Wątek wydzielony stąd - rozalka.

Pierwsze spostrzeżenia - powitanie na lotnisku:

1. Fajne było to "Czołem, żołnierze" - mała łamigłówka lingwistyczna dla człowieka nie znającego języka

2. Papież nie pocałował ziemii.
Niektórzy mogą być zawieszeni - mnie wydaje, że to dobrze. Nie we wszystkim naśladuje Jana Pawła II (bo akurat w Polsce to naśladowanie papieża Polaka mogłoby różnie zostać odebrane).

3. Kreatorem mody nie jestem... Ale kto wybrał strój dla pani prezydentowej Kaczyńskiej Tragedia...

4. Co do powitania prezydenta Kaczyńskiego:
a) Kilka razy w tekście padło sformułowanie "Wasza Świątobliwość". Co ciekawe, prezydent co raz to inaczej je wymawiał: niestety, najczęściej "Wasza Świętobliwość"... Jednak, o ile wiem, prawidłowo wymawia się "Wasza Świątobliwość" (zresztą, tak też chyba raz to wymówił).
b) Prezydent powitał "Biskupa Rzyma"... Wyraźnie tak właśnie wymówił te słowa

5. Taka niby mała rzecz, a ważna.
Otóż chyba wszyscy w Polsce za bardzo przyzwyczaili się do tego, że papieżem jest Polak. Bo jakoś nikt nie wpadł na to, aby na bieżąco tłumaczyć papieżowi tekst powitania prezydenta - przecież papież języka polskiego nie zna (o czym wprost wypowiedział się w Gościu Niedzielnym kard. Glemp - uczy się czytać, ale rozumie niewiele). A przecież mógł ktoś na bieżąco tłumaczyć powitanie - na włoski czy niemiecki.[/url]

Z tego co wiem, to kobieta na spotkaniu z papieżem MUSI mieć takowe nakrycie głowy

Nie chodzi mi o samo nakrycie głowy.

O całokształt jej wyglądu. Naprawdę - podobierane to beznadziejnie.

ToMu & Polk

a jo_tka prosiła:
"Czym dla Ciebie jest - czego po niej oczekujesz - co Ci przyniosła?
Podziel się swoim komentarzem, uwagami, świadectwem."

Kapelusz prezydentowej i trudności wymowy bliźniaka mieszczą się pojęciu "komentarza" i "uwagi". Ale czy o takie prosiła jo_tka ?

No cóż ludzie dają różne "świadectwa" ...

Ojoj, gdyby chodzilo o paskudnych liberalow, a nie o Pana Prezydenta, to pewnie nic bys nie powiedzial.
ToMu podzielil sie swoimi wrazeniami, z przywitania papieza - temat stricte zwiazany z sama pielgrzymka.

Stasiu - chyba już tego się nauczyłeś, że krytycznie podchodzę do wszystkiego, co moim zdaniem jest niedopracowane.

Uważam, że Kaczyński wypadł przeciętnie, zachował się jak formalista, żadnego gestu sympatii w stronę papieża. Nie mówiąc o śmiesznych błędach - podałem wyżej - w jego wypowiedziach. I o wyglądzie jego żony.

Temat został wydzielony - i bardzo dobrze. Po powrocie z Krakowa pewnie będę miał conieco innych spostrzeżeń. Stasiu - jeśli zamierzasz krytykować subiektywne spostrzeżenia innych - to sobie odpuść, i śledź tylko temat z którego ten został wydzielony.

Pierwsze spostrzeżenia querra po wpisie Tomu:
Yay, jak Ty sie wszystkeigo czepiasz, jak Ty analizujesz każdy szczegół, każdy gest, każdy krok


Ja uważam, że w przypadku pani prezydentowej, nawet najlepsi stylisci niewiele by pomogli
Ewentualnie kompleksowa operacja plastyczna mogłaby coś zdziałać

Ale makijarz to ona mogłaby jakiś nosić, zwłaszcza z taką urodą! A ona z tego co wiem i obserweują, prawie w ogóle się nie maluje, co w przypadku jej urody jest niedopuszczalne!

[...]


Nie popełnił błędu. Obie formy są dopuszczalne. "Świętobliwość" rzadziej sotsowana, aczkolwiek poprawna.


Tomu, dlaczego sę tak bardzo skupiasz na tych wszystkich detalach i niuansach?
Czy to naprawdę takie ważne, czy ziemię ucałował, w którą stronę mu kieckę (czy jak to sie tam nazywa togę? ) podwinęło itp?






pozdrawiam,
michał

[...] - queer, życzę sobie nie ogladać wątków homoseksualnych w każdym temacie, mimo wszystko mam nadzieję, ze poza tym że jesteś homoseksualistą jesteś również człowiekiem i potrafisz ten temat ominąć. Chyba oczywiście, że to po to, aby przyprawić forumowiczów o odruch wymiotny. W każdym razie od tej chwili posty zahaczające o wątek homoseksualizmu w innyc tematach niż ściśle tego dotyczące będą usuwane w całości. - jo_tka

O rany. Prezydent miał po prostu tremę, a prezydentowa wcale nie wyglądała mniej elegancko niż królowa angielska

Pierwsze wrażenie
za dużo pilityków

A co do stroju Pierwszej Damy
nie zachwycił
Prezydent-moim zdaniem bardzo sztywny

Papież -onieśmieliny tym całym szumem i ludżmi

Mam oczy, widzę i piszę to, co zauważyłem. Tylko tyle.


Zaraz, mówimy o dwóch różnych rzeczach.
Ja napisałem o stroju, w którym p. Kaczyńska się pojawiła - a Ty o urodzie.


A, to nie wiedziałem


Cóż - taki już jestem


O ziemi napisałem tylko tyle, że - w przeciwieństwie do Jana Pawła II - nie pocałował. Nie oceniam - czy zrobił dobrze, czy źle.

Natomiast fakt, że nikt nie wpadł na pomysł aby gościowi tłumaczyć słowa powitania, do niego zresztą skierowane, tłumaczyć - uważam za spore niedociągnięcie.

Zgadzam się ze Papieżowi powinno być tłumaczone co mówi prezydent, ale już po ptokoach:). W gruncie rzeczy dziś na mszy też mu nie tłumaczyli:( Ale podoba mi się że Benedykt się stara i chce jak najwięcej mówić po polsku

A co do stroju prezydentowej - nie szata zdobi człowieka. Ja mam przynajmniej takie wrażenie, że Państwo Kaczyńscy lepiej się prezentują niż Państwo Kwaśniewscy, pomijając już to, że były prezydent był ateistą. Są wg mnie bardziej naturalni

Przyjechał Jozef Ratzinger, a u mnie w okolicznych oknach wiszą plakaty z Karolem Wojtyłą . To moje spostrzeżenie.

Ja mam w oknie powieszone i Benedykta i Jana Pawła okob siebie. Tak symbolicznie. Jan Paweł II mimo, że odszedł do domu ojca jest teraz z nami i wspiera swojego następcę.

Swoją drogą też zauważyłam, że Papieżowi nikt nie tłumaczy przemówień. Skoro słowo jest skierowane do niego, to powinien rozumieć, co np. karg Glemp do niego mówi. Szkoda, że nikt o tym nie pomyślał...

Coż, u mnie Wojtyłowe wisza samotnie w kilku miejscach .

Może Ci ludzie są poprostu nie na czasie i ciągle myślą, że Papieżem jest Jan Paweł II