timek95 napisał(a):
teraz moi drodzy przedstawcie swe zdanie i sami ocencie czy łatwiej jest być dorosłym czy dzieckiem oraz czy można odzyskac stracone dziecinstwo,
Nie umiem odpowiedzieć na pytanie czy łatwiej jest być dzieckiem czy osobą dorosła. Mam dopiero 17 lat.
Za to mogę odpowiedzieć na pytanie czy można odzyskać stracone dzieciństwo.
Otóż wydaję mi się, że można. Ba!!! Ja to wiem można!!!!! I należy!!!
Tak się złożyło, że pochodzę z patologicznej rodziny... 2lata spędziłam w bidulu....
I teraz nadrabiam to dzieciństwo (zmarnowane) w 100%.
Owszem mam sporo problemów i to poważnych, ale potrafię cieszyć się każdą nawet najmniejszą chwilą. Budzę się po nocy i stwierdzam, że życie jest piękne.
Myślę, że wakacje są takim czasem do nadrabiana dzieciństwa.
Wtedy życie jest beztroskie i takie kolorowe, piękne.
Mam przyjaciół i ludzi, na których mogę liczyć.
Ja rozdział nieudanego dzieciństwa mam zamknięty, nie znaczy to, że zapomniałam (tego się nie zapomina), tylko się pogodziłam z tym faktem.
Przeszłości nie zmienię Teraz należy myśleć o przyszłości i o tym by żyć godnie.
Łatwiej jest żyć gdy się jest pogodzonym ze swoją nieudolną przeszłością.
Kurcze mam nadzieje, że zrozumieliście o co mi chodzi