honorowani i szanowani przez pogańskich przywódców. Justin nawet nazwał niektórych z nich: Samarytanin, imieniem Szymon, dla którego napisał na jego cześć posąg z napisem: "Szymonowi, świętym Bogu". Innym był Meander, uczony Szymona, który przekonał swoich naśladowców, że nigdy nie umrą . Marcion także, który wśród innych herezji, zaprzeczył, że Bóg był twórcą wszechświata.
Wszystkie te, wyjaśnił Justin, nazywane są chrześcijanami. Ale władze prześladują tylko prawdziwych chrześcijan, którzy trzymają naukę apostolską. I w tym podsumowaniu, Justin napisał:
"I czy dokonują tych bajecznych i haniebnych czynów - zdenerwowania lampy, bałwanowskiego stosunku i jedzenia ludzkiego ciała - nie wiemy; Ale wiemy, że nie są prześladowani, ani nie zabijają cię, przynajmniej ze względu na ich opinie "(tamże, s. 26)
Aby to ująć w kontekście, Justin po raz pierwszy odniósł się do jedzenia ludzkiego mięsa jako haniebnego czynu; Następnie wyjaśnił, że celebracja eucharystyczna nie w jakikolwiek sposób pociąga ludzkie ciało. Chleb i wino mieszane z wodą są symbolicznie ciałem i krwią Chrystusa. Oskarżenie, że chrześcijanie zjadły ludzkie ciało, wykorzystywano do prześladowania chrześcijan, a inni, którzy tak naprawdę to zrobili, nie byli prześladowani. Celem wyjaśnienia Justynii Eucharystii było przeciwdziałanie oskarżeniu, że chrześcijanie zjadł ludzkie ciało.
Justin w dalszym ciągu w swoim drugim apologii. Oto Justin pokazuje, że ucztowanie na ludzkim ciele jest sprzeczne z chrześcijańskim myśleniem.
"Dla tego, co człowiek zmysłowy lub nieprzenikniony, a kto liczy się na ucztę na ludzkim ciele, może powitać śmierć, że może być pozbawiony radości, a nie wolałby kontynuować obecnego życia i próbować uniknąć obserwacji władcy; A o wiele mniej mówiłby, kiedy konsekwencją będzie śmierć? Również i złe demony sprawiły, że źli ludzie robili to. Za to, że położyli na śmierć z powodu niesłusznie oskarżonych oskarżeń, prześladowali też tortury naszych domostw, zarówno dzieci, jak i słabych kobiet, i przez straszne męki zmusiły ich do przyjęcia tych wspaniałych działań, które same czynią sankcje; O czym jesteśmy mniej zainteresowani, ponieważ żaden z tych działań nie jest naprawdę naszym, a my mamy nieodpartego i niewyobrażalnego Boga jako świadka zarówno naszych myśli, jak i czynów "(2 Apologia, rozdział 12)
Justin całkowicie odrzucił twierdzenie, że Eucharystia jest dosłownie ciałem i krwią w jego przeprosinach. W debacie ze znanym Żydem Trypho Justin zajmuje się bezpośrednio Eucharystią, podobnie jak to zrobił w swojej pierwszej przeprosce. Trypho napisał o wielu starotestamentowych typach io tym, jak wskazywali na Chrystusa i Jego kościół. Jeśli chodzi o Eucharystię, powiedział:
"I ofiarowanie drobnej mąki, proszę pana - powiedziałem - nakazano przedstawić w imieniu oczyszczonych z trądu, rodzajem chleba eucharystycznego, którego celebrował Pan Jezus nasz, w Pamięć o cierpieniach, jakie wycierpiał w imieniu tych, którzy są oczyszczeni w duszy od wszelkiej nieprawości, abyśmy jednocześnie dziękowali Bogu za to, że stworzył świat ze wszystkimi rzeczami dla dobra człowieka i dla Uwalniając nas od zła, w jakiej byliśmy, i przez całkowite obalenie władzy i mocy przez Tego, który cierpiał według Jego woli ".
Właśnie ta właśnie definicja Eucharystii - celebruje pamięć o pasji Pana, w której chrześcijanie ofiarują i modlitwie. Oferowanie drobnej mąki było częścią tego, co oczyszczony trędownik był zobowiązany do zaoferowania. Justin mówi Trypho, że ta propozycja była rodzajem chleba Eucharystii. Dalej wyjaśnia, co reprezentuje chleb Eucharystii, a tym samym podobieństwo, co reprezentują mąki prezentowane przez trędowatego.
Chleb reprezentuje to, co Jezus ofiarował w przeszłości, to jest Jego cierpiące ciało, które poniósł dla tych, którzy wierzą w Niego. Według Justin, drobna mąka przedstawiona przez trędowatego wskazała na to samo. Ale Encyklopedia Katolicka nie zgadza się. Mówią to w ramach "Ofiary Mszy"
"Ogromny kontrowersje wzbudzały wokół koncepcji Justyn Martyr (zm. 166) z faktu, że w" Dialogu z tryfonem "(c. 117) opisuje" modlitwę i dziękczynienie "(euchai kai eucharistiai) jako" Ofiara zaakceptowana Bogu "(teleiai monai kai euarestoi thysiai)."
Nie chcąc przyjąć definicji Justina, katolicka encyklopedia kontynuuje sprzeciw: "Czy zamierzał przez to podkreślić wewnętrzną ofiarę duchową, aby wykluczyć zewnętrzne prawdziwe poświęcenie eucharystii? Jasne, że nie, gdyż w tym samym "Dialogu" (ok. 41) mówi on, że "ofiarą żywnościową" trędowatych, prawdziwie ofiarą darowizny (por. Księga Kapłańska nr 14), była postacią chleba Eucharystii, którą Jezus nakazał ofiarować (poiein) w upamiętnieniu Jego cierpień ".
Problem z tym rozumowaniem jest taki, że Jezus nigdy nie nakazał chleba, ale raczej wziętego lub otrzymanego (lambano); "Weź, jedz, to jest Moje ciało". Następnie rozkazał swoim uczniom, aby to uczynił (poiein) na pamiątkę o Nim; To jest złamanie chleba na pamiątkę Jego i ofiarowanie ofiary modlitwy i dziękczynienia, nie ofiarowanie chleba jako ofiary. Artykuł w encyklopedii nadal staje się bardziej zdesperowany, gdy trwa dalej:
"Następnie [Justin] kontynuuje:" ofiary, które wcześniej (Żydzi) dawali, Bóg przez Malachias powiedział: "Nie mam przyjemności itd.". Przez poświęcenia (thysion), które my poganie przedstawiamy Mu w każdym miejscu, to jest (toutesti) chleba eucharystycznego, a także eucharystii kielichów, on powiedział, że wywyższamy Jego imię, podczas gdy go znisz. "Tutaj" chleb i kielich "są przez toutesti jasno włączone jako obiektywne prezenty ofiar w idei chrześcijańskiej ofiary".
Wiesz, że masz kłopoty, gdy musisz uciekać się do definiowania wspólnych greckich słów jak toutesti (czyli). Może uwierzyć w katolicki quire, ale na pewno nikt nie szuka prawdy. Justin nadal rozwija swój punkt, gdy dialog się rozwija. Justin wyjaśnia swój punkt jeszcze wyraźniej w rozdziale 70, gdzie łączy proroctwo Izajasza z Eucharystią.
"To są słowa Izajasza: Słuchajcie, którzyście daleko, co ja uczyniłem; Ci, którzy są w pobliżu, poznają moją moc. Grzeszników w Syjonie są usuwane; Drżenie pochwyci nieczyste. Kto oznajmia wam to miejsce wieczne? Człowiek, który postępuje w sprawiedliwości, mówi we właściwy sposób, nienawidzi grzechu i niesprawiedliwości, trzyma ręce w czystości z łapówek, uniemożliwia słuchanie niesprawiedliwego osądu krwawego, zamyka oczy nie widząc niesprawiedliwości: zamieszka w wzniosłej jaskini Silnej skały. Będzie mu chleb, a jego woda będzie pewna. Zobaczysz króla z chwałą, a twoje oczy będą wyglądały daleko. Twoja dusza będzie pilnie bać się Pana. Gdzie jest pisarz? Gdzie są doradcy? Gdzie jest ten, który liczy tych, którzy są odżywieni, - małych i wielkich ludzi? Z którymi nie poradzili, ani nie znał głębi głosów, tak że nie słyszeli. Ludzie, którzy się osłabiają, i nie ma pojęcia, w tym, kto słyszy ". Teraz jest oczywiste, że w tym proroctwie (aluzje dokonano) do chleba, który nasz Chrystus dał nam do jedzenia, na pamiątkę Jego stworzenia, Ze względu na Jego wierzących, za kogo też cierpiał; I do kielicha, który dał nam, aby pić, na pamiątkę Jego własnej krwi, z podziękowaniem ".
Justin wyraźnie oświadczył, że chleb (nie ciało) jest podany przez Chrystusa na pamiątkę Jego ciała i że kubek jest na pamiątkę - nie jest - własną krwią. Gdyby Justin uwierzył w transubstancję, tj. Rzeczywistą obecność, na pewno by to stwierdził, zamiast tego odrzuca.
W odpowiedzi na wezwanie Trypho do tematu ofiary Justin potwierdził definicję prawdziwej ofiary chrześcijańskiej w tym oświadczeniu:
"Ezechiel mówi:" W domu nie ma innego księcia, ale On ". Ponieważ jest wybrany kapłan i król wieczny, Chrystus, ponieważ jest Synem Bożym; I nie sądzę, aby Izajasz lub inni prorocy mówili o ofiarach krwi lub libacji, które były prezentowane na ołtarzu podczas Jego Drugiego przybycia, ale prawdziwych i duchowych pochwał i podziękowania "(tamże, rozdział 118)
Naprawdę tak jest, jak powiedział Justin: "dziękując, gdy oferowane przez godnych ludzi, są jedynymi idealnymi i przyjemnymi ofiarami Bogu" (tamże, rozdział 117)
Ignacy z Antiochii
Ignacy z Antiochii napisał siedem listów, które istnieją. Sytuacja, w której Ignacy był przy tworzeniu jego siedmiu listów, jest wyjątkowy. Pokazując swoją miłość do Chrystusa i Jego Kościoła, Ignacy bezinteresownie i dobrowolnie stawił się przed cesarz Trajan jako chrześcijański biskup, a następnie został oskarżony i skazany na śmierć przez dzikie bestie.
Wszystkie siedem liter zostały napisane, podczas gdy Ignacy był rzymskim więźniem w trasie do Rzymu, gdzie miał być zabity. Cztery pisma zostały napisane podczas zatrzymania w Smyrnie, gdzie Pollycarp był biskupem; Składają się z listu do Efezjan, Magnezjan, Trallianów i Rzymian. Pozostałe trzy listy do Philadelphians, Smyrnaeans i Polycarp zostały napisane z Troas, gdzie przez kilka dni jechały.
Prace Ignacego mogą być nieco mylące ze względu na to, co nazywa się, długą recensions. Długimi rozważaniami są dłuższe wersety listów Ignacego, które powstały pod koniec czwartego lub na początku piątego wieku. Nawet autentyczność krótkich (lub krótszych) poprawek jest kwestionowana przez niektórych uczonych. Niemniej jednak traktuję skróty jako autentyczne, ponieważ są ogólnie uważane za autentyczne i znalazłem wyraźne odniesienie do jednego z nich w pismach Ireny.
Z listu Ignacego do Smyrnaeansa jest cytat, który stał się nieco sławny w katolickich okrzykach apologetycznych. Cytat został uznany za przekonanie wielu byłych protestantów, że Kościół katolicki jest prawdziwym kościołem Chrystusa, a nie każdy z tych ludzi potrzebował Ignacego, aby im pomóc; Oni też byli tam na czele. Ale cytat uważa się za dość potężny w przekonaniu katolickich pochylonych inkwizytoriów. Oto cytat:
"Powstrzymują się od Eucharystii i modlitwy, ponieważ nie wyznają, że eucharystia jest ciałem naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa, który cierpiał za nasze grzechy, a który Ojciec, z Jego dobroci podniósł się znowu" (Z rozdziału 7 )
Jak zawsze, aby zrozumieć cytat, należy wziąć pod uwagę kontekst. Kim są "oni"? Dlaczego nie wyznają, że eucharystia jest ciałem Chrystusa? A co oznacza Ignatius przez "Eucharystię i modlitwę?"
Kto miał na myśli Ignacy? Przed złożeniem powyższego oświadczenia, Ignatius zidentyfikował heretyków w kilku różnych miejscach. "On (Jezus) poniósł tak naprawdę, jak i On naprawdę podniósł samego siebie, a nie, jak twierdzili niektórzy niewierzący, że cierpiał tylko, ponieważ sami są tylko chrześcijanami" (tamże, rozdział 2). I " Za co ktoś mnie zyskuje, jeśli mi to poprosi, ale bluźnie z moim Panem, nie wyznając, że był rzeczywiście posiadany przez ciało? Lecz ten, kto tego nie uznaje, w istocie zaprzeczył Mu, obleczony śmiercią "(tamże, rozdział 5)
Ignacy mówił o Dosetystach (greckich: dokesis). Słowo oznacza "wydawać się". Docetalizm twierdził, że Chrystus nie istniał w ludzkiej formie. I, jak wskazują Ignacy, twierdzą, że On tylko cierpiał, do czego Ignacy odpowiedział: "Wydaje się, że są chrześcijanami".
