A więc teraz chodzi o debatę?
W pierwszym poscie postulowałeś pewne zmiany w liturgii, teraz mówisz o jakiejś debacie. Należało by się jednak zdecydować, o czym się mówi. Postulowanie czegoś, to coś zupełnie innego niż debatowanie, postulowanie i debatowanie to dwie różne czynności.

Zatem co do postulowania nie klękania (prawdopodobnie podczas mszy, bo nie zostało to przez Ciebie uściślone), podjęcie decyzji o wprowadzeniu zmian w tej kwestii, należy do Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, mieszczącej się w Rzymie.
Osobiście jednak nie podejrzewam, że argumentacja której użyłeś "Czy Bóg chce, żebyś przed nim klękał? Czy ksiądz chce, żeby przed nim klękano?", będzie wystarczająca dla zajęcia się przez kongregację tą problematyką, no ale spróbować można. W każdym bądź razie forum internetowe, to niewłaściwy adres do tego typu postulatów.

Co do debaty, to aby była ona wartościowa i przekonująca, musi posługiwać się argumentami czy dowodzić użytych tez.
Natomiast Twoje wypowiedzi brzmią np. tak:"Kościół pozostał daleko w tyle w rozumieniu świata, jego stałość będzie jego zagładą"- jest to jakaś teza, teraz potrzebny jest dowód na jej prawdziwość, albo: "w Polsce, gdzie niejako jest nawrót wieków średnich" - to samo, potrzebny dowód na prawdziwość tej tezy. Albo: "Spowiedź powinno załatwiać się u psychologa, który nie będzie dopytywał nas czy grzeszymy oglądając świerszczyki" - to samo, dlaczego mielibyśmy uznać takie zdanie za prawdziwe, gdzie dowód, cytat, przypis?

Podsumowując szanowny Kolego, udaj się z postulatem pod właściwy adres, a co do debaty, to zaproponuj coś rzeczowego, wtedy na pewno będzie ciekawa dyskusja.

Bóg nas kocha i jest BARDZO DOBRY, ale Bóg też jest BOGIEM, Jemu się należy wszelki hołd i Chwała, stąd klękanie.

Dobre!
Ciekawe jak wygladala by cala msza.
A moze by tak do postulatow dodac internetowa msze i komunie poczta polecona, zamawiana przez e-bay.
Spowiedz tez on line.

Tak ostatnio zastanawiam sie z kad u niektorych osob takie idiotyczne nie tylko pomysly, ale w ogole mysli. ZZgrozzza.
A za 10 lat placz i zgrzytanie zebow.

Kolego, Trójcę Świętą ustanowili papieże, jeszcze jakieś 1000 lat temu.

Wobec tego dziwne, że nauczano o Trójcy Świętej już w starożytności.

Na pewno pierwsi chrześcijanie nie mili bladego pojęcia o trójcy świętej.

Nawet sam Jezus...

Jedyne, co jest pewne, to fakt, że to jest wyłącznie Twoje przekonanie, bo nie masz niczego, czym mógłbyś poprzeć tę tezę.


Chrystus ma akurat o tym najlepsze pojęcie, bo jest częścią Trójcy Świętej.

Nie zbaczajmy z głównego wątku - teraz każą ci klękać nie wiadomo przed kim, a ty ich słuchasz.

Uzurpujesz sobie lepszą wiedzę w tym względzie?

Trójcę Świętą wymyślili papieże i biskupi.

Oni też wymyślili klękanie.

Nie zbaczajmy z głównego wątku - teraz każą ci klękać nie wiadomo przed kim, a ty ich słuchasz.

Ty nie wiesz. My doskonale wiemy przed kim i dlaczego klękamy.

Takie drobne podsumowanie: klękamy bo:

- boimy się,
- nie mamy poczucia własnej godności
- straszą nas piekłem
- kajamy się za grzech pierworodny, którego nikt nie popełnił (chyba tylko Adam i Ewa, którzy nie są twoimi rodzicami - czy raczej pra, pra, pra *10^3 dziadkami)
- myślimy o śmierci zamiast o życiu
- spowiadamy się z tych samych grzechów i jesteśmy przytłoczeni tym, że ciągle je popełniamy - dlatego się kajamy, nie mamy odwagi zaprzestać działać wbrew sumieniu - dlatego szukamy pokuty - w klękaniu - zamiast w poprawianiu siebie i dążeniu do doskonałości.

Wlasnie klekanie jest jednym z elementow dazenia do doskonalosci.
Pomijajac je lub rozumujac tak jak Ty to robisz, to tak jakbys chcial nauczyc sie fizyki kwantowej nie znajac tabliczki mnozenia.