Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 15:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 106 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Dlaczego klękamy? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40
Posty: 654
Post Re: Dlaczego klękamy?
sapper napisał(a):
Nie widze w wypowiedzi kael zadnych wycieczek osobistych.


Cytuję wypowiedź Kael: "Moze ty juz wyewoluowales i uwazasz, ze jestes rowny Bogu. Obys sie nie pomylil." To jest jawna wycieczka osobista. Jak uważasz?


Pn gru 28, 2015 21:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40
Posty: 654
Post Re: Dlaczego klękamy?
andej napisał(a):
Tak, niewolnicy klękali ze strachu. W obozach koncentracyjnych więźniowie też zdejmowali czapki nie z szacunku, tylko strachu.


No właśnie - kolejny argument przeciwko klękaniu w kościele.

andej napisał(a):
Dopóki nie uwierzysz w Boga, nie zrozumiesz. Dopóki nie pokochasz, nie zrozumiesz.


Nikt nie rozumie Boga, ani nawet nie potrafi zdefiniować wiary. Myślę, że ja właśnie lepiej rozumiem Boga, dlatego podjąłem temat klękania przed nim.

andej napisał(a):
Zdejmowanie czapki jest tym samym. Inna forma tego samego. Okazywania szacunku. Podobnie jak zwracanie się do innych ludzi per pani i pan.


Ja wolę jak mówią do mnie "per ty". Na zachodzie, gdzie kultura jest zdecydowanie wyższa niż w Polsce, właśnie tak jest. Takie sobie panowanie to głównie w Polsce.

andej napisał(a):
Gdym miał naście lat, też wydawało mi się, że się poniżam. Demonstracyjne okazywałem swoją "niezależność", podważałem autorytety. A teraz je uznaję. Nieraz zupełnie inne, niż te popularne. Ale uznaję.


I właśnie wtedy Bóg był z ciebie zadowolony - miałeś silne poczucie swojej godności, swojej niezależności - byłeś pełen wigoru - na starość cię stłamsili - stłamsili twoje ego. Bóg by tego nie chciał - On chce, żebyś był wielki, nie klękał przed nikim, nawet przed Nim.


Pn gru 28, 2015 21:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2793
Post Re: Dlaczego klękamy?
sowaniejestmadra napisał(a):
andej napisał(a):
Dopóki nie uwierzysz w Boga, nie zrozumiesz. Dopóki nie pokochasz, nie zrozumiesz.


Nikt nie rozumie Boga, ani nawet nie potrafi zdefiniować wiary. Myślę, że ja właśnie lepiej rozumiem Boga, dlatego podjąłem temat klękania przed nim.



Nie pisałem o zrozumieniu Boga. To przekracza możliwości umysłu ludzkiego. Pisałem o wyrażaniu szacunku.
Smutne jest życie bez szacunku. Nie okazując nikomu, nie oczekujesz dla siebie. Nie okazując niczemu, nie oczekuj dla swej własności.
Szacunek, to nie mores.


Pn gru 28, 2015 22:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40
Posty: 654
Post Re: Dlaczego klękamy?
andej napisał(a):
sowaniejestmadra napisał(a):
andej napisał(a):

Nie pisałem o zrozumieniu Boga. To przekracza możliwości umysłu ludzkiego. Pisałem o wyrażaniu szacunku.
Smutne jest życie bez szacunku. Nie okazując nikomu, nie oczekujesz dla siebie. Nie okazując niczemu, nie oczekuj dla swej własności.
Szacunek, to nie mores.


Zgadzam się, ale czy szacunek okazujesz przez klękanie? Nie! Np. troszcząc się o kogoś - to jest wyraz szacunku. Ty troszczysz się o innych, może oni okażą ci coś w zamian, ale troszczysz się też nie po to, by mieć coś w zamian.


Pn gru 28, 2015 22:14
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego klękamy?
Zapomniales takze o jednym szczegole, a mianowicie " kto sie wywyzsza bedzie ponizony, a kto sie poniza bedzie wywyzszony".
Czy mowi Ci to cos?


