Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 7:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Jak dziewczynki mogą włączyć się w przygotowanie liturgii? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 19:50
Posty: 180
Post 
Cytuj:
Jak dziewczynki mogą włączyć się w przygotowanie liturgii?


Siedząc grzecznie w ławce.

_________________
Logicznych powodów brak, gdy pod chełmem jeno wiatr :-)


Śr lut 23, 2005 22:11
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Jak dziewczynki mogą włączyć się w przygotowanie liturgii?


Siedząc grzecznie w ławce.


Jeżeli to wszystko co masz do zaproponowania.......to jest to FATALNY ERROR


Pt lut 25, 2005 1:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 19:50
Posty: 180
Post 
Po co się idzie do kościoła? Żeby się modlić czy też żeby się "udzielać społecznie"?

_________________
Logicznych powodów brak, gdy pod chełmem jeno wiatr :-)


Pt lut 25, 2005 3:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
no tak... zgodnie z Twoim nickiem jesteś w totalnym błędzie , i tkwisz w nim nie wyciągając wniosków, modlić się , ale nie tylko we własnej intencji , ale i w intencjach innych np za ciebie, i to już możesz podciągnąć pod udzielanie się społeczne, poza tym społeczność kościoła (tak było, jest, i mam nadzieję że będzie) pomaga sobie w przeciwieństwie do innych. Słowo "udzielać się" w Twoim wydaniu zapachniało obelgą, ale daj Boże że zrozumiesz kiedyś że bez współpracy czyli "solo" daleko nie zajdziesz. A co do tematu nie wszyscy są tak wygodni żeby tylko krytykować nic nie robiąc, a na taką mi wygląda twoja pozycja w życiu ........

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Pt lut 25, 2005 7:01
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 19:29
Posty: 378
Post 
hmmm, to rodzicie ciebie nie nauczyli po co się idzie do Kościoła?? to dziwne, bo mnie tak, ale może jestem z innego świata, pozdrawiam :)

_________________
"Panie, do kogóż pójdziemy"


Pt lut 25, 2005 9:46
Zobacz profil
Post 
Serafin napisał(a):
W Polsce jednak nie mogą należeć do służby ołtarza, z tego samego powodu, z jakiego u nas nie tańczy się na Mszy św., co np. spotykamy w krajach misyjnych.


A jednak znam parafie, gdzie należą :-D Chociaż przyznam szczerze, że nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiej posługi dziewczynek. Sama się zawahałam, kiedy zobaczyłam, ze patenę trzyma ministrant z dwoma warkoczykami :)
Taki moment " zadziwionej niepewności". Ale mile zadziwionej.

Jezusowi także usługiwały kobiety- np. Marta, Weronika.

Dziewczynki mogą włączyć się w sprawowanie liturgii na przykład poprzez przyniesienie darów do ołtarza , śpiew, pisanie i czytanie wezwań Modlitwy Wiernych.

Mogą także brać czynny udział w przygotowaniach do liturgii- m.in. poprzez pomoc przy dekoracji kaplicy czy kościoła. :bukiet:

Fatal error napisał(a):
Po co się idzie do kościoła? Żeby się modlić czy też żeby się "udzielać społecznie"?


Fatal, czynne zaangażowanie się w przygotowanie liturgii sprawia, że nasza modlitwa jest głębsza. Czujemy się silniej związani ze wspólnotą parafialną. Jest to również forma świadectwa.


Pt lut 25, 2005 11:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 12, 2005 19:22
Posty: 4
Post to nie zależy od kraju...
baranek napisał(a):
Serafin napisał(a):
W Polsce jednak nie mogą należeć do służby ołtarza, z tego samego powodu, z jakiego u nas nie tańczy się na Mszy św., co np. spotykamy w krajach misyjnych.


To,że w Polsce raczej nie ma dziewczyn w służbie liturgicznej nie zależy od kraju. Wszystko zalezy od biskupa danej diecezji i jeśli jest taka potrzeba moga służyć.

Podobnie z tańczeniem na Mszy Świętej to też nieprawda,że u nas to nie występuje. Jest w Polsce takie coś jak taniec liturgiczny, tylko troche inaczej to wygląda i jest mało rozpowszechnione.

A co do dziewczyn, to oprócz służenia podczas liturgii jest jeszcze wiele miejsc dla nich w Kościele, np. w jakiś grupach.


So mar 12, 2005 20:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2004 17:35
Posty: 1082
Post 
dziewczyny moga zawsze pisac komentarze do mszy, moga spiewac psalmy :)

_________________
Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, ale w której musimy odnieść zwycięstwo.


So mar 12, 2005 22:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:46
Posty: 42
Lokalizacja: Warszawa
Post Rola kobiet w Kościele
[i][quote="Serafin"][quote]Chodzi o to w jaki inny sposób mogą się one włączyś w przygotowanie liturgii. [/quote]
Cóż, tu wiele zależy od proboszcza danej parafii. Często można spotkać schole, w których dominującą rolę odgrywają dziewczęta. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w procesji z darami, jeśli się odbywa na Mszy św., brały udział dziewczęta. Na pewno też formą włączenia się, choć nie bezpośredniego, w liturgię, jest przystrojenie ołtarza na Mszę św., a w tym dziewczęta bywają niedoścignione. Pomysłów może być wiele...
Najważniejsze to zobaczyć, co można zrobić i kochać to, co się robi, a przy tym szukać zawsze Bożej, a nie swojej chwały. :)[/quote][/i]

Podpisuję sie pod tym całkowicie, bo sama jestem organistką, choc w dzieciństwie nie wiedzialam o tym jeszcze, że będe mogła grac w kosćiele. Zawsze bylo dla mnie to normalne że grać musi mężczyzna, albo ostatecznie zakonnica.
Ja jestem osobą świecką, nie mam rodziny, męża, dzieci, ale mam rodzinę parafialną której sluże jak potrafie najlepiej.
Kiedys odbywalam formacje oazową i wiem,że dziewczynki mają dużo do zrobienia poza ministranturą: posługa śpiewu,komentarzy, ładu i przygotowania darów ofiarnych.
Dlaczego szukamy swojego miejsca wszędzie tam,gdzie nie powinno nas być?dlaczego kobiety pchają sie do kapłaństwa?
Szuakajmy swojego prawdziwego powołania....


Wt kwi 05, 2005 12:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:46
Posty: 42
Lokalizacja: Warszawa
Post MOJE UCZESTNICTWO
Fatal error napisał(a):
Po co się idzie do kościoła? Żeby się modlić czy też żeby się "udzielać społecznie"?


...czynne zaangażowanie się w przygotowanie liturgii sprawia, że nasza modlitwa jest głębsza. Czujemy się silniej związani ze wspólnotą parafialną. Jest to również forma świadectwa...

No, własnie, jest to moje zaangazowanie w liturgie calym sercem...
ktore nie polega tylko na wysłuchaniu mszy...( czasy Soboru Trydenckiego!)ale na czynnym zaangazowaniu.
Wiadomo, że nie wszyscy znajda swoje miejsce przy czytaniu lub śpiewaniu psalmow, ale wszyscy moga aktywnie właczać sie w odpowiedzi kaplanowi i wspolnym spiewie piesni.
Każdy może włączyc sie w działalnośc środowisk parafialnych( Żywy Różaniec, Akcja Katolicka itp) albo w inne formy istniejace w danej parafii

Jeśli ktos nie chce poglebniac swojej wiary to moze i w domu odprawiac swoje modly, bo Kościól nie jest mu tak bardzo potrzebny...
A Kościól?
To nie jest tylko instytucja klerykalna, jeszcze jeden URZAD w miescie, ale przede wszystkim jest to wspolnota ludzi wierzących, którzy nie sa jeszcze wszyscy tego do konća świadomi.


Śr kwi 20, 2005 9:03
Zobacz profil
Post Re: Jak dziewczynki mogą włączyć się w przygotowanie liturgi
Julia napisał(a):
Powszechnie wiadomo, co chłopcy mogą robić w czasie liturgii. Są ministrantami, lektorami. A co wobec tego mogą robić dziewczynki?


to:
Obrazek

zrobią wtedy wystarczająco wiele.
[/img]


Cz kwi 28, 2005 21:58
Post 
baranek napisał(a):
Chociaż przyznam szczerze, że nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiej posługi dziewczynek. Sama się zawahałam, kiedy zobaczyłam, ze patenę trzyma ministrant z dwoma warkoczykami :)
Taki moment " zadziwionej niepewności". Ale mile zadziwionej.


papież chyba wyraźnie wyłożył bezsens żeńskiej ministrantury:

"drodzy Bracia w Kapłaństwie, obok innych inicjatyw poświęcajcie szczególną uwagę opiece nad ministrantami, którzy stanowią niejako «kolebkę» powołań kapłańskich. Grupa ministrantów, odpowiednio przez Was prowadzona we wspólnocie parafialnej, może postępować na dobrej drodze chrześcijańskiego wzrastania, tworząc niemal rodzaj proseminarium. Uczcie parafię, rodzinę rodzin, dostrzegać w ministrantach swoich synów, jak «sadzonki oliwki dokoła stołu» Chrystusa, Chleba Życia (por. Ps 128/127, 3)"
Jan Paweł II, List do kapłanów na Wielki Czwartek 2004


Pt kwi 29, 2005 23:04
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL