Co zrobić gdy sprawa przed Sądem Biskupim o unieważnienie małżeństwa ciągnie się latami z nieznanych powodów.

Czy można domagać się odszkodowania za straty poniesione z tego tytułu?.

Czekam już ponad 5 lat i końca nie widać i nie otrzymuje już nawet odpowiedzi na moje pisma Sąd Biskupi w Pelplinie tak działa nie pomagają pisma do bpa ,który również nie odpowiada na moje pisma.

Czy Trybunały kościelne są wyłączone ze stosowania Kodeksu Kanonicznego chodzi o kanon 1453 mówiący o terminie rozpatrywania spraw o unieważnienie małżeństwa ?.

Czy Sąd Biskupii może nie udzielić odpowiedzi na zapytanie strony w procesie?

Z tego co słyszę to nagminnie z nieznanych powodów łamie się Kanon 1453 i ludzie czekają całymi latami na orzeczenie.
I nawet nie wiadomo do kogo można się odwołać .

Czy Kościół nie może zdyscyplinować członków Trybunałów do działania zgodnego z Kodeksem Kanonicznym?.

Jakie sądy są własciwe do rozpatrywania spraw o odszkodowanie za szkody wynikłe z przewlekłości postępowania?.

Proszę o konkretne odpowiedzi.

Przytoczę:



A więc - jak zwykle - niedoprecyzowanie. Zawsze urzędnik może powiedzieć, że "stara się, jak może, ale...".