Nie wyznają, że Eucharystia jest ciałem Chrystusa, ponieważ nie wierzyli, że naprawdę cierpiał. I sam Eucharystia, o czym Ignacy opisuje, jest: "naszym Zbawicielem Jezusem Chrystusem, który cierpiał za nasze grzechy, i który Ojciec, Jego dobroć wzbudził się ponownie". Innymi słowy, Eucharystia jest sprawą męki i zmartwychwstania Naszego Pana. Ignatius mówi dalej:
"Ci, którzy sprzeciwiają się temu darowi Bożemu, ponoszą śmierć w środku sporów. Lepiej było im traktować to z szacunkiem, że także mogą wzbudzić się ponownie. W związku z tym należy zatem trzymać się z dala od takich osób, a nie mówić o nich prywatnie lub publicznie, ale dać słuchaczowi prorokom, a przede wszystkim, Ewangelię, w której pasja Chrystus] został objawiony nam, a zmartwychwstanie zostało w pełni udowodnione. "
To, co katoliccy apologeci zrobili ze współczuciem pracy Ignacego, jest całkowicie zbrodniczy. Próbują sprawić, że wyglądają tak, jakby Dosetyści protestowali przeciwko Eucharystii, ponieważ nie wierzyli, że chleb i wino celebrują to jako dosłowne ciało i krew Chrystusa. To po prostu nie jest prawdą; Raczej Ignacy przekazuje, że darem Boga jest życie wieczne możliwe dzięki ofierze Chrystusa. Ta ofiara jest tym, czym jest Eucharystia. Jest to ofiara i cierpienie Chrystusa, których Dosetyjczycy sprzeciwili się, i dlatego wstrzymali się od obchodzenia Eucharystii, w której dziękczynienie jest ofiarowane Chrystusowej pasji.
Nie ma absolutnie żadnego kontekstowego poparcia dla twierdzenia, że Ignacjusz odnosi się do chleba eucharystycznego jako dosłownego ciała Chrystusa. To jest po prostu przyjęte przez tych, którzy już wierzą. Powinniśmy też pamiętać, że Ignatius miał zamiar zostać poświęcony mężowi, a ten list skierowany do Smyrnaejczyków został napisany, aby zachęcić kościół do zachowania jedności w prawdzie, posłuszeństwa Ewangelii Chrystusa i do poznania herezji, takich jak docetalizm. Gdyby w tym czasie było coś podobnego do ofiary mszy lub adoracji eucharystycznej, w tym czasie Ignatius z pewnością włączy coś w tym liście.
Ignacy napisał w swoim liście do Philadelphians: "Jeśli ktoś idzie zgodnie z dziwną opinią, nie zgadza się z pasją [Chrystusa]. Weźmy więc tedy, aby mieć tylko jedną eucharystię. Albowiem jest jedno ciało naszego Pana Jezusa Chrystusa i jedna kielich, aby pokazać jedność Jego krwi "(List do Filadelphians, rozdziały 3 i 4)
Jest tylko jedna ofiara za grzech, jedno ciało Chrystusa i jeden ołtarz w niebie, i jedną prawdę, która jest w Jezusie Chrystusie. Zachęcił Philadelphians do zebrania się, aby podziękować i chwalić, aby uczcić pasję Chrystusa w jedności i miłości. Ten napomnienie odbiło się echem w Liście do Efezjan, gdzie powiedział:
"Uważaj więc, często, aby się spotkać, aby podziękować Bogu i okazać Jego chwałę. Gdy bowiem gromadzisz się często w tym samym miejscu, siły Szatana są niszczone, a zniszczenie, w jakim on zmierza, uniemożliwia jedność wiary. Nic nie jest cenniejsze niż pokój, za pomocą którego wszelka wojna, zarówno w niebie, jak i na ziemi, została skończona "(List do Efezjan, rozdział 13)
Zwróćcie uwagę, nie zachęcał ich, aby wspólnie uczestniczyli w ofiarowaniu Chrystusa w nienaruszonej ofierze.
