Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Białe małżeństwo
Pytanie: Gdybym teraz, tj. w roku 2005 chciał zawrzeć tzw. białe małżeństwo (bez współżycia), to byłaby jakaś przeszkoda do tego na gruncie prawa kościelnego ? Wiem, że celem małżeństwa jest zrodzenie i wychowanie postomstwa, ale wiem też że istniały już w Kościele takie małżeństwa. Zakładamy, że wybranka godzi się na takie małżeństwo i nie przewidujemy adopcji.
|
Wt cze 21, 2005 7:58 |
|
|
|
|
Gość
|
Jeśli motywacja jest ważna, to załóżmy że chcę żyć w czystości, bo uważam to za najwspanialszy stan pod słońcem, a jednocześnie kocham swoją wybrankę i chcę z nią żyć. Zakładamy, że wybranka bez entuzjazmu, ale akceptuje taki układ.
|
Wt cze 21, 2005 8:04 |
|
|
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
Cytuj: Gdybym teraz, tj. w roku 2005 chciał zawrzeć tzw. białe małżeństwo (bez współżycia), to byłaby jakaś przeszkoda do tego na gruncie prawa kościelnego ?
Tak.
Dawniej można sobie było na białe małżeństwa pozwolić przede wszystkim dlatego, że małzeństwa były kojarzone przez rodziny w celu połaczenia majatków, zawarcia sojuszu itp, a więc miały charakter polityczny, czy czysto materialny. Teraz takie rzeczy się nie zdarzają.
_________________ Oszukać diabła nie grzech...
|
Wt cze 21, 2005 8:58 |
|
|
|
|
Gość
|
Tzn. nawet Biskup nie może na nie zezwolic ?
|
Wt cze 21, 2005 12:24 |
|
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
Biskupi nie mają nic innego do roboty, jak tylko zajmować się bzdurami...
|
Wt cze 21, 2005 12:44 |
|
|
|
|
Gość
|
Niektórzy cenią sobie czystość i chcę ją zachować. Trochę szacunku człowieku.
|
Wt cze 21, 2005 12:54 |
|
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
Chcesz zachować czystość to nie ma problemu, przecież nikt CI nie każe współżyć tylko dlaczego, odrazu zawracać Biskupowi tym głowę?
|
Wt cze 21, 2005 12:59 |
|
|
Gość
|
Rozmawiamy o mzzliwości udzielenia Sakramentu małżeństwa dla tzw. ,,białego małżeństwa". Skoro to taki problem, to uważam, że Biskup diecezjalny, jako delegat Papieża na daną diecezję, ma maksymalną władzę i najlepsze rozeznanie. Ponadto dysponuje wyspecjalizowanym aparatem i zapleczem naukowym (wyższe seminarium) w tym zakresie.
|
Wt cze 21, 2005 13:20 |
|
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
Ok, nierozumiem tylko jednego, czy nie można wziąść normalnego ślubu, ale nie współżyć, przecież nikt do tego nie zmusza...
|
Wt cze 21, 2005 13:23 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Meg,
KPK Kan. 1096 napisał(a): § 1. Do zaistnienia zgody małżeńskiej konieczne jest, aby strony wiedziały przynajmniej, że małżeństwo jest trwałym związkiem między mężczyzną i kobietą, skierowanym do zrodzenia potomstwa przez jakieś seksualne współdziałanie.
Wiedziały i miały zamiar to wypełnić...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Wt cze 21, 2005 14:29 |
|
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
tylko znajdz dziewczynę któa się na to zgodzi
|
Wt cze 21, 2005 14:30 |
|
|
Stratovirus
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 16:13 Posty: 188
|
a co za problem?? uważam ze takowe istniejąw Polsce, pewnie nawet w jego mieście się znajdą
|
Wt cze 21, 2005 20:03 |
|
|
Gość
|
Stratovirus napisał(a): a co za problem?? uważam ze takowe istniejąw Polsce, pewnie nawet w jego mieście się znajdą
Nie wiesz, o czym mówisz........
|
Śr cze 22, 2005 10:25 |
|
|
dakota
Dołączył(a): Pt kwi 15, 2005 15:36 Posty: 100
|
KPK, Kan. 1061 " Ważne małżeństwo pomiędzy ochrzczonymi nazywa się zawartym, jeśli nie zostało dopełnione; zawartym i dopełnionym, jeśli małżonkowie podjęli w sposób ludzki akt małżeński przez się zdolny do zrodzenia potomstwa".
|
Śr cze 22, 2005 18:38 |
|
|
carnuntum
Dołączył(a): Cz maja 12, 2005 22:28 Posty: 36
|
angua napisał(a): Meg, KPK Kan. 1096 napisał(a): § 1. Do zaistnienia zgody małżeńskiej konieczne jest, aby strony wiedziały przynajmniej, że małżeństwo jest trwałym związkiem między mężczyzną i kobietą, skierowanym do zrodzenia potomstwa przez jakieś seksualne współdziałanie. Wiedziały i miały zamiar to wypełnić...
przecież z tego kanonu nie wynika że "wiedziały i miały zamiar to wypełnić"...
wyraznie jest napisane "przynajmniej" - a więc przynajmniej wiedziały a już ich wolą jest to czy wypełnią powinności małżeńskie czy nie...czyż nie?
pozdr
|
Pt cze 24, 2005 17:34 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|