Autor |
Wiadomość |
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Dar języków
Ręce opadają… Znów trollujesz czy udajesz greczynkę dla odmiany?
Ten Twój PAN BÓG jako absolut może podobno całkiem sporo, więc tak, mógł "powiedzieć do Balaama po hebrajsku". Jego oślica również mogła świergotać czystą hebrajszczyzną, jeżeli taka była wola PANA BOGA. Jeżeli tak było to miejmy nadzieję, że ta oślica lepiej mówiła po hebrajsku niż Ty po polsku ponieważ w przeciwnym razie ów Balaam mógłby mieć sporo problemów z wyłuskaniem z jej świergotania jakichkolwiek sensownych komunikatów...
Raczysz teraz egzegeto za dychę odnieść do tematu wątku czy dalej będziesz spamował?
|
Pt maja 12, 2017 1:40 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dar języków
Tak już zupełnie w oderwaniu, to dlaczego po hebrajsku akurat? Balaam nie był Żydem przecież. Mówił po sumeryjsku lub akadyjsku o ile dobrze się orientuję.
|
Pt maja 12, 2017 7:04 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Dar języków
Obiecałam, że zapytam o owo blablanie pastora baptystów i zapomniałam podzielić się odpowiedzią. Zdaniem pastora, a tym samy baptystów, że jeśli nikt nie tłumaczy, to nie jest to żaden dar, żaden charyzmat.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Wt maja 30, 2017 6:52 |
|
|
|
|
dominikbartlomiej
Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22 Posty: 630
|
Re: Dar języków
Małgosiaa napisał(a): Obiecałam, że zapytam o owo blablanie pastora baptystów i zapomniałam podzielić się odpowiedzią. Zdaniem pastora, a tym samy baptystów, że jeśli nikt nie tłumaczy, to nie jest to żaden dar, żaden charyzmat. To pastor ostro "dowalił". Tylko, że bardzo rzadko spotyka się dar tłumaczenia języków, czyli tego co ktoś pod natchnieniami Ducha Świętego mówi. Zatem albo coś źle zrozumiałaś albo on nie wie co mówi, poza tym, nie lepiej iść do katolickiej wspólnoty charyzmatycznej? Dobre do obejrzenia w kwestii daru języków i tłumaczenia języków -> http://swiatlopana.com/10741/dar-je%CC% ... a-jezykow/
_________________ Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne
|
Wt maja 30, 2017 20:42 |
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Dar języków
dominikbartlomiej napisał(a): Tylko, że bardzo rzadko spotyka się dar tłumaczenia języków, czyli tego co ktoś pod natchnieniami Ducha Świętego mówi. Kolejny, który a priori założył że blablanie odbywa się pod natchniniem Ducha Świętego?
|
Wt maja 30, 2017 20:45 |
|
|
|
|
dominikbartlomiej
Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22 Posty: 630
|
Re: Dar języków
Iago napisał(a): dominikbartlomiej napisał(a): Tylko, że bardzo rzadko spotyka się dar tłumaczenia języków, czyli tego co ktoś pod natchnieniami Ducha Świętego mówi. Kolejny, który a priori założył że blablanie odbywa się pod natchniniem Ducha Świętego? Wyżej w wątku napisane było, ze to jest przysłowiowe "blablanie", w myśl zasady - "jak zwał, tak zwał", niemniej jednak jest to niezaprzeczalny przejaw działania Ducha Świętego. Są na ten temat publikacje, kazania, kerygmaty, warto czytać, słuchać, oglądać.
_________________ Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne
|
Wt maja 30, 2017 20:50 |
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Dar języków
dominikbartlomiej napisał(a): niemniej jednak jest to niezaprzeczalny przejaw działania Ducha Świętego. Buhahaha "Niezaprzeczalnym przejawem działania Ducha Świętego" ma być wydawanie z siebie serii bełkotliwych sylab powtarzanych w kółko w akompaniamencie chrząków i charków? Większej głupoty na tym forum dawno nie słyszałem.
