Mężczyzna i czapka w kościele
Autor |
Wiadomość |
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
Mężczyzna i czapka w kościele
Mam pytanie, czy istnieje jakiś oficjalny dokument kościelny który reguluje sprawę noszenia nakrycia głowy przez mężczyzn w Kościele katolickim (oczywiście pomijam te czapki od kapłanów), chodzi mi o zwykłe czapki np. w zime, albo w lato z daszkiem? Patrzyłem w KKK ale tam nic nie ma, nie wiem może Episkopat coś na ten temat pisze, będę niezmiernie wdzięczny za wskazanie źródła.
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
So kwi 03, 2010 18:56 |
|
|
|
|
Ela G.
Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44 Posty: 281
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
jak na moje oko to jest sprawa szacunku do Najswietszego Sakramentu. ja np. jak wchodze zima do Kosciola to tez sciagam czapke.
|
N kwi 04, 2010 9:18 |
|
|
CzłowiekBezOczu
Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
Ja też z szacunku dla ludzi którzy uważają że to dom Boga ściągam (jeżeli mam) kiedy żona mnie wytarga do kościoła na jakąś specjalną okazję (komunia itepe). To mniej więcej tak jakbyś komuś do domu przyszedł i w czapce jadł obiad. Trochę głupio nie uważasz ?
|
N kwi 04, 2010 11:46 |
|
|
|
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
Mi się wydaje że jest to raczej kwestia tradycji niż oficjalnych nakazów... z wyjątkiem oczywiście pierwszego listu Pawła do Koryntian.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
N kwi 04, 2010 12:23 |
|
|
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
ja jestem kobietą i też sciągam.nie uwazam ze siedzenie w domu w czapce jest stosowne.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
N kwi 04, 2010 12:30 |
|
|
|
|
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
Rojza Genendel napisał(a): Mi się wydaje że jest to raczej kwestia tradycji niż oficjalnych nakazów... z wyjątkiem oczywiście pierwszego listu Pawła do Koryntian. 1 KOR?? tam gdzies pisze o nakryciach glowy?? co do reszty, wypowiedzi ja osobiście uważam że głupotą jest siedzenie w zimie w temperaturze bliskiej zera bez czapki. tradycja czasami blokuje zdrowy rozsądek. ps. miałem możliwość uczestniczyć we mszy świętej 1 Listopada na cmentarzu w Górze Kalwarii pod Warszawą i stałem cały czas w czapce, ściągnąłem na podwyższenie, to samo również zrobił Generał Zakonu który sprawował Eucharystie, był w normalnej zimowej czapce (jakby kto nie wiedział chodzi o zakon Marianów).
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
N kwi 04, 2010 18:29 |
|
|
Bartek
Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 7:31 Posty: 314
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
Kwestia kulturowa. Mężczyźni, przynajmniej w Polsce, z zasady uczestniczyli w nabożeństwach z nakrytymi głowami do XVI wieku. Kobiety do II połowy ubiegłego wieku. Na Ewangelię i na Podniesienie nakrycia głowy zdejmowano (ale tylko mężczyźni).
|
Pn kwi 05, 2010 15:41 |
|
|
Patrycjaaa
Dołączył(a): N mar 28, 2010 18:06 Posty: 2
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
1 Kor 11,2-4 to powinno wyjaśnić wszelkie wątpliwości
|
Pn kwi 05, 2010 16:16 |
|
|
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
CzłowiekBezOczu napisał(a): To mniej więcej tak jakbyś komuś do domu przyszedł i w czapce jadł obiad. Dokładnie - w kościele mieszka Bóg - takie pospolite stwierdzenie, a zobowiązuje do kuturalnego zachowania. Patrycjaaa napisał(a): 1 Kor 11,2-4 to powinno wyjaśnić wszelkie wątpliwości Zwrócę uwagę, iż wskazania Pawła są praktyczne i nie mogą być traktowane jako ponadczasowe. Apostoł pisze do Greków (Koryntian), którzy uważali, iż odkryta głowa u mężczyzny jest oznaką wolności i godności. Żydzi czy Rzymianie natomiast nakrywali głowy na znak poddaństwa. Z pewnością Bóg wszystkich narodów nie będzie potępiał jednej tradycji na korzyść innej.