Większość listów Ignacego były wezwaniami do pokoju, jedności i czujności, ale jego list do Rzymian był zupełnie inny. Najgorszą rzeczą Ignacego była potencjalna przeszkoda jego męczeństwa przez chrześcijan w Rzymie. Ignacy chciał wyjaśnić Kościołowi w Rzymie pragnienie bycia męczennikiem. Na szczęście dla nas, czyniąc to okazało się okazją, aby mógł nieco wyjaśnić chleb Chrystusa.
"Ja jestem pszenicą Boga, a jestem uzbrojona w zęby dzikich zwierząt, abym mógł znaleźć czysty chleb Boży" (List do Rzymian, rozdział 4)
Ignacy identyfikuje się jako pszenicę i chleb Boga. Wynika to z biblijnego zrozumienia święta Eucharystii. Apostoł Paweł powiedział: "Albowiem my, choć wielu jest jeden chleb i jedno ciało; Bo wszyscy uczestniczą w tym jednym chlebie "(1 Kor 10:17). Ten chleb reprezentujący nie tylko ciało Chrystusa, które zostało dla nas złamane, ale także nasza jedność z Nim. I Pan obiecuje, że też będziemy przeżywać prześladowania, ponieważ jeśli jesteśmy z Nim, świat będzie nas nienawidził, tak jak On. Lepsze wyjaśnienie znajduje się w słowach Ireneusza, którzy powoływali słowa Ignacego:
"Przez cały czas człowiek, uformowany na początku przez Boga, to znaczy z Syna i Ducha, jest stworzony po obrazie i podobieństwie Bożym: w gruncie rzeczy zboża Odstępstwo, odrzucenie; Ale pszenica, tzn. Ci, którzy przynoszą owoc Bogu z wiarą zgromadzeni do stodoły. A z tego powodu ucisk jest konieczny dla tych, którzy zostali zbawieni, że po rozbiciu się i uzdolnnieniu, i spryskani cierpliwością Słowa Bożego i zapaleni na oczy, mogą być Przystosowany do królewskiego bankietu. Jak powiedział jeden z naszych ludzi, gdy został skazany na dzikie bestie ze względu na jego zeznania dotyczące Boga: "Ja jestem pszenicą Chrystusa, a uziemiona przez zęby dzikich zwierząt, abym znalazł się Czystego chleba Bożego "(Ireneusz Przeciw herezjom, 5:28)
Nazywając siebie pszenicą Chrystusa i czystym chlebem nieba, Ignacy identyfikuje się, że jest w jedności z pasją Chrystusa. I właśnie to Ignacy chciał czegoś więcej, aby wziąć udział w chlebie Bożym; Czyli poświęcić swą wiarę i żyć wiecznie z Chrystusem. Wyraźnie wytłumaczył kościołowi w Rzymie, że pragnie ostatecznej nagrody: życie wieczne możliwe dzięki ciele i krwi Chrystusa.
"Bo choć żyjesz, piszę do ciebie, ale ja chcę umrzeć. Moja miłość została ukrzyżowana i nie ma we mnie pożaru pragnienia bycia karmionym; Ale jest we mnie woda, która żyje i mówi, mówiąc do mnie wewnętrznie: Przyjdź do Ojca. Nie mam rozkoszy w pokrzywdzonych pokarmach, ani w radościach tego życia. Pragnę chleba Bożego, chleba niebieskiego, chleba życia, który jest ciało Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, który stał się potem potomkiem Dawida i Abrahama; I pragnę napoju Boga, mianowicie Jego krew, która jest nieskazitelną miłością i wiecznym życiem "(Rzymianom rozdział 7)
Ignacy mówi o Duchu Bożym w sobie (jest we mnie woda), kiwając go, aby przyszedł. Nie miał radości w uszkodzonych pokarmach, takich jak chleb ziemski, ale żywy chleb zstąpił z nieba, a mianowicie ciało Chrystusa poświęcone za grzechy świata. A na napój nie chciał, aby nie uszkodzone wino, ale niewzruszona krew Chrystusa przelana na odpuszczenie grzechów. Ignacy miał się spotkać z Panem twarzą w twarz!
Próby używania słów Ignatiusa tutaj, aby poprzeć transakstantyzację, są niczym pozbawionym śmieszności. Niezrozumiałe jest myślenie, że każdy może zignorować oczywisty kontekst tego listu (lub jakiegokolwiek listu Ignacego), aby promować swój program. Niestety będzie to miało miejsce. Ale dla tych, którzy naprawdę pragną prawdy i chcą poświęcić trochę czasu, niektóre z nich nie przeważą nad prawdą.
|