|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
damien
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 8:17 Posty: 2
|
dajcie mu spokoj
Uwarzam ze postac Jana Pawla II jest publicznie zbyt czesto eksploatowana i nie ma to nic wspolnego z tzw gloszeniem wiary. Problem polega na tym ze tak naprawde wielu z nas zbyt czesto daje swiadectwo wiary czynami a tylko slowami. Podobnie ma sie z papiezem, tylko sie o nim mowi a nie podaza jego sladami. STOP eksploatacji postaci papieza Polaka.
|
So wrz 09, 2006 10:21 |
|
|
|
|
sysara
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 1:00 Posty: 175
|
Chyba nie powinieneś pisać:
"Zamilczcie"
tylko
"Do roboty!"
|
So wrz 09, 2006 14:13 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Chyba, że chodzi mu tylko o zamilknięcie - a nie o przejście od słów do czynów.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N wrz 10, 2006 8:41 |
|
|
|
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Dobrze, że chociaż słowami...
A eksploatacja (paskudne słowo) kojarzy mi się bardziej ze stawianiem kolejnych pomników i kupowaniem obrazków z wizerunkiem Papieża, co nie jest niczym złym dopóki nie jest jedynym hołdem oddawanym Papieżowi.
Może wystarczyłoby kupić jeden obrazek, najlepiej z modlitwą o beatyfikację, a do tego teksty homilii i przemówień. Zresztą wielu z nas ma napewno jakieś w domu. Kiedy ja zabrałam się za przeglądanie domowej "biblioteki" ( oczywiście, że dopiero w kwietniu 2005, ale lepiej późno niż wcale) okazało się, że mam tego całkiem sporo. Więc zebrałam wszystko w jadnym miejscu i czytam w miarę możliwości. I odnajduję fantastyczne wskazówki, które przydają się w codziennym życiu.
Polecam gorąco
|
N wrz 10, 2006 18:23 |
|
|
pizmak
Dołączył(a): So paź 07, 2006 21:29 Posty: 103
|
Nie wszyscy ludzie sa super pobozni... to okrutne ale na smierci papieza mozna duzo zarobic...
pomniki, obrazy plakaty i mnostwo innych bajerow !
|
N paź 08, 2006 1:02 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: dajcie mu spokoj
damien napisał(a): Uwarzam ze postac Jana Pawla II jest publicznie zbyt czesto eksploatowana i nie ma to nic wspolnego z tzw gloszeniem wiary. Problem polega na tym ze tak naprawde wielu z nas zbyt czesto daje swiadectwo wiary czynami a tylko slowami. Podobnie ma sie z papiezem, tylko sie o nim mowi a nie podaza jego sladami. STOP eksploatacji postaci papieza Polaka.
A ja wcale nie uważam że jest za dużo o Janie Pawle II ,wręcz przeciwnie im bliżej beatyfikacji i wyniesienia na ołtarze, tego wielkiego Polaka, to
zewsząd podnoszą się głosy sprzeciwu i oburzenia.
Ale my Polacy mamy mówić nieustannie i przypominać sobie postać i słowa Jana Pawła II , bo to on papież Polak jest naszym jedynym dobrem wspólnym które to pokolenie widziało i pamięta, nie mamy czego się wstydzić. I wierzący i ateista ma to wspólne wspomnienie ,powtarzam wspólne i jest to jedyna nić łącząca wszystkich Polaków , wszystkich przez postać papieża z Kościołem Chrystusowym. Jednym dla pogłębienia wiary ,drugim może być jedyną szansą do powrotu do Boga, i tej szansy nie mamy prawa nikomu odbierać.
Dla mnie Jan Paweł II ,jak i dla wielu Polaków,
to wspomnienie dobra miłości i pojednania w imię Boga dlatego warto tą postać "eksploatować" bo jest dla wielu jak, rekolekcyjny wyrzut sumienia, boli - ale może coś zmieni.
|
N paź 08, 2006 11:57 |
|
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Body byłoby dobrze, gdyby postać JPII była jak rekolekcyjny wyrzut sumienia, ale chyba niestety tak nie jest.
Jak na razie chodzi o to, żeby więcej robić niż mówić, zamiast stawiać kolejne pomniki, i nadawać Jego imię kolejnym budynkom, tworzyć żywe dzieła, które będę żywym wspomnieniem Jana Pawła II.
Generalnie, powtarzam, mniej mówić, a więcej robić.
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
N paź 08, 2006 14:00 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Kropka napisał(a): Body byłoby dobrze, gdyby postać JPII była jak rekolekcyjny wyrzut sumienia, ale chyba niestety tak nie jest.
Jak na razie chodzi o to, żeby więcej robić niż mówić, zamiast stawiać kolejne pomniki, i nadawać Jego imię kolejnym budynkom, tworzyć żywe dzieła, które będę żywym wspomnieniem Jana Pawła II. Generalnie, powtarzam, mniej mówić, a więcej robić.
Masz rację że trzeba coś robić ale najwięcej możemy zrobić w swojej duszy , każdy z osobna ,poruszyć sumienie, zastanowić się co jest w nas do zmiany i to się dzieje tego co dobre w nas nie widać. Czy wiesz ilu moich znajomych było w tamte dni w Rzymie, jak mówił mi jeden żeby nie śmierć papieża to już by nigdy nie był u spowiedzi, a tak powrócił po dziesięciu latach do Kościoła. Bardzo mnie zastanawia dlaczego w raz z pogrzebem papieża , niektórzy pragną, pochować swoją wiarę i przynależność narodową.
A może właśnie przyszedł czas by przyznać się do papieża do Kościoła i nie bać się o tym mówić. każdy chwali Boga jak umie, jeżeli ktoś utożsamia Kościół ,Boga i swoją może niedoskonałą wiarę sztandarami i pomnikami to co w tym złego ? Prawda jest taka "nowoczesna" Europa i jej moda czeka z utęsknieniem aż zapomnimy o Polsce , Janie Pawle II o tożsamości narodowej , a w konsekwencji o Bogu. Nie dajmy sobie wyrwać tego co jest nam tak ważne. Nie bądźmy egoistami, co po nas zostanie, jeśli my ci co to wszystko widzieliśmy dziś już wydajemy takie niechętne świadectwa i każemy zatrzymać pamięć i wspomnienia....
Nie tylko chodzi o JPII ,być wierzącym to takie nie modne w dzisiejszym świecie. Nie wszyscy mogą zginąć za wiarę, ale mogą publicznie przyznać się do Boga, Kościoła , a tu w kraju nad Wisła to właśnie wiara i Kościół będzie utożsamiana z Janem Pawłem II i wielu walcząc z Kościołem i z Bogiem zacznie od pomników Polaka papieża i pamięci o nim.
|
N paź 08, 2006 15:29 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|