Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 11:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2522 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164 ... 169  Następna strona
 Pedofile w Kościele 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So kwi 11, 2015 20:55
Posty: 187
Post Re: Pedofile w Kościele
Soul33 napisał(a):
Tak naprawdę w całej sprawie najbardziej zatrważające to jest działanie wymiaru sprawiedliwości.

Wyrok zaledwie 8 lat złagodzono do 4,5 roku, ze względu na ograniczoną zdolność kierowania swoimi czynami ze względu na silnie zakorzenione skłonności pedofilskie.


Zwyczajnie, miał wsparcie swojego zakonu. KRK ma w Polska zakorzenioną pozycję społeczną, pretenduje do roli - jak to Prymas głosił - sumienia narodu. Ja tak bardzo się nie dziwię, że sędziowie wzięli to pod uwagę. Większość z nich jest rzymskimikatolikami.

Cytuj:
I co dalej? Wypuszczają takiego zwyrodnialca na wolność, aby nadal sobie gwałcił dzieci?
w ich mniemaniu wypuścili rzymskokatolickiego duchownego.

Cytuj:
Przecież powinien zostać odizolowany od społeczeństwa w zakładzie zamkniętym i nigdy stamtąd nie wyjść.

Być może tak, ale tego nie wiemy. Natomiast nie widzę powodu by był duchownym jakiegokolwiek Kościoła, i to w dodatku w wieku 30tu lat na emeryturze, bez konieczności świadczenia pracy. Czy jakakolwiek firma czy organizacja zapewnia swoim członkom/pracownikom emerytury bez względu na wiek, dlatego, że popełnili przestępstwa?

Wychodzi na to, że jedynym ratunkiem dla społeczeństwa jest Kościół, który ma go zamknąć w klasztorze. No bez przesady - takich samych świeckich pedofilów jest nieporównywalnie więcej, a tu widać wyraźnie, że nikt ich nie pilnuje.

Andrzej67 napisał(a):
to dla zakonnika zamieszkanie w klasztorze to jakaś kara?

ZAMKNIĘTY w klasztorze i pozbawiony kontaktu z wiernymi. Powtarzam - nie czytasz, co wklejasz?

"Oczywiście ks. Roman został zawieszony we wszystkich czynnościach duszpasterskich i tego zakazu przestrzega nie prowadząc żadnej działalności kapłańskiej w parafiach, nie katechizuje, ani nie ma kontaktu z dziećmi i młodzieżą. Pozostawiono mu możliwość sprawowania Mszy Świętej w kaplicy tylko tego jednego naszego domu zakonnego. Kaplica w domu w Puszczykowie nie jest kaplicą publiczną, parafialną."[/quote]

Z tego wynika jedynie, że nie musiał pracować jako duchowny czyli duszpastersko. Nie miał też innych urzędów kościelnych. Ani z artykułu, ani z pisma generała nie wynika, żeby została nałożona kara pozbawienia wolności, pokuta kanoniczna etc. Są na to miejsca w Krk. A kanoniczny status kaplicy, w której zwykle odprawiał msze, co zmienia? "Publiczny" to status kanoniczny kaplicy - oznacza, ze nie podlegała jurysdykcji biskupa miejsca i nie związana jest z pracą parafialną, nie ma to nic wspólnego z możliwością kontaktu z wiernymi (o jakiej sam dalej wspomina generał). By miał jakimkolwiek zakazem, karą kościelną (przecież proces jakoby dopiero się toczy) ograniczoną wolność poruszania się, nałożoną karę określonej pokuty, ograniczenia wolności itd nie ma w piśmie mowy - jeżeli była. Był zwyczajnym rezydentem, jak emeryt czy chory, i starano się by nie pracował i nie pokazywał się za bardzo ludziom. Tyle.


Śr sty 11, 2017 17:14
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Pedofile w Kościele
Iago napisał(a):
Jeżeli rzeczony pedofil wyraziłby wolę opuszczenia klasztoru to zostałby siłą zatrzymany? ;-)

Nie. Zawsze może opuścić Kościół, utracić źródło dochodu, emeryturę i zamieszkać w śmietniku.

Przy czym ja bym nakazał zakonnikom pilnować teren i jeśli rzeczony pedofil zechce go opuścić, wtedy w kilka osób ruszyć za nim i nie odstępować na krok. Mogą też wziąć ze sobą kije na wszelki wypadek.

