Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 9:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Objawienia a prawa autorskie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Objawienia a prawa autorskie
Takie zagadnienie z zakresu prawa cywilnego karnego i kościelnego jednocześnie. Prawa autorskie są niezbywalne, prawda. Ale co z sytuacją, kiedy osoba ludzka przedstawiająca jakiś tekst jednocześnie twierdzi, że został jej on objawiony i jest literalnym przekazem wprost od osób boskich? Czy w razie gdybym chciał te same teksty wydane przez siebie własnym asumptem i nakładem sprzedawać owa osoba może czy nie może dochodzić u mnie z tytułu ustawy o prawie autorskim, a jeśli może to na jakiej podstawie, skoro w trybie deklaratywnym zrzeka się autorstwa?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz cze 12, 2014 4:37
Zobacz profil
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
Nie sądzę że w takim przypadku wizjoner chciałby dochodzić swoich spraw w sądzie, tym bardziej że czasem taka osoba chce pozostać anonimowa i nie ujawia tak publicznie tego co się dzieje wokół niej.

Być może mogliby wystosować pewne ostrzeżenia dla innych, przestrzegające przed plagiatorem.


Pt cze 13, 2014 20:59

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
Ale jakim plagiatorem? Skoro to jest objawienie, to chyba im szerzej kolportowane, tym lepiej :-D ?

Czyli tak na logikę powinienem móc wydawać sobie w całości i fragmentach na przykład tę książkę http://ostrzezenie.net/wordpress/ksiega-prawdy/
oczywiście nie wykorzystując szaty graficznej, tłumaczenia, wstępów i innych ewentualnych dodatków będących czyjąś twórczością, same jedynie teksty autorstwa Matki Boskiej i Jezusa.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


So cze 14, 2014 7:29
Zobacz profil
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
JedenPost napisał(a):
Ale jakim plagiatorem? Skoro to jest objawienie, to chyba im szerzej kolportowane, tym lepiej :-D ?

No tak, ale w sumie każdy wizjoner jeśli pozostaje anonimowy to jednak ma powiedzmy jakieś ''imię'' które przybiera sobie aby w jakiś sposób był rozpoznawalny i kojarzony. Być może ktoś mógłby zwrócić Ci uwage na to że postępujesz niegodnie przywłaszczając sobie te objawienia, i w trosce o to czy czasem nie przekręcasz słów w nich zawartych. Najbardziej tutaj chodzi o to właśnie. A czy na tym zarabiasz to już będzie sprawa Twojego sumienia.

Czyli tak na logikę powinienem móc wydawać sobie w całości i fragmentach na przykład tę książkę http://ostrzezenie.net/wordpress/ksiega-prawdy/
oczywiście nie wykorzystując szaty graficznej, tłumaczenia, wstępów i innych ewentualnych dodatków będących czyjąś twórczością, same jedynie teksty autorstwa Matki Boskiej i Jezusa.


Byc może mogłbyś to rozprowadzać zakładając sobie swojego bloga czy inną stronę internetową, ale kiedy chcesz na tym ''trzepać kasiorę'' to chyba już jest nie teges. :) Zresztą nie wiem czy ta książka posiada coś jak copyright.


So cze 14, 2014 7:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
JedenPost napisał(a):
Czy w razie gdybym chciał te same teksty wydane przez siebie własnym asumptem i nakładem sprzedawać owa osoba może czy nie może dochodzić u mnie z tytułu ustawy o prawie autorskim, a jeśli może to na jakiej podstawie, skoro w trybie deklaratywnym zrzeka się autorstwa?


Autorskiego prawa osobistego nie można się zrzec.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn cze 16, 2014 7:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
Owszem, ale: jakim sposobem się je nabywa?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn cze 16, 2014 8:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
Przez sam fakt stworzenia utworu.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn cze 16, 2014 8:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
No właśnie. A w tym wypadku nie mamy przecież do czynienia ze stworzeniem czegokolwiek. Tzn. de facto tak, ale deklaracja twórcy mówi co innego. Czy ewentualny sąd może zaakceptować dwie rozbieżne deklaracje co do pochodzenia utworu?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn cze 16, 2014 8:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
Żaden sąd nie przyzna autorstwa utworu Panu Bogu ;) Jedyne, co sąd może stwierdzić, to to, że autorem utworu jest "odbiorca" objawienia - ew. jakiś inny człowiek ;)

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn cze 16, 2014 8:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
Czyli odbiorca chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko. Chciałby, aby prawa autorskie były na niego a jednocześnie twierdzić że objawienia pochodzą od Boga.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pn cze 16, 2014 8:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
Johnny99 napisał(a):
Żaden sąd nie przyzna autorstwa utworu Panu Bogu ;)


:-D

Prawda, ale nie o to chodzi. Rzecz w tym, czy można pociągnąć do odpowiedzialności osobę, która za dobrą monetę weźmie deklarację autora, że ów autorem nie jest?

Bardziej przyziemnie: załóżmy, że będąc powiedzmy etnografem fabrykuję stylizowany tekst, który ogłaszam jako odkrytą przeze mnie pieśń ludową sprzed stu lat.

Czy mogę, w sytuacji gdy ktoś użyje tych słów jako tekstu przeboju

1. zgłosić się po tantiemy
2. żądać innych form zadośćuczynienia, tj. przeprosin, odszkodowania...

?