|
Wt maja 30, 2017 20:55 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Dar języków
dominikbartlomiej napisał(a): lko, że bardzo rzadko spotyka się dar tłumaczenia języków, czyli tego co ktoś pod natchnieniami Ducha Świętego mówi. W takim razie to żaden dar owo blablanie. Św. Paweł wyraźnie mówi, że musi być tłumacz, a więc jeśli Bóg daje ów dar w danej chwili, to daje innemu dar tłumaczenia. dominikbartlomiej napisał(a): Zatem albo coś źle zrozumiałaś albo on nie wie co mówi, poza tym, nie lepiej iść do katolickiej wspólnoty charyzmatycznej? Litości. Może warto byłoby najpierw zapoznać się z tym, dlaczego pytałam (pisałam, że zapytam). Zrozumiałam dobrze, bo to nie było pytanie-odpowiedź, a rozmowa. Pastor dobrze wie o czym mówi, bo poza tą funkcją jest nauczycielem historii w szkole średniej i interpretuje Biblię biorąc pod uwagę kontekst historyczny, a nie jak jaśnie oświeceni, którzy każdą myśl uważają za natchnienie Ducha Świętego. Nie zamierzam pytać w żadnej wspólnocie, gdzie jest praktykowane owo blablanie. Słucham UNK i potrafię czytać Biblię (nie mylić z umiejętnością składania liter).
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Wt maja 30, 2017 20:56 |
|
|
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
Re: Dar języków
Aha, niezaprzeczalny. Czyli już nic nie musisz udowadniać, wskazywać w Piśmie, w Tradycji itd? A jak to się stało, iż tego "niezaprzeczalnego" charyzmatu nikt nie znał do lat 20-tych XX wieku?
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Wt maja 30, 2017 20:58 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Dar języków
Marek_Piotrowski napisał(a): Aha, niezaprzeczalny. Czyli już nic nie musisz udowadniać, wskazywać w Piśmie, w Tradycji itd? A jak to się stało, iż tego "niezaprzeczalnego" charyzmatu nikt nie znał do lat 20-tych XX wieku? Owszem, był znany. Także w Średniowieczu. Tylko inaczej go nazywano.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt maja 30, 2017 20:58 |
|
|
dominikbartlomiej
Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22 Posty: 630
|
Re: Dar języków
Małgosiaa napisał(a): dominikbartlomiej napisał(a): lko, że bardzo rzadko spotyka się dar tłumaczenia języków, czyli tego co ktoś pod natchnieniami Ducha Świętego mówi. W takim razie to żaden dar owo blablanie. Św. Paweł wyraźnie mówi, że musi być tłumacz, a więc jeśli Bóg daje ów dar w danej chwili, to daje innemu dar tłumaczenia. dominikbartlomiej napisał(a): Zatem albo coś źle zrozumiałaś albo on nie wie co mówi, poza tym, nie lepiej iść do katolickiej wspólnoty charyzmatycznej? Litości. Może warto byłoby najpierw zapoznać się z tym, dlaczego pytałam (pisałam, że zapytam). Zrozumiałam dobrze, bo to nie było pytanie-odpowiedź, a rozmowa. Pastor dobrze wie o czym mówi, bo poza tą funkcją jest nauczycielem historii w szkole średniej i interpretuje Biblię biorąc pod uwagę kontekst historyczny, a nie jak jaśnie oświeceni, którzy każdą myśl uważają za natchnienie Ducha Świętego. Nie zamierzam pytać w żadnej wspólnocie, gdzie jest praktykowane owo blablanie. Słucham UNK i potrafię czytać Biblię (nie mylić z umiejętnością składania liter). ok,ok, spokojnie, nikt nikomu nie każe iść do charyzmatyków, w Kościele ludzie mają różne duchowości i w różnych wspólnotach się odnajdują. Co do pastora, to nie mam broń Boże żali czy coś, stwierdzam tylko pewną nieścisłość (pewnie coś nie zrozumiałaś albo źle napisałaś ), chodzi o to, że jest dar mówienia językami, ale więcej osób mówi językami niż tłumaczy, bo jakby jest mniej osób z tym darem. Naprawdę zachęcam do doczytania co nieco w dobrych publikacjach na ten temat I nie chodzi o jaśnie oświeconych, życie w Duchu Świętym daje ludziom dużo radości, ale też i przykrości, letni i mało przykładający się do swojego chrześcijańskiego powołania idą przez życie lżej, bo chrześcijaństwo bez Krzyża, to nie chrześcijaństwo tylko pan-chrystianizm. Czy zatem tylko charyzmatycy są gorliwi? NIE! żeby nie było, nigdzie tego nie napisałem i nie twierdzę tak, jak wspomniałem, ważna jest postawa serca. Znam jednak mnóstwo charyzmatyków, którzy gorliwie działają w Kościele, ewangelizują, realizują się zawodowo tu i ówdzie, nawracają się co dnia i cierpią z tego powodu, często tylko dlatego, że... no właśnie, są charyzmatykami. I to jest przykre. A św. Paweł moja droga owszem, mówił o tłumaczach, tylko że nie są oni "niezbędni", żeby inni mówili w językach, bo kto mówi w językiem mówi -> nie ludziom, lecz Bogu Kor 14 "1 Starajcie się posiąść miłość, troszczcie się o dary duchowe, szczególnie zaś o dar proroctwa! 2 Ten bowiem, kto mówi językiem, nie ludziom mówi, lecz Bogu. Nikt go nie słyszy, a on pod wpływem Ducha mówi rzeczy tajemne. 3 Ten zaś, kto prorokuje, mówi ku zbudowaniu ludzi, ku ich pokrzepieniu i pociesze. 4 Ten, kto mówi językiem, buduje siebie samego, kto zaś prorokuje, buduje Kościół. 5 Chciałbym, żebyście wszyscy mówili językami, jeszcze bardziej jednak pragnąłbym, żebyście prorokowali. Większy jest bowiem ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami - [i]chyba że jest ktoś, kto tłumaczy, aby to wyszło na zbudowanie Kościołowi."[/i] Ludzie, ech. Jest "czarno na białym", że "chyba że jest ktoś", a nie, że musi być, bo jak nie ma, to nie ma innych co mówią językami. A tak na koniec Kor 13, 13 Nie miałem intencji urazić nikogo, jakby coś przepraszam Pax et Bonum, z Panem Bogiem i dobrej nocy wszystkim
_________________ Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne
Ostatnio edytowano Wt maja 30, 2017 21:21 przez dominikbartlomiej, łącznie edytowano 1 raz
|
Wt maja 30, 2017 21:16 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Dar języków
dominikbartlomiej napisał(a): bo kto mówi w językiem mówi -> nie ludziom, lecz Bogu Co mówi Bogu, jeśli nawet sam nie rozumie swojej "mowy"? I pewnie Ty lepiej wiesz co zrozumiałam, a czego nie z rozmowy z pastorem .
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
Ostatnio edytowano Wt maja 30, 2017 21:21 przez Małgosiaa, łącznie edytowano 1 raz
|
Wt maja 30, 2017 21:20 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Dar języków
to, co mu Duch wkłada w usta. Czyż nie?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt maja 30, 2017 21:20 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Dar języków
medieval_man napisał(a): to, co mu Duch wkłada w usta. Czyż nie? Po co, skoro z tych ust płyną dźwięki, których uzywający ich sam nie rozumie?
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Wt maja 30, 2017 21:22 |
|
|
dominikbartlomiej
Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22 Posty: 630
|
Re: Dar języków
Małgosiaa napisał(a): dominikbartlomiej napisał(a): bo kto mówi w językiem mówi -> nie ludziom, lecz Bogu Co mówi Bogu, jeśli nawet sam nie rozumie swojej "mowy"? I pewnie Ty lepiej wiesz co zrozumiałam, a czego nie z rozmowy z pastorem . Nie wiem co mówi, bo to jest mowa nam ludziom nie znana, chyba że (czyt.zdarzy się ktoś kto tłumaczy) ale pewnie wychwala Boga, za to jaki jest Dobry, Kochany, Święty, Miłosierny i Wielki I człowiek tak naprawdę tego nie potrzebuje, bo jest sam zbudowany samym faktem, że mówi ku Bogu w ramach dziękczynienia za to, że Bóg JEST i że ten ktoś może uczestniczyć w chwaleniu Boga. Bo co można Bogu mówić, jak Bóg jest Miłością? I nie wiem co zrozumiałaś lepiej a co gorzej, tylko napisałem co warto doczytać i że mimo wszystko warto czytać i słuchać kapłanów katolickich, skoro mamy taki piękny katolicki kraj i jeszcze u nas nie brakuje kapłanów mądrych ( i nawet) świętych Uff, wsio napisane Kor 13,13, Deus Caritas Est Dobrej nocy:)
_________________ Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne
|
Wt maja 30, 2017 21:28 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|