Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So cze 15, 2024 21:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7412 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 491, 492, 493, 494, 495  Następna strona
 Wzajemne uwagi - między użytkownikami 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 304
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Jerzy_67 napisał(a):
(...)To i zmartwychwstanie Jezusa negujesz?! Szok!
(...)


Nie mam zadnego dowodu, ani powodu, aby Zmartwychwstanie Jezusa uznac za prawde.
Mam za to 100% pewnosci i nieskonczona liczbe powodow co do Chrystusa, ze JEST Synem Bozym i ze nigdy nie umarl.
Cytuj:
(...)
Doprawdy, szkoda czasu i nie chcę, abyś produkowała te herezje za herezjami... Opamiętaj się, póki czas!!


A ja, w przeciwienstwie do ciebie, zarezerwowalam sobie czas , aby pokonac cie logicznymi argumentami.
No i chyba juz mi sie udalo... :-D


Wt maja 21, 2024 18:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 746
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
viona napisał(a):
Nie mam zadnego dowodu, ani powodu, aby Zmartwychwstanie Jezusa uznac za prawde.
Całe szczęście, że apostołowie, uczniowie i wszyscy ci, którzy Mu towarzyszyli mieli taki dowód i przedstawili nam to w Biblii. Ja im wierzę.
A Jezus powiedział: Błogosławieni ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
1 Kor 15.13-14 Jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara.

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


Wt maja 21, 2024 20:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2163
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Idący napisał(a):
Całe szczęście, że apostołowie, uczniowie i wszyscy ci, którzy Mu towarzyszyli mieli taki dowód i przedstawili nam to w Biblii. Ja im wierzę.
A Jezus powiedział: Błogosławieni ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
1 Kor 15.13-14 Jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara.
Dodam do cytatu ciąg dalszy:
    1Kor 15,15-17 PAU
    (15) Jeśli umarli nie zmartwychwstają, to świadczymy przeciw Bogu, że wskrzesił Chrystusa, którego nie wskrzesił. I wtedy jesteśmy fałszywymi świadkami.
    (16) Jeśli więc umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie zmartwychwstał,
    (17) a jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, to na nic wasza wiara i nadal jesteście w grzechach.

Zaznaczyłem słowa o pozostawaniu w grzechach, aby viona zobaczyła swój stan!...
Jednak wątpię, żeby ją to obchodziło, co Paweł napisał, bo wszak go nie akceptuje (poza tymi wyjątkami, gdy do jej gnostycko-niuejdżowej "wiary" pasują jej jego słowa), a też ma inne podejście do grzechu, więc na nic nasze tu pisanie... :(

TRAGEDIA!!! :-X
Tak określam wypowiedź viony:
    "Nie mam zadnego dowodu, ani powodu, aby Zmartwychwstanie Jezusa uznac za prawde.
    Mam za to 100% pewnosci i nieskonczona liczbe powodow co do Chrystusa, ze JEST Synem Bozym i ze nigdy nie umarl."

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Śr maja 22, 2024 5:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1674
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Idący napisał(a):
1 Kor 15.13-14 Jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie zmartwychwstał. A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara.

Jerzy_67 napisał(a):
Dodam do cytatu ciąg dalszy:
    1Kor 15,15-17 PAU
    (15) Jeśli umarli nie zmartwychwstają, to świadczymy przeciw Bogu, że wskrzesił Chrystusa, którego nie wskrzesił. I wtedy jesteśmy fałszywymi świadkami.
    (16) Jeśli więc umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie zmartwychwstał,
    (17) a jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, to na nic wasza wiara i nadal jesteście w grzechach.

Chłopaki, strach was obleciał? Pisałem, wierzy, bo się boisz. Człowiek świadomy, to człowiek, w którym strach nie mieszka. Ma on inne spojrzenie. Zmartwychwstał – jestem szczęśliwy, nie zmartwychwstał – też jestem szczęśliwy.
Ten, który wierzy, przeszyty jest strachem, a jeśli … to moja wiata jest nadaremna, a jeśli ... to jestem fałszywym, a jeśli ... to nie zmartwychwstanę, a jeśli ... to jestem w grobie, a jeśli ... to mam w sobie grzech, ...
Spróbujcie pobudzić świadomość, ona nie jest na zewnątrz, w księgach, figurach, budowlach, ona jest w was.


Śr maja 22, 2024 9:23
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 05, 2015 19:48
Posty: 427
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Odniosłem wrażenie, że większość wątków, w których dyskusje zaczęły przekraczać kolejne strony w krótkich przedziałach czasowym, to takie wycinki wątków można zacząć zaliczać do działu wzajemnych uwag między użytkownikami.

Staram się od takich wątków odcinać, nie brać w nich udziału. Nie potrzebuję kolejnej wewnętrznej wojny.
Są o wiele ważniejsze rzeczy w codziennym życiu.

Przytaczając słowa jednego z profesorów: jeśli nie potrafi się umiejętnie przekonać adwersarza swego do swoich przekonań, to może oznaczać, że prawdopodobnie dany światopogląd może nie być spójny, bądź może zawierać błędy.


Śr maja 22, 2024 10:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 746
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
ga1robe napisał(a):
Przytaczając słowa jednego z profesorów: jeśli nie potrafi się umiejętnie przekonać adwersarza swego do swoich przekonań, to może oznaczać, że prawdopodobnie dany światopogląd może nie być spójny, bądź może zawierać błędy.

Bez sensu. Dar przekonywania najczęściej nie zależy od spójności światopoglądu, ale od umiejętności przekazywania go. (Miałem kiedyś profesora (prof. Latek), który miał wspaniałą wiedzę, ale zupełnie nie potrafił jej przekazywać.
Ale jest problem w tym, że ktoś kogoś chce (usilnie) przekonać do swoich racji. Czy dialog polega na przekonywaniu do nich? Ja nie chce nikogo przekonywać. Wystarczy mi możliwość wyrażenia własnych poglądów. A także poznawania czyichś. Widzę jeszcze jedną zaletę w dyskusji z kimś, kto ma inne poglądy. Jest nią pogłębianie własnej świadomości. Konieczność konfrontacji z jakąś tezą zmusza do pogłębienia wiedzy. Do odszukania jakiego fragmentu w Biblii. Wtedy albo weryfikuję swoje zrozumienie, albo umacniam się w tym, co przyjąłem wcześniej i co prezentuję.
Generalnie przekonywanie kogoś jest konfrontacją, jakąś walką. Stawianiem kogoś po drugiej stronie barykady. A ja uważam, że wszyscy chrześcijanie dążą do jednego, tego samego, celu. I zamiast się spierać, należy się wspierać.

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


Śr maja 22, 2024 14:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1573
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
viona napisał(a):
Mam za to 100% pewnosci i nieskonczona liczbe powodow co do Chrystusa, ze JEST Synem Bozym i ze nigdy nie umarl.

Skąd ta pewność? Z siebie samej, taki rodzaj pewności i powodów coś w deseń bo tak i już?
viona napisał(a):
A ja, w przeciwienstwie do ciebie, zarezerwowalam sobie czas , aby pokonac cie logicznymi argumentami.

Logiczny argument w stylu "bo mam taki czujnik i wyłapuje z Biblii Słowo Boże"?

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Cz maja 23, 2024 12:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2608
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
viona napisał(a):
Nie mam zadnego dowodu, ani powodu, aby Zmartwychwstanie Jezusa uznac za prawde.
Mam za to 100% pewnosci i nieskonczona liczbe powodow co do Chrystusa, ze JEST Synem Bozym i ze nigdy nie umarl.

... :-D

Jestem ciekawa, masz nieskończoną liczbę "powodów" Cóż to za powody?


