Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 20:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 165 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
 Franciszek na święcie Reformacji 
Autor Wiadomość
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Marek pisal to raczej do mnie...Dlatego nie masz co, Coroner, pouczac Helenki.
No i zgadlam z madrymi okresleniami.

No i irenizm nie jest problemem. Jesli wikipedia dobrze cytuje, to SWII naucza
Cytuj:
Sposób formułowania wiary katolickiej żadną miarą nie powinien stać się przeszkodą w dialogu z braćmi. Całą i nieskazitelną doktrynę trzeba przedstawić jasno. Nic nie jest tak obce ekumenizmowi jak fałszywy irenizm, który przynosi szkodę czystości nauki katolickiej i przyciemnia jej właściwy i pewny sens." (DE 11)

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Irenizm


A ja, przy okazji, tez bym chciala sie dowiedziec jaki to ekumenizm bylby “wlasciwy“ czy tez “uczciwy“ wedlug Marka?
Marek_Piotrowski napisał(a):
I po co te złośliwostki?
Nie mam nic przeciw ekumenizmowi (byle uczciwemu). Ale rocznica rozłamu (do tego POZYTYWNIE świętowana) to zła okazja. Świadczy o jakimś pomieszaniu.


Ostatnio edytowano Cz lis 03, 2016 20:29 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Cz lis 03, 2016 20:24
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Coroner napisał(a):
Ale twój tekst

Mój tekst, ale chodziło o to, ze Marek zignorował moje pytanie, a odniósł się do innej kwestii.


Cz lis 03, 2016 20:27
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Andrzej67 napisał(a):
Własnie. Doskonale wiesz dlaczego Kościoły obu tradycji, po 50 latach wspólnej drogi pojednania, wspólnie świętują upamiętnienie Reformacji.


Kościół Katolicki świętuje upamiętnienie Reformacji. Zaiste, strategia Szatana jest przebiegła. Tylko on potrafi tak mieszać i zaciemniać umysły. Być może otworzy nawet szampana.


Cz lis 03, 2016 21:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
equuleuss napisał(a):
Andrzej67 napisał(a):
Własnie. Doskonale wiesz dlaczego Kościoły obu tradycji, po 50 latach wspólnej drogi pojednania, wspólnie świętują upamiętnienie Reformacji.


Kościół Katolicki świętuje upamiętnienie Reformacji. Zaiste, strategia Szatana jest przebiegła. Tylko on potrafi tak mieszać i zaciemniać umysły. Być może otworzy nawet szampana.

Czy jedynym dowodem tego świętowania, jest wypowiedź @Andrzeja, czy jest jeszcze coś?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Cz lis 03, 2016 21:45
Zobacz profil
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Coroner napisał(a):
A nie rozumiesz że ktoś się poczuł urażony. Zresztą jest na tym forum pewna grupa która nie reaguje inaczej niż atakiem personalnym.

Chwalebna samokrytyka :brawo: ......

Cytuj:
Kościół Katolicki świętuje upamiętnienie Reformacji. Zaiste, strategia Szatana jest przebiegła. Tylko on potrafi tak mieszać i zaciemniać umysły. Być może otworzy nawet szampana.

Powtórzę - Kościół prawosławny przez wieki miał takie samo zdanie o KK, co Ty wypisujesz o protestantyzmie.

Obserwując obchody jubileuszu Reformacji w Szwecji z udziałem papieża Franciszka, uderzyło mnie jak podzielony Kościół Chrystusowy dramatycznie bardzo wzajem sie oddalił :( ....a chodzi mi konkretnie o panią abp żyjąca w lesbijskim związku....


Pt lis 04, 2016 7:45
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Helenko
I wlasnie przedstawiciel tej grupy się odezwał. Nie liczyłem ze tak szybko.


Pt lis 04, 2016 8:50

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Helenka napisał(a):
Marek_Piotrowski napisał(a):
Nie, nie na tym. Jeszcze jakieś pytania? ;)

To nie jest odpowiedź, jakiej oczekiwałam.
Nie staram się specjalnie spełnić Twoich oczekiwań.
Nie zamierzam też definiować kompletnego programu ekumenicznego na forum dyskusyjnym - podobne żądanie jest bzdurne.
Możemy rozmawiać o pewnych aspektach.

Nie wiem jakie masz Helenko doświadczenia ekumeniczne - moje są co najmniej 39 letnie. Więc napaść na mnie z pozycji mojego rzekomego antyekumenizmu jest co najmniej nietrafna...

Co do irenizmu:
Irenizm jest ideologią, która dąży do jedności metodą wzajemnych ustępstw doktrynalnych - dlatego zawsze jest fałszywy. Ekumenizm powiniem bowiem wynikac z miłości, a nie z wątpliwości doktrynalnych wobec nauki Kościoła.
"Negocjacjom" nie może podlegać nauka - natomiast pożądane jest dochodzenie do porozumienia drogą uzgadniania znaczeń (sporo rozbieżności nie jest merytorycznych, lecz terminologocznych). Pozwala to dodatkowo zakreślić obszary zgodności i rozbieżności (patrz Wspólna deklaracja w sprawie nauki o usprawiedliwieniu).

Spotkania ekumeniczne (byle na uczciwych zasadach - co niestety, jak wynika z moich doświadczeń, nie jest regułą, przynajmniej w Polsce) są dobre i potrzebne.
Jednak głęboką niestosownością jest świętowanie rozłamu.
Całkiem zwyczajnie - dążenie do jedności i świętowanie rozłamu kłóci się ze sobą.

Jest sporo świąt chrześcijańskich, które możemy (i być może powinniśmy) świętować wspólnie - natomiast w przypadku rozłamu po prostu nie ma czego świętować. A już świętowanie rozłamu pod hasłami ekumenizmu, to kompletne nieuporządkowanie.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt lis 04, 2016 8:56
Zobacz profil WWW
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Coroner napisał(a):
Helenko
I wlasnie przedstawiciel tej grupy się odezwał. Nie liczyłem ze tak szybko.

Szybko - w godzinę po moim wpisie. :badgrin: ......a po starannej analizie wpisów innych userów nie wyciagnąłeś jeszcze wniosku Alus jest zwolenniczka eutanazji??


Pt lis 04, 2016 9:08
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Czyli SWIi w Deklaracji o Ekumenizmie sie ... myli piszac o falszywym irenizmie.
Marek wie, ze irenizm jest falszywy. Moze masz wlasna definicje?


Pt lis 04, 2016 9:09

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Kael napisał(a):
Czyli SWIi w Deklaracji o Ekumenizmie sie ... myli piszac o falszywym irenizmie.
Marek wie, ze irenizm jest falszywy. Moze masz wlasna definicje?


Co do definicji: (za http://www.definicja.org/Objasnienie-je ... renizm.php )"
IRENIZM kierunek wteologii chrześc. dążący do zgody między wyznaniami za cenę wzajemnych ustępstw.

Co do Soboru Watykańskiego II - nie,Deklaracja o Ekumenizmie się nie myli - natomiast To co wyinterpretowałaś z zawartej w niej nauki dalekie jest od tego, co zostało tam napisane.

Sobór pisząc, że Nic nie jest tak obce ekumenizmowi, jak fałszywy irenizm nie sugeruje, że istnieje jakiś "nie-fałszywy" irenizm, tylko podkreśla fałszywość postawy określanej tym mianem.

Święta Kongregacja Nauki Wiary: wyjaśnia"
«Należy do tego dodać kilka słów na temat ekumenizmu. Stolica Święta rzeczywiście pochwala tych, którzy w duchu soborowego Dekretu o ekumenizmie podejmują inicjatywy zmierzające do rozwijania miłości wobec braci odłączonych i do przybliżenia ich do Kościoła; ubolewa jednak z tego powodu, że są również tacy, którzy - interpretując na własną rękę dekret soborowy - popierają działalność ekumeniczną, obrażającą jedność wiary i Kościoła oraz propagują niebezpieczny irenizm i indyferentyzm całkowicie obcy duchowi Soboru
Więcej po polsku http://www.vatican.va/roman_curia/congr ... la_pl.html

Jan Paweł II encyklika Ut unum Sint
«Nie chodzi tu o modyfikacje depozytu wiary, o zmianę znaczenia dogmatów, o usunięcie z nich istotnych słów, o dostosowanie prawdy do upodobań epoki, o wymazanie niektórych artykułów Credo pod fałszywym pretekstem, że nie są one już dzisiaj zrozumiałe. Jedność jakiej pragnie Bóg, może się urzeczywistnić tylko dzięki powszechnej wierności wobec całej wiary objawionej. Kompromis w sprawach wiary sprzeciwia się Bogu, który jest Prawdą. W Ciele Chrystusa, który jest drogą, prawdą i życiem (por. J 14,6), któż mógłby uważać, że dopuszczalne jest pojednanie osiągnięte kosztem prawdy?»
(...)
Tak więc bycie razem, które zdradzałoby prawdę, byłoby sprzeczne z naturą Boga,który obdarza swoją jednością oraz potrzebą prawdy, zakorzenioną głęboko w głębi każdego ludzkiego serca»
(...)
«Oczywiście pełna jedność będzie musiała opierać się na przyjęciu całej prawdy... Należy zatem absolutnie unikać wszelkich form redukcjonizmu albo łatwych uzgodnień»


Encyklikę znajdziesz tu http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... num_1.html

Teraz rozumiesz?

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Pt lis 04, 2016 9:30
Zobacz profil WWW
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
chwat napisał(a):
equuleuss napisał(a):
Andrzej67 napisał(a):
Własnie. Doskonale wiesz dlaczego Kościoły obu tradycji, po 50 latach wspólnej drogi pojednania, wspólnie świętują upamiętnienie Reformacji.


Kościół Katolicki świętuje upamiętnienie Reformacji. Zaiste, strategia Szatana jest przebiegła. Tylko on potrafi tak mieszać i zaciemniać umysły. Być może otworzy nawet szampana.

Czy jedynym dowodem tego świętowania, jest wypowiedź @Andrzeja, czy jest jeszcze coś?

Jest wywiad :)
http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-sw ... ywiad.html


Pt lis 04, 2016 11:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Jest sporo tego typu wywiadów.

Ale ani w tym, ani w innych, nie spotkałem się ze strony KK ze zwrotem ŚWIĘTOWANIE.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt lis 04, 2016 11:15
Zobacz profil
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
Alus napisał(a):
Powtórzę - Kościół prawosławny przez wieki miał takie samo zdanie o KK, co Ty wypisujesz o protestantyzmie.


Alus, ale jakie to ma znaczenie że Cerkiew ma takie a nie inne zdanie o KRK? Kościół Prawosławny to z kolei schizmatycy, także odłączeni od KRK, bliżej im do KRK niż Protestanci, ale jednak nadal nie przyjmujący niektórych dogmatów katolickich jak Wniębowzięcie Maryi i Niepokalane Poczęcie, odrzucają istnienie czyśća, odpusty, grzech pierworodny. Protestantyzm to herezja, Luter to heretyk i nie trzeba bać się prawdy. Dość politycznej poprawności bo to jest szkodliwą rzeczą, przede wszystkim dla tych wszystkich ludzi odłączonych od KRK i mających wrażenie że wszystko jest ok.

Cytuj:
Obserwując obchody jubileuszu Reformacji w Szwecji z udziałem papieża Franciszka, uderzyło mnie jak podzielony Kościół Chrystusowy dramatycznie bardzo wzajem sie oddalił :( ....a chodzi mi konkretnie o panią abp żyjąca w lesbijskim związku....


To znaczy? Co w związku z panią abp żyjącą z kobietą? Masz na myśli iż KRK nie akceptuje takich związków?

Ja widzisz jestem facetem żyjącym w ciele kobiety, wysoki, androgyniczny. Ale nie mogę poślubić kobiety przed Bogiem. W takim razie jakie to byłoby dobro dla kobiety aby umieścić ją w takim związku? I być odpowiedzialnym za jej duszę?

chwat napisał(a):
Jest sporo tego typu wywiadów.

Ale ani w tym, ani w innych, nie spotkałem się ze strony KK ze zwrotem ŚWIĘTOWANIE.


Powiedzmy upamiętnienie. Tak czy inaczej jest to dziwaczna rzecz. Upamiętnienie czegoś co nigdy nie powinno mieć miejsca. Upamiętnienie poważnego błędu człowieka, odpowedzialnego za tak dotkliwy rozłam Kościoła.


Pt lis 04, 2016 11:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
equuleuss napisał(a):
chwat napisał(a):
Jest sporo tego typu wywiadów.

Ale ani w tym, ani w innych, nie spotkałem się ze strony KK ze zwrotem ŚWIĘTOWANIE.


Powiedzmy upamiętnienie. Tak czy inaczej jest to dziwaczna rzecz. Upamiętnienie czegoś co nigdy nie powinno mieć miejsca. Upamiętnienie poważnego błędu człowieka, odpowedzialnego za tak dotkliwy rozłam Kościoła.

Nie wydaje mi się, żeby doszło do upamiętnienia, w sensie uznania różnic i podziałów. Obecność papieża na obchodach, była nie tyle upamiętnieniem, a tym bardziej nie świętowaniem rozłamu - co było by zaakceptowaniem herezji - co potrzebą łączenia tego, co jednością być powinno, a niestety nie jest. Na pierwszym planie jest relacja Bóg - człowiek, a nie relacja instytucja - instytucja, tym bardziej nie w kontekście wynikającym z jej podziału.

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pt lis 04, 2016 12:55
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Historia określenia "Ojciec Święty"
W praktyce jednak upamiętniać można to, co złe i to, co dobre. Tu nie ma problemu. Akceptacja faktu, że ktoś ma odmienny pogląd (gdy jest w tym szczery) również nie jest niczym złym. Dokumenty soborowe podkreślają wartość dążenia do prawdy.

Pamiętajmy, że grzech popełnia się tylko świadomie. Inaczej się nie da.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pt lis 04, 2016 13:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 165 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL