Re: Msza się "nie odbyła"
bramin napisał(a):
krzysiekniepieklo napisał(a):
No właśnie. Msza, w której nam zabroniono uczestniczyć, to jest jeszcze Msza?
Mam rozumieć, ze Msza sw. w której nam zabroniono uczestniczyć straciła swoją ważność?.
Mt 16
24 Wtedy Jezus rzekł do swoich uczniów: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój10 i niech Mnie naśladuje. 25 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je.
Tak na moje wyczucie, to terror dopiero się zaczyna i coraz trudniej będzie uczestniczyć w Komunii. No a jak pozwolimy odebrać sobie Komunię, to wkrótce przestaniemy być chrześcijanami. i wtedy już nikt nie stanie w naszej obronie.
bramin napisał(a):
Przy okazji zapoznaj sie z regulaminem działu liturgia.
viewtopic.php?f=15&t=8629bramin"
[quote="krzysiekniepieklo napisał(a):
No bo w czasach pierwszych chrześcijan Chrześcijanie ukrywali się z praktykowaniem swoich zwyczajów religijnych i nawet z narażeniem życia Łamali się Chlebem.
Tak, narażali sie ale byli na tyle rozsądni, ze nie głosili głupot i spiskowych teorii i nie narażali niepotrzebnie swojego życia jak dzisiejsi niektórzy "superchrzescijanie" bardziej papiescy niż sam papież.
Zdarzały sie tez wyjątki ale ówczesne synody surowo tego zabraniały.
No ale co jest ważniejsze? Msza jako taka, czy spożywanie Ciała i Krwi Chrystusa? Jeśli do kościoła mogło wejść tylko pięć osób, to w ten sposób została złamana jedność chrześcijańska.
Więc zamiast odprawiać liturgię bez udziału wiernych, to powinni stanąć na schodach kościoła i udzielać komunii wszystkim, którzy nie bali się przyjść. Odstępy mogły być cały czas zachowane.
No, ale woleli sobie świętować bez świeckich i twierdzić, że wirtualne uczestnictwo jest tak samo dobre jak na żywo. Z kielichem Pańskim było dokładnie tak samo, a dzisiaj to i uczestnictwo w Ciele Chrystusa w ten sam sposób chcą nam odebrać. Orzeczono, że udział bez udziału jest tak samo dobry, jak udział realny.