Pn gru 28, 2015 23:47

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40
Posty: 654
Post Re: Dlaczego klękamy?
sapper napisał(a):
Zapomniales takze o jednym szczegole, a mianowicie " kto sie wywyzsza bedzie ponizony, a kto sie poniza bedzie wywyzszony".
Czy mowi Ci to cos?


W kwestii klękania twoja wypowiedź jest nie na temat.


Wt gru 29, 2015 0:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 30, 2012 21:11
Posty: 127
Post Re: Dlaczego klękamy?
Sowo, klękanie to nie jest wynalazek opresyjnego systemu, za który błędnie uważasz Kościół. W Piśmie Świętym jest wiele fragmentów będących dowodem że przed Bogiem klękano lub nawet padano na twarz. Pan Jezus w Ogrójcu też modlił się na kolanach, choć przecież mówił do swego Ojca.
Uprzedzając argument, że nie liczy się postawa, a to, co w sercu proszę o uwzględnienie, że człowiek składa się nie tylko z duszy, ale i ciała. Postawa ciała wyraża to, co w sercu. Nie okazujesz szacunku szefowi witając go z nogami na biurku. A Bóg jest kimś nieskończenie większym od jakiegokolwiek szefa.
To Bóg może nasz wywyższyć, a nie my sami. Pan Jezus mył uczniom stopy bo On tak zadecydował, a nie dlatego, że Mu uczniowie te stopy sami podsunęli.
Za totalnie chybione uważam "argumenty" o wczuwaniu się w to, co czuje Bóg; to pytanie, czy my byśmy na miejscu Boga chcieli, by przed nami klękano czy mówiono nam per "ty". Nie jesteśmy Bogiem i nigdy nie będziemy. Takie rozważania uważam za pozbawione sensu i absolutnie nie mogą one być drogą do Jego poznania, bo Bóg jest bytem, którego ludzkimi zmysłami czy intelektem nie ogarniesz.


Wt gru 29, 2015 8:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2793
Post Re: Dlaczego klękamy?
sowaniejestmadra napisał(a):

Zgadzam się, ale czy szacunek okazujesz przez klękanie? Nie! Np. troszcząc się o kogoś - to jest wyraz szacunku. Ty troszczysz się o innych, może oni okażą ci coś w zamian, ale troszczysz się też nie po to, by mieć coś w zamian.


Klękanie jest jedną z form. Wybieram te formy, które są adekwatne do sytuacji.
Np. przed wejściem do meczetu zdejmuję buty - z szacunku dla ludzi, którzy tam się modlą. A wśród wegan nie spożywam mięsa. Nie ukrywam tego kim jestem i jakie jest moje zdanie. Ale nie narzucam. Ale nie chcę ranić.

Fałszywą troską jest oczekiwanie wzajemności. Podając rękę, chcę pomóc. Ale niczego w zamian nie oczekuję. To nie jest handelek. Choć jest pewna w tym racja: Udzielając pomocy, na pytanie co chcę w zamian, odpowiadam zawsze: Uczyń podobnie komuś innemu. Lecz nie wiem, czy jest to otrzymywaniem czegoś w zamian, skoro nie mam na ten temat żadnych informacji.


Wt gru 29, 2015 8:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 31, 2011 16:27
Posty: 331
Post Re: Dlaczego klękamy?
Klekanie nie jest po to, żeby sprawić przyjemność Bogu, ale po to, aby sam klekajacy nastawil się względem Boga. Nie od dziś eiadomo, że nie tylko emocje wpływają na postawę i gesty człowieka, ale i na odwrót - postawą i gestami mozna wywołać emocje. Zmiany takie nue są może drastyczne, ale jednak zauważalne. Na przykład uśmiechając się, choćby sztucznie i na siłę, naprawdę trochę poprawiamy swoj nastrój. Prostujac się, "polykajac kij" nabieramy pewności siebie - stąd w każdym wojsku ta postawa jest popularna. Przeciwnie, obniżając sztucznie swoj punkt widzenia i kłaniając się, tracimy ją. Nie chodzi tu o służalczość (chociaż to MOŻE być oznaką służalczości) ale o uzyskanie postawy wobec siebie samego - "w gruncie rzeczy wcale nie jestem taki fajny" i tym samym możliwość odwrócenia uwagi od własnej osoby i skierowanie jej na coś innego. Oczywiście nie zawsze to działa dobrze, jeśli ktosu zamiast tego zaczyna koncentrować się na własnej beznadziejności i ogólnej żałosności, to znaczy, że robi to źle.