Andy72 napisał(a):
Czyli odbiorca chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko. Chciałby, aby prawa autorskie były na niego a jednocześnie twierdzić że objawienia pochodzą od Boga.


Tak, dokładnie o taką sytuację mi chodzi.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn cze 16, 2014 8:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
JedenPost napisał(a):
Prawda, ale nie o to chodzi. Rzecz w tym, czy można pociągnąć do odpowiedzialności osobę, która za dobrą monetę weźmie deklarację autora, że ów autorem nie jest?

Bardziej przyziemnie: załóżmy, że będąc powiedzmy etnografem fabrykuję stylizowany tekst, który ogłaszam jako odkrytą przeze mnie pieśń ludową sprzed stu lat.

Czy mogę, w sytuacji gdy ktoś użyje tych słów jako tekstu przeboju

1. zgłosić się po tantiemy
2. żądać innych form zadośćuczynienia, tj. przeprosin, odszkodowania...


Na podstawie tego, co wiem, mogę powiedzieć (w skrócie) tak: w 1 przypadku tak, w 2 niekoniecznie. W omawianej sytuacji musiałbyś się bronić tym, że naruszenie praw autorskich nastąpiło bez twojej winy. Nie ma to jednak znaczenia dla przypadku 1, prawo autorskie pozwala się domagać zysków niezależnie od winy (aczkolwiek może wchodzić w grę ich sądowe wymiarkowanie poniżej kwoty wymaganej ustawą, skoro naruszenie było niezawinione). W 2 natomiast wchodzą w grę przepisy kodeksu cywilnego dot. odszkodowania i zadośćuczynienia - tam już trzeba wykazać winę, więc przed odszkodowaniem mógłbyś się bronić tym, że nie wiedziałeś.

Pozostaje tu jednak inny problem: owszem, formalnie praw autorskich osobistych nie można się zrzec. Pytanie, czy w przypadku, gdy autor jednak się ich faktycznie zrzeka, można mówić o ich "naruszeniu" przez kogoś innego. W końcu generalnym sensem przyznania twórcy roszczeń z tytułu praw autorskich jest "usunięcie skutków" naruszenia tych praw. Jeżeli jednak twórca nie tylko nie przyznaje się do autorstwa, ale nawet wprost mu zaprzecza, to o jakich "skutkach naruszenia" możemy tu mówić? Zwykle przecież podstawowym skutkiem jest to, że za autora uchodzi nie ta osoba, która faktycznie jest autorem. Jednak faktyczny autor sam osobiście temu autorstwu zaprzecza - na jakiej więc podstawie miałby się domagać usunięcia tego skutku? Sąd nie może zasądzić usunięcie skutku, który nie nastąpił. Nie wiem, czy taką sprawę kiedyś jakiś sąd rozstrzygał, ale może coś znajdę :roll:

Z drugiej strony jednak - jeżeli autorstwo utworu nie zostało w żaden sposób ujawnione, to ten, kto przedstawia komuś roszczenie z tytułu naruszenia praw autorskich, winien najpierw wykazać, że prawo to mu przysługuje ;-) Z dalszego oszukiwania zatem nici :roll:

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn cze 16, 2014 8:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
No właśnie, wygląda na to, że to mógłby być niezły bacik na autorów tych wszystkich objawień/ostrzeżeń, szczególnie tych typowo komercyjnie zorientowanych.


Chociaż prawdę mówiąc zdążyłem już wymyślić wytłumaczenie, jakiego mógłby użyć chcący jednocześnie mieć ciastko i zjeść ciastko autor rzekomych "objawień" by wyjaśnić, dlaczego przypisuje sobie w sensie prawnym autorstwo: otóż prawo autorskie chroni także integralność utworu, czyli gdyby nie można go było dochodzić, to wówczas treść "objawienia" mogłaby być publikowana w formie dowolnie zmienianej...

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn cze 16, 2014 9:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
Mogłaby, ale jeżeli autorem jest Matka Boska, to wyłącznie jej przysługuje autorskie prawo osobiste, więc to ona musiałaby złożyć pozew ;)

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn cze 16, 2014 9:22
Zobacz profil
Post Re: Objawienia a prawa autorskie
Johnny99 napisał(a):
Autorskiego prawa osobistego nie można się zrzec.
Ale do praw osobistych twórcy, których naruszanie stanowi złamanie prawa, należy także wybór sposobu ujawniania lub nieujawniania faktycznego autorstwa swojego utworu.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych napisał(a):
art. 8
1. Prawo autorskie przysługuje twórcy, o ile ustawa nie stanowi inaczej.
2. Domniemywa się, że twórcą jest osoba, której nazwisko w tym charakterze uwidoczniono na egzemplarzach utworu lub której autorstwo podano do publicznej wiadomości w jakikolwiek inny sposób w związku z rozpowszechnianiem utworu.

Jeśli przy okazji rozpowszechniania publicznie podano do wiadomości, że autorem jest Bóg albo Matka Boska, to według prawa przez domniemanie właśnie tę osobę należy uważać za autora i posiadacza praw osobistych.

Ale inaczej jest w przypadku praw majątkowych, bo te są zbywalne i nie wiadomo, czy autor nie przekazał ich wydawcy lub innej osobie:
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych napisał(a):
art. 8
3. Dopóki twórca nie ujawnił swojego autorstwa, w wykonywaniu prawa autorskiego zastępuje go producent lub wydawca, a w razie ich braku -- właściwa organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi.



So cze 21, 2014 13:04
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL