Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 0:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Co można z dziewczyną/chłopakiem a czego nie wg KK... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz gru 30, 2004 13:04
Posty: 2
Post 
Tak czytam te posty i nie rozumiem Was ludzie (poza Spr :) ). Sex przed slubem to taki wielki problem?????? Ja tu nie widze zadnego problemu - sex jest przyjemny, a jesli dodatkowo kocha sie tą osobe z ktora to sie robi to sex jest nieziemsko przyjemny :) . Nie mowie tu sexie jako o nałogu tj. wykorzystywanie kazdej okazji z byle kim. Ale jeśli do kogoś się coś czuje to czemu nie?? Zycie i tak nas ciezko doswiadcza, rzuca klody pod nogi, po co sie powstyrzymywac przed przyjemnosciami?? ????Eeeh, ale Was i tak nic nie przekona. Trwijcie w tym swoim dziewictwie. Robcie co chcecie, Wasza sprawa, Wasze przekonania. Ja pedze dzis a sylwestra, spedzic cudowny wieczor i wspaniala noc ;).

Pozdrawiam i zycze wiele pomyślności w 2005 roku.
PS. Więcej luzu ;)


Pt gru 31, 2004 13:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 30, 2004 13:04
Posty: 2
Post 
Sorry za literówki:), jestem po jednym piwku:). Piwo tez jest fajne, hmmm... pewnie NIE WOLNO go pić :D. A tak z troche innego punktu widzenia to podobno wiara mówi, że trzeba dbać o swoje zdrowie - chyba słyszeliście, że piwo i sex wpływają na zdrowie pozytywnie :).


Pt gru 31, 2004 13:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lis 11, 2004 0:53
Posty: 115
Post 
KK sie myli!

czasami ;)

to znaczy, ze nie jest nieomylny

jako rzekl cinoo... wiecej luzu :)

btw.
zebyscie nie staneli przed problemem - jak doprowadzic do stosunku... przykra sprawa :) a tez moze sie zdarzyc :/
(od rana praca, do rana sen, repeat)

_________________
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
http://www.apocalypsecartoons.com/fathe ... 1/ft1.html


Cz sty 06, 2005 23:10
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
polkow - zapomniałeś dodać, że Twoim zdaniem się myli, a to jest różnica, bo moim zdaniem nie :)

Pozdrawiam :) I żeby zawsze się udawało ;), ale dopiero po ślubie. Wcześniej ani razu ! :)

Swoją drogą tak się zastanawiam... Dlaczego przeciwnicy czystości przedmałżeńskiej widzą tylko jej minusy? Może czasem warto pomyśleć nad pozytywną stroną czystości, nad dobrem jaki z niej wypływa? Polkow i inni - myśleliście nad tym?

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


Pt sty 07, 2005 7:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lis 11, 2004 0:53
Posty: 115
Post 
rozalko, tak sie sklada, ze pomylki kosciola sa kwestia obiektywnych faktow (za ktore to KK zreszta gesto przepraszal)

z pewnoscia, czystosc przedmalzenska ma swoje plusy

z pewnoscia ma minusy

kazdy wybierze to, co mu sie bardziej spodoba

ale wiecej luzu ;)

_________________
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
http://www.apocalypsecartoons.com/fathe ... 1/ft1.html


Pt sty 07, 2005 12:23
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
E tam, nie gadasz konkretnie :)

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


Pt sty 07, 2005 14:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56
Posty: 573
Post 
Ja mysle ze nie ma jakies dokladnej bariery w kontakt fizycznych (zalozmy poza wspolzyciem z tego faktu ze wtedy moze pojawic sie dziecko ).
Po prostu wydaje mi sie ze w sprawach cielesnych laczac je z miloscia nalezy robic to ostroznie i delikatnie bo innaczej mozemy w pewien sposob okaleczyc uczucie/wzajemne podejscie do siebie itp
Jak pisal sw. Pawel wszystko nam wolno ale wszystko to co ma dobre owoce... wiec mysle ze im dojrzalsza para i im wiecej przezyla i im wiecej z milosci zrodzilo sie zaufania i zrozumienia tym na wiecej moze sobie pozwolic. Poniewaz jednak te sprawy moga dzialac dwukierunkowo dlatego naprawde trzeba wielkiej rozwagi ( co jest troche trudne przy nazwijmy to chwilach uniesienia ) zeby wszystko szlo w odpowiednim kierunku dlatego KK radzi by byc "krok w tyl" bo tak jest najbezpieczniej.. Inna sprawa ze na dosc intymne pieszczoty przedmalzenskie powinnismy pozwalac sobie raczej z osobami z ktorymi wiazemy powazne plany na przyszlosc...

_________________
Obrazek


Pn sty 17, 2005 2:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 25, 2005 14:56
Posty: 4
Post 
Przyglądam się tej dyskusji i tak sobie myślę. Jestem katolikiem (może nie dobrym, ale tak mnie wychowano).

Myślę sobie tak. Pytanie było bardzo konkretne. Natomiast odpowiedź jest mało konkretna. Bo tak naprawdę nie powiedziano dokładnie, czego nie wolno robić, a co wolno robić przed ślubem z drugą osobą lub przy jej współudziale.

Kościól daje pewne wytyczne. Wytyczne, którymi jego wyznawcy powinni się kierować. Założę się, że są pewne sprzeczności. Tak jak i w Nowym Testamencie np. Jezus mówi "Pokój Wam", a w innym miejscu "córka przeciw matce, syn przeciw ojcu" i tak dalej.

Jezus daje nam dwa przykazania: 1. kochaj Boga i
2(a) kochaj siebie 2(b) kochaj bliźniego swego jak siebie samego. I zasadniczno to powinno wystarczyć. Reszta myślę (ja tak myślę) jest niepotrzebna. Tak więc wracając do KK. Myślę, że KK daje swoim wyznawcom wytyczne, wg niego optymalne, aby zapewnić wyznawcom życie wieczne. Nie można powiedzieć, że się nie myli, bo przecież są poprawki na kolejne wydania - a więc nie jest do końca stabilny. Człowiek omylny jest.

Czyli są ogólne wytyczne i jest konkretny człowiek i jego konkretny przypadek. Czy jako katolik powinienem mieć wyrzuty sumienia, jeśli będę uprawiać seks przedmałżeński? Po co mam czekać te 2 lata? Skoro nic się nie zmieni. Ona chce, ja chcę. Jest nam dobrze. No to fajnie. To po co czekać te 2 lata na ślub? Z przyczyn zewnętrznych? Tzn. nie mam zapewne mieszkania - można to załatwić inaczej - pół roku u jednych rodziców, pół roku u drugich/akademik/wynajęcie kawalerki. Jest sporo możliwości. Może nie warto czekać i odkładać ten ślub za 2 lata?

Myślę, że obecnie panuje taka moda na seks bez ograniczeń. Jest nam dobrze. Więc sprawmy sobie przyjemność. Czemu nie? Myślę, że małżeństwo to pewna odpowiedzialność za drugą osobę. Taki seks przedmałżeński, to wydzieranie pewnej świętości małżeństwu. Cieszenie się czymś, co niejako jest zarezerwowane dla małżeństwa. Takie jedzenie jabłek z cudzego (jeszcze nie naszego) ogrodu. Dlatego myślę, że nie powinno uprawiać się seksu przed ślubem, nawet np. tydzień przed ślubem. Jeśli Bóg chce, żebyśmy cieszyli się cielesnością małżonka, to myślę, że nie odbierze małżonkom radości z uprawiania seksu i cieszenia się swoimi ciałami. A te dwa lata mniej nie będą miały większego znaczenia.

Myślę, że w Sakramencie Małżeństwa Bóg błogosławi małżonkom także i ich znaczącą część życia, jaką są noce.

A co rozumiemy pod pojęciem seksu - myślę, że każdy rozsądny i dojrzały człowiek wie, kiedy przekracza granice.

Może narażam się tutaj KK, ale nie uważam, że trzeba się trzymać KK, jako czegoś niepodważalnego. Tym bardziej jeśli sprawy dotyczą konkretnej osoby. Ale myślę, że Bóg nie pozbawi nas radości współżycia ze sobą, jeśli seks zostawi się w świątyni małżeństwa.

Ale i tak każdy zrobi, jak będzie uważał za stosowne. Pozdrawiam.


Wt sty 25, 2005 17:11
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 13, 2005 19:37
Posty: 62
Post 
Błąd !
Kk NMIE MA PRAWA STWIERDZAĆ CZY POŻYCIE MAŁŻEŃSKIE PRZED ŚLUBEM JEST SŁUSZNE CZY NIE.
Sam ceremoniał zaślubin zapożyczony został przez kk od pierwotnych wierzeń w czasie dostosowywania i przeistaczania tychze wierzeń w katolicyzm.
"Małżeństwo" jest to potrzeba wzajemnej bliskości kobiety i mężczyzny o ile oboje są zgodni co do tego i są także W ZGODZIE Z WŁASNYM SUMIENIEM.


N mar 13, 2005 21:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Masz rację, KK nie ma prawa, KK MA OBOWIĄZEK głosić SŁOWA JEZUSA, że każdy seks pozamałżeńskim jest GRZECHEM ŚMIERTELNYM

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N mar 13, 2005 21:22
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 13, 2005 19:37
Posty: 62
Post 
Agniulka hmmm a czy wiesz , że Jezus BYŁ z Marią Magdaleną ?
Ślubu nie mieli i co na to powiesz?


N mar 13, 2005 21:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
No proszę, naczytaliśmy się Dana Browna :roll: :roll: :roll:

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


N mar 13, 2005 21:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 13, 2005 19:37
Posty: 62
Post 
Kogo ? Proszę bliżej gdyż nie znam.
Względem poprzedniej wypowiedzi opieram się na potwierdzonych badaniach archeologicznych do których dostepu wiekszość ludzi raczej nie ma.


N mar 13, 2005 21:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
No tak :D Objawienie archeologiczne znane tylko naszemu adwersarzowi :D Podziel się tą wiedzą tajemną :D Kto odkrył ? Co ? Kiedy ? Gdzie ? Jakie są dowody ? Może jakaś dokumentacja naukowa ?

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N mar 13, 2005 22:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
No i co konkretnie znaleziono ? Prezerwatywę którą się posługiwał ? I testy DNA wykazały że to On i ona ?

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N mar 13, 2005 22:02
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL