Mojzesz i Eliasz w szeolu czy w niebie?
Autor |
Wiadomość |
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
Mojzesz i Eliasz w szeolu czy w niebie?
Na poczatek przytocze słowa z ewangeli sw. Mateusza (17,1-4) Cytuj: Po sześciu dniach Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. A oto im się ukazali Mojżesz i Eliasz, którzy rozmawiali z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza».
Na gorze Tabor ukazali sie Mojzesz i Eliasz.Czy wiadomo ,gdzie oni wczesniej byli zanim ukazali się uczniom?w niebie czy w szeolu?Bo skoro dopiero smierc Jezusa i jego zmartwychwstanie otworzylo bramy raju i Jezus wyprowadzil ludzi z szeolu do nieba to niepodobna jest aby Mojzesz i Eliasz byli juz w niebie.
A moze Eliasz i Mojzesz tak jak Maryja zostali wzieci z ciałem do nieba?
|
Pn paź 03, 2005 19:18 |
|
|
|
|
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
Nie mogę powiedzieć, żeby coś w takich sprawach było "wiadomo". Natomiast moim zdaniem logicznym jest, że skoro Mojżesz i Eliasz mogli się pokazać w Bożej chwale, to znaczy, że byli już w niebie .
|
Pn paź 03, 2005 20:50 |
|
|
Kyllyan
Dołączył(a): N kwi 17, 2005 18:30 Posty: 268 Lokalizacja: Gdańsk
|
Logiki to ja bym do tego nie mieszał po prostu - brak danych.
|
Wt paź 04, 2005 5:49 |
|
|
|
|
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
Zdałem sobie właśnie sprawę z tego, że moja wczorajsza wypowiedź jest lekko nieścisła. A więc uściślam.
Eliasz na pewno był w niebie, bo został wniebowzięty. Tu Biblia nam sama o tym mówi.
Natomiast co do Mojżesza - faktycznie istnieje brak oczywistych danych, ale moim zdaniem jednak logiczne rozumowanie ma tutaj sens, a więc ja wskazywałbym na to, że skoro mógł się ukazać na górze Tabor jako uczestnik Bożej światłości, to musiał znajdować się w niebie.
Pozdrawiam,
1KOR13
|
Wt paź 04, 2005 10:55 |
|
|
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
Mozesz podac cytat z Biblii mowiacy o tym ze Eliasz zostal wziety do nieba?
Natomiast jesli Mojzesz był w niebie to ja widze tutaj sprzecznosc z nauka kosciola katolickiego.Bo przeciez wszyscy umarli powinni byc w szeolu( otchłani).I dopiero Jezus miał im otworzyc bramy nieba.A tu sie moze okazac ze Mojzesz i Eliasz byli juz w niebie.Moze odezwie sie jakis ksiadz ktory to wytłumaczy.
|
Wt paź 04, 2005 15:18 |
|
|
|
|
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Wprawdzie śmierć Chrystusa na krzyżu jest wydarzeniem historycznym, a więc dokonała się w konkretnym czasie i miejscu, to jednak jej owoce są ponadczasowe. Owoce zbawienia Chrystus powierzył Kościołowi, ale od początku chrześcijaństwa panuje przekonanie, że w sensie duchowym Kościół istnieje od początku wszechświata. Jego głową jest Chrystus, a więc Ten, który istniał zanim świat powstał.
św. Klemens pisze ok. roku 150 do Koryntian:
„Pełniąc wolę Ojca naszego, Boga, należeć będziemy do Kościoła naszego pierwotnego, Kościoła duchowego, stworzonego pierwej niż słońce i księżyc. (...) Kościół nie istnieje dopiero od dzisiaj, ale od początku. Był on bowiem duchowy, tak właśnie jak nasz Jezus. Objawił się zaś w ostatnich dniach, ażeby nas zbawić. Otóż Kościół, który był duchowy, objawił się w ciele Chrystusowym, aby nam pokazać, że kto go zachowa w ciele i go nie zbezcześci, otrzyma go w Duchu Świętym.”
św. Justyn (+165) natomiast pisze ciekawą rzecz: "„Pouczono nas, że Chrystus to pierworodny Syn Boży i równocześnie Słowo, w którym uczestniczy cały ród ludzki. Otóż ci, co prowadzili życie ze Słowem zgodne, są chrześcijanami, nawet jeśli uchodzili za ateistów, jak na przykład wśród Greków Sokrates, Heraklit i do nich podobni”.