|
Pn kwi 05, 2010 20:19 |
|
|
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
przeczytajcie dalej 1 Kor 11, co pisze o noszeniu długich włosów "(...) Czyż sama natura nie poucza nas, że hańbą jest dla mężczyzny nosić długie włosy (...)"? ja myślę że tutaj święty Paweł pokierował się swoją faryzejską przeszłością i poleciał po bandzie, ponadto Pismo Święte czyta się za natchnieniem Ducha Świętego, czyli słuchając swojego serca, bo co z tego że ktoś będzie znał całe Pismo Święte na pamięć jak na przykład w domu będzie bił swoją żonę a dzieci siłą zmuszał żeby chodziły do kościoła? I do tych długich włosów przecież Jezus na Całunie Turyńskim ma długie włosy??? Więc w tym miejscu jest sprzeczność, List do Koryntian jest pisany za natchnieniem Ducha Świętego jak cały Stary Testament jednak myślę że tutaj św. Paweł trochę przegiął, za co na koniec ścięto mu głowę zresztą... (ale to już dyskusja na inny topic typu dlaczego jedni zostają męczennikami przelewającymi swoją krew a inni nie, przypominam że św. Franciszek nie zginął śmiercią męczeńską ani św. Antoni, a mimo to przewyższają swoją świętością - jeśli tak można powiedzieć - nie jednego męczennika który przelał swoją krew). dlatego jak będzie zimno będę siedział w kościele w czapce.
mazli, Bóg nie mieszka tylko w kościele, bo kościół poza Tabernakulum w którym w postaci chleba mieści się Serce Jezusa to również kupa kamieni i piasku połączonych zaprawą murarską, Kościół to MY wierzący w Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa syna Marii zaślubionej Józefowi a żyjących 2000 lat temu w Nazarecie i gdyby nie Tabernakulum dla mnie osobiście byłby tylko zwykłym budynkiem tak jak ma to miejsce u protestantów. I nie zawsze postawa ciała wyraża postawę życiową danej osoby, co z tego że ktoś będzie krzyżem leżał na posadzce jak za moment będzie robił coś odrażającego...
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Wt kwi 06, 2010 14:36 |
|
|
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
AHAWA napisał(a): mazli, Bóg nie mieszka tylko w kościele Oczywiście jesteśmy tutaj zgodni. Napisałem w takim uproszczeniu poruszając wcześniejszą koncepcję szacunku gościa w stosunku do domu oraz domowników.
|
Wt kwi 06, 2010 15:29 |
|
|
Fingon
Dołączył(a): Wt kwi 06, 2010 16:42 Posty: 9
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
Wg mnie zależy to od naszej kultury. W kulturze zachodniej - europejskiej oznaką szacunku było zdjęcie nakrycia głowy. A jak wiemy w tym kręgu rozwinęło się chrześcijaństwo. Inaczej natomiast było na wschodzie. Tam z kolei oznaką respektu było nakrycie głowy. Dlatego żydzi idąc do synagogi zakładają te małe czarne czapeczki Tak samo cyganie, na swoich spotkaniach mają założone kapelusze na głowy. Swoją drogą, wydaje mi się, że np. w jakimś kościele na Bliskim Wschodzie do którego uczęszczają konwertowani Żydzi czy Arabowie nie powinno nas dziwić, że wszyscy mają choćby symboliczne nakrycie głowy, albo też że zakładają je na Przeistoczenie. Ot, po prostu inna kultura.
|
Wt kwi 06, 2010 17:12 |
|
|
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
dzieki Fingon, za rozsadne podsumowanie, dlatego nie bede w przyszlosci mial wyrzutow sumienia bedac w zimnym nieogrzewanym kosciele w czapce, pozdrawiam
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Wt kwi 06, 2010 18:25 |
|
|
MARKO2010
Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 21:27 Posty: 331
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
AHAWA napisał(a): dzieki Fingon, za rozsadne podsumowanie, dlatego nie bede w przyszlosci mial wyrzutow sumienia bedac w zimnym nieogrzewanym kosciele w czapce, pozdrawiam No nie wiem, zadajesz pytanie o obecnosc na slubie cywilnym... a czy w tym przypadku nie dasz zlego przykladu innym obecnym w kosciele? Dziwne pytania zadajesz a jeszcze bardziej zaskakujace sa Twoje wybory...
|
Wt kwi 06, 2010 21:03 |
|
|
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
Re: Mężczyzna i czapka w kościele
MARKO2010, co ma czapka do slubu:D???
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
Wt kwi 06, 2010 21:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|