Wt gru 29, 2015 13:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40
Posty: 654
Post Re: Dlaczego klękamy?
Ajja napisał(a):
Sowo, klękanie to nie jest wynalazek opresyjnego systemu, za który błędnie uważasz Kościół. W Piśmie Świętym jest wiele fragmentów będących dowodem że przed Bogiem klękano lub nawet padano na twarz. Pan Jezus w Ogrójcu też modlił się na kolanach, choć przecież mówił do swego Ojca.
Uprzedzając argument, że nie liczy się postawa, a to, co w sercu proszę o uwzględnienie, że człowiek składa się nie tylko z duszy, ale i ciała. Postawa ciała wyraża to, co w sercu. Nie okazujesz szacunku szefowi witając go z nogami na biurku. A Bóg jest kimś nieskończenie większym od jakiegokolwiek szefa.
To Bóg może nasz wywyższyć, a nie my sami. Pan Jezus mył uczniom stopy bo On tak zadecydował, a nie dlatego, że Mu uczniowie te stopy sami podsunęli.
Za totalnie chybione uważam "argumenty" o wczuwaniu się w to, co czuje Bóg; to pytanie, czy my byśmy na miejscu Boga chcieli, by przed nami klękano czy mówiono nam per "ty". Nie jesteśmy Bogiem i nigdy nie będziemy. Takie rozważania uważam za pozbawione sensu i absolutnie nie mogą one być drogą do Jego poznania, bo Bóg jest bytem, którego ludzkimi zmysłami czy intelektem nie ogarniesz.


A jednak masz skojarzenia z opresyjnym systemem, choć ja o tym w ogóle nie pisałem. W Piśmie Świętym mamy moim zdaniem spaczone oblicze Boga, który żąda ofiar, który jest okrutny, który wyrzuca człowieka z raju ... itp. Skoro Jezus tak zadecydował, więc właśnie pokazał nam - nie klękajcie przede mną. Możemy w jakiś sposób się wczuwać, cały czas przecież chcemy odgadywać myśli Boga i mu się upodabniać, lub podobać, a więc niejako mówimy sobie, że znamy jego myśli. Więc wcielmy się tutaj tak samo rozpatrując kwestię klękania.


Wt gru 29, 2015 15:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40
Posty: 654
Post Re: Dlaczego klękamy?
andej napisał(a):
sowaniejestmadra napisał(a):

Zgadzam się, ale czy szacunek okazujesz przez klękanie? Nie! Np. troszcząc się o kogoś - to jest wyraz szacunku. Ty troszczysz się o innych, może oni okażą ci coś w zamian, ale troszczysz się też nie po to, by mieć coś w zamian.


Klękanie jest jedną z form. Wybieram te formy, które są adekwatne do sytuacji.
Np. przed wejściem do meczetu zdejmuję buty - z szacunku dla ludzi, którzy tam się modlą. A wśród wegan nie spożywam mięsa. Nie ukrywam tego kim jestem i jakie jest moje zdanie. Ale nie narzucam. Ale nie chcę ranić.

Fałszywą troską jest oczekiwanie wzajemności. Podając rękę, chcę pomóc. Ale niczego w zamian nie oczekuję. To nie jest handelek. Choć jest pewna w tym racja: Udzielając pomocy, na pytanie co chcę w zamian, odpowiadam zawsze: Uczyń podobnie komuś innemu. Lecz nie wiem, czy jest to otrzymywaniem czegoś w zamian, skoro nie mam na ten temat żadnych informacji.


Właśnie zdejmujesz z szacunku dla ludzi, nie dla Boga. Bogu buty i nakrycie głowy są obojętne. Oni w końcu też modlą się do Boga. Co do wzajemności - uspokajasz swoje sumienie - robisz sobie w pewien sposób dobrze.


Wt gru 29, 2015 15:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40
Posty: 654
Post Re: Dlaczego klękamy?
ogon__ napisał(a):
Klekanie nie jest po to, żeby sprawić przyjemność Bogu, ale po to, aby sam klekajacy nastawil się względem Boga. Nie od dziś eiadomo, że nie tylko emocje wpływają na postawę i gesty człowieka, ale i na odwrót - postawą i gestami mozna wywołać emocje. Zmiany takie nue są może drastyczne, ale jednak zauważalne. Na przykład uśmiechając się, choćby sztucznie i na siłę, naprawdę trochę poprawiamy swoj nastrój. Prostujac się, "polykajac kij" nabieramy pewności siebie - stąd w każdym wojsku ta postawa jest popularna. Przeciwnie, obniżając sztucznie swoj punkt widzenia i kłaniając się, tracimy ją. Nie chodzi tu o służalczość (chociaż to MOŻE być oznaką służalczości) ale o uzyskanie postawy wobec siebie samego - "w gruncie rzeczy wcale nie jestem taki fajny" i tym samym możliwość odwrócenia uwagi od własnej osoby i skierowanie jej na coś innego. Oczywiście nie zawsze to działa dobrze, jeśli ktosu zamiast tego zaczyna koncentrować się na własnej beznadziejności i ogólnej żałosności, to znaczy, że robi to źle.


Dziękuję i za tę opinię, jakby z innej strony. Dodam, że klękanie jest objawem służalczości w rozumieniu człowieka. Dlaczego mamy tak się kajać przed Bogiem. Bóg chce, żebyśmy właśnie połknęli ten kij, o którym kolega wspomina.


Wt gru 29, 2015 15:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Dlaczego klękamy?
Bóg nas kocha i jest BARDZO DOBRY, ale Bóg też jest BOGIEM, Jemu się należy wszelki hołd i Chwała, stąd klękanie.

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Wt gru 29, 2015 20:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Dlaczego klękamy?
sowaniejestmadra napisał(a):
Czy ty chciałbyś, żeby ktoś przed tobą klękał? Czy Bóg chce, żebyś przed nim klękał? Czy ksiądz chce, żeby przed nim klękano? No właśnie ...
Mój postulat - nie klękajmy!


Interesujący postulat, że też nikt wcześniej na to nie wpadł.
Czy postulujesz również jakieś inne zmiany w ramach liturgii, typu "dzień dobry" zamiast " w imię Ojca i Syna", albo coś podobnego?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt gru 29, 2015 21:40
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego klękamy?
chwat napisał(a):
sowaniejestmadra napisał(a):
Czy ty chciałbyś, żeby ktoś przed tobą klękał? Czy Bóg chce, żebyś przed nim klękał? Czy ksiądz chce, żeby przed nim klękano? No właśnie ...
Mój postulat - nie klękajmy!


Interesujący postulat, że też nikt wcześniej na to nie wpadł.
Czy postulujesz również jakieś inne zmiany w ramach liturgii, typu "dzień dobry" zamiast " w imię Ojca i Syna", albo coś podobnego?


Dobre!
Ciekawe jak wygladala by cala msza. :-)
A moze by tak do postulatow dodac internetowa msze i komunie poczta polecona, zamawiana przez e-bay. :-)
Spowiedz tez on line. :-)

Tak ostatnio zastanawiam sie z kad u niektorych osob takie idiotyczne nie tylko pomysly, ale w ogole mysli. ZZgrozzza.
A za 10 lat placz i zgrzytanie zebow.


Śr gru 30, 2015 0:48
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 106 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL