Z tym, że opinia kanonisty, który oprze się na KPK może być tylko jedna: Kodeks nie mówi, czy ma być to Msza z niedzieli, czy z soboty. I tu trzeba się z nim zgodzić. Ale odpowiedzi na to należy szukać raczej u liturgistów, bo po pierwsze dotyczy rozstrzygnięć liturgicznych, po drugie należy zwrócić uwagę skąd owy zwyczaj jest i jak na przestrzeni wieków wypełnianie wigilii obchodzono (nie mówię o wigilii niedzieli, ale innych uroczystości).

Ja poszukam, Ty też możesz, zobaczymy co wyjdzie

Jak można poznać, czy liturgia jest sobotnia czy niedzielna?

Po tym, że jest formularz niedzielny i wszystkie elementy właściwe Mszy niedzielnej. Np. 'Chwała', czy "Wierzę w Boga'. A do tego także homilia może być takim znakiem rozpoznawczym, jeśli w parafii nie ma zwyczaju głoszenia homilii w pozostałe dni. No i ogłoszenia parafialne

Właśnie, jak rozróżnić ten formularz niedzielny od nie-niedzielnego?

Nie da się Zwłaszcza teraz, bo w okresie zwykłym cały tydzień modlitwy prezydencjalne z formularza danej niedzieli są przez cały tydzień. Kwestia jest taka, że w każdą niedzielę następuje zmiana formularza, na nowy tydzień, więc znając np. treść Kolekty można się zorientować, że to jest Kolekta z formularza na 19. niedzielę zwykłą, a nie na 18.

Ale dla mniej zorientowanych łatwiej rozpoznać po tych pozostałych elementach charakterystycznych dla liturgii niedzielnej.

Wg Biblii co kojarzę to dzień kończy się ok godz. 18 przy zajściu słońca. Czyli msza o godz 18.00 lecz po zajsciu slonca wliczana jest juz do niedzieli a nie do szabatu.

Nie ma u nas rachuby słonecznej. Zasadniczo ustalono, że po 16 już można sprawować Mszę wigilijną.

A czemu w soboty nie są odprawiane Msze Święte z czytaniami sobotnimi? U mnie w parafii w sobotę jest odprawiana tylko jedna Msza Święta, która wlicza się do niedzieli. A ja chciałabym np. uczestniczyć w sobotniej Mszy. to takie dziwne.

U ciebie w parafii może nie są odprawiane, ale w innych tak
(np. msza rano - wiadomo, że nie może być z czytaniami niedzielnymi).To poszukaj w innym kościele - ksiądz odprawia tyle mszy, ile mu pasuje.

Mogę przypuszczać, że w przypadku tylko jednej mszy podczas dnia, proboszcz uznał, że lepiej umożliwić uczestnictwo w mszy niedzielnej w sobotę dla tych co np. nie mogą przyjść w niedzielę. Poza tym, o ile mi wiadomo, zaleca się, aby kapłani zorganizowali właśnie taką niedzielną mszę w sobotę.

No to byłaby super sprawa dać możliwość ludziom odpocznienia w sabate.

Witam!

Mieszkam w diecezji bielsko-żywieckiej. Jutro (14 VIII) wypada w niej uroczystość św. Maksymiliana M. Kolbego. Czy wieczorna Msza 13 sierpnia powinna być sprawowana z formularza o tymże świętym?

Witam!
Mam następujący problem, który już sie pojawił w tym wątku ale nie uzyskał odpowiedzi. Gram po weselach. Często zdarzają się wesela dwudniowe. Tak więc: w sobotę od godzin rannych jestem w pracy do godziny powiedzmy 4 nad ranem, kładę sie spać o 6 rano w niedzielę i śpię do około godziny 14-15 i za godzinę czyli o 16 jadę na poprawiny i tak przynajmniej do godziny 2 nad ranem w poniedziałek. Nie ma zatem szans bym poszedł do kościoła w sobote ani w niedzielę. Wstawanie na Mszę w niedzielę rano powiedzmy na 10 nie ma sensu bo z takiej Mszy raczej nic nie będe wiedział, o skupieniu nie ma mowy. Co więc robić? Chciałbym pójść w tygodniu no, ale skoro z tego co tu czytałem wynika ze to i tak się nie liczy...

Ano niestety. Trudna sytuacja. Najlepiej zapytaj spowiednika.

Witam, mam pytanie. Być może będzie w nieodpowiednim temacie. Jeśli tak proszę o poprawienie.
Niestety nie będę mógł uczestniczyć w niedzielnej liturgii. Podobno jeżeli ktoś nie może w niedzielę to wypada aby poszedł w sobotę wieczorem. I tu jest mały problem. Nie będe owijał w bawełnę. chciałbym się spotkać na koncercie z moją przyjaciółką która właśnie wróciła z zagranicy. I moje pytanie czy w sobotę rano msza również jest ważna? Wiem, dziwne pytanie bo każda liturgia jest ważna. Ale jeżeli w niedzielę nie będę mógł być (całodzienne zajęcia na uczelni) to czy moge również dobrze pójść w sobotę rano na Mszę św. ?

Tak żeby w temacie Codziennie do kościoła nie chodzę. Kiedyś chodziłem 2 razy w tyg. Obecnie jak zajęcia na uczelni w weekend to staram się być w piątki o ilę zdąże wrócić z pracy.

Pozdrawiam