Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 19:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 360 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 24  Następna strona
 Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Małgosiaa napisał(a):
Zanim zaczniesz nauczać, radziłabym wpierw samej zgłębić temat, bo „ jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną” (Mt 15,14)


Nie nauczam, nie dogmatyzuję, ja tylko prowadzę dyskusję do której każdy się może przyłączyć i wypowiedzieć :)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Cz sty 18, 2018 20:01
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Saqura napisał(a):
:o Prawo Mojżeszowe ?
"Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. 20 Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego." Mt. 5, 19

Dopóki istnieje niebo i ziemia nadal pozostają ważne
"Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie" Mt.5 ,18

A to nie jest przypadkiem tak, że mówiąc o Prawie do żydów, Jezus miał na myśli (co żydzi świetnie rozumieli, a my już nie bardzo) Prawo w znaczeniu Tora czyli pięć ksiąg mojżeszowych?
Tak to ujął Mateusz.
Zresztą Mateusz był na tyle rozgarnięty, że pamiętając o pięciu księgach Tory (Prawa) zbudował swoją Ewangelię jako nową Torę budując ją wokół pięciu głównych nauczań (ksiąg) Jezusa:
Mt 5,1— 7,29 I mowa na Górze
Mt 10,1(5) — 42 II mowa misyjna
Mt 13,1-53 III mowa o Królestwie
Mt 18,1 — 19,2 IV mowa o królestwie niebieskim
Mt 23. 24 — 26,1 V mowa przeciw faryzeuszom i o życiu przyszłym

Co do przykazań Tory to Jezus wyraźnie wskazał, że kto je uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Uczy na sposób nowego Prawa polegający na tym, aby sprawiedliwość wdrażających to nowe Prawo była większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, czyli przewyższała przykazania Tory.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Cz sty 18, 2018 20:56
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Nigdzie nie stwierdziłam że mamy lżej, teraz wymówić już niczym nie możemy, Jezus ukazał nam Słowo/Torę w działaniu, wszystko to do czego Bóg dążył w Izraelu od samego początku. Prawo w obrzezanym sercu.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Cz sty 18, 2018 21:30
Zobacz profil
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Ja się odniosę tylko do wcześniejszych rozmów

Muszę przyznać że popieram postawę Eubulides'a. Jeżeli uznany że głównym autorem Biblii nie jest Bóg. To właściwie możemy ją czytać dowolnie. Możemy wyciągnąć z niej to co nam się podoba. Bo przecież i tak nie ma to dla nas żadnego znaczenia. Przy takim założeniu dochodzimy do prostej konkluzji, Biblia to zwykła książka(ciekawa co prawda. Ale zwykła)

Natomiast jeżeli uznamy że Bóg przyczynił się do powstania Bibli. To ważne dla nas kwestie(zbawcze) są najistotniejsze. Resztę(wszelakie opowieści, opisy krain geograficznych itd.) Możemy potraktować drugorzędnie i rozumieć w miarę dowolnie


Pn lut 05, 2018 0:50

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1468
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Nie wiem w jaki sposób można nadać inną interpretację w poniższym wyrażeniu:

"(...)Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte, (15) które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie. (2Tm3: 14 -15)

niż taką, że Pisma Święte, czyli dzisiaj powszechnie uznany ST i NT mogą nauczyć mądrości wiądącej do zbawienia, kiedy się wierzy w Chrystusa.

Oczywiste jest kiedy pada wypowiedź alegoryczna, a kiedy zdania są prosto złożone jak powyższe. Przez wiarę, przy pomocy Ducha Świętego, każdy pragnący poznać Boga, z pewnością prawidłowo zinterpretuje Dobrą Nowinę jaką nam Bóg chciał przekazać.


Pn lut 05, 2018 17:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Pisma się zna, ale znajomość treści Pisma była przekazywana przez Kościół. Nie rozdawano Pism do indywidualnej interpretacji i do wyczytywania z nich co się komu podoba. Pismo było w Kościele i Kościół uczył czym ono jest i zresztą robi tak do dziś.

Praktyka pokazuje, że ci którzy chcą wyczytywać mądrości z Pisma wg własnego widzimisię, wyczytali na chwilę obecną 46 tyś róznych mądrości. Więc widać, że czytanie Pisma nie działa. Gdyby działało, byłaby jedna wersja wyczytanej treści.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn lut 05, 2018 17:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1468
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Według danej nam nauki od Boga cała znajomość treści i intepretacja Słowa Bożego rzeczywiście nie została dana pierwotnemu Kościołowi przez rozdawanie Pism i wyczytywanie w nich co sie żywnie podoba, czy ustanawianie jakichś ciał kierowniczych do określania "jedynej i prawidłowej" intepretacji, tylko została objawiona temu Kościołowi przez Ducha Świętego:

-"(26) A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem.(J14: 26)

-"(13) Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. (J16: 13)

-"(27) Co do was, to namaszczenie, które otrzymaliście od Niego, trwa w was i nie potrzebujecie pouczenia od nikogo, ponieważ Jego namaszczenie poucza was o wszystkim. Ono jest prawdziwe i nie jest kłamstwem. Toteż trwajcie w nim tak, jak was nauczył. (1J2: 27)

-"(12) Otóż myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, dla poznania darów Bożych. (13) A głosimy to nie uczonymi słowami ludzkiej mądrości, lecz pouczeni przez Ducha, przedkładając duchowe sprawy tym, którzy są z Ducha. (14) Człowiek zmysłowy bowiem nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha. Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego poznać, bo tylko duchem można to rozsądzić. (15) Człowiek zaś duchowy rozsądza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest sądzony. (16) Któż więc poznał zamysł Pana tak, by Go mógł pouczać? My właśnie znamy zamysł Chrystusowy. (1Kor2: 12 - 16)

-" (15) a cierpliwość Pana naszego uważajcie za zbawienną, jak to również umiłowany nasz brat Paweł według danej mu mądrości napisał do was, "(2P3: 15)

-"(3) Umiłowani, wkładając całe staranie w pisanie wam o wspólnym naszym zbawieniu, uważam za potrzebne napisać do was, aby zachęcić do walki o wiarę raz tylko przekazaną świętym." (Jud: 3)


Więc oczywistym jest że jeżeli jakikolwiek Kościół, zbór czy denominacja będzie uważała że ma mandat na wykładanie jedynej i właściwej intepretacji Słowa Bożego, musi najpierw udowodnić że powyższe objawienie Ducha Świętego pozostało i cały czas trwa tylko i wyłącznie w nim/niej.

Praktyka pokazała, że ci którzy chcieli przypisać sobie mandat na utrzymywanie i wykładanie, jedynej i właściwej interpretacji Słowa Bożego przez ludzkie autorytety, nie byli w stanie tego utrzymać, czego kilkoma dobrymi przykładami są schizmy, róznice w doktrynie o grzechu pierworodnym, Filioque, indulgencjach, czyśćcu, czy dwum różnie przekazanym i wyinterpretowanym prawdą z Biblii odnośnie prymatu Piotrowego - Duch Święty objawił Kościołom dwie różne intepretacje Pisma?. A ile takich różnych intepretacji było w całej historii kościołów?, może nie 46 tyś. ale już kilka przykładów podałem.

Także widać że nie działa i nigdy się nie sprawdziło posiadanie ciała z mandatem na wykładanie jedynej i prawidłowej intepretacji Pisma Świętego, gdyby działało to np. nie mielibyśmy dwóch różnych intepretacji odnośnie prymatu Piotrowego.

Z drugiej strony, jeżeli ktoś twierdzi że jest jedyna prawidłowa intepretacja Biblii, to posłużmy się przykładami, a nie powoływaniem się na ogólniki.
- I tak np. jeżeli intepretacja (2Tm3: 14 -15) nie mówi o mądrości którą może nas nauczyć Biblia, to o czym mówi ten werset według "właściwszej" interpretacji?
- Jeżeli jest jedna i prawidłowa interpretacja Pisma Świętego. To prymat Piotrowy jest prawidłową interpretacją Biblii czy nie jest?


Pn lut 05, 2018 21:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Przeemek napisał(a):
Więc oczywistym jest że jeżeli jakikolwiek Kościół...

Tego typu myślenie uniemożliwia Ci zrozumienie czegokolwiek. Nie ma wielu Kościołów, spośród których wybierasz mniej lub bardziej prawidłowe "nauki". Kościół jest tylko jeden, założony przez Jezusa i jeden jest przekaz na podstawie jednej Biblii. Możesz w to wejść, albo to odrzucić. Trzeciej możliwości w stylu wybierania między "Kościołami" nie ma.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn lut 05, 2018 22:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1468
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
chwat napisał(a):
Przeemek napisał(a):
Więc oczywistym jest że jeżeli jakikolwiek Kościół...

Tego typu myślenie uniemożliwia Ci zrozumienie czegokolwiek. Nie ma wielu Kościołów, spośród których wybierasz mniej lub bardziej prawidłowe "nauki". Kościół jest tylko jeden, założony przez Jezusa i jeden jest przekaz na podstawie jednej Biblii. Możesz w to wejść, albo to odrzucić. Trzeciej możliwości w stylu wybierania między "Kościołami" nie ma.


Bardzo poważny wniosek wysunąłeś. A jakiego rodzaju myślenie to jest? ufanie Natchnionemu Pismu Bożemu jest błędem? a ufanie w nieomylność ludzką nie jest błędem? Troszkę mało argumentujesz..... w porównaniu do ilości cytatów z Biblii które podałem, czy przykładów które zaprezentowałem. Ja swoje "myślenie" uzasadniłem, ty Twoje jeszcze nie, tak raczej nie prowadzi się dyskusji, jeżeli chcesz mi pokazać swoją rację.

To na jakiej podstawie Ty zdecydowałeś i dowiedziałeś się który Kościół jest założony przez Chrystusa, podziel sie wnioskami skąd wziąłeś taką modrąść, jeżeli nie można się intepretacją Biblii kierować? zagłębiłeś się w teologię Kościołów prawosławnego i rzymskiego, i które konkretnie ich pisma, zjawiska, wydarzenia, fakty historyczne, czy manuskrypty zadecydowały o słuszności i absolutnym przekonaniu o Twojej decyzji? jak to sprawdzić?

Tak jak napisałem, dobrze by było wyjaśniać pojęcia i wypowiedzi np. na podanych prze zemnie przykładach, i np. dlaczego uważasz że kierowanie się Pawłem(2Tm3: 14 -15) jest błędem, czyli zapewnienie że czytanie Pism Natchnionych daje tą mądrości ku zbawieniu?

Nie przedstawiłeś żadnych argumentów odnośnie twoich wypowiedzi, jak ma to kogokolwiek przekonać do Twojej racji?


Pn lut 05, 2018 22:32
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9095
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Przeemek napisał(a):
zagłębiłeś się w teologię Kościołów prawosławnego i rzymskiego, i które konkretnie ich pisma, zjawiska, wydarzenia,

Pudło, w dodatku puste i dudni. Tak się składa, że Cerkiew nie interpretuje Słowa Bożego na wzór protestancki. Nie uważa, ze każdemu czytającemu każdą myśl sugeruje Duch Święty. Teologia Cerkwi, tak samo jak KK, opiera się na Biblii i Tradycji, w tym także na nauczaniu Ojców Kościoła i soborów do XI w. Jak widzisz i Kościół Katolicki i Cerkiew Prawosławna opierają się na autorytetach od apostołów począwszy poprzez Ojców Kościoła aż po sobory, a nie na własnym widzimisię.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pn lut 05, 2018 22:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Przeemek napisał(a):
ufanie Natchnionemu Pismu Bożemu jest błędem?
To puste hasło, które niczego nie określa. Nie ma czegoś takiego, co jest w Piśmie, w sensie jednoznacznej w odbiorze treści. Pismo wymaga wyjaśnienia, a wyjaśnia go Kościół. Jeśli bierzesz do ręki Pismo poza Kościołem, to tylko po to, żeby wyczytywać z niego to, co Tobie odpowiada.

Cytuj:
To na jakiej podstawie Ty zdecydowałeś i dowiedziałeś się który Kościół jest założony przez Chrystusa
Jaki "który Kościół", skoro jest tylko jeden? Gdzie w ogóle widzisz wybór w mnogości Kościołów? Kościół był jeden i jest jeden. Od niego na przestrzeni czasu odchodziły rozmaite odłamy i sekty, ale to nie znaczy, że coś odłączonego od Kościoła staje się Kościołem, pod względem którego musiałbym się zastanawiać, który jest Kościołem. Coś odłączonego od Kościoła jest poza nim i jedyne co to coś może zrobić, to do Kościoła wrócić.

Cytuj:
dlaczego uważasz że kierowanie się Pawłem(2Tm3: 14 -15) jest błędem
Co to jest kierowanie się Pawłem?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn lut 05, 2018 23:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1468
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Małgosiaa napisał(a):
Przeemek napisał(a):
zagłębiłeś się w teologię Kościołów prawosławnego i rzymskiego, i które konkretnie ich pisma, zjawiska, wydarzenia,

Pudło, w dodatku puste i dudni. Tak się składa, że Cerkiew nie interpretuje Słowa Bożego na wzór protestancki. Nie uważa, ze każdemu czytającemu każdą myśl sugeruje Duch Święty. Teologia Cerkwi, tak samo jak KK, opiera się na Biblii i Tradycji, w tym także na nauczaniu Ojców Kościoła i soborów do XI w. Jak widzisz i Kościół Katolicki i Cerkiew Prawosławna opierają się na autorytetach od apostołów począwszy poprzez Ojców Kościoła aż po sobory, a nie na własnym widzimisię.



Nie wiem dlaczego notorycznie wyczytujesz z moich postów całkowicie inny sens niż napisałem, już z odpowiedzi chwata wnioskuję, że jednak inni rozumieją co dokładnie miałem na myśli... potem wychodzą nieporozumienia, a ja za nie będę obwiniony z osądu obiektywnego autorytetu moderatora "Małgosia", który po podjęciu się dokładnej analizy stwierdzi: "po dokładnej analizie, stwierdzam Przeemek nie czyta tego co się do niego piszę...". Przy okazji unieknęła byś tych "emocjonalnych" epitetów.

Więc chiałbym wyjaśnić na starcie...
Nie ma w moim poprzednim poście nawet cienia sugestii że Cerkiew intepretuje Słowo Boże na wzór protestancki.

Bardzo wyraźnie napisałem/zasugerowałem, co załapał chwat, że Kościoły prawosławny jak i rzymski intepretują Słowo Boże na tych samych kryteriach, przynajmniej do schizmy, czyli Biblii i Tradycji, oraz tekstach Ojców.
Problem polega na tym, co wykazałem na przykładach, że Kościoły te wyintepretowały inne "prawdy" i doktryny, właśnie bazując na tych samych źródłach....?

Więc gdzie tu jest sens i logika, skoro chwat pisze że jest tylko jedna właściwa intepretacja.
Inną kwestią jest, co już zapytałem chwata, w takim razie jakimi kryteriami ma się sugerować potencjalny wierny, czyli autorytatywnie dowiedzieć sie który z tych Kościołów "prawidłowo i właściwie" intepretuje Pismo Święte. Chyba że jest 3-cie wyjście, czyli możliwość że może być jednak kilka dozwolonych intepretacji? np. że prymat Piotrowy może być lub nie musi być w Kościele Chrystusowym, bo nie ma to wielkiego znaczenia zgodnie z tą "jedyną i właściwą" intepretacją?

I mam prośbę, żeby uniknąć kolejnych nieporozumień, proszę nie przekręcać mojego pytania, jeżeli umiesz i chcesz odpowiedzieć, to napisz, ale nie sugeruj innego sensu zadanego pytania.


Wt lut 06, 2018 10:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1468
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Zamierzasz odpowiedzić na konkretnie zadane moje pytania, które zresztą poruszają meritum tematu obecnego wątku, czy będziesz tylko wybierał niektóre kawałki moich wypowiedzi?

chwat napisał(a):
To puste hasło, które niczego nie określa. Nie ma czegoś takiego, co jest w Piśmie, w sensie jednoznacznej w odbiorze treści. Pismo wymaga wyjaśnienia, a wyjaśnia go Kościół. Jeśli bierzesz do ręki Pismo poza Kościołem, to tylko po to, żeby wyczytywać z niego to, co Tobie odpowiada.


Apostoł Paweł w wersetach (2Tm3: 14 -15) uważa inaczej odnośnie "Tego pustego hasła", potwierdził i podkreślił zaufanie do Biblii, a więc Twoje słowo przeciwko słowu Apostoła. Masz jakiś argument na to twierdzenie? Może najlepiej na bazie tych "spornych" kwestii, czyli tych które sugerują kilka treści, jak to że jedna intepretacja treści mówi że jest prymat Piotrowy, a inna intepretacja treść że go nie ma?


Po drugie napisz który Kościół posiada to wyjaśnienie, czyli zna prawidłową interpretację Biblii.

Cytuj:
Jaki "który Kościół", skoro jest tylko jeden? Gdzie w ogóle widzisz wybór w mnogości Kościołów? Kościół był jeden i jest jeden. Od niego na przestrzeni czasu odchodziły rozmaite odłamy i sekty, ale to nie znaczy, że coś odłączonego od Kościoła staje się Kościołem, pod względem którego musiałbym się zastanawiać, który jest Kościołem. Coś odłączonego od Kościoła jest poza nim i jedyne co to coś może zrobić, to do Kościoła wrócić.


To który to Kościół? ma jakąś oficjalną nazwę w dzisiejszych czasach?

Cytuj:
Co to jest kierowanie się Pawłem?


Odpowiedź miałeś w drugim kawałku tego samego zdania po przecinku.....
To znaczy kierowanie się tym co napisał w wersetach (2Tm3: 14 -15). Co takiego przeszkadza/kłuje Ciebie w oczy w moich wypowiedziach? widzisz dokładnie o co mi chodzi, a jednak wolisz bawić się "w kotka i myszkę" takimi pytaniami.


Wt lut 06, 2018 11:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
Przeemek napisał(a):
Zamierzasz odpowiedzić na konkretnie zadane moje pytania

Nie zadajesz żadnych konkretnych pytań. Twoje myślenie żąda odpowiedzi w rodzaju: czy 2+2 wynosi 3, czy 5? Któryś już raz z kolei pytasz "który Kościół" a Kościół jest tylko jeden. Twoje pytanie nie ma w tym momencie sensu.

Cytuj:
Apostoł Paweł w wersetach (2Tm3: 14 -15) uważa inaczej

A skąd Przeemek wie, co Paweł uważa?

Cytuj:
Cytuj:
Co to jest kierowanie się Pawłem?

To znaczy kierowanie się tym co napisał w wersetach (2Tm3: 14 -15)
Żeby mieć jasność, to czym jest kierowanie się Pawłem, to opinia Przeemka, którą Przemek wydedukował z wersetów 2Tm3: 14 -15. Zgadza się?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lut 06, 2018 16:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1468
Post Re: Dosłowna interpretacja Biblii - słuszna, czy nie?
chwat napisał(a):
Nie zadajesz żadnych konkretnych pytań.

Stosując Twoje sprawdzone techniki:

Bo tak twierdzi chwat.
W końcu chwat ma prawo do własnej opini, jak każdy użytkownik forum.

Ja za to nie mogę się o te konkrety doprosić, a byłeś pytany już conajmniej 3 razy, dopiero teraz coś zaczynasz reagować......

chwat napisał(a):
Twoje myślenie żąda odpowiedzi w rodzaju: czy 2+2 wynosi 3, czy 5? Któryś już raz z kolei pytasz "który Kościół" a Kościół jest tylko jeden. Twoje pytanie nie ma w tym momencie sensu.


A ty któryś raz z kolei nie umiesz wskazać na ten Kościół, tylko wkółko powtarzasz że jest tylko jeden - i ty narzekasz na brak konkretów, to Ty sam tak ze mną rozmawiasz, nie bądź hipokrytą. Wyglada na to że coś zmyślasz, nie umiesz określić swojego Kościoła? to jaką ty wiarę wogóle wyznajesz? To tak jakbyś nie potrafił określić/przyznać się do swojego Boga, w którego tą wiarę wyznajesz.

Poza tym, tak zapędziłeś się z uciekaniem od odpowiedzi, że wybrałeś sobie najbardziej wygodne pytanie do narzekania, pomijając te pierwsze jakie zadałem:
Przeemek napisał(a):
np. dlaczego uważasz że kierowanie się Pawłem(2Tm3: 14 -15) jest błędem, czyli zapewnienie że czytanie Pism Natchnionych daje tą mądrości ku zbawieniu?

Tak jak podałeś na bazie twojej wyliczanki, że odpowiedzi na moje zadane pytania są poza twoim pojmowaniem, to poproszę Ciebie o opinię, czyli oficjalną intepretację tego jedynego Kościoła, na który cały czas wskazujesz, może być w formie kopiuj i wklej. Skoro tak jak twierdzisz, "Pismo wyjaśnia Kościół" (źródło: chwat), to czy jesteś w stanie wkleić wyjaśnienie Kościoła odnośnie zacytowanego powyżej pytania, nawiązującego do wersetu z Pisma?

A gdybyś miał wątpliwości co do konkretów, to zapytałem również o to samo w ten sposób:
Przeemek napisał(a):
1. To znaczy kierowanie się tym co napisał w wersetach (2Tm3: 14 -15).
2. - I tak np. jeżeli intepretacja (2Tm3: 14 -15) nie mówi o mądrości którą może nas nauczyć Biblia, to o czym mówi ten werset według "właściwszej" interpretacji?

Więc jaka jest oficjalna interpretacja, prawidłowe wyjaśnienie powyższych wersetów przez ten jedyny Kościół, chyba masz dostęp do tych intepretacji, skoro cały czas o nich mówisz?

chwat napisał(a):
A skąd Przeemek wie, co Paweł uważa?


Przeemek dowiedział się z nauk pierwotnego i założonego Kościoła Chrystusowego, pozostawionych nam w formie spisanej.

A skąd chwat wie co Paweł uważa? jeżeli chwat wogóle wie. Czy chwat potrafi przedstawić intepretację Kościoła, o którym cały czas mówi? Ja przedstawiłem intepretację Kościoła o którym ja cały czas mówię, więc wydaje mi się że wiernemu nie powinno sprawiać to problemu, skoro wie i rozumie w co świadomie wierzy?

chwat napisał(a):
Żeby mieć jasność, to czym jest kierowanie się Pawłem, to opinia Przeemka, którą Przemek wydedukował z wersetów 2Tm3: 14 -15. Zgadza się?


Jak już nie wiesz co masz pisać, to wchodzisz na adwersarza, czyli wracasz do starych i sprawdzonych metod w rozmowach z protestantami.
Nie wyraziłem swojej opinii w tym wątku, po to byś mnie zaczepił i wciągnął w te swoje bezproduktywne przepychanki słowne, które tylko bardziej odchodzą od wyjaśnienia głównego tematu i nie doprowadzą do konsensusu.

Jasne jest że forum to głównie miejsce na wyrażanie własnych opinii, ale zasady forum wymagają również merytorycznej argumentacji, którą ja prezentuję na poparcie swoich opinii, natomiast Ty narazie tylko pouczasz bez podawania podstaw. Więc zejdź ze mnie i napisz otwarcie o co Ci chodzi, lub co masz do powiedzenia do mnie, czy wogóle w temacie. Lub skończ dyskusję ze mną jak nie chcesz nic merytorycznego wprowadzić do dyskusji tylko wykładać swoje pouczenia bez podawania konkretnych argumentów, o których brak zresztą tak "przed chwilą" narzekałeś. Bo ostatecznie to ja zgarnę od moderatorów za "Przeemek nie słucha co się do niego mówi...." i temat zostanie zamknięty. Chyba że ostatecznie Tobie też o to chodzi?.

To co jest napisane w werestach 2Tm3: 14 -15 jest nauką, a raczej zapewnieniem od Boga, przekazanym w formie pisemnej na kartach przez Niego natchnionego słowa, czyli Biblii.


Wt lut 06, 2018 23:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 360 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 24  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL