Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 17:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Czy katolikiem jest się "na zawsze"? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):

Nawet jeśli to podejrzewam, że wygranie procesu w takiej sprawie nie stanowiłoby dla dobrych adwokatów większego problemu.


Niezupełnie.

[urlhttp://www.giodo.gov.pl/392/j/pl/]Tutaj[/url] znajdują się - na stronie GIODO - przepisy dotyczące Kościoła rzymskokatolickiego względem ochrony danych osobowych.
Trzeba zdawać sobie sprawę że Kościół rzymskokatolicki jest odrębnym od państwa polskiego podmiotem prawa międzynarodowego, stąd też stosowanie prawa polskiego względem jego instytucji oraz jego członków - w tym zakresie w jakim wykonują zadania własne Kościoła rzymskokatolickiego - jest ograniczone w taki sam sposób, jak wobec każdego obcego podmiotu (np. obcego państwa).

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


Pn paź 19, 2009 14:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Piotr:

Cytuj:
Zgodnie z art. 27 ust. 2 pkt 4 ustawy o ochronie danych osobowych, przetwarzanie (a więc zbieranie i przechowywanie) danych szczególnie chronionych (m.in. danych o przekonaniach religijnych) jest dopuszczalne jeżeli jest to niezbędne m.in. do wykonywania statutowych zadań kościołów. Udostępnianie księżom informacji dotyczących np. rodzaju wykonywanej pracy, czy zarobków odbywa się na zasadzie dobrowolności. W tym przypadku zbieranie danych osobowych następuje na podstawie zgody osób, które mają pełną swobodę decyzji w sprawie podania dotyczących ich danych.


Cytuj:
Z treści art. 43 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie danych osobowych wynika natomiast, że zbiory danych dotyczących osób należących do kościoła lub innego związku wyznaniowego, o uregulowanej sytuacji prawnej, przetwarzanych na potrzeby tego kościoła lub związku wyznaniowego zostały zwolnione z obowiązku rejestracji. Fakt, że określony zbiór danych nie podlega obowiązkowi rejestracji, nie oznacza jednak, że nie podlega on ochronie przewidzianej w przepisach o ochronie danych osobowych.


I to jest dziwne bo dalej piszą, że:

Cytuj:
Kościół Katolicki, inne kościoły i związki wyznaniowe są w zakresie swojej działalności niezależne a przy wykonywaniu władzy duchowej posługują się swoim wewnętrznym prawem. Odnosi się to również do przetwarzania, w tym gromadzenia i usuwania, przez Kościół Katolicki danych osobowych osób do nich należących.


Czyli dane podlegają ochronie przewidzianej w ustawie, ale KK i tak może sobie robić z nimi co zechce. Niezły paradoks.

No i skoro KK jest odrębnym od państwa polskiego podmiotem to dlaczego w tak wielu sferach chce to państwowe prawo zmieniać?

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn paź 19, 2009 14:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Piotr:

Czyli dane podlegają ochronie przewidzianej w ustawie, ale KK i tak może sobie robić z nimi co zechce. Niezły paradoks.

No i skoro KK jest odrębnym od państwa polskiego podmiotem to dlaczego w tak wielu sferach chce to państwowe prawo zmieniać?



Tak, mnie też to irytuje. A dlaczego KK to wszystko robi? DLa właszy i kasy. Dla mnie to oczywiste.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn paź 19, 2009 18:58
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 22, 2008 3:38
Posty: 22
Post 
Jak odmówią wypisania z księgi chrztów to do sądu.. jak to nie pomoze to i do trybunalu praw czlowieka w Strasburgu. Na pewno znajdą sie chetni prawnicy.


Cz paź 22, 2009 23:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post 
Barciur
Jak sobie wyobrażasz wypisanie czegoś, co jest napisane? Bo ja nie jestem w stanie. Mają tak długo prać księgę, aż znikną wszelkie ślady atramentu? Jeżeli ktoś chce wystąpić z Kościoła katolickiego, czyli ze wspólnoty ludzi zbawionych, pisze się w księdze chrztów w odpowiedniej rubryce adnotację o apostazji, czyli zaparciu się Chrystusa i jego Kościoła.

Sąd nic nie pomoże w tej kwestii, nie ma prawa, które nakazałoby Kościołowi fałszować dokumenty.


Pt paź 23, 2009 0:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
No i skoro KK jest odrębnym od państwa polskiego podmiotem to dlaczego w tak wielu sferach chce to państwowe prawo zmieniać?


Nie rozumiem pytania. Bo chce. Każda konkretna sprawa to inny konkretny powód.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt paź 23, 2009 10:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re:
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
No i skoro KK jest odrębnym od państwa polskiego podmiotem to dlaczego w tak wielu sferach chce to państwowe prawo zmieniać?


Nie rozumiem pytania. Bo chce. Każda konkretna sprawa to inny konkretny powód.


Czy ja wiem czy inny. I tak sprowadza się to do kasy i władzy. Od wieków tak było i niewiele się zmieniło.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr lut 03, 2010 1:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Czy katolikiem jest się "na zawsze"?
No i stało się!

Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych zaniedbał swoje obowiązki, bo zlekceważył zawiadomienie osoby, która chciała usunąć swoje dane z ksiąg parafialnych - taki jest wyrok w pierwszym takim procesie w Polsce. Jak twierdził GIODO, według ustaleń z Episkopatem Polski nie zajmuje się takimi sprawami a proboszczowie nie usuwają z ksiąg danych dotyczących okresu, kiedy dana osoba należała do Kościoła.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... nych_.html

I co dalej? Parafia usunie dane osobowe czy nie?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr gru 07, 2011 22:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: Czy katolikiem jest się "na zawsze"?
Na razie to GIODO będzie musiał "zająć się sprawą". Do usunięcia jeszcze daleko, ale pierwszy krok został osiągnięty.

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


Cz gru 08, 2011 0:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Czy katolikiem jest się "na zawsze"?
Ja tam mam wątpliwości. Czy ewentualny wyrok nakazujący usunięcie wszelkich danych nie jest aby bez sensu? Czy to nie oznacza, że np. firma w której kiedyś pracowałem musi wymazać mnie absolutnie z archiwów? A szpital w którym się leczyłem? A podstawówka do której chodziłem? Z książki klasowej trzeba wyciąć moje zdjęcia? A mój ubezpieczyciel, z którego usług zrezygnowałem, musi wywalić historię mego ubezpieczenia? Jak to jest?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Cz gru 08, 2011 0:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Czy katolikiem jest się "na zawsze"?
Jajko napisał(a):
I co dalej? Parafia usunie dane osobowe czy nie?
"Mimo zgłaszanych zastrzeżeń
Kościół wykreślać danych nie zamierza. – Akt chrztu nie może zostać zatarty.
W księgach odnotowujemy, że apostata jest wyłączony ze wspólnoty, ale zatrzymujemy wpis.
Także po to, by uniknąć późniejszych komplikacji
np. gdy taka osoba zostanie poproszona o bycie świadkiem ślubu, chrzestnym,
czy gdy rodzina poprosi o katolicki pogrzeb – podkreśla ks. Bogdan Bertołd,
proboszcz parafii w warszawskiej Archikatedrze Świętego Jana Chrzciciela.

Do tego dochodzą kwestie techniczne.
Ksiądz Józef Kloch, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski,
podkreśla, że księgi parafialne są własnością Kościoła,
a nie osób, których dane w nich zapisano. – Od IPN nikt nie wymaga kasowania danych,
nawet jeśli poświadczają nieprawdę – mówi Kloch."

Całość:
http://spoleczenstwo.newsweek.pl/apostaci-w-polsce--zawsze-niewierni,59006,1,1.html

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn gru 12, 2011 15:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 05, 2010 18:32
Posty: 1
Post Re: Czy katolikiem jest się "na zawsze"?
Nie można skasować aktu chrztu, a jak komuś "odwali", urodził się facetem teraz jest transwestytką, domaga się usunięcia z metryki bo dzięki temu za pale lat z wpisem zmienionym przez prawo państwowe domagałby się chrztu-> jako nieochrzczony a chrztu się nie powtarza i jeszcze ślubu kościelnego z facetem a sam nim jest według prawa kościelnego itd...

takie są paradoksy życia :d


Wt sty 31, 2012 12:33
Zobacz profil ICQ WWW
Post Re:
Barciur napisał(a):
Jak odmówią wypisania z księgi chrztów to do sądu.. jak to nie pomoze to i do trybunalu praw czlowieka w Strasburgu. Na pewno znajdą sie chetni prawnicy.

Napewno Kościół nie wykreśli apostaty z aktu Chrztu. Podobnie jak nie wykreślą polaka z aktu urodzenia,który zrzeka się polskiego obywatelstwa

Tak wogóle to nie wiem jaki ma sens dokonywanie apostazy. Chyba tylko po to żeby zamanifestowac swoją wrogość i niechęć do KK


Wt sty 31, 2012 13:26
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Re:
mykitos napisał(a):
Tak wogóle to nie wiem jaki ma sens dokonywanie apostazy. Chyba tylko po to żeby zamanifestowac swoją wrogość i niechęć do KK


Sens jest podobny jak w wypisywaniu się z PZPR, to którego by kogoś bez pytania zapisano. Chciałbyś być oficjalnie członkiem tej partii??

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt sty 31, 2012 13:28
Zobacz profil
Post Re: Re:
Jajko napisał(a):
mykitos napisał(a):
Tak wogóle to nie wiem jaki ma sens dokonywanie apostazy. Chyba tylko po to żeby zamanifestowac swoją wrogość i niechęć do KK


Sens jest podobny jak w wypisywaniu się z PZPR, to którego by kogoś bez pytania zapisano. Chciałbyś być oficjalnie członkiem tej partii??

To złe porównanie. Do danej partii to człowiek zapisuje się świadomie i dobrowolnie,dlatego też dobrowolnie można się wypisać. Ale bycie obywatelem danego kraju też nie zależy od nas. Podobnie jak ze chrztem,to nikt nas (jako niemowlęta) nie pytał czy chcemy byc obywatelami polskimi
Ja nie zamierzam się bawić w żadne apostazy. Dyskusja z księdzem jest bezsensowna (wszak ksiądz jest stroną w sprawie)
Ja i tak nie chodzę do kościoła,nie uczestnicze w życiu kościoła,samodzielnie myśle,wierzę po swojemu.Mam to gdzieś co Kościół ma w moich papierach i co myśli o mnie. Jestem samodzielną jednostką


Wt sty 31, 2012 13:45
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL