Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy)
Autor |
Wiadomość |
misza222
Dołączył(a): So lis 14, 2020 18:40 Posty: 3
|
Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy)
Witam, Czy ktoś wie kiedy został ustanowiony odpust: "Za pobożne nawiedzenie cmentarza i równocześnie pomodlenie się za zmarłych, chociażby tylko w myśli, w dniach od 1 do 8 listopada, można codziennie uzyskać odpust zupełny, który można ofiarować jedynie za zmarłych)." (z http://www.duchprawdy.com/wykaz_odpustow.pdf) Pozdrawiam, Michał
|
So lis 14, 2020 18:43 |
|
|
|
|
bramin
Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38 Posty: 4592
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
Datę masz w zalinkowanym wykazie odpustów: Wykaz odpustów Kościoła Katolickiego zatwierdzony Dekretem Papieża Pawła VI 29 czerwiec 1968 r.
Natomiast jeśli chodzi o to jak i kiedy zrodziła się idea odpustów, to trzeba cofnąć sie aż do praktyki pokuty taryfowej mnichów iroszkockich.
_________________ ksiądz
|
Śr lis 18, 2020 11:57 |
|
|
misza222
Dołączył(a): So lis 14, 2020 18:40 Posty: 3
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
Właśnie chodzi mi o przybliżony czas, kiedy te odpusty pojawiły się w kulturze chrześcijańskiej. Bo ta data r.1968 to chyba tylko zaakceptowanie aktualnej listy odpustów. Ktoś może wie?
|
Cz gru 10, 2020 10:02 |
|
|
|
|
bramin
Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38 Posty: 4592
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
To jest skomplikowana historia. Co do odpustów listopadowych to można przyjąć, ze zostały one wprowadzone dopiero po dekrecie opata Odilo z Cluny w roku 998, który wprowadził wspomnienie zmarłych 2 listopada we wszystkich mu podległych klasztorach. Ten zwyczaj rozpowszechnił się z biegiem czasu w całym Kościele rzymskim, w Rzymie na początku XIV wieku.
_________________ ksiądz
|
Pt gru 11, 2020 20:42 |
|
|
misza222
Dołączył(a): So lis 14, 2020 18:40 Posty: 3
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
Dzieki
|
Pn gru 14, 2020 8:17 |
|
|
|
|
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2046
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
Korzystacie z dobrodziejstw odpustowych?...
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Śr lis 01, 2023 14:45 |
|
|
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 695
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
1. Czy spełnienie warunków odpustu, tj. przyjęcie Komunii św., modlitwa w intencji wskazanej przez papieża, odwiedzenie cmentarza i wyrzeczenie się grzechów zobowiązuje nieodwołalnie Pana Boga do odpuszczenie jakiemuś zmarłemu win i zbawienie do nieba? 2. Czy Boga można do czegoś zmusić spełniając jakieś warunki postawione przez Kościół? 3. Czy nie jest to forma handelku?
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
Śr lis 01, 2023 19:02 |
|
|
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2046
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
O! Ależ pytania konkretne... Może stanę z boku - poczekam, czy ktoś się wypowie, bo nie chcę zabierać głosu, gdyż z gruntu jestem przeciwko odpustom...
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
Cz lis 02, 2023 7:18 |
|
|
Szczerbina
Dołączył(a): So lis 12, 2022 22:11 Posty: 15
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
Cytuj: 1. Czy spełnienie warunków odpustu, tj. przyjęcie Komunii św., modlitwa w intencji wskazanej przez papieża, odwiedzenie cmentarza i wyrzeczenie się grzechów zobowiązuje nieodwołalnie Pana Boga do odpuszczenie jakiemuś zmarłemu win i zbawienie do nieba? 2. Czy Boga można do czegoś zmusić spełniając jakieś warunki postawione przez Kościół? 3. Czy nie jest to forma handelku? Każdemu, kto zastanowi się nad Twoimi pytaniami i dojdzie do racjonalnych wniosków zapali się natychmiast czerwona lampka. Pierwsze pytanie - Gdzie w Biblii znajduje sie jakakolwiek podstawa do tego typu twierdzeń? Nie ma takich framentów. Pewne wzmianki o modlitwie za zmarłych znajdują sie w Księgach Machabejskich, ale na podstawie tych fragmentów wyciąganie wniosku, że istnieje miejsce takie jak czyściec i trzeba spełnić wspomniane warunki, żeby wspomóc zmarłego w jego drodze do nieba jest twierdzeniem kuriozalnym. Drugie pytanie - Nie można, choć księża sugerują co innego. Trzecie pytanie - Jak najbardziej, tyle, że opłacalnego Kościołowi. Zapytałem ostatnio moją mamę, która notabene uważa się za katoliczkę, co niedzielę chodzi do kościoła, nawet w tygodniu na nabożeństwa maryjne itd. co wie o czyśću z Biblii, czy zna założenia wiary, którą wyznaje. Czy rozumie rolę sakramentów i ich podstawy teologiczne. I to co usłyszałem świadczy moim zdaniem o jednym. Katolicy nie rozumieją swojej wiary, tego po co chodzą do kościoła i w co wierzą. Ja wiem, że jedna osoba nie jest żadnym wyznacznikiem świadomości wierzących, ale moim zdaniem i tak wypadła lepiej niż większość ludzi, którzy chodzą do kościoła, później jedzą rosół i oglądają Małysza/Stocha. To jest dramat, że ci ludzie nie wiedzą po co tam chodzą i tracą czas.
|
So lis 04, 2023 23:54 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
W takich sprawach najlepiej zajrzeć najpierw do Katechizmu. III. Końcowe oczyszczenie, czyli czyściec
1030 Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba. (...)
Co do pewnych win lekkich trzeba wierzyć, że jeszcze przed sądem istnieje ogień oczyszczający, według słów Tego, który jest prawdą. Powiedział On, że jeśli ktoś wypowie bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu, nie zostanie mu to odpuszczone ani w tym życiu, ani w przyszłym (Mt 12, 32). Można z tego wnioskować, że niektóre winy mogą być odpuszczone w tym życiu, a niektóre z nich w życiu przyszłym.
1032 Nauczanie to opiera się także na praktyce modlitwy za zmarłych, której mówi już Pismo święte: "Dlatego właśnie (Juda Machabeusz) sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu" (2 Mch 12, 45). Kościół od początku czcił pamięć zmarłych i ofiarował im pomoce, a w szczególności Ofiarę eucharystyczną, by po oczyszczeniu mogli dojść do uszczęśliwiającej wizji Boga. Kościół zaleca także jałmużnę, odpusty i dzieła pokutne za zmarłych:
Nieśmy im pomoc i pamiętajmy o nich. Jeśli synowie Hioba zostali oczyszczeni przez ofiarę ich ojca, dlaczego mielibyśmy wątpić, że nasze ofiary za zmarłych przynoszą im jakąś pociechę? Nie wahajmy się nieść pomocy tym, którzy odeszli, i ofiarujmy za nich nasze modlitwy.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
N lis 05, 2023 7:53 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8960
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
Szczerbina napisał(a): tak wypadła lepiej niż większość ludzi, którzy chodzą do kościoła, później jedzą rosół i oglądają Małysza/Stocha. To jest dramat, że ci ludzie nie wiedzą po co tam chodzą i tracą czas. A co w tym złego? Rozumiem że w piątek rosół z kawałkami mięsa może być zły ale w niedziele?? I co złego w oglądaniu Małysza a zwłaszcza Stocha? To lepiej niż protestantyzowanie i walczenie z czyśccem. Przypuszczam że walka z czyśćcem spowodowana jest tym że chciało by się od razu do Nieba bez żadnego cierpienia po śmierci, gdy tym czasem nie ma nawet pewności Zbawienia i trzeba z bojaźnią i drzeniem o Zbawienie zabiegać.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
N lis 05, 2023 7:59 |
|
|
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 695
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
Szczerbina napisał(a): Pewne wzmianki o modlitwie za zmarłych znajdują sie w Księgach Machabejskich, ale na podstawie tych fragmentów wyciąganie wniosku, że istnieje miejsce takie jak czyściec i trzeba spełnić wspomniane warunki, żeby wspomóc zmarłego w jego drodze do nieba jest twierdzeniem kuriozalnym. Istnienie czyśćca nie budzi wątpliwości. A nawet więcej, spełnia nasze oczekiwania. Jest zgodne z poczuciem sprawiedliwości. Ale masz rację w tym, że nie ma takiego miejsca, przynajmniej w sensie materialnym. Czyściec, to raczej stan. Wierzę w to, że można wspomagać innych. Żyjących na ziemie, jak też w czyśćcu. Jednych i drugich w podobnym stopniu. Decyzja należy do Boga. A my tylko prosimy. Wspomagamy, lecz nie mamy wpływu na decyzje. Na suwerenne decyzje Boga. Nie wierzę w to, że spełnienie jakichkolwiek warunków zapewnia komukolwiek zbawienie, co nie znaczy, że nie może się do tego przyczynić. Toteż staram się wypełniać określone przez Kościół warunki i ofiarować je komuś potrzebującemu. Bez absolutnego przekonania, że tak się stanie, ale z nadzieją na to. I ze świadomością, że moje modlitwa ma wpływ także i na moje zbawienie. Szczerbina napisał(a): Drugie pytanie - Nie można, choć księża sugerują co innego. Trzecie pytanie - Jak najbardziej, tyle, że opłacalnego Kościołowi. Tak jest. Boga nie można do niczego zmusić. Tylko On jest wszechmocny i nie ma nikogo, kto mógłby Mu cokolwiek narzucić. Zatem wiara w odpusty jest ludzka, aczkolwiek ma silne podstawy w J 20.22-23. Lecz ma się nijak do działania automatycznego. Nie wierzę w istnienie zasady: jak zrobisz to i tamto, to wskazana osoba dostanie coś. Nie znam podstaw do wiary w automatykę odpustu. Szczerbina napisał(a): Zapytałem ostatnio moją mamę, która notabene uważa się za katoliczkę, co niedzielę chodzi do kościoła, nawet w tygodniu na nabożeństwa maryjne itd. Co wcale nie oznacza, że jest katoliczką. To teraz bardzo modne, uważać sie za kogoś. Facet może uważać się za kobietę, albo z psa - ale czy to znaczy, że jest kobietą wzgl. psem? Szczerbina napisał(a): I to co usłyszałem świadczy moim zdaniem o jednym. Katolicy nie rozumieją swojej wiary, tego po co chodzą do kościoła i w co wierzą. Niesprawiedliwe uogólnienie. To, że mama uważa się za katoliczkę nie mając większego pojęcia o wierze nie oznacza, że wszyscy są tacy. Ale na szczęście katolik to nie jest ktoś, kto musi głęboko rozumieć teologię, znaczenie sakramentów. Całkowicie wystarczy, gdy rozumie Mt 22.37-40 On mu odpowiedział: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy». i żyje zgodnie z tymże. Wystarczy, że kieruje się Dekalogiem. Wystarczy, gdy stara się naśladować Chrystusa. W Mt 12.7 wyraźnie sformułowane to, czym kierować ma się katolik. Nie musi być erudytą, nie musi mieć rozległej wiedzy. Wystarczy miłość i miłosierdzie. Szczerbina napisał(a): moim zdaniem i tak wypadła lepiej niż większość ludzi, którzy chodzą do kościoła, później jedzą rosół i oglądają Małysza/Stocha. To jest dramat, że ci ludzie nie wiedzą po co tam chodzą i tracą czas. Tu z przykrością musze przyznać rację. Rzeczywiście ogromna większość ludzi uważających się za katolików nie wie, że nie ma podstaw do takowego mniemania. Chodzą do kościołów z przyzwyczajenia. Bezmyślnie i bezrefleksyjnie. Klepią modlitwy bez ich zrozumienia. A nawet bez chęci zrozumienia. Taka prosta wiejska babina, która poza ukochaniem Boga nie rozumie nic więcej i całe życie wobec ludzi postępuje tak, jakby w każdym widziała Chrystusa, jest już za życia świętą. Kościół nie musi potwierdzać specjalnymi oświadczeniami jej świętości. Spełniając wszystkie warunki postawione przez Jezusa, ma pewność spełnienia Jego obietnic. Jednak sprzeciwię się temu, że ludzie tracą czas na chodzenie do kościoła. Czas na modlitwę, nie jest stracony. Ofiarowanie Panu swojego czasu jest chwalebne. Także wysiłku związanego z udaniem się do kościoła. Ponadto, komunia. Nawet niezrozumiałe zjednoczenie z Bogiem zostawia w człowieku jakiś pozytywny ślad. Zgadzam się z tym, że oglądanie Małysza/Stocha jest stratą czasu. Ale są ludzie potrzebujący emocji. A takie wcale nie są złe. Soul33 napisał(a): W takich sprawach najlepiej zajrzeć najpierw do Katechizmu. Niestety, katechizm nie jest dziełem natchnionym. Jest próba interpretacji. Najpierw Biblia, potem Tradycja i dopiero później Katechizm, którego bazą musi być Pismo i Tradycja. Katechizm nie odpowiada na żadne z zadanych przeze mnie pytań.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
N lis 05, 2023 9:32 |
|
|
Jerzy_67
Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49 Posty: 2046
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
Na Facebooku mi się wyświetlił ten artykuł o tytule: "Polski pastor o dniu Wszystkich Świętych" https://chnnews.pl/slowo/item/4089-polski-pastor-o-dniu-wszystkich-swietych.html?fbclid=IwAR1Y1MTq6U3qI6ck43tCUFsUZTV-h-eMPrpHMNFHuYHxTmAvixof6IKrt8kJeśli pozwolicie, to zacytuję małe co nieco (aby się samemu nie musieć wypowiadać; wyróżnienie w cytacie moje): Bartosik podkreśla, że w przekonaniu protestantów nauka o czyśćcu jest szkodliwa bo:
- pomniejsza skuteczność ofiary Chrystusa, dając do zrozumienia, że Syn Boży nie umarł za wszystkie grzechy, skoro dusza zbawionej osoby musi za niektóre z nich odcierpieć w czyśćcu,
- wskazuje, że jest inny sposób oczyszczenia (ogień czyśćcowy) niż krew Chrystusa przelana na krzyżu,
- daje złudną nadzieję na zbawienie ludziom, którzy szukają drogi "środka" bez konieczności szczerego nawrócenia do Boga.
Tu pastor wskazuje na drugą rzecz różniącą protestantów od katolików.
Protestanci wierzą, że człowiek zostaje zbawiony na podstawie "żywej, ufnej wiary w Jezusa Chrystusa (Jn. 3,36; Rz. 3,23-24; Ef. 2,8-10), której owocem są dobre uczynki.
Pastor stwierdza, że nauka o czyśćcu zaprzecza Bożej sprawiedliwości, bo według tej nauki "kara za grzechy chrześcijanina jest wymierzana dwukrotnie: raz na Chrystusie (na krzyżu) i drugi raz na grzeszniku (w czyśćcu)."
"Pytanie więc brzmi: jeśli Chrystus poniósł karę za moje wszystkie grzechy, to za które grzechy jeszcze ja mam odcierpieć? Jeśli Chrystus oczyścił mnie z wszelkiej nieprawości, to za które grzechy ma mnie jeszcze oczyszczać pobyt w czyśćcu?" - czytamy.
To, jak zauważa autor artykułu, przeczy "wystarczalności i skuteczności ofiary Chrystusa". To z kolei ma prowadzić wielu Polaków do przekonania o "braku konieczności nawrócenia do Boga ponieważ rodzi bardzo niebezpieczne myślenie: "Nie jestem na tyle dobry bym trafił od razu do nieba i nie jestem na tyle zły by Bóg mnie na wieki potępił. I tak nic nie mogę w tym względzie zmienić, więc tak czy siak nie ominę czyśćca w drodze do nieba".
_________________ "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21). Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło… +++ "Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).
|
N lis 05, 2023 9:53 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8960
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
nikt nie jest na tyle dobry aby trafić bezpośrednio do Nieba. Czy Niebo byłoby Niebem, gdyby zawierało osoby takie jak są teraz? Bo każdy ogniem15 będzie posolony. 50 Dobra jest sól; lecz jeśli sól smak utraci, czymże ją przyprawicie? Miejcie sól w sobie16 i zachowujcie pokój między sobą!
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
N lis 05, 2023 10:02 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Kiedy został ustanowiony odpust za zmarłych (listopadowy
Idący napisał(a): Niestety, katechizm nie jest dziełem natchnionym. Jest próba interpretacji. Najpierw Biblia, potem Tradycja i dopiero później Katechizm, którego bazą musi być Pismo i Tradycja. Katechizm nie odpowiada na żadne z zadanych przeze mnie pytań. Katechizm jest jednak zatwierdzony przez Kościół jako oficjalna prezentacja nauczania. Na Twoje pytania faktycznie nie odpowiada, ale w jakimś stopniu odpowiada na pytania Szczerbiny i akurat o odpowiedzi dla niego myślałem podając te cytaty z Katechizmu. A w sprawie Twoich pytań, pozwól, że sam spróbuję. Idący napisał(a): 1. Czy spełnienie warunków odpustu, tj. przyjęcie Komunii św., modlitwa w intencji wskazanej przez papieża, odwiedzenie cmentarza i wyrzeczenie się grzechów zobowiązuje nieodwołalnie Pana Boga do odpuszczenie jakiemuś zmarłemu win i zbawienie do nieba? 2. Czy Boga można do czegoś zmusić spełniając jakieś warunki postawione przez Kościół? 3. Czy nie jest to forma handelku? 1. Oczywiście nie. Co prawda, można tu zwrócić uwagę, że eucharystia sprawia, iż chleb staje się ciałem Chrystusa, a także wskutek ludzkich działań dziecko otrzymuje nieśmiertelną duszę. Nazwałbym to jednak współpracą, a nie zmuszaniem Boga do czegokolwiek, ponieważ z natury wszechmocy wynika, że jest to logicznie niemożliwe, aby istotę wszechmocną do czegoś zmusić. 2. J.w. - trzeba to zinterpretować inaczej, ponieważ taka interpretacja prowadzi do logicznego błędu. 3. Gdyby było to konkretnie coś za coś, wtedy byłby to handel. Tutaj natomiast jest raczej prośba do Boga, a Jezus nauczał, że prosić można i "będzie wam dane".
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
N lis 05, 2023 10:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|