A jeśli taki układ mu się nie podoba - śmietnik stoi otworem.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr sty 11, 2017 17:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Pedofile w Kościele
Soul33 napisał(a):
Nie. Zawsze może opuścić Kościół, utracić źródło dochodu, emeryturę i zamieszkać w śmietniku.

Przy czym ja bym nakazał zakonnikom pilnować teren i jeśli rzeczony pedofil zechce go opuścić, wtedy w kilka osób ruszyć za nim i nie odstępować na krok. Mogą też wziąć ze sobą kije na wszelki wypadek.

A jeśli taki układ mu się nie podoba - śmietnik stoi otworem.


Nie przesadzajmy z tym śmietnikiem – pisałem że może skorzystać z noclegowni, nie mówiąc już o MOPSie, ubieganiu się o lokal socjalny etc. Poza tym nie wykluczone że posiada jakąś tam rodzinę, która przyjęłaby czarną owcę, więc sytuacja nie jest wcale zero-jedynkowa.


Śr sty 11, 2017 17:40
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Pedofile w Kościele
Przerysowałem z tym śmietnikiem ale łatwa przyszłość poza Kościołem go nie czeka.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr sty 11, 2017 17:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Pedofile w Kościele
Tylko pytanie czy pedofil zasługuje na "łatwą przyszłość" na garnuszku Kościoła? ;-)


Śr sty 11, 2017 17:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Pedofile w Kościele
Soul33 napisał(a):
Przerysowałem z tym śmietnikiem ale łatwa przyszłość poza Kościołem go nie czeka.


I słusznie, nie widzę w tym niczego niewłaściwego. Ty widzisz?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr sty 11, 2017 17:58
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 11, 2015 20:55
Posty: 187
Post Re: Pedofile w Kościele
sapper napisał(a):
Cytuj:
Dlaczego piszesz, że stać ich tylko na przeprosiny? Nie czytasz tego, co wklejasz?

dlatego, że realnie nic więcej, poza troską by sprawca się za bardzo w oczy nie rzucał, nie zrobiono. Przynajmniej nie wynika nic więcej z pism biskupa i generała.

sapper napisał(a):
Ok. wiec napisz tu jak powinno wygladac dzialanie Kosciola i przelozonych aby bylo w kazdym szczegole zgodne tak z prawem cywilnym jak i Koscielnym, co powinni oglosic przelozeni itp, itd.


Dodaj do tego drogi sluzbowe, konsultacje prawne i fakty tej sprawy. Pamietajac oczywiscie ze kazdy krok i kazde slowo musi byc zgodne z prawda, faktami i prawem.
Zobaczymy czy 10 lat ci wystarczy.


Jeżeli chodzi o prawo kościelne, to przełożony powinien wszcząć postępowanie, o którym mowa w kan 695 CIC 1983. W sprawach bardziej skomplikowanych dowodowo procedury nie trwają długo, tu sprawa jest jasna i mamy zbieg kilku powodów do wydalenia. Procedurę w tym przypadku skraca fakt, ze nie potrzeba dokumentów tłumaczyć i przesyłać do Rzymu, gdyż najwyższy przełożony jest w Polsce. Jeżeli po wydaleniu z Instytutu wydalony wniesie apelację do Stolicy Apostolskiej, to już jego sprawa. Natychmiast po ujawnieniu przestępstwa powinien być też ukarany cenzurą suspensy.

Powinien też przełożony skierować natychmiast do KNW wniosek o proces karny na zasadach określonych w motu proprio Sacramentorum sancitatits tutela z dn. 30 kwietnia 2001 r. zgonie z kan 290 par 2 CIC 1983. Nawet po wydaleniu, wobec braku inkardynacji, pozostaje uprawniony i zobligowany do złożenia takiego wniosku. Tu postępowanie należałoby już do Rzymu, i trwało by dłużej, ale jeśli nie mielibyśmy do czynienia z celową obstrukcją, to potrafią takie sprawy iść sprawnie.
Rozumiem, że uprowadzenie i gwałty na 13 latce to nie tak ciężkie przestępstwa jak np. usiłowanie zawarcia związku małżeńskiego przez duchownego, ale też jest przewidziane w Waszym kodeksie.

W postępowaniu "świeckim" - kierując firmą czy organizacją - gdy podlegający mi pracownik czy członek organizacji, działając jako pracownik/członek - popełni względem klientów/podopiecznych cos niewłaściwego, niezgodnego z zasadami tp - to czuję się odpowiedzialny, stosownie do wykroczenia. Tu mamy do czynienia z jednym z najpoważniejszych przestępstw. Ja na miejcu TChr czułbym się pokrzywdzonym przez pracownika/członka, który nadużył zaufania instytutu, którego był członkiem i starał się wystąpić jako oskarżyciel posiłkowy. Pomoc prawną winienem ofierze a nie sprawcy. Do tego zresztą, jak również do pomocy w leczeniu ofiary, zobowiązują nie tylko poczucie moralne, etyka, wartosci, ale w Krk przyjęte w nim samym normy prawne. To do TChr należy przede wszystkim w tym wypadku inicjatywa zadośćuczynienia, stania razem z ofiarą, a nie ze sprawcą, natomiast - jeżeli tak uważa - to TChr może wnieść regres wobec sprawcy, a nie ofiara.
Jestem przekonany, że jeśli ofiara miałaby reprezentację, a TChr stało w postępowaniu sadowym po stronie ofiary a nie sprawcy, wyroki byłyby inne. Może się to podobać czy nie, ale Krk jest instytucją zaufania publicznego, a to wiąże się - a przynajmniej powinno - z odpowiedzialnością. To, że w naszym kraju inne instytucje czy środowiska zaufania publicznego trawione są w nie mniejszy sposób przez klientyzm i familiaryzm niż środowiska kościelne - nieczgo nie usprawiedliwia.


Śr sty 11, 2017 18:27
Zobacz profil
Post Re: Pedofile w Kościele
Wedlug Motu Proprio: Sacramentorum sanctitatis tutela z 21 maja 2010 r., art. 6 § 1 „w porządku prawnym Kościoła rozstrzyganie w sprawach przestępstw seksualnych popełnionych przez duchownych wobec osób niepełnoletnich jest zastrzeżone dla Kongregacji Nauki Wiary“.
I tam przelozony powinien przekazac sprawe. Czy mu sie to podoba czy nie, najpozniej po skazaniu ksiedza.


Śr sty 11, 2017 18:39

Dołączył(a): So kwi 11, 2015 20:55
Posty: 187
Post Re: Pedofile w Kościele
Kael napisał(a):
Wedlug Motu Proprio: Sacramentorum sanctitatis tutela z 21 maja 2010 r., art. 6 § 1 „w porządku prawnym Kościoła rozstrzyganie w sprawach przestępstw seksualnych popełnionych przez duchownych wobec osób niepełnoletnich jest zastrzeżone dla Kongregacji Nauki Wiary“.
I tam przelozony powinien przekazac sprawe. Czy mu sie to podoba czy nie, najpozniej po skazaniu ksiedza.


w sprawie, o której rozmawiamy obowiązywałyby jeszcze - tak myślę - przepisy JPII z 2001 r. Nie wiem czy normy papieża Ratzingera działały wstecz.
Co nie zmienia faktu, ze powinien sprawę karną przekazać natychmiast do KNW. Natomiasat we własnym zakresie powinien zrobić to, co napisałem. Do tego nie trzeba drogi procesowej.


Śr sty 11, 2017 19:05
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 11, 2015 20:55
Posty: 187
Post Re: Pedofile w Kościele
Soul33 napisał(a):
Przerysowałem z tym śmietnikiem ale łatwa przyszłość poza Kościołem go nie czeka.

Są przestępstwa, które popełniając ipso facto zostałby wydalony ze Zgromadzenia. Przełożony mógłby i musiałby jedynie zadekretować fakt wydalenia, i nic więcej. To się dzieje i nikt jakoś i podnosi argumentu 'smietnika" - popełnił przestępstwo i musi sobie poradzić. Może to są większe przestępstwa niż uprowadzenie, regularne gwałty i zmuszenie do aborcji 13latki, ok. Dlaczego akurat w tym wypadku to ma być argument do otaczania opieką i braku reakcji, której obowiązek też przewiduje prawo kościelne, choc już nie 'ipso facto"? Bo trzeba wziąć to na klatę i wypełnić dokumenty?


Śr sty 11, 2017 19:16
Zobacz profil
Post Re: Pedofile w Kościele
Andrzej67 napisał(a):

w sprawie, o której rozmawiamy obowiązywałyby jeszcze - tak myślę - przepisy JPII z 2001 r. Nie wiem czy normy papieża Ratzingera działały wstecz.


No i na samym takim szczegole zejdzie ci z rok.


Śr sty 11, 2017 19:18

Dołączył(a): So kwi 11, 2015 20:55
Posty: 187
Post Re: Pedofile w Kościele
sapper napisał(a):
Andrzej67 napisał(a):

w sprawie, o której rozmawiamy obowiązywałyby jeszcze - tak myślę - przepisy JPII z 2001 r. Nie wiem czy normy papieża Ratzingera działały wstecz.


