Szefowa.
Nie mam nic vis a vis Twej propozycji, a nawet rozumiem, że wałkowanie od kilku dni jednej kwestii i św. Peregrynusa mogłoby przyprawić o rozwolnienie.
Wątek dotyczył @homo(...), wyrok zapadł, a odwołań raczej się tu nie stosuje.

Natomiast @humalog powoli zasługuje na otwarcie odrębnego tematu, poświęconego jego wybitnej postaci.
Ja widzę go jako potencjalnego kumpla do spółki kabaretowej, szczególnie po jego udanym debiucie biedronkowym, a jako wciskacz szpilek innym userom zdecydowanie marnuje talent dany przez Stwórcę.

A tak poza tematem, co to się stało Pani kierowniczko, że zmieniłaś image z lisiego na blondynkowaty?
No, no - ale wydekoltowane ciacho !

Ja jestem za... Imho warto pozamykać wszystkie tematy, które potęgują wzajemne animozje użytkowników, jeżeli nie da się nad nimi zapanować zgodnie z regulaminem.

A czegos sie człecze spodziewał po wulgarnym chamie niegodnym.....biedronek?

Co do osobnego tematu...Po co? Wystarczy lekko zmodernizowac ten i po sprawie. Przeciez w tym dziale i tak wiekszośc postów dotyczy mnie.

Dajta spokój Alus...sam to wezme na klate

P.S.
Napisałbym Szefowej, że jako brunetka lepiej mi sie prezentowała....ale dostane bana...a po co mi to???

Wiesz, ja nie mam takich problemów i to w domku jednorodzinnym, gdzie przychodzą stworzenia różnorakie.
Napisałam Ci na czym polega problem z biedronkami i jak temu zapobiec, ale Ty to zignorowałeś. Łatwiej być przeciw naturze... i po prostu powybijać
Ja potrafię przypatrzeć się naturze i nauczyć się z nią... współistnieć. Nawet kiedy znajduję w domu olbrzymiego pająka (tak, w domkach to norma przed zimą), których piekielnie się boję, wyrzucam, a nie zabijam. Nikomu, jeśli nie musi, nie dzieje się krzywda, a ja nie mam żadnych insektów. Mam normalny, czysty dom


Tak. Jesteś takim samym stworzeniem jak każde inne. Tylko z natury i w czynach o wiele gorszym, co udowadniasz na każdym kroku


Jest takie samo, jak z każdego innego stworzenia. Każde pełni jakąś funkcję. Niestety, niektóre stworzenia, wybierają opcję tylko negatywną



Ależ traktuj to sobie jak chcesz. Proponuję przemyśleć, czy na bana w związku z awanturnictwem przeciw moderacji nie zasłużyłam – jakie to dla wielu wygodne, i tłumaczyć się specjalnie nie trzeba

Do postu humaloga odnosić się już nie będę, by powtarzać, natomiast przeczytaj sobie raz jeszcze moją wypowiedź – ja nie wiem co przed 2.X, a co po 2 X. Załatwiacie to prywatnie!!! A my dostajemy, brzydko to mówiąc, ochłapy.
Ja wiem co na forum i odnoszę się do tego co na forum!!!
Skuteczność jest taka, że @humalog dostaje uwagę od adminki, a wiele osób zgłasza co do niego zastrzeżenia (chociaż to akurat oczywiście też kwestia gustów).
Moja uwaga odnosi się do moderacji, a nie konkretnie do Mariel. Od moderacji oczekuję efektów, których tu nie było (@humalog robił co robił, od dawna – vide pierwszy post Otta!)
A rzecz rozchodzi się o niesprawiedliwość w odniesieniu do określonej sytuacji!


A Ty dzisiaj piłeś ostro, Soul, czy tylko tak pitulisz sobie od rzeczy?



To forum jest, jak mi się wydaje, dla ludzi - użytkowników, nie dla preferencji administracji. Jeśli będą problemy, pojawią się odpowiednie tematy w... niekoniecznie odpowiednich, ale dostępnych, wątkach.
Moderacja ma określone przywileje – tak jaki i obowiązki, ale nie wyczytałam w regulaminie, że to samowolka i nieograniczona niczym władza...

