|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Kto to jest katolik?
Chodzi mi zarówno o definicję formaln-prawną jak i taką uwzględniającą stan faktyczny.
Bo rozumiem, że katolikiem jest członek Kościoła katolickiego poprzez chrzest doń wcielony. Ale od strony faktycznej, to katolikiem jest chyba ten, kto przestrzega zakazów i nakazów religii katiolickiej i Kościoła katolickiego. Czy się mylę?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N paź 18, 2009 0:46 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Inni mądrzejsi powiedzą lepiej, natomiast ja sądzę że nie mylisz się. Trudno nazywać się katolikiem, gdy jest się realnie jedynie ochrzczonym ale zdeklarowanym ateistą. Katolik musi być uczniem Chrystusa i dla mnie przynajmniej są to tożsame pojęcia. Trudno być uczniem Chrystusa, gdy się zaprzecza słowom Mistrza. Tutaj jednak powstaje szereg trudności, typu czy każde nawet poważniejsze odstępstwo od reguł wiary, lub po prostu zwątpienie, czyni nas niekatolikami, czy jedynie katolikami w kryzysie. W skrajnych wypadkach np. ateizmu sytuacja jest jasna, w sytuacji gdy toczy się walka o wiarę/niewiarę, trudno orzec.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N paź 18, 2009 1:48 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
No właśnie, czy formalny katolik, który uparcie i konsekwentnie przeciwstawia się przykazaniom kościelnym jest katolikiem czy nie? Rozumiem, że jak ktoś sporadycznie zachowa się wbrew nim, ale jeśli robi to bez przerwy?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N paź 18, 2009 9:48 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Jest katolikiem, ale marnym 
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N paź 18, 2009 10:12 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
No a jak ktoś nie wierzy w credo to też jest katolikiem?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N paź 18, 2009 10:27 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Jest wówczas heretykiem.
Ale to nie wyłącza go ze Wspólnoty ochrzczonych. Chrzest jest niezatartym znamieniem przynależności do Kościoła. Tak jak obrzezanie u Żydów - czy później praktykuje i wierzy, czy nie, jest Żydem, a świadczy o tym obrzezanie napletka.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N paź 18, 2009 11:18 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Trzeba by chyba sprawdzić dokładnie, moim zdaniem katolikiem jest ten, kto został ochrzczony w Kościele katolickim ( to by było kryterium formalne ), i nie popadł w herezję, tzn. uporczywe i świadome odrzucenie prawd wiary ( to by było kryterium materialne ). Kto uporczywie i świadomie odrzuca Credo, raczej już nie jest katolikiem - dobrowolnie wyłączył się ze wspólnoty Kościoła. Grzeszność nie sprawia, że przestaje się być katolikiem.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
N paź 18, 2009 11:20 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Ekskomunika nie jest wyłączeniem ze Wspólnoty Kościoła! Jest wyłączeniem ze wspólnoty sakramentów. Ale nie może 'wywalić' z Kościoła - Mistycznego Ciała Chrystusa.
EDIT:
Kodeks Prawa Kanonicznego podaje:
Cytuj: Kan. 204 -
§1. Wiernymi są ci, którzy przez chrzest wszczepieni w Chrystusa, zostali ukonstytuowani Ludem Bożym i stawszy się z tej racji na swój sposób uczestnikami kapłańskiego, prorockiego i królewskiego posłannictwa Chrystusa, zgodnie z własną każdego pozycją, są powołani do wypełniania misji, jaką Bóg powierzył pełnić Kościołowi w świecie.
[...]
Kan. 205 - W pełnej wspólnocie Kościoła katolickiego pozostają tutaj na ziemi ci ochrzczeni, którzy w jego widzialnym organizmie łączą się z Chrystusem więzami wyznawania wiary, sakramentów i zwierzchnictwa kościelnego.
Czyli osoby które nie wyznają wiary katolickiej i nie żyją sakramentalnie nie mają pełni wspólnoty (communio), ale nadal w tej Wspólnocie są.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N paź 18, 2009 11:24 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Mnie chodzi o to kiedy Kościół przestaje wliczać Kowalskiego do swoich statystyk jako katolika. O takie odejście mi chodzi.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N paź 18, 2009 11:28 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Nie miałem na myśli ekskomuniki.
Innymi słowy - jeżeli Kościół uznaje chrzest w jakiejś wspólnocie ( np. prawosławnej ), to uznaje osoby tam ochrzczone za katolików ?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
N paź 18, 2009 11:30 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Tutaj jest moim zdaniem problem z różnym rozumieniem określenia " katolik " - Jajko rozumie je chyba w sensie czysto wyznaniowym ( tj. jest religia: chrześcijaństwo, i w jej obrębie jest takie wyznanie, jak katolicyzm ), natomiast Kościół rozumie je raczej w sensie: chrześcijanin przynależący do Kościoła Chrystusowego. Z katolicyzmu jako jednego z wyznań w obrębie chrześcijaństwa na pewno można wystąpić. W tym sensie nie można być jednocześnie katolikiem, i np. kalwinistą. Nie można o kimś, kto dokonał apostazji z Kościoła, i formalnie przystąpił np. do Świadków Jehowy powiedzieć, że on w żadnym możliwym sensie tego słowa nie przestał być katolikiem - to byłoby po prostu nadużycie. A jeszcze można uwzględnić sens moralny, formalny itd.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
N paź 18, 2009 11:38 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Jajko - z formalnego punktu widzenia w statystykach przestajesz widnieć po akcie apostazji.
Johnny99 - może nie tyle nazywać katolikiem, co chrześcijaninem. Jeśli ktoś dokonuje konwersji na prawosławie, to nadal jest chrześcijaninem, zaś nie katolikiem (czyli należącym do Kościoła Katolickiego). Choć należący do Kościoła Chrystusowego.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N paź 18, 2009 12:26 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Czy Kościół podaje gdzieś do wiadomości statystyki dotyczące apostazji? Bo że je gromadzi to rzecz pewna.
Statystyki urodzeń i chrztów można znaleźć w rocznikach statystycznych (jeśli się nie mylę - chrzty też tam są?), a co z apostazją?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N paź 18, 2009 12:32 |
|
 |
aprylka
Dołączył(a): Śr cze 28, 2006 9:41 Posty: 1293 Lokalizacja: Łódź, Lódzkie
|
W roczniku statystycznym GUS podawana jest liczba wiernych na podstawie liczby ochrzczonych (nie wiem, czy odejmuje się apostatów).
Być może dokładne statystyki na temat chrztów i apostazji podawane są w Roczniku Statystycznym Kościoła przez Ośrodek Statystyki Kościelnej w Watykanie (raczej nie w necie, chyba że nie po polsku).
_________________ Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą... Kochamy wciąż za mało i stale za późno...
Zajrzyj, zobacz, zapamiętaj -> 1) http://spotkania.wiara.pl/Chat 2) http://blog.wiara.pl/aprylka 3) http://picasaweb.google.com/aprylka
|
N paź 18, 2009 12:49 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
aprylka napisał(a): W roczniku statystycznym GUS podawana jest liczba wiernych na podstawie liczby ochrzczonych (nie wiem, czy odejmuje się apostatów).
Ochrzczeni to ochrzczeni. Ale jak już ustaliliśmy, to że ktoś został kiedyś ochrzczony jako katolik, nie oznacza, że dziś nim jest. Ale, jak rozumiem, lepiej w statystykach wygląda liczba ochrzczonych...
Niemniej pewną zbliżoną do rzeczywistości wiedzę na ten temat daje Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego, publikując dane nt praktyk niedzielnych - ciekawa lektura. Wynika z niej np. że w zeszłym roku na niedzielną mszę przyszedł zaledwie CO CZWARTY warszawiak.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N paź 18, 2009 13:02 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|