Czy to aby nie przesada?

Też tak uważam, ale wykpi się moim avatarem. Moderacja, naturalnie, sprawę oleje. Ale jak ja tak zrobię....

Ja zresztą nie odwzajemniam wycieczek personalnych zazwyczaj. One są efektem braku argumentów. A tym mi nie brakuje, więc nie mam potrzeby obrażać.

Biedne, nierozumne dziecko....


Czy jesteś na 100% pewny, że to co podałeś jest całą prawdą (i daruj sobie pisanie o Prawdzie)?
Czy podając tę informację zrobiłeś wszystko, żeby nikogo nie skrzywdzić (ani bohaterów informacji, ani czytających)?

Czy też po prostu grzebiesz w śmietniku i wywalasz ochłap padliny na pełne światło dla zaspokojenia swojej potrzeby epatowania, prowokowania, zasmradzania, zanieczyszczania?


To dział - Wzajemne uwagi.

Moja uwaga jest taka:
- w Twoich działaniach na tym forum nie ma wiele z obiektywizmu i pozytywnego podejścia, jest raczej wprowadzanie chaosu i prowokowanie kłótni. To działanie typowe dla ludzi, którymi kieruje nie Duch Boży ale co najmniej popędy ciała (patrz św. Paweł). Takie działania, w perspektywie chrześcijanskiej, to działania tego, który oskarża, tego, ktory wprowadza podział, czyli Diabła albo Szatana.

Czyżbyś nie zgadzał się taką oceną?

Ten żart ci się udał, Jajko.

Nie może być pozytywnego podejścia do grzechu. Nie oczekuj tego ode mnie.

A twoje poczucie humoru nieodmiennie mnie zadziwia.

@mediaval_man
Nazywanie kogoś "szatańskim" można rozumieć dwojako:
a) jako oskarżenie, że ktoś wyznaje szatana i świadomie i dobrowolnie spełnia jego wolę - radzę zdobyć naprawdę silne argumenty przed oskarżaniem kogoś o satanizm - ale nie wierzę, żebyś akurat tą wersję miał na myśli;
b) jako oskarżenie kogoś o grzech - tak rozumiem końcowe 2 akapity Twojego ostatniego postu - niestety, w tym rozumieniu każdy jest "szatański", bo zgodnie z wiarą katolicką jedynie Jezus Chrystus i Maryja byli spośród ludzi bezgrzeszni - a nie sądzę, żeby fakt czyjejś grzeszności czy nawet ten czy inny grzech dawał podstawy do nazywania kogoś "szatańskim".

Na koniec: A kto by mu [swojemu bratu] rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego. - Mt 5, 22b

Ktos tu sie zalil, ze niedlugo nie bedzie mial z kim na tym forum porozmawiac, bo "ciekawi rozmowcy" sobie poszli.
Ja pamietam czasy, kiedy "ciekawi rozmowcy", ale ze strony katolickiej znikali masowo z tego forum, bo nie bylo szansy na normalna rozmowe, dowiedzenie sie czegos nowego, przedyskutowanie w spokoju jakichkolwiek sensownych tematow. A adimnistracjacja byla radykalna - za byle co wyfruwalo sie z hukiem, bez dyskusji. Z Asienkka mozna naprawde rozmawiac i zalenie sie, ze pewne osoby za pewne formy dyskusji, a raczej nie tyle dyskusji, co promocji wlasnych pogladow, co jakis czas z tego forum znikaja i ida szukac sobie miejsca gdzie indziej, gdzie znajda bratnie dusze, jest nieco przesadzone.
Celem tego forum nie jest danie przestrzeni do promocji dowolnych pogladow i zakladania milionow watkow o problemach Ksociola, zeby wierzacym dolozyc. Li i jedynie.
Tyle, ze zeby nie robic takich pomylek i potem sie obrazac na caly swiat z moderacja wlacznie, trzeba najpierw przeczytac regulamin forum, na ktorym chce sie pisac. Ale kto by tam sie regulaminami przejmowal!


Czyli nie jest to forum, sluzace do tego, zeby gospodarzom wyciagac brudy ich znajomych i krewnych tylko po to, zeby im humor zepsuc. A jezeli ktos skuszony wpisem zwolennikow rodzimowierstwa, czy satanizmu sie tu zapisal, zeby z wymienic poglady na mile mu tematy, to - mam wrazenie - pomylil fora. nie watpie, ze w internecie sa fora dla milosnikow wlasnie takich tematow.

I szkoda, ze te podstawy trzeba co jakis czas przypominac i to lopatologicznie. Bo aluzje o ogrodkach i mieszkaniach nie trafiaja.

@gaazkam, a co sądzisz o Mk 8:33?


Podobne wyjątkowe działania (jak zakaz zakładania wątków prasowych) nie spotykają innych userów. Nie dostrzegam też powodu, aby wprowadzać ograniczenie liczby wątków ukazujące w niekorzystnym świetle kapłanów KK, skoro ogólnie nie istnieje taki problem.

Podam przykład z innego forum. Mike29/GoodBoy, który został tu zbanowany, zaczął mniej więcej w tamtym czasie udzielać na forum ateista. W ciągu tygodnia doprowadził do tylu tak intensywnych kłótni, że konieczne było, oprócz kilku ostrzeżeń i banów, wprowadzenie zakazu pisania o homoseksualizmie gdziekolwiek poza specjalnie założonym wątkiem. Niby jest to zasada ogólna ale nieobecna w regulaminie, a jej przyczyną jest wyłącznie obecność jednego użytkownika, bez którego byłaby ona zbędna (nie wspominając, że idiotyczna).

Jakiego by nie ułożyć regulaminu, zawsze może znaleźć się ktoś, kto będzie przekraczał granice kultury (prowokując do nerwowych reakcji), ale mieścił się w ścisłym rozumieniu granic regulaminu, rzadko je przekraczając.

Tutaj zacytuję dwie dzisiejsze drobne prowokacje Jajko. Zostawiam je wyjątkowo, jako przykłady dla tej rozmowy:
I tygodniami są całe serie takich zagrywek.

Ponadto, trochę podobnie jak wyżej Kael, chciałbym dla wszystkich starszych użytkowników podkreślić, że saxon prawdopodobnie już by zbanował Jajko dawno temu i byłaby krótsza dyskusja niż teraz. A mam wrażenie, jakby nikt nie doceniał Asienkki, że cierpliwości starczało jej aż do tej pory.

Soul

co jest prowokacyjnego w zacytowanych przez Ciebie moich wypowiedziach??? Wytłumaczy mi to ktoś???? Asienkka? Też sądzisz, że to prowokacje????

Jak już tak uważnie czytasz Pismo święte, zwróć uwagę na ten fragment:

(Jezus) obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: "Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie" Mk 8, 33

(nie zauważyłem, że Soul juz to podał)

I odpowiedz mi na 2 pytania:
- Czy Jezus podlega w związku z tym karze piekla ognistego? a jesli nie to dlaczego?
- Czy Jajko w swoich postach myśli o tym, co Boże, czy o tym, co ludzkie? a nawet wrednie ludzkie?

Kael->

Dokładnie tak. Tak wygląda moja wypowiedź skierowana do Maugera.


Pańskie prawo do własnej opinii. Moja jest zupełnie inna. I na temat rozmówców, i na temat moderacji.


Zatem proszę zająć się studiowaniem regulaminu, nie wybiórczo.

I zacząć rozróżniać promowanie czegoś, od dyskutowania na jakiś temat i wyrażania własnych opinii.


O ile satanizm religią nie jest, o tyle rodzimowierstwo jak najbardziej pod to podchodzi. Rodzimowiercze związki wyznaniowe są zarejestrowane w Polsce, działa to oficjalnie tak jak i wszystkie inne wyznania. Nic nie poradzę na to, że niektórzy chrześcijanie mają jakiś problem z wybranymi innymi wyznaniami, i jedyne jak sobie potrafią z tym poradzić, to zabronić o tym gadać


Najwidoczniej są kiepskie i nietrafione. Obawiam się, że nieważne jak Panu to tłumaczyć, Pan i tak tego nie pojmie.

Podobnie by chcieli w przypadku negatywnych informacji związanych z ich religią - zakazać mówienia o tym. Tylko dobrze, a źle nie. I wkurza ich to niepomiernie, że ktoś chce to zło obnażyć, żeby wyszło na świat, żeby ludzie wiedzieli. Ciekawe KTO za tym stoi?

Jakze by Panna_Funia mogla taka gratke przepuscic!

Tyle, ze ja tez mam prawo do wlasnego zdania. I moje jest radykalnie inne niz Panny: i na temat moderacji i na temat rozmowcow. I mam nadzieje, ze wolnosc slowa jest dla wszystkich?


No to moze przeczytamy zacytowany akapit regulaminu jeszcze raz i pozwole sobie podkreslic inna jego czesc.

A co jest promocja i agitacja, to juz niech moderacja tego forum decyduje. Jak Panna niewatpliwie wie, promowac i agitowac mozna tez przez uporczywe powracanie do pewnych tematow, podsuanie roznych zrodel, ktore te tresci ewidentnie promuja i na inne sposoby.


Moze proponuje przeczytac po raz kolejny punkt pierwszy regulaminu. I zrozumiec.
O innych religiach jest na tym forum w dziale inne religie.
A forum jest glownie dla zainteresowanych chrzescijanstwem. Moze warto sie nad tym zastanowic?

Panna, jak widac - tez. A to szkola podstawowa. No, dzis, to moze gimnazjum powinno uczyc czytania ze zrozumieniem i przypominac, ze zanim sie cos podpisze, nalezy to przeczytac.

@Jajko, jestes dla mnie przypadkiem beznadziejnym.
Naprawde nie wiem, dlaczego okazales sie byc odporny na podstawy kultury i dobrego wychowania.

Jajko->

Tylko mi nie pisz, że Szatan, bo dostaniesz satanistyczne bęcki