A ja proponuję ustosunkowywać się do tekstu, a nie do chochoła.
Trzeba było tak od razu, a Ty pisałaś o braku skuteczności mojego działania.

To było odnośnie "tałatajstwa" - czyli biedronek i mnie





Podobno ja marnuje sie jako "wciskacz szpilek userom"....ale akupunktury to mógłbym sie uczyc od lepszych

Asienkko, niniejszym donoszę na samą siebie
Ktoś tu ma u mnie przywileje. Za takie coś takiemu humalogowi wlepiłabym
ostrzeżenie.

Dla mnie to akurat zabawne. Tym bardziej, że chodziło mi po głowie podobne pytanie ale ostatecznie zrezygnowałem

Ogólnie jestem za dawaniem ostrzeżeń za bezsensowne przepychanki (przepychanki bardziej na temat może faktycznie przenosić na jakiś ring/wydzielać), a za trzy - ban. Pierwszy ban tydzień, kolejny miesiąc.

Nie wiem jak Wy, ale ja już idę spać, za bardzo nie harcujcie
Dobranoc

No bo Ty się przy tej okazji pojawiłaś. Jako moderator.
A ja korzystam wyłącznie z dostępnych danych.
To też tak działa - brak jawności, brak odpowiedzialności za określone działanie, reakcja użytkowników = po prostu moderator!


Nie wątpię. Ty preferujesz bardziej bezpośrednie metody...


Eeee... polecam donieść na Vi
Ostrzeżenia, które nic nie wnoszą ... a tu bana zarobić można Wszak ja nie @humalog...
Widzę, nie od dziś, że chętnie cenzurujesz, jeśli pd gusta Twe nie podchodzi Przykro mi - nie dostosuję się do Twych prywatnych preferencji Lepiej od razu donieść i załatwić sprawę

Dobrej nocy

Vi - obowiązki ma również każdy użytkownik tego forum. Pierwszym z obowiązków jest zapoznanie się z regulaminem, a co za tym idzie przestrzeganie określonych zasad.
A Ty masz wieczne pretensje głównie do moderacji, że nie działa tak jak Ty byś tego oczekiwała. Zawsze jesteś bez winy, a nie daj Boże jak zwrócę Ci uwagę na Twoje zachowanie - obraza majestatu....
Może czas zastanowić się nad własnym postępowaniem, co? Rozliczanie innych przychodzi Ci z niebywałą łatwością.

Ale dowodów na posty wymagajace kolejnego ostrzeżenia po 02 października to nie przedstawiasz

Ja ci już dwa razy napisałem "vice versa"....



Wzgledem biedronek i innych potencjalnych stad robali w mieszkaniu...owszem. (Bez nerwów, pojedyncze pajaki wypuszczam wolno z balkonu na spadochronie).

Do tałatajstwa jednak żadnego usera nie przyrównałem, a za swoje epitety dostałem ostrzeżenie.

I kto tu jest bardziej bezpośredni ( i chroniony) ?

Uuuuups wcisnąłem sie Szefowej...teraz dostane w ryja...za bezczelność i pewna niezamierzona krytyke ubarwienia

Obraźliwe teksty poniżej; (tzn "prawie obraźliwe", bo to takie dość specyficzne teksty, ze 1 na 5 sędziów powie, że to normalne słownictwo). Masz specyficzne poczucie oceniania innych - ale moderatorzy nie będą w tym widzieć nic gorszącego. A to nic, że adresatów "szpilka" zaboli...











... i tak można bez końca. Tylko po co? Dla ciebie to są "szpilki", ale innych takie teksty moga zaboleć...
I jeszcze na koniec:
- doszedłem tylko do 4 strony w wyszukiwarce Twoich postów
- do 2.10 jeszcze było daleko - zaczyna się na 8-mej stronie
- na takie mnóstwo postów znalazłem JEDEN post o jakimś artykule i DWA na tematy ogólne, które mogłyby być uznane jako głos w dyskusji o WIERZE. Reszta postów ma wydźwięk taki, jak cytaty powyżej

Humalog - Ty się lepiej pilnuj
Jakbyś się jutro spotkał z naszym wspólnym znajomym to Go pozdrów Słyszałam, że czasem zamieniacie słowo