Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 3:24



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ... 
Autor Wiadomość
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
Widzę, że z przedstawionych przykładów wybierasz sobie te, które mówią o modlitwie. modlitwa nie powinna być jedynym sposobem zadośćuczynienia- tam, gdzie możesz zrobić coś konkretnego, to trzeba by zrobić, a nie tylko szukać rozwiązania dla siebie najwygodniejszego.

Nawet w tym tekście, który cytujesz, jest mowa też o konkretnych czynach: post, dzieła miłosierdzie (np. wynieść śmieci starszej sąsiadce) i dalej to, czego już na czerwono nie zaznaczyłeś.

[a czerwony to kolor moderacji ...]


Śr lut 28, 2018 14:51

Dołączył(a): Cz lut 01, 2018 12:07
Posty: 63
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
baranek napisał(a):
Widzę, że z przedstawionych przykładów wybierasz sobie te, które mówią o modlitwie. modlitwa nie powinna być jedynym sposobem zadośćuczynienia- tam, gdzie możesz zrobić coś konkretnego, to trzeba by zrobić, a nie tylko szukać rozwiązania dla siebie najwygodniejszego.

Nawet w tym tekście, który cytujesz, jest mowa też o konkretnych czynach: post, dzieła miłosierdzie (np. wynieść śmieci starszej sąsiadce) i dalej to, czego już na czerwono nie zaznaczyłeś.

[a czerwony to kolor moderacji ...]


Piszę tam, że MOŻNA podjąc pokutę za konkretne grzechy. A jak jest podany przykład modlitwy to w to wchodze. Wiem, że jak kogoś okradłem to mam oddac. Jak nakłamałem na kogoś to też mam to odwołać. Ale to nie jest tak, że kogoś obrazalem i tylko sie za niego pomodle... Przecież ja w szkole staram się unikać obrażania, staram się mówić miłe rzeczy np. mojej siostrze jak jej kiedys wyzywalem powiedzialem, że ładnie wygląda w aparacie na zęby. Skoro osoba świecka po teologii napisała tak a nie inaczej to coś w tym jest. Musze tylko jeszcze rozstrzygnąc kwestie oszczerstw z przeszłości takich jak np: bo on ma wiecej ocen, dlatego go pani nie zapytała, kwestie pokuty za te oszczerstwa, kradzieze drobne i obmowe i starą pokutę.


Śr lut 28, 2018 15:40
Zobacz profil
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
Cytuj:
kwestie oszczerstw z przeszłości takich jak np: bo on ma wiecej ocen, dlatego go pani nie zapytała,


A niby na czym ma tu polegać oszczerstwo??? Byłam nauczycielem- naprawdę pyta się uczniów, którzy mają mniej ocen. Jak Janek ma dwie oceny z odpowiedzi, a Marek żadnej, to zapytam Marka ...


Śr lut 28, 2018 16:37

Dołączył(a): Cz lut 01, 2018 12:07
Posty: 63
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
Tylko.. ze on nie mial wiecej ocen chyba.


Śr lut 28, 2018 20:07
Zobacz profil
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
A w ogóle wiesz, co to jest oszczerstwo?


Śr lut 28, 2018 20:17

Dołączył(a): Cz lut 01, 2018 12:07
Posty: 63
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
Jest to skłamanie na kogoś temat, tak? Ale jesli ono nie bylo celowe, czyli powiedzialem cos co uwazalem za prawde a bylo to nieprawda to nie musze nic odwolywac? To nie bylo wiec oszczerstwo, tak?


Śr lut 28, 2018 21:56
Zobacz profil
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
Oszczerstwo to powiedzenie nieprawdy o kimś, żeby go skompromitować, zniesławić, np. przed przełożonym, czy kolegą. Czy chciałeś, żeby ktoś źle pomyślał o nauczycielce?


Śr lut 28, 2018 22:05

Dołączył(a): Cz lut 01, 2018 12:07
Posty: 63
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
No w sumie.. nie... jak mowie na korzysc kogos to nie musze odwolywac? Tylko takie drobne np. jak zwalam wine na kota ze to on podarl to i tamto czy zniszczyl albo jak mowie ze kolega ekhem... pierdnał a nie ja...


Cz mar 01, 2018 13:38
Zobacz profil
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
Jeśli to mówienie na korzyść nie jest kłamstwem, to nie ma problemu. Tylko odróżnij kłamstwo od niewiedzy. I zawsze myśl o intencjach. [to uwaga ogólna, a nie konkretnie do przypadku nie pytania przez nauczycielkę, bo nie znam wszystkich okoliczności- sam musisz ocenić :)]

A zwalanie na kota wcale nie jest drobnostką- zwłaszcza, że ktoś się może zdenerwować i na kota krzyknąć lub, co gorsza- uderzyć ... Kot się nie obroni.

P.S. Próbowałeś o swoich problemach porozmawiać z jakimś księdzem? może nie o każdym problemie osobno, ale ogólnie o skrupułach


Cz mar 01, 2018 16:39

Dołączył(a): Cz lut 01, 2018 12:07
Posty: 63
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
baranek napisał(a):
Jeśli to mówienie na korzyść nie jest kłamstwem,
A zwalanie na kota wcale nie jest drobnostką- zwłaszcza, że ktoś się może zdenerwować i na kota krzyknąć lub, co gorsza- uderzyć ... Kot się nie obroni.


A jesli jest klamstwem? Przeciez nie postawiam nikogo w zlej sytuacji tylko mowie o nim dobrze.
Co do kota: W moim domu zwierzeta sie szanuje, chyba ze np sie gryza to ktos nakrzyczy. Chodzi mi w takich sprawach jak np, zepsute sluchawki do telefonu ze to kot je drapał i nie działają. Jak mój kot zniszczyl bardzo fajną lampe to mama się nie darła na niego z tego co pamietam, tylko troche sie zdenerowala, ale kot nie mial zadnej "kary". Musze sie przyznawac ze to nie kot tylko ja? Kazdy kota lubi w naszym domu. Nawet bardzo.
Jak mowie niewiedzac ze to klamstwo/nieprawda to nie mam doczynienia z oszczerstwem? Musze odwolywac? Wiem ze by sie przydalo ale u mnie ciezko z tym.


Pt mar 02, 2018 13:48
Zobacz profil
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
Cytuj:
P.S. Próbowałeś o swoich problemach porozmawiać z jakimś księdzem? może nie o każdym problemie osobno, ale ogólnie o skrupułach


Nie odpowiedziałeś, więc zakładam, że żadnej rozmowy nie było. Jeśli nie chcesz z księdzem, to może chociaż z mamą?
Ja nie będę rozwiązywać Twoich problemów- to niemożliwe. Jeden rodzi kolejny- musisz porozmawiać ze spowiednikiem, lub chociaż mamą.


Pt mar 02, 2018 13:59
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Zadośćuczynienie - nic nie rozumiem ...
@Krystian13
Otrzymałeś na forum odpowiedzi na Twoje pytania. Resztę proszę załatwić ze spowiednikiem.
Temat zamykam.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt mar 02, 2018 16:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL