To dobrze. Skoro kilka osób się na ciebie skarży że zachowujesz sie ja prostak to znaczy
- albo coś z Tobą jest nie tak
- albo kilka anonimowych osób uwiezło się na Ciebie i próbują Cię zdyskreytować

Ja tylko stwierdzam fakty bo nikt inny nie chciał tego zrobić. I nie obraziłem Cię ani razu. Ty natomiast mnie owszem. Sugerując mi chorobę psychiczną

Kończę ten wywód

Jest mi doprawdy bardzo przykro, że ktoś w ten sposób odczytuje moje intencje, pomimo tego, iż je bardzo jasno i klarownie wyraziłem.

Najzwyczajniej w świecie, to co napisałeś było tak skrajnie głupie, iż uznałem za bardzo mało prawdopodobne, by osoba poczytalna mogła coś takiego bez żenady napisać. W dobrej wierze założyłem zatem korzystniejszy dla ciebie scenariusz, tj. że nie odpowiadałeś w pełni za swoje zachowanie. Zatem, totalnie bez złośliwości czy ironii, chciałem się dopytać czy przypadkiem nie cierpisz na jakiegoś rodzaju wadę rozwojową, która wpływa na Twoje postępowanie, by adekwatnie móc dostosować swoje reakcje. Tyle.

Rozumiem jednak, że wbrew wcześniejszym zapewnieniom, zaprzeczasz jakobyś miał na niepełnosprawność intelektualną cierpieć – przyjmuję to oczywiście do wiadomości, chociaż tego typu sprzeczne zachowanie pozostawia pewną dozę wątpliwości.
Jednak w takim razie, ja również pragnę pozostawić Ci coś do namysłu – jeżeli Twój rozmówca na podstawie tego co napisałeś zaczął się szczerze i poważnie zastanawiać nad tym czy przypadkiem nie ma do czynienia z osobą upośledzoną intelektualnie, to czy na pewno zachowywałeś się w sposób właściwy do Twojego wieku i kondycji intelektualnej?

Serdecznie pozdrawiam i życzę dobrej nocy.

Cierpi, nie cierpi. Ergo leczy się, tak trochę na wszelki wypadek, bo pamięta, jak to wyglądało tych... no właśnie, trudno mi nawet określić, ile lat temu. Było niefajnie w każdym razie i nie chcę, żeby mi się wróciło.

Anyway, ja tam Iago nawet trochę lubię, mimo że i ze mnie się w swoim czasie nabijał. Robotę, jaką wykonał w sprawie Alfiego, zwyczajnie szanuję, nawet jeśli tylko dostał takie polecenie od starszego brata w Loży, do której niechybnie należy, choćby gorąco zaprzeczał. Ze względu na tę robotę i jeśli będzie mu się chciało robić takie rzeczy w przyszłości, jest cenny dla forum.

ErgoProxy, probujesz zalagodzic i rozladowac cios ponizej pasa w wykonaniu Iago, ze wzgledu na jego (jednorazowe) "zaslugi dla forum" w tlumaczeniu cytatow sadowych?
Nie wiem, czy chamstwo jest cenne dla forum.
Ale wiem, ze z kims takim, chocby i najbardziej oblatanym w temacie, nie chcialabym dyskutowac w realu. Na zaden temat.

Za to głupota, bezmyślność i ignorancja, którym Iago się sprzeciwia, to już na tym forum prawdziwy Koh-i-Noor.

Poza tym – kolejna, która przyszła obrzucić interlokutora ekskrementami w nadziei ze a nuż coś się przyklei? Bardzo proszę wykazać mi to co mi zarzucać, albo ustawić się w kolejce do przeprosin.



O, to bardzo dobrze się składa, ponieważ w "realu" ja raczej nie chciałbym „dyskutować” z Tobą o czymkolwiek; jako, iż nie przypominam sobie literalnie ani jednego wartościowego/interesującego postu Twojego autorstwa, a ja nie lubię tracić w "realu" czasu na czcze pogaduchy o niczym, to raczej nie marnowałbym czasu na niewątpliwą przyjemność „rozmowy” z Tobą.

ErgoProxy, naprawde czujesz sie dobrze w towarzystwie tak "oswieconych" i pozwalasz im pomiatac soba ze wzgledu na "robote, ktora wykonal w sprawie"?
W kazdym razie Iago wyraznie nie czuje sie dobrze w gronie zwyklych uzytkownikow tego forum i dlatego pytanie Qiunque, choc nieco przesadzone, moze byc sluszne w druga strone.


To Iago tutaj nikogo nie lubi. Moze czeka, az sam tu zostanie?

A więc szambo wybiło.

Infantylne pyskówki Quinque nagle są oki, natomiast prośby Iago o uzasadnienie wymierzanych mu potwarzy stają się pomiataniem.

To byłoby nawet śmieszne gdyby nie było tak skrajnie żałosne.

Przykład chamstwa

A w jaki konkretnie sposób Iago mną pomiótł? Wytłumacz mi to Kael, ale konkretnie. Bo aktualnie to pomiata mną Andy, dla którego zapytanie o stan zdrowia rangi "cierpisz może na katar?" to jest "przykład chamstwa", ponieważ w Polaczkolandii, nieprawdaż, choroba psychiczna człowiekowi uwłacza, z chorobą psychiczną człowiek się kryje. Andy te polaczkowe standardy powiela i im hołduje.

Ergo, coś ci się pomyliło, Iago pomiata Quinque.
Wypowiedź Iago mogłaby nazwać "zapytaniem o stan zdrowia" być może jakaś super-hiper sztuczna inteligencja natomiast dla każdego normalnego człowieka umiejącego czytać jest to zwykły popis chamstwa.
Poza tym ErgoProxy, wypraszam sobie pogardę dla Polaków , jesteś na poziomie gazety Michnika?

A określenie adwersarzy per "takie Mrs_Hadley czy inne brunero" to czym wg. Ciebie jest.
Taka wisienka na torcie złożonego z poniżania, wyśmiewania i wytykania innym poziomu intelektualnego. Ubliżanie nie jest celem rozmów na tym forum, patrz cel w Regulaminie. Nie da się go osiągnąć w takiej atmosferze. Obym nie doczekała czasów, w których moderacja pozostawi takie zachowanie bez ostrzeżenia. Howgh.

A kim pogardza gazeta Michnika?

To długi offtop, ale pogardza Polakami, na przykład cykl "śmiesznych" obrazków "Polska mistrzem Polski"
na przykład: siedzi dwóch Polaków, oczywiście czarne charaktery - widać po patriotycznych koszulkach z Orłem: i jeden pyta: "umarłbyś za ojczyznę?" na co drugi odpowiada: "wolałbym zabić"
Nie mówiąc już o obrzydliwym rysunku, gdy dwoje polskich dzieci sprawdza Panu Jezusowi na Krzyżu ...napletek, aby sprawdzić "czy aby to nie Żyd".
Albo Polacy za granicą wstydzą się innych Polaków, i przechodzą na język angielski.
Czy mam podać linki: tylko pewnie będzie potraktowane nie że gazwyb obraża uczucia tylko że ja podając linki obrażam uczucia.

Tego nie negowałem. Stwierdziłem fakt iż jeżeli kilka osób mówi pewnemu osobników że zachowuje się jak wieśniok. To może należałoby swoje postępowanie zmienić?

I co to samej "dyskusji" ani się nie obrażam ani nikogo nie obrażam. Elo

No to elo.