Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 17:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
 Leon XIII i wino marianiego - czyli papież i kokaina. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sie 16, 2009 7:52
Posty: 2
Post Leon XIII i wino marianiego - czyli papież i kokaina.
Witam wszystkich gdyż jest to mój pierwszy post na tym forum.
Chciałem poruszyć temat stosunku kościoła do narkotyków. Dzisiaj kościół nie popiera osób biorących takie używki. W niedalekiej jednak przeszłości - w połowie XIX wieku Papież Leon XIII Był miłośnikiem tzw. wina marianiego, które było otrzymywane przez zalanie liści koki winem Bordeaux. W wyniku czego otrzymywano wino zawierające kokainę. Wynalazca Angela Marianiego za swoje wino z zawartością kokainy został odznaczony orderem Pro Ecclesia et Pontifice przez samego Papieża Leona XIII. Dzisiaj jednak nikt nie pamięta, lub nie chce pamiętać, że nawet sama głowa kościoła zażywała środki pobudzające - bo właśnie tak działa kokaina. Obecnie za posiadanie nawet najmniejszej ilości narkotyku grozi 3 lata więzienia. Uważam, że takie przypadki mogły by być nagłaśniane w celu zmiany mentalności i zobrazowania, że narkoman to nie tylko drobny złodziejaszek, czy rozpuszczony dzieciak, ale także może nim być głowa największego kościoła na ziemi.


N sie 16, 2009 10:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post 
Kościół nie popiera brania takich używek. Jeśli piszesz „Kościół nie popiera osób biorących takie używki”, sugerujesz, że branie używek jest istotną częścią tożsamości tych osób. Czyli że zażywając tego czy owego specyfiku „są sobą”. W ten sposób można dojść do wniosku, że nie są sobą bez tych używek. To nie stan pożądany.
Piszesz, że za posiadanie grożą 3 lata pozbawienia wolności. To prawda, ale mylisz prawo państwowe z nauką Kościoła. Kościół nie stosuje takich kar.
„Narkoman” zaś to nie jest ktoś, kto zażywa pewnych środków. Tak jak „alkoholik” to nie jest ktoś, kto do obiadu wypija lampkę wina.

Szymon Mag napisał(a):
Uważam, że takie przypadki mogły by być nagłaśniane w celu zmiany mentalności i zobrazowania, że narkoman to nie tylko drobny złodziejaszek, czy rozpuszczony dzieciak, ale także może nim być głowa największego kościoła na ziemi
I tym samym zbudowanie obrazu, że narkotyków można zażywać bez żadnych obaw. Niestety, tak nie jest. Nawet używanie cannabis indicae, od której uzależnienie fizyczne jest słabsze niż od kofeiny (którą większość uzależnionych może odstawić praktycznie z dnia na dzień), mogą wystąpić pewne problemy z psychiką, tj. mogą zostać wzmocnione pewne postawy (np. eskapizm), które czasem decydują o zażywaniu konopnego dymka. Oczywiście, nie zawsze, nie u każdego itd.
Człowiek szczęśliwy nie potrzebuje środków psychoaktywnych, żeby swoje szczęście „wywoływać”. Po prostu czuje radość płynącą z istoty życia. Jeśli nie jest szczęśliwy, to zażywanie takich środków może go zniechęcić do poszukiwania tej istoty. A szkoda, bo ta radość jest o wiele trwalsza, niż to, co mogą dać dragi.


N sie 16, 2009 12:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Szymon Mag
Strasznie naciągane to tłumaczenie. Inne było spojrzenie i podejście w XIX wieku, a inne jest dziś. Można zadać wiele pytań, czy dzisiejsze środki są na tym samym poziomie szkodliwości co te sprzed 200 lat? Lub jaki był stan wiedzy o tych środkach w XIX wieku? Jak wpływały one na osobę samego papieża? Czym dokładnie w oddziaływaniu i skutkach była ta substancja którą rzekomo miał papież zażywać? No i najlepsze jak zawsze są źródła (gdzie o tym przeczytałeś?), szczególnie jest jak Autor słusznie zauważył nie jest to wiedza powszechna.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N sie 16, 2009 12:39
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 16, 2009 7:52
Posty: 2
Post 
WIST napisał(a):
Szymon Mag
Strasznie naciągane to tłumaczenie. Inne było spojrzenie i podejście w XIX wieku, a inne jest dziś. Można zadać wiele pytań, czy dzisiejsze środki są na tym samym poziomie szkodliwości co te sprzed 200 lat? Lub jaki był stan wiedzy o tych środkach w XIX wieku? Jak wpływały one na osobę samego papieża? Czym dokładnie w oddziaływaniu i skutkach była ta substancja którą rzekomo miał papież zażywać? No i najlepsze jak zawsze są źródła (gdzie o tym przeczytałeś?), szczególnie jest jak Autor słusznie zauważył nie jest to wiedza powszechna.


Informacje można znaleźć np. tu: http://www.polityka.pl/stary-wspanialy-swiat/Lead30,1724,252970,18/ artykuł napisany na podstawie wywiadu z profesorem Jerzym Vetulanim kierownikiem Zakładu Biochemii w Instytucie Farmakologii PAN w Krakowie. Można także znaleźć informacje na stronie wikipedi (niestety nie polskiej - cenzura): http://en.wikipedia.org/wiki/Vin_Mariani. A tutaj może ktoś skojarzy czyj to portret na etykiecie wina:


Obrazek

To są fakty historyczne.


N sie 16, 2009 15:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 29, 2009 17:59
Posty: 430
Post 
A tak w ogóle to o co Ci chodzi? Bo linkujesz do tekstu Vetulaniego, dość ciekawego, ale cokolwiek stronniczego:

Jerzy Vetulani napisał(a):
Narkotyki zmieniają bowiem świadomość, przekierunkowują uczucia i zaspokajają ludzkie pożądania i marzenia.

Aż chce się dodać:
Jerzy Vetulani nie napisał(a):
…czynią to jednak w sposób ulotny i nietrwały, tworząc pewną iluzję. Osobom o słabszej osobowości narkotyki mogą przyćmić sens podejmowania wysiłku, aby dążyć do zaspokajania swych marzeń w rzeczywistości

Mimo tego typu przeinaczeń, ostatnia teza z artykułu Vetulaniego jest chyba słuszna. Tylko że i tak ważniejsze jest, żeby narkotyki nie stawały się surogatem rozwoju emocjonalnego czy duchowego. A w tym ani prohibicja, ani legalizacja w zasadzie nie pomagają.


N sie 16, 2009 16:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 5 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL