Autor |
Wiadomość |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: problem
vilomort napisał(a): Jaka manipulacja? Jest stwierdzenie faktu: w wielu pojemnikach z wodą święconą znajdują się duże ilości bakterii kałowych. Konkretne liczby podaje źródło. Ech... Niech Ci bedzie wybaczone, ze bierzesz artykul gazety za "zrodlo".A tymczasem to polski skrot artykulu w angielskiej gazecie, ktory streszcza austriacka prace badawcza... Jakby Ciebie interesowalo, ponizej masz link do zrodla. A raczej do prezentacji bazujacej bezposrednio na zrodle. Jest "niestety"po austria... ten, po niemiecku: http://www.krankenhaushygiene-ooe.at/ak ... schner.pdfi juz jedna sprawa sie wyjasnia: vilomort napisał(a): Czyli 62 miliony bakterii kałowych na mililitr wody święconej to pikuś, bo przecież owoce też bywają brudne? Tako napisal vilomort. A co pisalo jego "zrodlo", czyli Wprost? Jak podaje "Medical Daily", w 86 proc. próbek na jeden mililitr wody przypadały bagatela 62 miliony bakterii, m.in. E. Coli i enterokoków.Co ominal vilomort? m.in.I porownanie z oryginalem wskazuje, ze to wbrew pozorom calkiem istotne. 62 mln bylo, ale innych bakterii (KBE 22 i KBE 37). Natomiast bakterie tzw.kalowe stwierdzono jedynie, ze sa obecne w czesci probek (8 z 18). Jezeli dobrze odczytuje tabele na str. 20, to w jednym przypadku bylo to 1800 bakterii na ml, w innych ilosci byly raczej sladowe. No ale to nie brzmi tak dobrze, jak 62 miliony bakterii (m.in.) kalowych...
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
N sty 04, 2015 0:49 |
|
|
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Woda święcona (wydz.)
Bert, ale przyznasz chyba, że taka woda w którą paluchy pcha setki osób dziennie, a pojemnik nie jest nijak dezynfekowany, jedynie woda jest dolewana, raczej sterylna nie jest i wydaje się być bogatsza w różnorodną florę bakteryjną niż np. owoce, które przechodzą pewnie przez nie więcej niż kilka/kilkanaście par rąk? Że już nie wspomnę o fragmentach świętych figurek całowanych przez bogobojnych wiernych.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N sty 04, 2015 11:27 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Woda święcona (wydz.)
Jajko napisał(a): Bert, ale przyznasz chyba, że taka woda w którą paluchy pcha setki osób dziennie, a pojemnik nie jest nijak dezynfekowany, jedynie woda jest dolewana, raczej sterylna nie jest i wydaje się być bogatsza w różnorodną florę bakteryjną niż np. owoce, które przechodzą pewnie przez nie więcej niż kilka/kilkanaście par rąk? Pomyśl o tym, ile bakterii jest na banknotach i monetach, które codziennie przechodzą z rąk do rąk...
|
N sty 04, 2015 12:09 |
|
|
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Woda święcona (wydz.)
Pewnie całkiem sporo, ale przyznasz, że środowisko wodne jest daleko bardziej sprzyjające rozwojowi bakterii niż suchy banknot, nieprawdaż?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N sty 04, 2015 21:30 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Woda święcona (wydz.)
Nie istotne jest to, czy jest bardziej sprzyjające, ale częstotliwość kontaktu. Tu zaś nic nie zmienia faktu, że kontakt z wodą święconą w przedsionku kościoła jest raz na tydzień, a z banknotami i monetami prawie codziennie. To co jest większym zagrożeniem?
|
N sty 04, 2015 21:46 |
|
|
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Woda święcona (wydz.)
Ja tam banknotów czy monet prawie nie używam odkąd w Biedronce przyjmują płatności kartą... No ale masz rację, w kościele nie bywam, więc dla mnie zdecydowanie bardziej niebezpieczne są banknoty niż woda święcona.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N sty 04, 2015 22:13 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Woda święcona (wydz.)
