Ostatnio często widzę przypadki nekropostingu na forum. Jeden kolega potrafi spytać się usera, który ostatni raz udzielał się w roku 2012 o uzasadnienie swojej tezy. A wydaje mi się, że widywałem też odkopane wątki z roku 2007. Rozumiem, że czasem można odświeżyć stary wątek przez jakiś nowy przykład, jakieś aktualne wydarzenie lub przez komentarz nawet, który może być samodzielnym zaczynem nowej dyskusji. No ale nie przez pytanie do usera sprzed 5+ lat.

Ale to jest uwaga do moderacji?

Nie no, bo moderacja nie jest od wycinania bezsensownych postów...

A to nie jest czasem po prostu specyfika tego forum?

Na innych forach b. często panuje ZAKAZ odświeżania starych wątków. Zamiast tego jest obowiązek założenia nowego wątku na ten sam temat, być może z linkiem do starej dyskusji.

A na tym forum jest na odwrót. Ideał tego forum byłby taki: Jeden temat, jeden wątek. Tutaj wątki zduplikowane potrafią być zamykane z tym uzasadnieniem, że przecież mamy już wątek na ten sam temat.

https://communitybuilding.stackexchange ... ve-threads

Taka zasada wymusza nekroposting. Więc nie rzucajcie się na nekroposting może! Oczywiście można uważać, że pytanie do usera, którego ostatni post jest sprzed 5+ lat to bezsens. Ale wycinanie takich wątków czy walenie ostów IMHO doprowadzi do sytuacji, że userzy będą skonfudowani i jeszcze częściej niż dotąd będą się pojawiać wątki zduplikowane (które z kolei same mogą być samykane i osty za nie walone).

Uważam, że fakt, iż na tym forum zasady panują dokładnie odwrotne aniżeli zazwyczaj w Internecie, już jest czynnikiem konfudującym userów. Dlatego w tym punkcie zasady powinny być tak proste i łopatologicznie, jak to tylko możliwe (bo inaczej nikt ich nie zrozumie!). A więc błagam, przymknijcie oko na to, że ktoś zadał pytanie userowi sprzed 5+ lat. Zasad tym pytaniem zresztą nie złamał.

PS. Ja osobiście lubię tę specyfikę 1 wątek 1 temat. To panujący gdzie indziej kategoryczny zakaz nekropostingu wydaje mi się być głupi.

No to już, niestety uwagi do administracji.
Jako moderatorzy nie mamy w Regulaminie punktu wskazującego, że posty będące odpowiedziami czy pytaniami do usera nieistniejącego już u nas od kilku lat są zakazane i sprzeczne z Regulaminem.
W związku z tym brak podstaw do ich wycinania.

W sumie taka odpowiedź cieszy...

Na jednych forach (np. IT) lepiej zakładać nowe wątki, ponieważ odgrzebywanie starych tematów nic nie wnosi, bo są nieaktualne. Ale akurat teologia nie pędzi w takim tempie, aby wątki stawały się nieaktualne już po dwóch latach.

Gdyby ktoś zaczął częściej zadawać pytania nieobecnym użytkownikom, wtedy na pewno uprzejmie zwrócę mu uwagę na to, w którym miejscu znajduje się data postu.


Nie bardzo wiem, w czym rzecz, ale myślę, że staramy się dobrze moderować i to jest najważniejsze.

Mam pytanie do modów.
Czy istnieje na tym forum opcja ignora?

Już kiedyś pytałam. Nie istnieje a więc musisz uczyć się ignorowania widząc niepożądane wpisy .

Wyrażamy ubolewanie, że ani Wy, ani nikt inny nie ma dostępnej takiej opcji.

Mnie ta opcja jest już zbędna.

Zawsze można wkleić coś takiego w konsoli:

Teraz pozostaje jeszcze to zautomatyzować, żeby leciało przy każdym wyświetleniu strony.

Kolejny rajd P.Ż. w dziale Żyć Wiarą... Co jeden post to ataki na fałszywy Kościół posoborowy. I powoływanie się na "autorytety" jak ks. Międlar czy ks. Natanek(!)

S33 usunął post viewtopic.php?p=958704#p958704 , ale dwóch poprzednich postów: viewtopic.php?p=958698#p958698 i viewtopic.php?p=958699#p958699 już nie. A przecież w nich P.Ż. także atakuje "modernistyczny" KK i odmawia papieżowi F. prawomocności.

Cała strona offtopu już tam jest!

Skoro grupa różańcowa i tak się już <del>obraziła</del> <strong>w pokoju odeszła</strong>, to po co jeszcze tolerować ten cyrk?

Polecam przyjrzeć się użytkownikowi "Wybrana" czy to przypadkiem nie jest skradziony nick niegdysiejszej użytkowniczki Wybrana. Bo ma dziwne posty - popiera najwidoczniej trollującego nowego usera lukasz444. Czyżby najazd nowych trolli?

Nie czytałeś zatem postu wybranej - osobiście wyznała, iż postanowiła powrócić na forum - ma do tego pełne prawo.