O ile więc bardziej takimi "chrześcijanami" są prorocy wybrani przez Boga.
|
Wt paź 04, 2005 17:50 |
|
|
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
Cytuj: Mozesz podac cytat z Biblii mowiacy o tym ze Eliasz zostal wziety do nieba? Mówi o tym fragment 2 Krl 2 rozdział. Podczas gdy oni szli i rozmawiali, oto [zjawił się] wóz ognisty wraz z rumakami ognistymi i rozdzielił obydwóch: a Eliasz wśród wichru wstąpił do niebios. ( 2 Krl 2, 11 ) Cytuj: Bo przeciez wszyscy umarli powinni byc w szeolu( otchłani).I dopiero Jezus miał im otworzyc bramy nieba.
I tak było. Z tym że od tej zasady były "wyjątki". Eliasz i Henoch byli nimi bez wątpienia (o Henochu jest tu: Żył więc Henoch w przyjaźni z Bogiem, a następnie znikł, bo zabrał go Bóg. - Rdz 5, 24). Co do Mojżesza mam wątpliwości, ale wydaje mi się, że też tak było.
Czemu Bóg dopuścił takie wyjątki? Tego nie wiemy. Natomiast wiadomo, że zmarli ST trafiali właśnie do Szeolu, jak piszesz.
Poza tym - podpisuję się pod tym, co napisał Serafin. Ludzie przed Chrystusem mogli być zbawiani ze względu na przyszłą ofiarę Chrystusa - a to, dlaczego do nieba od razu poszły jedynie nieliczne wyjątki, stanowi dla nas Tajemnicę.
Pozdrawiam,
1KOR13
|
Śr paź 05, 2005 18:29 |
|
|
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
dzieki za odpowiedz.Moze jest tak ze prorocy mieli szczegolne zasługi u Boga i od razu poszli do nieba.Bog ich wczesniej wybrał aby głosili wolę Pana.
|
Śr paź 05, 2005 22:41 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Eliasz zostal zabrany przez Boga do nieba zaraz po smierci i nawet uczyniony cherubinem , przybral imie Mechatron ( nie wiem czy dobrze napisalem wyraz )
|
Cz paź 06, 2005 13:11 |
|
|
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
gabriel napisał(a): Eliasz zostal zabrany przez Boga do nieba zaraz po smierci i nawet uczyniony cherubinem , przybral imie Mechatron ( nie wiem czy dobrze napisalem wyraz )
A skąd Ty to wziąłeś, bo na pewno nie z Pisma św.?
|
Cz paź 06, 2005 13:37 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Gdzies czytalem ksiazke o aniolach , a to bylo wziete z zydowskiego talmudu
|
Cz paź 06, 2005 13:54 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Przepraszam koretka, to dotyczylo Enocha !
Co nie zmienia faktu ze Enoch byl czlowiekiem o poszedl do nieba !
Metatron jest jedynym Aniołem w granicach niebieskiej sfery, który był raz człowiekiem. Był znany jako Enoch i był siódmym patriarchą po Adamie. Jest napisane, że był tym, który "chodził z Bogiem" i został wprowadzony do nieba gdzie stał się Archaniołem ( Cherubinem ). Metatron jest też znany jako Pierwszy i Ostatni Archanioł i nosi różne nazwy: Kanclerz Nieba, Anioł Konwencji i Król Aniołów. Jego niebieska funkcja polega na zarejestrowaniu wszystkich naszych czynów w Księdze Życia
|
Cz paź 06, 2005 13:58 |
|
|
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
Kościół katolicki chyba tak nie naucza jak Ty, Gabrielu.
Ale i tak to co mówisz jest ciekawe. Czy jesteś judaistą? Jeżeli tak, to mógłbyś coś jeszcze napisać o tym wierzeniu Izraela?
|
Cz paź 06, 2005 15:31 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Nie wyznaje religii judaistycznej , jestem chrzescijaninem ale wydaje mi sie ze chrzescijanstwo jest mlodszym bratem judaizmu jak powiedzial JP2 wiec ksiegi judaizmu sa uznawane przez chrzescijanstwo
Zmienila sie co nieco tylko pozniejsza tradycja i obchodzone swieta ..ale nie same fakty zapisane w ksiegach
|
Cz paź 06, 2005 15:39 |
|
|
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
A dlaczego ze słów Jana Pawła II miałoby wynikać, że mamy uznawać Talmud?
|
Cz paź 06, 2005 15:42 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|