Re: Czy papież to idiota? # ziemkiewicz pyta.
@navi31 i @Kael
Przytoczmy dalszą cześć listu Pawła:
"Niech więc posiadane przez was dobro nie stanie się sposobnością do bluźnierstwa! 17 Bo królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym. 18 A kto w taki sposób służy Chrystusowi, ten podoba się Bogu i ma uznanie u ludzi. 19 Starajmy się więc o to, co służy sprawie pokoju i wzajemnemu zbudowaniu. 20 Nie burz dzieła Bożego ze względu na pokarmy! Wprawdzie każda rzecz jest czysta, stałaby się jednak zła, jeśliby człowiek spożywając ją, dawał przez to zgorszenie. 21 Dobrą jest rzeczą nie jeść mięsa i nie pić wina, i nie czynić niczego, co twego brata razi .
22 4 A swoje własne przekonanie zachowaj dla siebie przed Bogiem. Szczęśliwy ten, kto w postanowieniach siebie samego nie potępia. 23 Kto bowiem spożywa pokarmy, mając przy tym wątpliwości, ten potępia samego siebie, bo nie postępuje zgodnie z przekonaniem. Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest grzechem."
Krótko: w piątek jedząc z poszczącym katolikiem nie zamówię schabowego, bo niepotrzebnie mógłbym go zgorszyć (a po co?). A jeżeli ktoś je np. wieprzowinę mając wątpliwości, to nie powinien tego robić, powinien zyc zgodnie z sumieniem.
Praktyczna wskazówka: w piątki gościom nie podawajcie na zagrychę nóżek w galarecie
Ale co to ma wspólnego z tematem pierwotnym?