Autor |
Wiadomość |
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
Mała dygresja: jakoś nie wyobrażam sobie, żeby kapłanowi przy ołtarzu asystowała kobieta-diakon - szczególnie, że diakonem może zostać tylko mężczyzna.
Wydaje mi się, że nadawanie tytułu diakonisy często było tylko honorowe i tylko podkreślało to, że taka a taka kobieta bardziej niż inne służy Kościołowi.
już widzę, jak jakaś pani przed nazwiskiem daje sobie skrót diak. (np. diak. Anna Iksińska)
Może i jestem teraz szowinistą, ale w ankiecie z premedytacją zaznaczam opcję NIE
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
Wt lis 03, 2009 16:53 |
|
|
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Diakonat Kobiet
Endek - temat jest o diakonacie kobiet, a nie o prezbiteracie. Koncelebra nie należy do zadań diakonów. Dlatego Twój post poleciał. I oby to był ostatni.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn gru 28, 2009 21:02 |
|
|
jalek45@op.pl
Dołączył(a): Pn gru 28, 2009 14:18 Posty: 5 Lokalizacja: Jarosław/Obra
|
Re: Diakonat Kobiet
Diakonat kobiet jako taki nie istniał, była to funkcja pomocnicza, szczególnie podczas chrztu kobiet, kiedy to bp razem z diakonem namaszczał całe ciało kobiety, dlatego żeby nie doszło wypaczeń zostały powołane diakonisy, która najczęściej była wdową. Funkcja zanikła kiedy zniesiono obowiązek chrzczenia tylko dorosłych. Oczywiście diakonisy nie mogły same chrzcić, chyba że zmuszało do tego zagrożenie życia, co zdarzało sie niezwykle rzadko. Więcej o tej funkci napisane jest w "Historia Kościoła w póżnym antyku" E. Wipszycka.
_________________ www.oblaci.pl www.powolania.oblaci.pl www.obra.oblaci.pl www.gitary.oblaci.pl
|
Pn gru 28, 2009 21:13 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Re: Diakonat Kobiet
Jednocześnie kanony Soboru Nicejskiego (o ile mnie pamięć nie myli) wyraźnie mówią o diakonisach na które "wkładano ręce" - co może być uznane za równoważne ze święceniami. Jednocześnie posługa diakonis wyraźnie jest odróżniona od posług i funkcji wdów czy dziewic konsekrowanych. Z tą niemożnością święcenia kobiet na diakonisy wcale nie jest tak jednoznacznie, jak się może wydawać
|
Pn gru 28, 2009 23:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Diakonat Kobiet
http://info.wiara.pl/doc/396162.Papiez- ... kanoniczneUwazam, ze jest to bardzo ciekawe: Cytuj: Zmiana sformułowań odnoszących się do kapłaństwa wynika ze względów doktrynalnych. Chodzi o wyraźne odróżnienie diakonatu od wyższych stopni sakramentu święceń, zgodnie z tym, co naucza Sobór Watykański II w Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen gentium 29: diakonat jest niższym szczeblem hierarchicznym „nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi”(...) Podobnie zresztą w Katechizmie Kościoła Katolickiego z 1992 r. wyrażenie, że święcenia uzdalniają do działania „jako przedstawiciel Chrystusa, Głowy Kościoła, w Jego potrójnej funkcji kapłana, proroka i króla” (1581) nie było precyzyjne, gdy chodzi o diakonat. Dlatego już, 9 października 1998 r., Jan Paweł II kazał je zmienić na ściślejsze: „Od Niego (Chrystusa) biskupi i prezbiterzy otrzymują misję i zdolność, by działać jako przedstawiciele Chrystusa, Głowy Kościoła, a diakoni moc służenia w «diakonii» liturgii, słowa i miłości”. Trzeba niestety zauważyć, że poprawka została powszechnie niezauważona i nie wprowadzono jej jeszcze do przekładów Katechizmu Kościoła Katolickiego. I to (tez ciekawe): http://prasa.wiara.pl/?grupa=6&art=1261 ... 1177048455Juz od jakiegos czasu wydawalo mi sie dziwne, ze co prawda kazdy prezbiter pare miesiecy jest diakonem, ale specjalnie nie widac, zeby jako diakon zajmowal sie tym, czym zajmowali sie diakoni w pierwszym Kosciele. Jezeli wrocimy do podstaw, to nie widze powodu, dla ktorego kobiety nie mogly by byc diakonami (diakonisami). Po prostu sa to rozdzielne swiesenia, ktore sobie nie wchodza w droge: Wówczas, gdy liczba uczniów wzrastała, zaczęli helleniści szemrać przeciwko Hebrajczykom, że przy codziennym rozdawaniu jałmużny zaniedbywano ich wdowy. «Nie jest rzeczą słuszną, abyśmy zaniedbywali słowo Boże, a obsługiwali stoły» - powiedziało Dwunastu, zwoławszy wszystkich uczniów. «Upatrzcież zatem, bracia, siedmiu mężów spośród siebie, cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości! Im zlecimy to zadanie. My zaś oddamy się wyłącznie modlitwie i posłudze słowa». Dz Ap 6,1-4
|
Wt gru 29, 2009 10:31 |
|
|
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Diakonat Kobiet
Owszem i jak już pisałem wcześniej diakonat kobiet jest możliwy. Wystarczy zmienić Kodeks Prawa Kanonicznego.
Diakon nie jest kapłanem, nie sprawuje więc ofiary. O ile co do kapłaństwa kobiet można nie mieć wątpliwości, o tyle diakonat jest sprawą otwartą. I zależy od kościelnej dyscypliny.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt gru 29, 2009 11:49 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Re: Diakonat Kobiet
Niemniej diakonat kobiet to sprawa przyszłości, i to pewnie dość odległej. Póki co bardzo powoli i z wielkimi oporami przywraca się właściwą posługę diakonów w Kościele katolickim wobec mężczyzn, a co dopiero mówić o diakonacie kobiet...
|
Wt gru 29, 2009 12:09 |
|
|
jalek45@op.pl
Dołączył(a): Pn gru 28, 2009 14:18 Posty: 5 Lokalizacja: Jarosław/Obra
|
Re: Diakonat Kobiet
Diakonisy nigdy nie spełniały takiej funkcji w Kościele, jaką wykonywali diakoni mężczyżni. Nie miały prawa chrzcić ale także nauczać, co jest podstawą święceń diakonatu mężczyzn. Dodatkowe niektóre antyczne Kościoły(np. Egipt) w ogóle nie znały takiej funkcji jak diakonisa. Natomiast z tego co wiadomo, diakonisy były niżej od kleru, nawet poniżej subdiakonów, jednak były stawiane wyżej niż wdowy i dziewice. W Kościele Powszechnym funkcja ta zaczęła wygasać pod koniec IIIw.
_________________ www.oblaci.pl www.powolania.oblaci.pl www.obra.oblaci.pl www.gitary.oblaci.pl
|
Wt gru 29, 2009 20:51 |
|
|
mazurek
Dołączył(a): Pn sty 25, 2010 9:14 Posty: 34
|
Re: Diakonat Kobiet
w ankiecie odpowiedziałem nie diakonat kobiet w Kościele katolickim nie będzie miał miejsca i nie miał miejsca. U nas (KK) bardziej rozwinęły się posługi wdów i dziewic konsekrowanych. Modlitwa jaka jest odmawiana podczas konsekracji jest bardzo podobna do tej jaką odmawiano nad diakonisą. Urząd diakonis w Kościele Wschodnim istniał bodajże do XI/XII wieku i wymarł śmiercią naturalną. Więc po co na siłe przywracać coś co nie sprawdziło się
_________________ Prawda was wyzwoli.
|
Śr sty 27, 2010 22:19 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|