Jajko napisał(a): Bert, ale przyznasz chyba, że taka woda w którą paluchy pcha setki osób dziennie, a pojemnik nie jest nijak dezynfekowany, jedynie woda jest dolewana, raczej sterylna nie jest i wydaje się być bogatsza w różnorodną florę bakteryjną niż np. owoce, które przechodzą pewnie przez nie więcej niż kilka/kilkanaście par rąk? Ale nie bedziesz chyba twierdzil, ze ktokolwiek pije taka wode? Wode sprawdzano wedlug standardow dla wody pitnej, ale rownie dobrz mozna badac wode w kapieliskach, gdzie mnostwo ludzi sie pluska a dzieci czasami... wiadomo. O rybkach i zielskachn nie wspominajac. W przeciwienstwie do tego urojonego problemu stwiertzono, ze 87% publiczbych tzw. automatow do picia (Water-Cooler) jest skazonych. M.in. baktteriami coli i streptokokami. A z tego to sie pije, to jest zgodne z przeznaczeniem. (Zrodlo: http://www.faz.net/aktuell/gesellschaft ... 97193.html, niestety znowu po niemiecku) Mniam mniam Cytuj: Że już nie wspomnę o fragmentach świętych figurek całowanych przez bogobojnych wiernych. Kiedys ludzie odporniejsi byli, to nikomu to nie przeszkadzalo. Choc ja tez juz pewnie za malo bogobojny jestem i w takich "masowych calowaniach" sie umywam.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
N sty 04, 2015 22:58 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Woda święcona (wydz.)
Zgadzam się, że nie jest to problem istotny epidemiologicznie. Ja bym to potraktował raczej jako ciekawostkę. Ale całować jakieś święte kolano, które przede mną ustyma dotykało milion osób - raczej niechętnie...
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N sty 04, 2015 23:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Woda święcona (wydz.)
bramin napisał(a): A co do magii lub przesadow, zawsze bylo i jest niebezpieczenstwo traktowania jakiejs rzeczy w sposob magiczny, czysto rytualny.
Trzeba ludziom przypominac, ze woda swiecona ma wymiar sakramentalny a wiec wymiar znaku przez osobista modlitwe i zywa wiare. Inaczej bedzie to tylko pobozne hokus pokus i handlowanie z Bogiem. ** Dziękuję za odpowiedź i cenną uwagę. ** wytłuszczenie moje
|
Pn sty 05, 2015 8:02 |
|
|
bramin
Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38 Posty: 4590
|
Re: Woda święcona (wydz.)
Cytuj: Jakby Ciebie interesowalo, ponizej masz link do zrodla. A raczej do prezentacji bazujacej bezposrednio na zrodle. Jest "niestety"po austria... ten, po niemiecku: http://www.krankenhaushygiene-ooe.at/ak ... schner.pdf Jestem przekonany, ze autorzy tego projektu badawczego sa specjalistami na polu bakteriologii itp. ale pisza dyrdymaly na temat wody swieconej. Zalecaja aby przechowywac wode swiecona w specjalnych zbiornikach, przystosowanych do dlugotrwalego przechowywania wody gdyz, kaplanowi wolno wytwarzac (!) wode swiecona tylko raz w roku!!! Oni chyba maja ludzi wierzacych za kompletnych idiotow. Zalecaja, zeby zrezygnowac z wody swieconej w przypadku np.oparzen, ran pooperacyjnych, zranien oka. Chyba nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie pare kropel wody swieconej wlewal do rany pooperacyjnej.
_________________ ksiądz
|
Pn sty 05, 2015 10:40 |
|
|
bramin
Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38 Posty: 4590
|
Re: Woda święcona (wydz.)
Nie czytalem wczesniejszych postow i cytowanego artykulu z „Wprost”. Cos mnie tknelo i wrocilem do tego watku. Podaje dwa cytaty z tego artykulu. Cytuj: Instytut Higieny i Immunologii Stosowanej w Wiedniu przedstawił wyniki badań zawartości wody święconej w wybranych kościołach na całym świecie. Oczywiscie jest to totalna bzdura i albo celowa manipulacja albo , przepraszam, jakis dziennikarzyna nie zrozumial tekstu w obcym jezyku. Badania wody swieconej dotyczyly 18 kropielnic/pojemnikow na wode swiecona w roznych wiedenskich kosciolach, w tym w dwoch szpitalach. Badania przeprowadzono latem i zima. W kazdym miejscu przeprowadzono od 2 do 6 prob. Razem 53 proby. Przeprowadzono rowniez na wiosne i w lecie badania 21 swietych/cudownych zrodel na terenie Austrii. Przeprowadzono od 2 do 5 prob z danego zrodla. Ogolem 50 prob. Nawet jak ktos nie rozumie tekstu to moze latwo zrozumiec o co chodzi bo podane sa dwie mapki z zaznaczeniem badanych miejsc na terenie Wiednia (woda swiecona) i Austrii (cudowne zrodelka).Cytuj: Musimy ostrzec ludzi, by nie pili wody święconej - powiedział dr Alexander Kirschner, mikrobiolog z Uniwersytetu Medycznego w Wiedniu. Kierowany przez niego zespół badaczy przyjrzał się wodzie święconej w świątyniach z różnych zakątków świata.
Oczywiscie kolejna bzdura poniewaz zespol badaczy podaje w jezyku angielskim wybrane fachowe pozycje dotyczace badania „holy water” na swiecie.
_________________ ksiądz
|
Pn sty 05, 2015 16:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|