Cz maja 23, 2024 14:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 304
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
mareta napisał(a):
viona napisał(a):
Nie mam zadnego dowodu, ani powodu, aby Zmartwychwstanie Jezusa uznac za prawde.
Mam za to 100% pewnosci i nieskonczona liczbe powodow co do Chrystusa, ze JEST Synem Bozym i ze nigdy nie umarl.

... :-D

Jestem ciekawa, masz nieskończoną liczbę "powodów" Cóż to za powody?


Mareta, ZYCIE jest odpowiedzia na twoje pytanie.
Zycie, ktore nie ma poczatku ani konca, dostarcza nieograniczonej ilosci potwierdzen w manifestacjach cudow, ktore kazdy z nas ma przywilej obserwowac i doswiadczac od chwili zaistnienia w ciele(poczecia), az do ostatniego oddechu w chwili smierci ciala.
Kazdy centymetr naszej materialnej rzeczywistosci- wzdluz, wszerz,w gore i w dol- pelen jest cudow, ktorych przyczyna jest ZYCIE...a najwiekszym cudem jest to COS w tobie, co umozliwia ci doswiadczenie siebie samej i wszystkiego, co wokol ciebie...z narodzinami i smiercia ciala wlacznie.

Ksztalty, barwy i zapachy kwiatow...dzwieki muzyki, spiew ptakow..milosc psa...bol zeba i bol rodzenia...smutek, radosc...potega zywiolow...slonce...przemijanie...pory roku...

Zastanawialas sie kiedys nad tym, co to takiego w tobie JEST, co umozliwia ci percepcje i interpretacje tych cudow oraz uswiadomienie sobie, ze to ty JESTES obserwatorem tego wszystkiego...?

To sa moje powody, dla ktorych odrzucam to co nieistotne,np. etykietki( imie, nazwisko, tozsamosc narodowa, status spoleczny, tytuly naukowe, przynaleznosc wyznaniowa...), ktore przyklejono do "naczynia", w ktorym zaistnialam...odrzucam program, ktory zainstalowano w moim mozgu...odrzucam normy spoleczne, ktore probuja odebrac mi godnosc i wolnosc dziecka bozego...


Cytuj:
Saqura napisala:
Skąd ta pewność? Z siebie samej, taki rodzaj pewności i powodów coś w deseń bo tak i już?


Ta pewnosc pojawia sie wraz z objawieniem, ktore daje Ojciec.
To taki impuls, ktory sprawia, ze nagle wszystko staje sie jasne i logiczne...znajduja sie odpowiedzi na pytania, ktorych nikt nie potrafil udzielic...znikaja watpliwosci i strach, a na ich miejscu pojawia sie radosc zycia... wybaczenie..."pokoj, ktory przewyzsza kazda mysl"...

No i "wyrastaja czujniki", umozliwiajace rozpoznawanie tego co prawdziwe i tego co jest fikcja, powstajaca w rezultacie dzialan bladzacego w klamstwie swiata ("grzesznikow").

"Deseń bo tak i już" jest cecha fanatyzmow religijnych i wszystkich innych fanatyzmow, ktore oblepily ludzkie "naczynia" w tak twarda skorupe, ze dotarcie "swiatla prawdy" do wnetrza bywa prawdziwym wyzwaniem dla niosacych to "swiatlo".

Imie "Jezus" jest etykietka na ludzkim "naczyniu", ktore rozpadlo sie, gdy ZYCIE opuscilo to "naczynie"...W pamieci ludzi zachowala sie etykietka, z ktorej stworzono kult jednostki.

Chrystus natomiast JEST zyciem, ktore bylo zanim byl Jezus, ktore JEST i zawsze bedzie.
Chrystus JEST prawda, ktora swieci w duchowych ciemnosciach.
Chrystus JEST droga, ktora prowadzi spowrotem do Domu Ojca.

Chrystus, jako Slowo, ktore JEST Bogiem, nie ma imienia. To duch Boga, ktory przenika wszystko co istnieje w prawdzie.
Przez krotki czas Slowo stalo sie cialem, aby wyprowadzic nas z bledu ego, ktore zaistnialo jako skutek klamstwa (diabla), ze strachu przed smiercia.
Ego do dzis boi sie panicznie smierci.
Czlowiek, ktory nie wie kim JEST, mysli, ze jest tym, co podlega smierci (tylko ego jej podlega), robiac wszystko, zeby zachowac swoja egzystencje. Dla takiego kogos zapisano w Biblii nastepujace slowa prawdy:

« 24 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. 25 Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?

Luk. 9: 24-25


Cz maja 23, 2024 18:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1573
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
viona- przychodzisz na forum chrześcijańskie i próbujesz dyskutować o własnej "prawdzie" cytatami z Biblii, które do niej pasują jednocześnie odrzucając wszystkie inne(cytaty) i liczysz że ktokolwiek przyjmie to ze zrozumieniem?
Patrz jak to wygląda, podajesz cytat z Łukasza(cytujący Słowa Chrystusa), a odrzucasz słowa tego samego Chrystusa które Łukasz podaje dosłownie dwie linijki wcześniej "I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie»."Łk.9-22?
Do tego wszystkiego to Ty jesteś w posiadaniu wszystkich powodów i pewności, że zmartwychwstania Jezusa nie było, bo akurat jesteś po objawieniu otrzymanym od Ojca i "wyrosły Ci czujniki" objawiające co jest prawdziwe, a co fikcyjne.
Nieźle, prawda? ;)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pt maja 24, 2024 7:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2163
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
Saqura - dziękuję Ci za wnikliwe czytanie i za trafne odpowiadanie na pisanki viony.
Gdy się tak na wyrywki traktuje Biblię: biorę to, bo mi pasuje, ale nie biorę tego obok, bo mi nie pasuje... to czy to nie jest jakiś rodzaj obłudy?... Ech... :(

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pt maja 24, 2024 7:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2847
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
viona napisał(a):
No i "wyrastaja czujniki", umozliwiajace rozpoznawanie tego co prawdziwe i tego co jest fikcja, powstajaca w rezultacie dzialan bladzacego w klamstwie swiata ("grzesznikow").

A te czujniki ludzie po prostu nazywają diabelskimi rogami. Niemal na każdym obrazie szatan jest namalowany z tymi czujnikami na głowie. I dokąd one go zaprowadziły?
Przeraża mnie tak totalne zarozumialstwo. Jest ono zaprzeczeniem wiary. Albo jeno wiarą we własna omnipotencję. A jest to szatańskim znamienia. Podobnie jak te wyrastające z głowy czujki=różki.


Pt maja 24, 2024 8:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 304
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
andej napisał(a):
viona napisał(a):
No i "wyrastaja czujniki", umozliwiajace rozpoznawanie tego co prawdziwe i tego co jest fikcja, powstajaca w rezultacie dzialan bladzacego w klamstwie swiata ("grzesznikow").

A te czujniki ludzie po prostu nazywają diabelskimi rogami.


No, nareszcie zauwazyles zwiazek moich "czujnikow" z rogami diabla z chrzescijanskich obrazkow.

Cytuj:
Niemal na każdym obrazie szatan jest namalowany z tymi czujnikami na głowie. I dokąd one go zaprowadziły?


Ja tego nie wiem. Z twojej wypowiedzi wynika, ze ty wiesz. A wiec powiedz, dokad moga zaprowadzic mnie moje "czujniki", kojarzace ci sie z rogami chrzescijanskiego diabla.
Mysle, ze masz na mysli ogniste pieklo, takie, o jakim opowiadano mi na lekcjach religii.

Cytuj:
Przeraża mnie tak totalne zarozumialstwo. Jest ono zaprzeczeniem wiary. Albo jeno wiarą we własna omnipotencję. A jest to szatańskim znamienia. Podobnie jak te wyrastające z głowy czujki=różki.


A ja -wyobraz sobie- zdobylam sie kiedys na odwage i spojrzalam chrzescijanskiemu diablu prosto w jego slepia...i wiesz, co sie wtedy stalo...? Diabel rozplynal sie w powietrzu i wiecej sie nie pokazal.
Teraz tak sobie mysle, ze diablisko wymieklo na widok moich "czujnikow" :-D


Pt maja 24, 2024 11:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2847
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
viona napisał(a):
Cytuj:
Niemal na każdym obrazie szatan jest namalowany z tymi czujnikami na głowie. I dokąd one go zaprowadziły?

Ja tego nie wiem. Z twojej wypowiedzi wynika, ze ty wiesz.

Gdybym wiedział, to bym nie zadawał pytania.

viona napisał(a):
A wiec powiedz, dokad moga zaprowadzic mnie moje "czujniki", kojarzace ci sie z rogami chrzescijanskiego diabla.

Nie ma chrześcijańskiego diabła. Jest tylko antychrześcijański. Sprzeciwiający się Bogu.

viona napisał(a):
A wiec powiedz, dokad moga zaprowadzic mnie moje "czujniki", kojarzace ci sie z rogami chrzescijanskiego diabla.
Mysle, ze masz na mysli ogniste pieklo, takie, o jakim opowiadano mi na lekcjach religii.

Myślę, że rzeczywiście wierzysz w ten dziecinny obraz piekła. Zatrzymałaś w sobie ten obraz. I wszystko prowadzi Cię do tego obrazu. Któremu się sprzeciwiasz, ale jak ćma do ognia wciąż dążysz do niego. Krążysz wokół tego obrazu. Zapominając, że żadne oko nie słyszało, ani żadne ucho nie słyszało.

viona napisał(a):
A ja -wyobraz sobie- zdobylam sie kiedys na odwage i spojrzalam chrzescijanskiemu diablu prosto w jego slepia...i wiesz, co sie wtedy stalo...? Diabel rozplynal sie w powietrzu i wiecej sie nie pokazal.
Teraz tak sobie mysle, ze diablisko wymieklo na widok moich "czujnikow"

Nie tyle rozpłynął się, ale zmanipulował. Zło nazwał dobrem, a dobro złem. Wszedł w Ciebie i opanował. Nakazał opatrznie odczytywać Słowa.
Wchłonęłaś go i dlatego go nie widzisz. Patrzysz jego oczyma. Przynajmniej taki wniosek można wysnuć z tego, co głosisz. Te różkoczułki prowadzą dokładnie tam, gdzie on tego chce.
Ale jeszcze możesz zawrócić. Dopóki nie przekroczysz progu przepaści.


Pt maja 24, 2024 12:20
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 304
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami
andej napisał(a):

Nie ma chrześcijańskiego diabła. Jest tylko antychrześcijański. Sprzeciwiający się Bogu.


"Antychrzescijanskiego diabla, sprzeciwiajacego sie Bogu" wykreowalo chrzescijanstwo.

Zydzi tez mieli swojego, ale ten zydowski wspolpracowal grzecznie z "Bogiem Izraela", jak czytamy w Ks. Hioba.

"Diabel", o ktorym mowi Syn Bozy faryzeuszom i uczonym w Pismie to ego ludzi wielkiej wiary, powstale na skutek dzialania klamstwa w ciemnosciach duchowych.

Tylko ludzkie ego zdolne jest do czynow opisanych w ST , w NT, w Koranie , w 2000-letniej historii chrzescijanstwa...i w ogole w historii swiata stworzonego przez egoistow (zbiorowe ego-system oparty na prawie, przez ktore poznaje sie "grzech").

Dlatego "wyszlam ze swiata" , podazajac droga, ktora pokazal mi Chrystus.

Diabel i strach z wielkimi oczami pozostaly w swiecie, aby dalej straszyc i...wierzyc, bo jak czytamy w Biblii "demony rowniez wierza i drza" :-D

Pozdrawiam cie w duchu i prawdzie :-D


Pt maja 24, 2024 13:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7412 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 491, 492, 493, 494, 495  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL