Biblia jak na nią patrzycie?
Autor |
Wiadomość |
Elamit
Dołączył(a): Wt maja 03, 2005 5:09 Posty: 8
|
Biblia jak na nią patrzycie?
Witam
Jestem ciekaw jak patrzycie na Biblię. Spotkałem się z wieloma wykluczającymi się opiniami na ten temat i to nawet ze strony duchownych.
Kiedyś kiedy byłem jeszcze dzieckiem uczono mnie że historia Adama i Ewy jest rzeczywistą historią stworzenie przez Boga pierwszych ludzi. Później uczono mnie żeby nie brać tego tak poważnie, że jest to po prostu przypowieść która ma za zadanie symbolizować stworzenie gatunku ludzkiego. Tak samo jest z wyjściem żydów z Egiptu, i tym że plagi poprzedzające uwolnienie żydów z Egiptu wcale nie były takie jak przedstawia je chociażby Disney : szarańcza, się zdarzała, tak samo jak choroby bydła. A czas i fantazja późniejszych pokoleń zrobiły swoje.
|
Pn maja 09, 2005 19:21 |
|
|
|
|
Skaja
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:37 Posty: 883
|
viewtopic.php?t=1150
viewtopic.php?t=2909
2 tematy lekko powiazane z tym, co zacząłeś... mogles tam zaptac.
_________________
d(~_~)b Psałterz wrześniowy
www.polskastacja.pl
|
Pn maja 09, 2005 20:44 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Pamiętam, że kiedyś nawet na mszy tłumaczył to ksiądz. To nie jest tak, że naukowe powstanie świata i historia jego powstania wg Biblii muszą się wykluczać. Kluczem jest tutaj umiejętność czytania ze zrozumieniem i świadomość tego, że Biblia (a już na pewno właśnie księgi ST) był pissane w czasach, gdy... ludzie zbyt wiele o świecie nie wiedzieli. Tak więc trzeba byłoi prawdę o stworzeniu świata przekazać w sposób prosty, zrozumiały - i tak posłużonowo się Adamem i Ewą. A jak było To chyba Bóg jeden wie. Ale chyba też nie ma powodów, aby nie wierzyć badaniom. Skoro człowiek wierzący zakłada istnienie i działanie Boga, to przecież nawet jeśli Wszechświat powstał z "niczego", to na pewno Bóg (przebywający w tej nicości) zapoczątkował to tworzenie
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt maja 10, 2005 7:08 |
|
|
|
|
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
Re: Biblia jak na nią patrzycie?
Elamit napisał(a): Witam
A czas i fantazja późniejszych pokoleń zrobiły swoje.
no tak tylko w ten sposob to i Jezusa nie bylo i zmartwychwstania
i nie ma Boga ,bo przeciez o Bogu w Biblii napisano.
wiec jesli podwazamy jedno to wszystko trzeba podwazyc
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Wt maja 10, 2005 20:22 |
|
|
Skaja
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:37 Posty: 883
|
Lepiej do takich wnioskow nie dochodzic...
_________________
d(~_~)b Psałterz wrześniowy
www.polskastacja.pl
|
Wt maja 10, 2005 21:55 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): Tak więc trzeba było i prawdę o stworzeniu świata przekazać w sposób prosty, zrozumiały - i tak posłużonowo się Adamem i Ewą.
A może grzech pierworodny to też wymysł "średniowiecza"? Jeszcze 50 lat temu za publiczne wyrażenie podobnych stwierdzeń byłbyś uznany za apostatę.
|
Śr maja 11, 2005 12:59 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Nie obchodzi mnie, za co byłbym uznany - napisałem to, co słyszałem z ust księdza. Poza tym - Biblia nie powstawała w średniowieczu, tylko wcześniej, co chyba wiesz.