No i na samym takim szczegole zejdzie ci z rok.

to jest kwestia sprawdzenia w motu proprio, zajmie może dla laika ok. pół godz. Prawnik to wie, więc nie zajmie to czasu w ogóle, poza tym to i tak nie należy do przełożonego TChr. On ma sprawę skierować do KNW. I zrobić wcześniej to, o czym pisałem. Proces karny, w którym sprawca może zostać wydalony ze stanu duchownego to jedno, a wydalenie z instytutu, to inna sprawa. To należy do przełożonego generalnego i jego rady, i nie ma charakteru procesowego.

poza tym co za różnica, ile zejdzie?

NB. uważam, ze nie masz racji, na ile znam postępowania, to potrafią iść sprawnie - gdy nie ma celowej obstrukcji - w sprawach dużo bardziej skomplikowanych dowodowo, gdy sprawca nie przyznaje się, a postępowania przed sadem cywilnym w ogóle nie było. W tym wypadku sprawa jest generalnie jasna.


Śr sty 11, 2017 19:35
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Pedofile w Kościele
JedenPost napisał(a):
Soul33 napisał(a):
Przerysowałem z tym śmietnikiem ale łatwa przyszłość poza Kościołem go nie czeka.

I słusznie, nie widzę w tym niczego niewłaściwego. Ty widzisz?

W żadnym razie.

Ale mam też na uwadze, że gdy wymiar sprawiedliwości (tudzież państwo po prostu) lekceważy prewencję, wtedy lepiej, aby taki pedofil siedział w klasztorze pod nadzorem.

Jednak najlepiej by było, gdyby nikt go na wolność nie wypuścił. Albo chociaż pilnował.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Cz sty 12, 2017 0:37
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 11, 2015 20:55
Posty: 187
Post Re: Pedofile w Kościele
Soul33 napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Soul33 napisał(a):
Przerysowałem z tym śmietnikiem ale łatwa przyszłość poza Kościołem go nie czeka.

I słusznie, nie widzę w tym niczego niewłaściwego. Ty widzisz?

W żadnym razie.

Ale mam też na uwadze, że gdy wymiar sprawiedliwości (tudzież państwo po prostu) lekceważy prewencję, wtedy lepiej, aby taki pedofil siedział w klasztorze pod nadzorem.

Jednak najlepiej by było, gdyby nikt go na wolność nie wypuścił. Albo chociaż pilnował.


Wymiar sprawiedliwości nie działa "sam siebie'. Sprawca wyszedł wcześniej po apelacji obrońców wynajętych przez TChr, instytucję KRK. Ofiara nie miała żadnej reprezentacji. Dlaczego TChr stanęło po stronie sprawcy a nie ofiary? Dlaczego przyłączyło się do obrony a nie do oskarżenia? Dlaczego przed sądem nie czuło się poszkodowane przez sprawcę, a bało się jedynie ofiary?
Jakoś ideologii, że fajnie aby sprawcy ciężkich przestępstw szli odbywać "karę" do domu, bo rodzina bogata, wpływowa i szanowana, i stać ich na prawników, nie kupuję.


Cz sty 12, 2017 10:06
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Pedofile w Kościele
Wymiar sprawiedliwości też działa "sam z siebie". W przypadkach przestępstw ściganych z urzędu, czyli np. takich, jak wykorzystanie seksualne dzieci.

Dlatego nie potrzeba dodatkowo stawać po stronie dziecka, skoro już ma po swojej stronie prokuraturę. Prawnik potrzebny jest oskarżonemu. Natomiast z jakiego powodu wynajęli własnego, a nie pozostali przy obrońcy z urzędu, to ja nie wiem. Może zawsze tak robią, gdy duchowny staje przed sądem. Musiałbyś ich zapytać zamiast pytać na forum.

Andrzej67 napisał(a):
Jakoś ideologii, że fajnie aby sprawcy ciężkich przestępstw szli odbywać "karę" do domu, bo rodzina bogata, wpływowa i szanowana, i stać ich na prawników, nie kupuję.

A tutaj to już musiałbyś uważniej czytać, bo ja nigdy takiej tezy nie stawiałem. Stawiałem natomiast tezę dokładnie odwrotną - że taki człowiek powinien być odizolowany od społeczeństwa albo odpowiednio pilnowany.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Cz sty 12, 2017 12:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2522 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 158, 159, 160, 161, 162, 163, 164 ... 169  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL