michanio
Dołączył(a): So paź 07, 2006 17:55 Posty: 16
|
Protoewangelia
Czy słowa protoewangelii (zapowiedzi ewangelii) "Wprowadzam nieprzyjaźń pomiędzy ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej. Ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę" mogą znaleźć swoje zastosowanie dzisiaj?? Dlaczego pomimo śmierci Chrystusa na Krzyżu szatan wciąż jest i wciąż tak nas kusi i nam przeszkadza w życiu?? Nie działa on bezpośrenio, wiem, gdyż wtedy nie udałoby mu się pokonać nawet najsłabszego człowieka. Działa przez inne osoby, ale skąd to, że wybiera on właśnie te osoby?? Przecież życie wielu luzi mogłoby się potoczyć zupełnie inaczej.
_________________ Michanio
|
Berea
Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29 Posty: 448
|
To prawda- Chrystus zwyciężyŁ. Ale póki żyjemy na świecie, w skażonych ciałach, śmiertelnych( a śmierć zostanie zniszczona na końcu) podlegamy ucsikowi tego świata.
Ci jednak, którzy są w Chrystusie, mogą już za życia doznać łaski i pomocy od Pana, uniknąć nieszczęścia czy otrzymać wskazówkę...Jeśli szuka się Boga w swoim życiu na co dzień, jeśli stara się naśladowac Jezusa, to Bóg ze wszystkim , którzy Go miłują , współdziała ku dobremu.
Nie zawsze to, co nam się wydaje dobre dla nas, naprawdę takie jest...czasem trzeba przejść próbę wiary, ale Pan nigdy ie daje czegoś, czego nie można znieść i co by nas w efekcie końcowym nie zwmocniło i nie zbudowało.
Czemu niektóre osoby padają ofiarą szatana? ( pośrednio czy bezpośrednio, bardziej lub mniej)...?
Myślę, że czasem przez nieodpokutowany grzech( jeśli ktoś cudzołoży, kradnie, kłamie, oszukuje itd. i n i e chce z tego zrezygnować).
Czasem przez paranie się okultyzmem( wizyta u wróżki, zabawa w wywoływanie duchów, energoterapię, różdżkarstwo, jakieś formy new age itp.).
DiabeŁ wybiera osoby słabe, pzoostające poza wspólnotą wierzących
( jak się owieczkę od stada odłączy, to i atwiej ją capnąć!), takie, które ulegają przeróżnym pokusom( świerszczyk na dobranoc...?, papieroski, alkohol, narkotyki etc.).
Są też takie przypadki, które trudno wyjaśnić. Jak przyjdzie Jezus, to się wszystko okaże!
Pozdr. B.
|