Podtrzymuję, co napisałem. Przecież spieranie się o to, czy rzeczywiście był ten pierwszy, jedyny człowiek, czy też po prostu Bóg doprowadził do tego, że powstał człowiek na drodze ewolucji - do czego to prowadzi Jakoś mi się wierzyć nie chce, że tylu naukowców bada ewolucję, a Bóg pozwoliłby im odkrywać to co odkrywają, a nie miałoby to sensu i miałoby to być wymysłem ludzkim. Nie cytujcie, proszę, jako odpowiedzi fragmantów z Pisma, gdzie napisane jest że ludzie czyny głupotą są w oczach Boga... bo tu nie o to chodzi.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz maja 12, 2005 12:40 |
|
|
Michał z Warszawy-Ursus
Dołączył(a): So paź 02, 2004 9:43 Posty: 30
|
Ja powiem krótko, ja na Biblie patrze jak na najmądrzejszą Książke.
Pozdrawiam, życze zdrowia.
_________________ ,,Żebyśmy byli mniej wrażliwi na dźwięk monety a bardziej na łzy"- O. Piotr Ferdin OSCam.
|
N maja 15, 2005 15:58 |
|
|
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
wiecie co, dla mnie Biblia to podstawa życia, nie potrzeba żadnych innych książek pouczajacych ja masz żyć, Biblia pokazuje wszystko o człowieku i jest najlepszym drogowskazem poprzez całe życie człowieka.
pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
So lip 30, 2005 12:55 |
|
|
goździk
Dołączył(a): Cz gru 29, 2005 11:02 Posty: 79
|
Mysle ze Biblia jest inspiracja ale papierzy i teologow.Chyba w praktyce wazniejszy jest Katechizm Kosciola Katolickiego....
W Biblii mozna znalezc wiele sprzecznych rzeczy...probowalam na forum cytowac Biblie i okazuje sie ,ze to tylko "zabawa w cytaty" kto da lepsze bardziej oddajace ducha Kosciola...
Jedne rzeczy bierze sie doslownie inne trzeba odpowiednio omowic.
dla mnie to wszystko ok:)
Mysle ze wiara katolicka musi byc zwiazana silnie z poczuciem ze Istoty z tego drugiego swiata,potrafia sie w zrozumialy sposob z nami kontaktowac.
Ze pomagaja zobaczyc teologom w Pismie Swietym to co jest dla nas DOBRE.
Dla mnie to raczej DOBRA NOWINA ze Istoty z tamtego swiata moga wchodzic z Nami w taki osobisty kontakt,ze czuwaja,ze sluchaja.Bo chyba pozostaje nam wiara w to ze natchną one danego ksiedza w odowiedni sposob.
Trzeba sie wiec modlic za ksiezy i wierzyc ,ze jesli chcemy to Aniolowie beda czuwac nad Kosciolem.
|
Wt sty 31, 2006 12:18 |
|
|
goździk
Dołączył(a): Cz gru 29, 2005 11:02 Posty: 79
|
Mysle ze sprzecznosci w Pismie Swietym wychodza naszej religii na dobre.Jan Pawl 2 powierzyl swoje zycie i prace Matce Boskiej.Istocie z innego swiata(wiem ze to dzwinie brzmi,ale w kacu nie zyje ona na Ziemi razem z nami tylko istnieje w innym wymiarze).
|
Wt sty 31, 2006 12:28 |
|
|
MaBi
Dołączył(a): Śr paź 12, 2005 13:48 Posty: 249
|
Jak patrzę na Biblię? Z miłością.
I zgadzam się z dziadkiem Brandstaettera: "(...) wszystkie ksiazki, jakie przeczytałeś w życiu, są tylko nieudolnym komentarzem do tej jedynej Księgi...". [Polecam Krąg biblijny tegoż autora].
_________________ "Oto czynię wszystko nowe" Ap 21,5
|
Wt sty 31, 2006 12:37 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Domyslcie sie skad te sprzecznosci
|
Śr lut 01, 2006 18:35 |
|
|
sklejka
Dołączył(a): So sty 28, 2006 21:36 Posty: 9
|
Dla mnie Biblia to list napisany przez Osobę, która mnie kocha .
_________________ "Stworzony jestem, aby być i dokonać tego, do czego nikt inny stworzony nie został" - kard. John Henry Newman
|
Pt lut 10, 2006 21:54 |
|
|
ah
Dołączył(a): Cz lut 16, 2006 0:36 Posty: 14
|
Matrix napisał(a): Domyslcie sie skad te sprzecznosci
Jakie sprzeczności?
|
Cz lut 16, 2006 20:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|