Kto i dlaczego zabił ananiasza i safirę
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Kto i dlaczego zabił ananiasza i safirę
Przed paroma dniami podczas kolacji w gronie przyjaciół, jeden z nich zwierzył się reszcie, iż trudno mu wierzyć w takiego pana Boga... który zabija za drobne kłamstwo związane z pieniędzmi.
Zapytał, czy mnie łatwo wierzyć w takiego Boga, odparłem że dla mojej wiary, bądź niewiary nie nie ma to żadnego znaczenia.
A dla was?
Jak możecie wierzyć w Boga miłosierdzia, przebaczenia i pokoju, który krótko po swym zmartwychwstaniu zabija dwoje ludzi?
pozdrawiam
scriptor
|
Wt maja 02, 2006 13:34 |
|
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Scriptor napisał(a): zabija za drobne kłamstwo związane z pieniędzmi.
Zależy, jak na to spojrzysz. Dla Ciebie - drobne kłamstwo.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt maja 02, 2006 13:54 |
|
|
Abditus
Dołączył(a): So kwi 08, 2006 19:22 Posty: 236
|
A poza tym pytanie: czy za przyczynę sprawczą śmierci Ananiasza i Safiry na podstawie tego opisu (Dz 5, 1-11) faktycznie można uznać Boga? Na pewno grzech staje się tu korzeniem problemu.
Pozdrawiam:)
_________________ "Ty bowiem jesteś dla mnie skałą i twierdzą, przez wzgląd na imię Twoje kieruj mną i prowadź mnie" (Ps 31, 4)
|
Wt maja 02, 2006 22:13 |
|
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Wiesz, jeśli on wyszedł z założenia, że Bóg jest winien grzechowi tych ludzi, jako że mógł On grzechowi zapobiec... to do takich wniosków można dojść.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt maja 02, 2006 22:56 |
|
|
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
ToMu napisał(a): Wiesz, jeśli on wyszedł z założenia, że Bóg jest winien grzechowi tych ludzi, jako że mógł On grzechowi zapobiec... to do takich wniosków można dojść.
No widzisz ToMu, jesli za takie drobiazgi Bóg ich sprzatnał, to 90 % populacji powinno juz byc na tamtym świecie.
|
Wt maja 02, 2006 23:12 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A może zabił ich święty piotr apostoł
Mocą ducha świętego...
"dlaczego umówiliście się, aby wystawić na próbę Ducha Pańskiego? Oto stoją w progu ci,, którzy pochowali twego męża. Wyniosą też ciebie. A ona upadła natychmiast u stup jego i skonała
(...)
Strach wielki ogarnął cały Kościół i wszystkich, którzy o tym słyszeli".
Słyszeli, że duch pański zabił dwoje ludzi czy apostoł piotr mocą ducha pańskiego, mocą ducha zmartwychwstałego baranka pokoju zabił dwoje ludzi
Może jakiś teolog mógłby odpowiedziec na to pytanie, albo jakiś egzegeta.
|
Śr maja 03, 2006 9:53 |
|
|
Abditus
Dołączył(a): So kwi 08, 2006 19:22 Posty: 236
|
Scriptor napisał(a): Słyszeli, że duch pański zabił dwoje ludzi czy apostoł piotr mocą ducha pańskiego, mocą ducha zmartwychwstałego baranka pokoju zabił dwoje ludzi
A może grzech ich zabił? A może ten, który się kryje za ich grzechem?
_________________ "Ty bowiem jesteś dla mnie skałą i twierdzą, przez wzgląd na imię Twoje kieruj mną i prowadź mnie" (Ps 31, 4)
|
Śr maja 03, 2006 21:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Otwarty grzech przeciw Duchowi Świętemu, czyli nie jakiś wynikający ze słabości postępek, ale próba oszukania samego Boga. No i oczywiście co najważniejsze brak pokuty.
|
Śr maja 03, 2006 22:17 |
|
|
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
no i znów zaczęło się łatanie dziur
|
Śr maja 03, 2006 23:22 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: A może grzech ich zabił? A może ten, który się kryje za ich grzechem? grzeszę codziennie.... a jakoś mnie nie zabija więc kto ich zabił? apostoł piotr, czy duch pański?? (przypominam, że kiedy pisze się w dziejach apostolskich o duchu pańskim, czy o panu - ma się na mysli zmartwychwstałego chrystusa) więc drodzy katolicy - kto ich zabił- zamordował - duch pański, czy apostoł piotr?? może kiedy poznali swoje bezeceństwo - zabiły ich wyrzuty sumienia i można nazwać to duchowym samobójstwem... ot poznali, jak zgrzeszyli i umarli w światłości swego doświadczenia i swej świadomości?? no... więc, jak to było... drodzy egzegeci? [/quote]
|
Śr maja 03, 2006 23:51 |
|
|
Abditus
Dołączył(a): So kwi 08, 2006 19:22 Posty: 236
|
Scriptor, jeśli faktycznie chodzi Ci o egzegezę tego fragmentu, to proponuję przenieść ten temat w dział: Biblia.
Chyba, że nie chodzi o egzegezę... (a na to wydają się wskazywać Twoje wypowiedzi), lecz o szerokie i luźne komentarze.
Strona egzegetyczna problemu wydaje się interesująca.
Pozdrawiam.
_________________ "Ty bowiem jesteś dla mnie skałą i twierdzą, przez wzgląd na imię Twoje kieruj mną i prowadź mnie" (Ps 31, 4)
|
Cz maja 04, 2006 9:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Scriptorze: poznanie grzechu rodzi pokajanie a nie śmierć. Śmierć rodzi właśnie trwanie w grzechu. Więc na pewno nie było tak jak mówiłeś.
A to "zamordował" to walnąłeś jak łysy grzywką. Bóg jest dawcą i panem życia. suwerennie decyduje jak długo ma żyć który z ludzi, gdy żaden z nich nie zasługuje na nawet chwilę życia.
|
Cz maja 04, 2006 10:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Chodziło o światło prawdy,które przeniknęło ich serca.Świadomość wielkości grzechu była nie do zniesienia dla tych osób i nie przeżyły.Te osoby poprostu przeżyły szok widząc swój grzech.Zresztą tu wchodzę już na głębokie wody.To dla nas tajemnica.Takie przypadki są rzadkością ale bywają.
|
Cz maja 04, 2006 15:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Haunebu- Ananiasz i Safira swój grzech dokładnie zaplanowali.
Grzech Ananiasza i Safiry nie jest zwykłym ludzkim kłamstwem wynikającym z próżności. Łukasz pisze o wystawianiu Boga na próbę. Jest to wyraz braku zaufania do Boga i zamknięcia się na Jego miłość.
Wina małżonków nie polegała na tym, że nie oddali całej należności apostołom - wspólnota dóbr była dobrowolna , ale na kłamstwie wobec apostołów , których inspirował Duch Święty.
Postawa Ananiasza i Safiry stoi w sprzeczności z opisem Kościoła:
- zamiast dzielenia się, wybierają posiadanie,
- zamiast służenia Bogu- oszukują Go,
- zamiast wspólnie z innymi czynić dobro- wybierają i planują współne czynienie zła.
Kara, jaka ich spotyka , ma potwierdzać prawdę, iż nie można szydzić bezkarnie i wystawiać na próbę Boga ani osób, które On ustanowił przywódcami Kościoła. Surowy wymiar kary miał odstraszyć od grzechu.
/ na podstawie przypisów do Biblii Poznańskiej i nowego przekładu NT /
|
Cz maja 04, 2006 16:12 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Dziękuję użytkownikowi baranek za wypowiedź.Teraz na pewno rozwieją się wszystkie wątpliwości.Danke.
|
Pt maja 05, 2006 10:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|