Nieodpowiedni podpis użytkownika...
Autor |
Wiadomość |
whistle
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 12:43 Posty: 275 Lokalizacja: Imielin
|
Ja bym za bardzo nie rozpisyłał się. Od razu widać że coś tu jest nie tak.
_________________ "ktokolwiek nas spotyka od Niego przychodzi
tak dokładnie zwyczajny że nie wiemy o tym.."
|
Pt lut 01, 2008 21:44 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Lucyna napisał(a): Croisis, mieszasz bardzo, swojego podpisu nie chciales sie pozbyc, mimo tego, ze wiele osob Cie o to prosilo, wiec zrozum innych.
Idac Twoim tokiem rozumowania. Twoj podpis obraza grupe kobiet, ktore sa prostytutkami, poniewaz zarzucasz im, ze chodza niechlujnie ubrane i nadmiernie pija.
zaraz zaraz....
tz. zdanie
"na płocie pochyłym, zbutwiałym stał napis "(censored)""
obraża wszystkie płoty sugerując jakoby były one niechlujnie zbudowane stare a do tego noszą na sobie przekleństwa??
czy dobrze rozumiem??
|
Pt lut 15, 2008 21:44 |
|
|
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Idąc tamtym tokiem myślenia to dobrze zrozumiałeś.
Nie rozumiem osób piszących "a co kogo obchodzi podpis" czy "nie macie większych problemów" albo "każdy może pisać co chce"
To jest forum o wierze i na temat wiary.
Podpisem nie powinna być reklama czegoś bądź teksty obraźliwe ni wulgarne.
Teksty w stylu miała lat naście prostytuowała się i była obrzygana nie tylko nie pasują do forum katolickiego.
Świat jest zły nikt w to nie wątpi ale czytając taki tekst ludzie czują się tylko bardziej "dobici" Po co wspominać o takiej dziewczynce w opisie?
Żeby podłamać innych?
Jak chcesz o tym mówić po to, żeby uświadomić ten problem, rozwiń o tym temat.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt lut 15, 2008 23:40 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Astronom, np po to, żeby je zauważyć, a nie wycinać ze świadomości bo tak wygodniej. Wycinanie kogokolwiek ze świadomości jest równoznaczne z jego zabiciem - w białych rękawiczkach i bez poczucia winy - i jest zupełnie niechrześcijańskie.
To tak teoretycznie, zupełnie niezależnie od podpisu.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So lut 16, 2008 10:04 |
|
|
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Ale co ty jakieś emo jesteście... świat jest straszny, wszystko jest do kitu, o jak jest źle... Gdzie jest ta dziewczynka o której on pisze, na jakim dworcu, kiedy ją widział, dlaczego jej nie pomógł?
Dziewczynka ta jest wymyślona co nie znaczy, że takich dzieci nie ma.
A według mnie to jest "podniecanie się tą "pseudo artystycznościom""
Opis nie jest "Dzieci cierpią pomóżmy im"
Opis jest "dziewczynka prostytuuje się i jest obrzygana
Co chwilę widzę jakiś tekst
"On był dupkiem ona zwykłą szmatą"
"Jeb** mi się chcę"
"wyp*** piz*** dziw** kur** szmato"
I tego jest pełno... na co takie coś...
Tak jak mówię, jeżeli nie po to, żeby się tym podniecać (nie widzę lepszego słowa, ewentualnie "cieszyć się tym") tylko w celu uświadomienia niech poda jakiś konkret, np kto i gdzie potrzebuje pomocy.
Bo szczerze mówiąc i wydaje mi się, że ty też to wiesz, osoba ta nie dała tego opisu po to, żeby uświadomić ten problem, a dała go dlatego, bo lubi pisać i słuchać o tym jaki ten świat jest zły.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
So lut 16, 2008 10:41 |
|
|
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Była też o ile się nie mylę kwestia pewnego podpisu osoby X, który osoba skonstruowała podpis w taki sposób by jednocześnie dać do zrozumienia, że popiera pewną akcję, ale też jednocześnie nie zachęcać bezpośrednio do odwiedzania tejże strony ludzi którzy sami czują że mają taki stopień wrażliwości, że ich to ukłuje. Z jednej strony tematyka była fakt, trochę kontrastująca z katolicką ascezą w czystej formie, z drugiej strony - podpis w ani 0,5% nie był treścią nieodpowiednią. A zawarty w nim link prowadził do strony ściśle opisowej, instruktażowej, tematycznej, na pewien temat. Przeczytałam, nie zgorszyło mnie. Ze strony autora pewnie ten podpis był jakąś formą przekory. Ale to rzecz wrażliwości. Rzecz indywidualnego odbioru - co dla kogo jest sztuką, co nie. Co dla kogo jest noramlne, bądź nie. Itd. itd. Wobec mojego opisu też zareagowała na priv jedna osoba (nie moderator), twierdząc że za bardzo podreślam swoją wolność słowa nie pisząc przy tym treści ściśle dziennikarskich, czy w jakikolwiek sposób przewrotnych wobec katolicyzmu ale podpartych silnymi argumentami i źródłami. Cóż, kwestia odbioru. Ale interpretacja czasem może byc naprawdę daleka od prawdy...
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
So lut 16, 2008 12:31 |
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Chodzi Ci o podpis nospheratu? :p
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
So lut 16, 2008 12:43 |
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Po pierwsze, jak tak teraz czytam tego posta, dochodzę do wniosku, że pisząc go musiałam mieć trochę w czubie Taki bełkot dawno mi się nie zdarzył. Ale cóż, taki efekt jak się zsumuje pośpiech i zmęczenie
W każdym razie, tak. Chodziło mi o podpis nospheratu. Z jednej strony normalna rzecz, jedna z najbardziej ludzkich pośród tych ludzkich. Z drugiej strony kontrast z tutejszą tematyką na tyle silny, że jak tylko to zobaczyłam, zaczęłam się zastanawiać, czy zrobi karierę otrzymując tak jak Crosis własny temat o nieodpowiednim podpisie, czy przejdzie bez echa (w końcu nie zachęcał ), czy też władza zastosuje krótką piłkę
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
N lut 17, 2008 0:02 |
|
|
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Zgadzam się z Tobą.
Dla jednych to jest sztuka dla innych nie.
Według mnie teraz jest moda na pisanie jak to nie jest źle na tym świecie.
Ale to że uznamy to nawet za sztukę to nie znaczy, że to będzie tu pasować.
Ja mógłbym napisać wierszyk o grzechu sodomskim i go dać na opis twierdząc, że to jest sztuka.
Może nawet i by była to sztuka, ale po prostu na forum katolickim "niemile widziana".
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
N lut 17, 2008 1:24 |
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
czeresniowa napisał(a): Po pierwsze, jak tak teraz czytam tego posta, dochodzę do wniosku, że pisząc go musiałam mieć trochę w czubie ;) Taki bełkot dawno mi się nie zdarzył. Ale cóż, taki efekt jak się zsumuje pośpiech i zmęczenie ;) W każdym razie, tak. Chodziło mi o podpis nospheratu. Z jednej strony normalna rzecz, jedna z najbardziej ludzkich pośród tych ludzkich. Z drugiej strony kontrast z tutejszą tematyką na tyle silny, że jak tylko to zobaczyłam, zaczęłam się zastanawiać, czy zrobi karierę otrzymując tak jak Crosis własny temat o nieodpowiednim podpisie, czy przejdzie bez echa (w końcu nie zachęcał :D ), czy też władza zastosuje krótką piłkę ;)
Ale z tego co pamiętam to miał napisane, żeby nie wchodzić bo link niesmaczny. Więc ostrzeżenie było, nikt nikogo nie zmuszał, a to, że ktoś jest ciekawski to już jego problem. ;]
Swoją drogą, strona bekowa. ;d
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
N lut 17, 2008 6:23 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Podpis po prostu jest... dziwny.
I moim zdaniem - przekłamany. W tym sensie, że jest to tylko subiektywne odczucie konkretnej osoby - a nie prawda obiektywna, która ma zastosowanie do wszystkich.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N lut 17, 2008 8:36 |
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Ale z tego co pamiętam to miał napisane, żeby nie wchodzić bo link niesmaczny. Więc ostrzeżenie było, nikt nikogo nie zmuszał, a to, że ktoś jest ciekawski to już jego problem. Swoją drogą, strona bekowa. ;d
No w takim razie jeszcze gorzej, bo kłamczuch
Tam wcale nie było nic niesmacznego
P.S. To że w ogóle o tym piszę, nie znaczy że jestem zdania że jego podpis był nieodpowiedni, wręcz przeciwnie, uważam, że był w ciekawy sposób kontrowersyjny. Taki sprawdzian woli dla tutejszych użytkowników
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
N lut 17, 2008 8:54 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Bo szczerze mówiąc i wydaje mi się, że ty też to wiesz, osoba ta nie dała tego opisu po to, żeby uświadomić ten problem, a dała go dlatego, bo lubi pisać i słuchać o tym jaki ten świat jest zły.
Osoba ta dała ten podpis, ponieważ lubi ten kawałek. Setki jeśli nie tysiące razy śpiewała go na imprezach i wiąże z nim miłe wspomnienia.
Pasuje?
Nie doszukuj się tego, czego nie ma.
Crosis
|
Śr lut 27, 2008 16:26 |
|
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Dajcie spokój! Crosis to bardzo inteligentny człowiek, a jego posty bardzo dużo wnoszą do dyskusji (nie to co moje ) - tylko pozazdrościć!!!
A co do jego podpisu, to myślę Teresse, że troszkę przesadzasz
Wszystko wskazuje na to, że ... PUNK'S NOT DEAD
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Pt lut 29, 2008 9:37 |
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Jako że w temacie outsiderowym o podwójnych standardach kazano mi się nie wypowiadać, chcę sprostować tu pewne kłamstwo którego dopuścił się outsider w kwestii swojego podpisu. Napisał on:
outsider napisał(a): a podpis - czy może byc takie świadectwo: jako były buddysta wiem, że buddyzm to droga kłamstwa i moralnego relatywizmu
Outsider nigdy nie był buddystą tylko czytał buddyjskie książki do których może żywił czasowe przekonanie. Nie przyjął Trzech Schronień ani nie praktykował u żadnego nauczyciela.
Pisanie, że jest buddystą to takie same kłamstwo jak gdyby ktoś kto nigdy nie przyjął chrztu i nigdy nie uczęszczał do żadnego Kościoła pisał, że był chrześcijaninem bo poczytał chrześcijańskie książki, albo że jest zakonnikiem bo czytał książki o monastycyzmie i kontemplacji, choć nigdy nie otrzymał święceń i nie przebywał w klasztorze.
|
Śr kwi 02, 2008 9:58 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|