Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
konradgorski napisał(a): Wracając do pytania: Czy odrzucenie zaistnienia nowego życia od początku ( zamiar odrzucenia, jeszcze przed dokonaniem aktu fizycznego) nie jest przeciwne planowi Stwórcy człowieka?
Jeżeli tak to czy obie wymienione metody są tylko zbędnym językiem? Próbujesz zasugerować, że sam zamiar nie posiadania (więcej) dzieci lub odłożenie tej decyzji na później jest złem? Ja uważam, że jest to odpowiedzialność. Po co rodzić/płodzić 10-te dziecko, gdy ma sie problem z wychowaniem/utrzymaniem nawet jednego? Albo czy sens małżeństwa widzisz tylko w płodzeniu dzieci? Kobieta może byc płodna juz kilka tygodni po porodzie (gdy karmi TYLKO piersią to po 3 miesiacach). Sugerujesz, ze zgodnie z planem Boga powinien być "co rok prorok"?
|
Pt maja 20, 2016 12:38 |
|
|
|
|
konradgorski
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 7:02 Posty: 140
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
Kościół zapewne kiedyś nauczał, że celem małżeństwa jest potomstwo a obecnie naucza... ,że zamiar odrzucenia zaistnienia nowego życia poprzez: 1. unikanie penetracji w dni płodne jest zgodny z planem Kreatora 2. postawienie silikonowej przeszkody pomiedzy komórką żeńską i męską już nie jest zgodny z planem Stwórcy.
A co by było gdyby przyjąć taką postawę? Jeżeli jestem gotowy na przyjęcie nowego życia dopuszczam akt płciowy, jeżeli nie zamierzam być otwarty na poczęcie nie wolno mi tego robić.
ALE KTO CHCE USŁYSZEĆ, ŻE MU CZEGOŚ NIE WOLNO!! MI NIE WOLNO!?
Czy przyjęcie takiej postawy nie rozwiązuje w 99% problemu poczętego życia?
|
Pt maja 20, 2016 12:52 |
|
|
konradgorski
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 7:02 Posty: 140
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
Drogi Kozioł
Myślę tak samo jak Ty,że to odpowiedzialność i taka postawa powoduje, że człowiek staje się bardziej ludzki.
Natomiast nie poprzez wybór rodzaju metody ale przez wstrzemięźliwość gdy nie chcesz nowego życia. Tą samą zdrową wykładnią powinno się edukować młodzież i uczyć odpowiedzialności a nie sposobów antykoncepcji chociazby, nie uważasz?
Duch Święty z Tobą i Twoją rodziną. Cześć
Ostatnio edytowano Pt maja 20, 2016 13:02 przez konradgorski, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt maja 20, 2016 12:57 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
konradgorski napisał(a): Czy przyjęcie takiej postawy nie rozwiązuje w 99% problemu poczętego życia? Jasne I kreuje masę innych
|
Pt maja 20, 2016 12:59 |
|
|
konradgorski
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 7:02 Posty: 140
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
Breta napisał(a): konradgorski napisał(a): Czy przyjęcie takiej postawy nie rozwiązuje w 99% problemu poczętego życia? Jasne I kreuje masę innych Jakie Breta?
|
Pt maja 20, 2016 13:02 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
konradgorski napisał(a): Kościół zapewne kiedyś nauczał, że celem małżeństwa jest potomstwo a obecnie naucza... ,że zamiar odrzucenia zaistnienia nowego życia poprzez: 1. unikanie penetracji w dni płodne jest zgodny z planem Kreatora 2. postawienie silikonowej przeszkody pomiedzy komórką żeńską i męską już nie jest zgodny z planem Stwórcy. I to jest tylko i wyłącznie dorabianie teologii to danego nakazu/zakazu. Nic nie mam do NPR (byłem kiedyś nauczycielem NPR), uważam tą metodę/styl zycia za zgodny z każdym światopoglądem. Dorabianie do tego przez KK "teologii" przyniosło więcej szkody jak pożytku. A jeżeli chodzi o odwoływanie się do Stwórcy, to w Księdze Kapłańskiej uczono, ze kobieta jest nieczysta w czasie menstruacji i siedem dni po niej, czyli okres niepłodności przed owulacyjnej byłby niezgodny z wola Boga
|
Pt maja 20, 2016 13:16 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
konradgorski napisał(a): A co by było gdyby przyjąć taką postawę?
A jaki miałby być tego cel?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt maja 20, 2016 13:16 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
JedenPost napisał(a): konradgorski napisał(a): A co by było gdyby przyjąć taką postawę?
A jaki miałby być tego cel? @konradgorski uważa chyba, ze celem seksu jest tylko i wyłącznie prokreacja, a Bóg stworzył orgazm przez przypadek . Seks jest bardzo ważną częścią małżeństwa, więzi małżeńskiej. Tak ważna i czuła, że pierwszymi objawami problemów małżeńskich są bardzo często (jak nie najczęściej) problemy z seksem. Seks małżeński zarówno korzysta jak i buduje, umacnia więź.
|
Pt maja 20, 2016 13:23 |
|
|
konradgorski
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 7:02 Posty: 140
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
ARHIZ napisał(a): Andej, ale sam stwierdzasz, że "okresowa wstrzemięźliwość pozwala wyżej cenić". Prezerwatywa i inna antykoncepcja nie-kalendarzowa działa jednak tak, że obniża prawdopodobieństwo zajścia w ciążę, przy jednoczesnym zbliżeniu. W przypadku wstrzemięźliwości zbliżenia nie ma. Dlaczego zatem nie mogłoby tu chodzić o ograniczenie ilości stosunków?
Słyszałem też wytłumaczenie, że stosunkowi powinna towarzyszyć odpowiedzialność i świadomość, że może zakończyć się ciążą, a seks z antykoncepcją człowieka z tej świadomości odziera, bo skupia się on tylko na przyjemności. Tylko nie wiem, na ile jest to stanowisko Kościoła, a na ile księdza, z którym rozmawiałem. W każdym bądź razie z tego wynika, że jak seks, to najlepiej tylko w celach prokreacyjnych. Piękne to co przytoczyłeś w ostatnich wesetach Twojego posta ale wniosek trochę inny.
|
Pt maja 20, 2016 13:23 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
Kozioł napisał(a): Tak ważna i czuła, że pierwszymi objawami problemów małżeńskich są bardzo często (jak nie najczęściej) problemy z seksem. Seks małżeński zarówno korzysta jak i buduje, umacnia więź. Oczywiście. To w związku ważna część komunikacji.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt maja 20, 2016 13:24 |
|
|
konradgorski
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 7:02 Posty: 140
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
Kozioł napisał(a): JedenPost napisał(a): konradgorski napisał(a): A co by było gdyby przyjąć taką postawę?
A jaki miałby być tego cel? @konradgorski uważa chyba, ze celem seksu jest tylko i wyłącznie prokreacja, a Bóg stworzył orgazm przez przypadek . Seks jest bardzo ważną częścią małżeństwa, więzi małżeńskiej. Tak ważna i czuła, że pierwszymi objawami problemów małżeńskich są bardzo często (jak nie najczęściej) problemy z seksem. Seks małżeński zarówno korzysta jak i buduje, umacnia więź. Drogi Kozioł Czy Kreator zabrania Ci kochać Twoją żonę kiedy chcecie i jak chcecie? Ale strach przed nowym życiem paraliżuje nasze myśli i zachowania. Błędne jest powoływanie się na Żydowskie obyczaje i mieszanie Kreatora do ustanowionych ludzkich zwyczajów - cytowany okres czystości i nieczystości kobiety. Chrystus podważył wiele tych obyczajów.
|
Pt maja 20, 2016 13:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
@konradgorski Dużo piszesz ale nic konkretnego.
|
Pt maja 20, 2016 13:39 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
konradgorski napisał(a): Breta napisał(a): konradgorski napisał(a): Czy przyjęcie takiej postawy nie rozwiązuje w 99% problemu poczętego życia? Jasne I kreuje masę innych Jakie Breta? Musiałabym mieć parę godzin wolnych, a akurat wolontaryjnie wspomagam informatycznie pewną organizację, więc choć przed ekranem siedzę już od 10h, to niekoniecznie oznacza to masę czasu W skrócie - wszystkie, z którymi zmagają się ludzie, którzy nie czują się od A do Zet nawet z obecną wykładnią KK na temat ich życia płciowego. Bo tak to często bywa, że jak ktoś już ma ochotę krzyczeć "eureka, gdyż rozwiązałem ważny problem natury życiowej na gruncie religijnym", potrzebuje zimnej wody, by załapać niedostatki metodologiczne W celu szerszego rozpoznania polecam choćby wątki na tym forum - co ludzie mówią na ten temat, jak oni odbierają pewne zalecenia. Też mam receptę na światowe problemy, ale pokora każe mi milczeć, póki setki kilometrów nie pochodzę w czyiś butach, bo recepty to przecież nic nie kosztują. Mnie to akurat "problem poczętego życia" nie obchodzi w takim stopniu jak Ciebie pewnie, więc pochylając głowę, oddaję Ci pola
|
Pt maja 20, 2016 13:46 |
|
|
konradgorski
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 7:02 Posty: 140
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
Drogi Kozioł
Powiedz zatem czy Twoim zdaniem zamiar czyli intencja nie determinuje naszych dalszych myśli i w konsekwencji działań?
Moim zamiarem jest znalezienie bazy, fundamentu do podejmowania decyzji w każdej dziedzinie życia. Szczególnie życia.
Ostatnio edytowano Pt maja 20, 2016 14:06 przez konradgorski, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt maja 20, 2016 13:57 |
|
|
konradgorski
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 7:02 Posty: 140
|
Re: Wstrzemięźliwość w dniach płodnych a silikonowa bariera.
Droga Breta Dziękuję, że znalazłaś czas aby odpisać.
|
Pt maja 20, 2016 14:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|